gdyby płacili wszystko, co nakazuje im prawo i pozyskiwali tylko to, na co ono pozwala, to nie dorabialiby się tak szybko, jak to się dzieje. A więc Ameryki to sprawozdanie nie odkrywa.
w ostatnich latach następowały obniżki podatków (wyjątkiem jest VAT w b.r.). Podatek CIT spadł z 45 do 18, PIT jest dwustopniowy, a przedsiębiorca może go mieć liniowy. Na nic zdały się te obniżki, bo częstość oszustw wzrosła, a nie spadła. Upada więc neoliberalny mit, że im niższe podatki, tym chętniej i uczciwiej przedsiębiorcy je płacą
Poza tym ciekawi mnie, skąd wzięto dane do raportu. Bo jeżeli z urzędów skarbowych, to przepraszam, ale w tym kraju niestety skarbówka jest sędzią we własnej sprawie. Z rzeczywistoscią te dane nie muszą mieć nic wspólnego.
"Polscy przedsiębiorcy oszukują" - jestem w szoku :))))))))))))
To chyba najbardziej zdumiewający news w historii tego portalu. Czekam na news: "W Polsce złodzieje kradną!". Będzie tylko odrobinę bardziej zaskakujący niż ten, który komentujemy:)
Oczywiście najlepsze dane na ten temat ma west. Co tam skarbówka, skoro wicie, rozumicie - west wie swoje. Prywaciarze wiedzą swoje. BCC i Bochniarzowa wiedzą swoje.
Tylko 16%? To się nazywa propaganda sukcesu.
I faktycznie West ma rację, jeśli dane pochodzą z urzędu skarbowego, to są mało wiarygodne, bo ten ma marną wykrywalność.
ale jak się tak poczyta niektóre komentarze, to widać że od czasów Kołodki mentalnosć lewicowych wyborców cofnęła się o cale epoki.
A kolego zpłacił swoje podatki tak do ostatniego grosza?
Co ? NIE!?
To może tak te sprawdziany zaczniesz od siebie!
Lubie czytać pierdoły lewicowych medrów.
Utwierdzają mnie one w przekonaniu, że nie wolno głosować na te opcję polityczną.
"A kolego zpłacił swoje podatki tak do ostatniego grosza?
Co ? NIE!?"
kolejny POpaprany prawicowy jasnowidz :P. Ja jestem lewicowcem i zapłaciłem, baa, moi sąsiedzi mają wgląd w księgi i mogą sprawdzić, porównać ze stanem widocznym itd. Czy Twoi sąsiedzi też wiedzą i widzą, czy ukrywasz swoje machloje ?.
to jak odkrycie z pokroju tych, że woda jest mokra, śnieg pada albo słońce świecie =:D
Polscy przedsiębiorcy to żadni przedsiębiorcy.
@Polscy przedsiębiorcy oszukują
Aby być kapitalistą, nie trzeba być ani mądrym, ani wykształconym. Wystarczy brak skrupułów moralnych i odrobina szczęścia.
sensu umieszczania newsa nie podważam, zawsze warto znać skalę zjawiska (chociaż w przybliżeniu,mnie tylko rozbawił niezwykle odkrywczy tytuł:))
Na jakiej podstawie sądzisz, że dzeus żyje w kołchozie?
A na jakiej podstawie sądzisz, że to kołchoz????, bo "inni" wiedzą ile masz na "pasku" cyferek, bo to taka straszna sprawa jak "inni" wiedzą, jeszcze zaczną podłóg tego oceniać, albo gorzej, łeb urwą, ehh ?
Nie wiem (i nie chcę wiedzieć) czy straszna, czy niestraszna. Spróbuj sobie jednak wyobrazić, że są tacy, którzy nie życzą sobie cudzego zainteresowania i eo ipso sami nie interesują się życiem innych - choćby dlatego, ale nie wyłącznie, że mają wartościowsze zainteresowania niż życie sąsiadów.
--
Ogólnie rada jest prosta: załóżcie własne przedsiębiorstwa, firmy, działalności gospodarcze i będziecie mieli okazję świecić przykładem uczciwości wobec państwa. Wobec KAPITALISTYCZNEGO państwa. Nie orientuję się zbytnio, ale chyba są też jakieś możliwości dobrowolnego płacenia większych podatków. Jeśli tak, to nic nie stoi na przeszkodzie, byście więcej płacili na kapitalistycznych polityków, kapitalistycznych sędziów, kapitalistycznych urzędników, kapitalistycznych policjantów itp.
