Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Niemcy: Policja tropi neonazistów

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

"przywdziali skóry oraz rogate nakrycia głowy" (tak przy okazji)

Imperium Germanicum - porażka cywilizacyjna Europy
Autor: stix 14.05.11, 07:45

Istnieją poważni autorzy, którzy sądzą, że obok podanych przez Feliksa Konecznego czterech podstawowych cywilizacji istnieje i piąta - germańska (piąta albo czwarta, gdyż można ją również traktować jako rozwinięcie lub przetworzenie Bizancjum w duchu wyłącznie niemieckim). Naturalnie stoi ona w opozycji do cywilizacji łacińskiej.

Chodzi o to, że przeważająca terytorialnie część Niemiec znajdowała się poza granicami Imperium Romanum, a germańskie ludy tam zamieszkujące nie zostały poddane procesowi romanizacji, co było warunkiem koniecznym wstępu w obręb cywilizacji rzymskiej, której przedłużeniem i twórczym rozwinięciem stała się chrześcijańska (katolicka) cywilizacja łacińska.

Ludy te w przyszłości będą oczywiście zapożyczały wiele ze zwyczajów i prawa rzymskiego, ale to tylko od nich zasymilują, co będzie odpowiadać ich germańskiemu duchowi, przede wszystkim więc pierwiastki bizantyjskie obecne i w Rzymie. Prawdą jest, że Germanie szybko nawracają się na chrześcijaństwo i przyjmują jego cywilizację, ale śmiem twierdzić, iż - w przeciwieństwie do późniejszego nawrócenia "Słowian polskich" - nie jest to ani szczere ani głębokie. Niemcom chodziło bowiem raczej o zagarnięcie spadku po Imperium Romanum i zbudowanie na jego gruzach nowego Imperium Germanicum.

Przecież - patrząc obiektywnie - wypaczyli oni każdą instytucję chrześcijańską, wykoślawiając ją a przede wszystkim przystosowując do własnych, plemiennych celów. To oni - a wcale nie mam na myśli jedynie Zakonu Krzyżackiego - będą mieć imię Chrystusa na ustach, jednak chrześcijaństwo nie przeniknie prawdziwie do ich umysłów i serc. W imię Boże, pod wodzą swych tłustych opatów i biskupów wycinać będą w pień całe ludy. W ten sposób na zgliszczach i trupach słowiańskich tubylców powstanie późniejsza Austria i prawdziwy bękart Europy - Prusy. Takich metod nie stosował żaden naród romański - nawet w "barbarzyńskim" Średniowieczu.

Niemcy zawsze odczuwali cywilizację łacińską jako coś obcego, narzuconego, sprzecznego z ich naturą. Gdyby mogli, szybko zrzuciliby "rzymskie szaty" i przywdziali skóry oraz rogate nakrycia głowy. Niemiecka pycha nigdy nie mogła pogodzić się z faktem, że to nie oni dali światu cywilizację, że wyszła ona ze znienawidzonego Rzymu. Chcą więc narzucić Europie własną cywilizację - opartą na "zdrowym, witalnym" (dopowiedzmy: i prymitywnym) duchu germańskim. Ten bunt cywilizacji germańskiej przeciwko Rzymowi znajdzie ujście w protestantyzmie i przez protestantyzm ujawni się właśnie oblicze cywilizacyjne Niemiec.

Niemiecki protestantyzm zatem to nie tylko przecięcie łączności organizacyjnej chrześcijaństwa, to przede wszystkim zerwanie z cywilizacją łacińską. Powiedzmy dobitniej: protestantyzm jest odrodzeniem (przyznajmy, że w odpowiednim momencie, czyli w chwili osłabienia Rzymu) cywilizacji germańskiej, która do tej pory tkwiła pod cienką warstewką cywilizacji łacińskiej; odrodzeniem o tyle groźnym, że wyciśnie ono decydujące piętno na historii Niemiec. Myślę o stosunku człowieka do społeczeństwa i państwa oraz religii do państwa. Protestantyzm podporządkował religię państwu, stała się ona jedną z dziedzin życia państwowego, a jego duchowni zwykłymi urzędnikami.

