wręcz zadziwiająco dobry jak na autora, który zazwyczaj powtarzał wyświechtane komunały "radykalno-lewicowe". Dodałbym do zestawu uwag autora jeszcze taką, że lewica powinna krytycznie analizować nie tylko te informacje, które są jej nie na rękę ("polska zielona wyspa" itd.), ale także te, które zdają się potwierdzać lewicowe analizy. Tak jest choćby z problemem polskiej biedy i wykluczenia. To, że takie zjawiska istnieją w Polsce na sporą skalę i że ich istnienie jest haniebne, to jedno, natomiast drugie to to, że lewica, która bezrefleksyjnie powtarza, że w Polsce połowa ludzi żyje na skraju ubóstwa, a 1/3 nie dojada, żyje w świecie fikcji. Fikcji zarówno paraliżującej (skoro jest tak źle, to nic się nie da zrobić), jak i ogłupiającej (zła diagnoza skutkuje złymi receptami), a także skazującej lewicę na rolę naiwnego frajera (gdy powiem, że jestem biedny, to mi uwierzą bez sprawdzania i pochylą się z troską nawet gdy mój zasiłek socjalny jest dodatkiem do np. niezłych dochodów na czarno).
kto imiennie zaprzepaścił możliwość stworzenia szerszego ruchu lokatorskiego? Czego konkretnie zaniedbano?
Czy dziś istnieje możliwość zbudowania szerszego ruchu lokatorskiego? Dlaczego WSL nic konkretnego nie proponuje? Dlaczego blokuje nawet pewne inicjatywy?
I ostanie pytanie, nie najmniej ważne. Czy LA udało się zbudować samodzielnie działające stowarzyszenie lokatorskie? Czy tych kilka lat wystarczyło, aby WSL działał sam bez kroplówki?
"Uważam, że właśnie przekonanie ludzi aspirujących do bycia klasą średnią, choć wcale nią nie będących, stanowi klucz do rozwoju lewicy i w ogóle ruchów społecznych."
Coś nam się wydaje, że Ikonowicz i całe SLD stawiali już kiedyś razem na tych pretendentów do bycia klasą średnią. SLD wówczas wygrało nawet wybory.
Kto zresztą na nich nie stawiał?
Cała "klasa polityczna" na nich stawiała.
Teraz dobiera się do nich od tyłu - poprzez lokatorów i przeciętnego Kowalskiego" - Piotr Ciszewski.
WSL działa całkiem nieźle przy pewnej pomocy LA, ale na pewno nie pod dyktando jakiejś organizacji.
Jakie to niby inicjatywy stworzenia czegoś większego blokuje WSL? Jeśli chodzi o próby wykorzystania lokatorów w kampaniach wyborczych przez umieszczanie ich "przedstawicieli" w roli zapchajlist przez różne partie, to tak, jestem za blokowaniem takich "inicjatyw".
Kto zaprzepaścił budowę ruchu lokatorskiego w roku 2000? W tekście jest wyjaśnienie jaki błąd wtedy popełniono i popełniali go wszyscy, którzy wówczas działali (ze mną włącznie) - Ikonowicz, OM PPS, anarchiści, Polska Unia Lokatorów itp. Dziś jesteśmy mądrzejsi o tamte doświadczenia i myślę że większość wymienionych już podobnych błędów nie popełni.
Jak zwykle absurdalnie się czepiasz.
Lewica "lubi" od czasu do czasu obrażać się na różne grupy społeczne. Grafika umieszczona przy tekście i kilka artykułów, które ostatnimi czasy pojawiło się na stronie Rozbratu wskazuje, że obecnie na lewicę przenikają tendencje antyinteligenckie. Ciekawe, kiedy - być może nie do końca świadomi kreciej roboty - przemytnicy tychże zapłoną wstydem z racji swej nieodpowiedzialności politycznej.
Kiedy mlm pisał, że polski lud jest w swej masie głupi, egoistyczny, anarchistyczno-szlachecki i żaden projekt lewicowy nie ma nad Wisłą racji bytu wylano na niego kubeł wirtualnych pomyj, a teraz sam redaktor lewicy.pl przekonuje, że dopóki masy same sobie nie będą chciały pomóc, nikt im nie pomoże.
Tylko, że o tym wiadomo już od ponad 100 lat, aby znów odkrywać Amerykę.
Bo lewicowość - to nie jałmużna. Lewicowość - to przede wszystkim produkcja i podział. Wszystko inne zabierze się po drodze.
Alez bez barykad tego systemu nie pokonacie, wiec co znaczy "kiedys"? Skrajna prawica zacznie budowac barykady i mobilizowac ludzi jesli lewica nie bedzie miala jaj zeby to robic. Pozdrawiam z Grecji.
przecież i tak nie wyszło najgorzej
http://www.youtube.com/watch?v=wAF4LbLb3Ew&feature=player_embedded
To tekst Ciszewskiego czy też ktoś się pod niego podszywa? Bo do tej pory Cisza na ogół ekscytował się radykalizmem - im radykalniej, tym lepiej. A tu przyznaje, że ruch lokatorski drepcze w miejscu, że jego strategia poniosła fiasko.
Cisza bardzo dobrze robi, że nie zamyka się w jakichś wyobrażeniach własnych. Wartość Ciszy przez to nie zmalała, a przeciwnie: wzrosła.
Dobry adres, tytuł twojego wpisu też. Świetnie się ubawiłem. Dziękuję.