Właściciela wciąż sięgać będą po "swoje" i skazywać owe 99% na biedę a nawet, co już przecież ma miejsce, śmierć głodową. "Oburzeni" muszą zamienić się we "Wściekłych". Może dopiero to pozwoli nam zorganizować się w taki sposób, by każdy z nas miał takie samo prawo do pożytków naszej wspólnej wszak planety.