Jeżeli dodamy do tego rozwój w XIX wieku w Niemczech pogańskiej idei Boga-Państwa (państwo to Bóg!), to właśnie to nowe bóstwo będzie wymagać od swych podwładnych czci i służby nieomal religijnej. Tym bardziej gdy na horyzoncie pojawi się wyrosły z protestantyzmu hitleryzm - to swoiste połączenie nienawiści do Rzymu, nabożnego stosunku do germańskich przedchrześcijańskich obrzędów, poszanowania dla Marcina Lutra i koncepcji rasowych zrodzonych w szalonych głowach różnych von Listów, Lanzów von Liebenfelsów, Weiningerów, Chamberlainów, Gobineau - całej tej menażerii złożonej z dumnych Aryjczyków, przeżywających kryzys tożsamości Żydów, Francuzów, Anglików i niespełna rozumu bab w rodzaju madame Bławatskiej.

Niemcy są cywilizacyjnie obcym ciałem w Europie pozostającym w konflikcie z cywilizacją łacińską. Ich germańska cywilizacja odrodzona w XVI wieku poprzez zerwanie z Kościołem i zaprowadzenie fałszywego chrześcijaństwa - protestantyzmu, cywilizacja pełna nieuzasadnionej żadnymi wartościowymi względami pychy i arogancji, o mocnych pokładach pogańskich, doprowadziła ich do hitlerowskiej aberracji. Hitleryzm nie był więc "niemieckim wypadkiem przy pracy". Był konsekwencją kilkusetletniej, świadomej akcji przeciwstawiania się chrześcijańskiej cywilizacji łacińskiej.

I z taką dziczą Polacy graniczą.

http://forum.gazeta.pl/forum/w,639,125184852,125184852,Imperium_Germanicum_8211_porazka_cywilizacyjna_.html

autor: Bury, data nadania: 2011-12-02 11:57:33, suma postów tego autora: 5751

Bury,

kultura germańska jest dość ambiwalentna, ale pamietajmy, że jej konflikt z Rzymem wynikał z odmowy przekreślenia indywidualnej wolności na rzecz biurokratycznego imperium. Zauważył to już Tacyt w studium o współczesnych sobie Germanach.
Świetnie tą problematykę opisał Houston Stewart Chamberlain w Grundlagen des XIXten Jahrhunderts.
Przegina on trochę na drugą stronę - na korzyść Germanów, więc może warto go zestawić z Konecznym.

autor: ABCD, data nadania: 2011-12-02 13:11:30, suma postów tego autora: 20871

gdzie dzicz, drogi Bury? spójrz za okno

zamiast wypisywać wątpliwej jakości elaboraty posługujące się jakimiś dziwnymi klasyfikacjami "cywilizacji" może zauważyłbyś ten drobny fakt, że w Polsce neonaziści mają się świetnie, są popierani przez "prawdziwych patriotów" i właśnie zarejestrowano oficjalnie przez sąd ich symbole, a jedyna przemoc, jaką organa ścigania dostrzegają, to nie tam żaden rasizm czy homofobia, ale anarchiści! Ja nie popieram bynajmniej skopania człowieka tylko dlatego, że ma jakieś tam włosy (za krótkie czy za długie), albo kurtkę (za kolorową, albo za czarną). Ale chciałabym, żeby u nas też była możliwość, żeby ktoś zrobił PAŃSTWOWE uroczystości oficjalnie potępiające neonazistowską przemoc i upamiętniające jej ofiary - sorry, na razie nie ma na to szans...

autor: malgos_mm, data nadania: 2011-12-02 13:59:59, suma postów tego autora: 10

@mm

Nie porównuję Niemiec do Polski, lecz do krajów Europy Zachodniej. Jakoś nie słyszałem, by np. we Włoszech czy Hiszpanii miały miejsce napady na cudzoziemców i to tylko dlatego że są "obcy" (w Niemczech może się to zdarzyć nawet w stosunku do "białych"). Na ulicach włoskich miast też raczej nie widuje się osiłków z łbem wygolonym jak u węża, o minie nieskażonej pomyślunkiem.

autor: Bury, data nadania: 2011-12-02 19:14:53, suma postów tego autora: 5751

Rasistowskie "mądrości" nawet na lewicy...

Jednym słowem nigdy nie istnieli hiszpańscy konkwistadorzy ("W imię Boże, pod wodzą swych tłustych opatów i biskupów wycinać będą w pień całe ludy", choć podobno "takich metod nie stosował żaden naród romański - nawet w "barbarzyńskim" Średniowieczu".)