To wyobraź sobie, że jak będziesz kiedyś żył na bezludnej wyspie, planecie tudzież w innym niewidzialnym dla innych wymiarze to możesz sobie takie egoistyczne życzenia czego sobie nie życzysz składać, a na ten czas żyjesz w społeczeństwie i musisz przywyknąć do tego, że inni w tym społeczeństwie interesują się wieloma sprawami dotyczącymi Ciebie, bo muszą z Tobą współegzystować, choć może tego sobie nie życzą ?, i także tymi sprawami wyżej wspomnianymi tj. ile masz dochodu, czy płacisz podatki, co trzymasz na podwórku, czy przypadkiem w nocy nie zakopujesz tam jakiś trupów itd..
Niestety z ludźmi oszukującymi szalenie trudno jest wygrać grając fair play.
taka ich psia mać natura
TO Największym oszustem jest iii rp!
Każdemu zabiera niemal 90% realnego dochodu.
W zamian obiecuje emerytury, porządną oświatę, bezpieczną policję, uczciwe sady, bezpieczne wojsko, i uczciwych urzędasów.
A jak jest każdy widzi.
To iii rp jest tutaj złodziejem, niejednokrotnie paserem, a jak tak dalej pójdzie to stręczycielem. Bo nie wiem, czy towarzysze wiedzą, ale od stycznia tego roku na wniosek władz iii rp w uniji do PKB są wliczane , prostytucja, handel prochami, i alkoholem- wszystko oczywiście jest nielegalne.
Skończcie więc z tm pociskaniem pierdół.
A to państweko naukę uczciwości (i patriotyzmu)niechaj wreszcie zacznie od siebie.
Doję, doję, szczególnie tych, którzy u mnie robią. Przy okazji skubię ZUS i fiskusa. Wierzycieli zaspakajam ze zwłoką, jak się uda, to nawet wieloletnią a jak się nie uda, to ogłaszam upadłość. Nie praktykujesz tego? To znaczy, że nie jesteś kapitalistą! Mimo wszystko trzymaj się zdrowo. Szczerze ci oddany mędrzec steff.
Osobom, które nie mają własnego życia, które chcą lub muszą żyć życiem innych, nie powinno się tego zabraniać. Byłoby to dość niehumanitarne. Zresztą dla ludzi normalnych takie cudze zainteresowanie też czasami może mieć pozytywy.
----
Lewica zwalcza kapitalizm. Kiedy jednak co do czego przychodzi, to staje w pierwszym szeregu najzagorzalszych obrońców interesów finansowych kapitalistycznego państwa.
PS.
"uczciwe sądy i uczciwych urzędasów" - he, he, dobre.
Widzisz, Dyzma, kiedy zauważysz, że sąsiad bije żonę, szanując jego prywatność, odwróć z godnością głowę i pomyśl sobie, że Ty też masz ciekawe życie ;-)
, że ten poziom relacji międzysąsiedzkich i międzyludzkich w III RP już osiągnięto. Czekam jeszcze na sytuację w III RP kiedy o tym jakich mamy sąsiadów, że w ogóle mamy jakiś tam sąsiadów, będzie można dowiedzieć się tylko z oficjalnych kanałów informacyjnych przy okazji różnych mrożących krew w żyłach relacji reporterskich, W PRZERWIE, między reklamami w 3D :)
Sprowadzasz do absurdu, próbujesz dowcipkować, na dodatek używając kategorii z medialno-burżuazyjnego repertuaru. Ciekawe powiadasz? Może ciekawe, a może nieciekawe. SWOJE.
Dyzma, no to jesteśmy na dobrej drodze, by zostać wzorcowym liberalnym społeczeństwem. Za jakiś czas dochody z turystyki w takim rezerwacie będą naszym ratunkiem przed kryzysem ;-)
---
Bury, ja sprowadzam do absurdu?! Hmm, a ja myślałem, że nie może być w tej kwestii większego osiągnięcia, niż traktowanie warunku sine qua non społecznej kontroli nad gospodarką, a także aparatem urzędniczym, tj. jawności (tutaj dochodów), w kategoriach indywidualnych zainteresowań, a nawet przywar.
Komiczne jest, gdy z jednej strony demonstrujesz sprzeciw wobec omnipotencji urzędników, natomiast z drugiej przeciwstawiasz się czemuś, co może skutecznie wiązać im ręce, uniemożliwiając nadużywanie swojej pozycji. Chociaż nie zawsze komiczne, myślę, że jest wielu, którym cudze zainteresowanie jest nie na rękę z powodów czysto prawnych...
zieloną wyspę dobrobytu mają problemy z leniwymi homo sovieticusami z urzędów, POnieważ są zniewoleni wysokimi POdatkami i kosztami pracy. Każdy yntelygientny Drugoirlandczyk wie o tym doskonale.