Benito Mussolini to oczywiście postać literacka, a naziskini z Hiszpani i Włoch wyparowali, bo Bury o nich nie słyszał. Cóż, można być na wiele rzeczy ślepych i głuchym, jeśli się dla takich rasistowskich bredni chętnie ucha nadstawia...

autor: Miś_Bucharin, data nadania: 2011-12-03 07:15:33, suma postów tego autora: 3566

czytaj uważnie

Nie powiedziałem, że we Włoszech czy Szpanii nie istnieją skini (bądź inni podobnego sortu popi.rdoleńcy). Jakoś jednak nie słychać o brutalnych napadach na cudzoziemców w tych krajach. Albo np. o podpaleniach domów dla azylantów (na dodatek przy aprobacie okolicznego motłochu i bierności policji).

autor: Bury, data nadania: 2011-12-03 15:37:54, suma postów tego autora: 5751

./..

Fakt, nie napisałeś, że nie ma, ale że "raczej nie widuje się" :-)

Jeden przykład z Google:

http://news.bbc.co.uk/2/hi/8447990.stm
http://www.hrw.org/news/2010/02/04/italy-speed-investigations-rosarno-attacks

Gdyby nie gwałtowna reakcja napadanych imigrantów, to pewnie nikt by "nie słyszał" o tych rasistowskich atakach...

autor: Miś_Bucharin, data nadania: 2011-12-03 22:51:04, suma postów tego autora: 3566

rosarno

Z tego co wiem w Kalabrii doszło do ulicznych starć między młodocianą chuliganerią a "Murzynami". Ci ostatni uskarżali się do lokalnych władz na barbarzyńskie warunki "pracy" w okolicznych fermach prowadzonych przez mafię (nb. mafia będąca jedną z emanacji kolektywizmu tobie pewnie nie jest jakoś szczególnie obrzydliwa). Można więc przypuszczać, kto był faktycznym organizatorem tych zajść i na jakim tle one miały miejsce. Tak czy owak nie ma tu jednak żadnego porównania do Niemiec, gdzie w latach 90. zdarzały się napady na pojedynczych, nierzadko zupełnie przypadkowych cudzoziemców, w tym także na Polaków (np. kierowców tirów) i innych "białych".

autor: Bury, data nadania: 2011-12-04 17:14:13, suma postów tego autora: 5751

Bury

Przytoczone przeze mnie artykuły swoje, a Ty i tak "z tego co wiesz", a raczej co chcesz "wiedzieć". Nie będziesz też oczywiście wnikał czy wśród tej "młodocianej chuliganerii" nie było przypadkiem "osiłków z łbem wygolonym jak u węża, o minie nieskażonej pomyślunkiem", choć to oczywiście nie jest warunkiem ani koniecznym, ani wystarczającym, by uznać kogoś za rasistę. Co innego rasistowskie napady na imigrantów, o którym mowa np. tutaj:

http://www.hrw.org/news/2011/03/21/italy-act-swiftly-end-racist-violence

autor: Miś_Bucharin, data nadania: 2011-12-04 21:29:20, suma postów tego autora: 3566

PS.

Mafia? :-)

Mam takie nieśmiałe przypuszczenie, że dla Ciebie nawet rodzina jest formą obrzydliwego kolektywistycznego terroru, który bezwzględnie gwałci wolność "indywidualnej jednostki", że nie wspomnę o czymś tak uwłaczającym godności człowieka jak kolejka w sklepie, komunikacja miejska, czy nie daj boże szalety miejskie, bo jak sobie pomyśleć kto na nich siada, ech, to koszmar...

autor: Miś_Bucharin, data nadania: 2011-12-04 21:37:07, suma postów tego autora: 3566

.

Czym powiedział coś stojące w sprzeczności z linkowanymi informacjami?

autor: Bury, data nadania: 2011-12-05 11:25:09, suma postów tego autora: 5751

./..

Ogólnie sprzeczne z rzeczywistością są te Twoje mity o pięknych i dobrych Włochach i Hiszpanach, rasizmem nie skalanych...

autor: Miś_Bucharin, data nadania: 2011-12-06 09:00:05, suma postów tego autora: 3566

.

Niestety nie da się zaprzeczyć, że katolickie narody śródziemnomorskie mają w tej dziedzinie daleko mniejsze osiągi niż np. Niemcy.

autor: Bury, data nadania: 2011-12-06 11:14:00, suma postów tego autora: 5751

Dodaj komentarz