A ciemny lud znowu to kupi
wstyd na maxa że jako prezio wskakiwał do papamobile ,zrobił wiochę
I znowu pojęcie lewicy przejmą liberałowie o lekkim odcieniu socjalnym, i znowu zawierzy im elektorat podatny na chwytliwe hasła, i znowu ta banda swą polityką i brataniem z biznesem będzie postępować odwrotnie proporcjonalnie do oczekiwań społecznych, i znowu po takim powiewie neoliberalnych reform poparcie dla farbowanej lewicy osiądzie na poziomie kilku procent...
Historia ta za pierwszym razem była tragedią. Teraz powtórzy się - ale już jako farsa.
nie ma się co na Kwaśniewskiego boczyć, że chce wrócić do polityki. Gdyby w międzyczasie pojawili się politycy lepsi niż on, to przecież nie byłoby sprawy. Widocznie nie stać nas chwilowo na nikogo innego, bo to albo nie ma chętnych, albo się nie nadają.
Nie podoba mi się jego wypindrzona żona. I córka, mówiąca, że karierę robi nie z powodu pozycji tatusia, lecz własnym talentem.
A Kwaśniewski był tak samo miękki w nogach jak Gabriel Janowski. Widocznie był to sposób na ich zdyscyplinowanie.
wstydu oszczędź.
świnie w komplecie, folwark wrze
Litości! Ile można? Widocznie słowo "lewica" tym PZPR-owskim działaczom już przez gardło nie przechodzi. A tak poza tym to z kim oni mają zamiar ją budować? I SLD, i Palikot to podobno lewica. No to gdzie to centrum? Czyżby tylko w kwestiach "pragmatyzmu programowego"? Co będę dużo pisał. Nie uda im się. To nie lata 90-e, by te same zakłamane gęby zdobywały duże poparcie.
Lepszym politykiem od Kwaśniewskiego jest np. Jarosław Kaczyński, choćby z tego powodu, że on politykiem mimo wszysko jest, czego nie można powiedzieć o pacynce Olku.
@B. prezydent zdążył się już parę razy skompromitować
Pocieszne są te infantylne "analizy" rodem z Matrixa w którym żyją nasi domorośli lewicowcy. To, że dla was ktoś się skompromitował nie znaczy, że skompromitował się dla ciemnego ludu, sorry elektoratu wyborczego. Kwaśniewski to kolejne kilka % głosów dla SLD.
Przecież Kwaśniewski nie tak dawno antyklerykalizm nazwał chorobą! Zaaraził się? Niemożliwe.
Chęć powrotu na scenę polityczną silniejsza niż wstręt do antyklerykałów. Padalec.
Albo głosujący na PiS, albo ludzie, którzy z jednej strony nie lubią kościoła, mają niby liberalne poglądy w sferze obyczajowej (w sensie seks przed ślubem, mieszkanie razem), ale w rodzinie raczej podział ról tradycyjny plus ślub kościelny, chrzest, komunia etc i do tego liberalne poglądy na gospodarkę. I tacy głosowali też na Palikota. Czy da się to jakoś zmienić, ukuć nowy program, czy Kwaśniewski podejdzie czysto pragmatycznie i pójdzie na łatwiznę? Obawiam się też, że raczej to drugie.
czerwona kartka dla kwasniewskiego i millera za to co zrobili za wojny w ktore polske wplatali ,tajne wiezienia i afery w polsce.nigdy nie powini dostac zadnego glosu na lewicy kto na nich glosuje ten zdrajca nie powinien sie podszywac pod ta ideologie.
Palikot znalazł się trochę w takiej pozycji jak kiedyś SdRP... rozpoczął zasysanie. Wtedy odkurzacz przyszłego SLD pozamiatał całą lewicę. Teraz jest jeszcze łatwiej to zrobic, pozamiatać i skanalizować... bo i ta lewica po 20 latach jeszcze bardziej sfrustrowana i żądna choćby namiastki poczucia jakiejś władzy. Jeśli nie stołka to choćby małego zydla.
Takie nazwiska jak Kwasniewski czy być może wejście PD do RPP chyba właśnie o tym świadczą jaka "lewica" zostanie zbudowana... Patrzę na to wszystko nadal z zaciekawieniem ale już z coraz większym pesymizmem.
Ten lewicowy już schronienia mu nie da.Lewicowcy spisali go na straty. Mogą go więc przyjąć tylko jako materiał wtówrny, makulaturalny.
czy na szczęście, innego wyboru nie ma i nie będzie: albo status quo, albo projekt JarKacza.
Czyli "drugie Chiny" - władza zamordystyczna, o pochodzeniu stalinowskim (w Polsce stalinizm zły, a w Chinach dobry? Ciągnie swój do swojego...) i XIX wieczny wyzysk kapitalistyczny.
No świetny ten program JarKacza!
powiedział, że Polska, z ogromną energią i przedsiębiorczością swojego narodu - gdyby usunąc wpływ pasożytniczych quasi-elit o proweniencji okrągłostołowej - moglaby "iść do przodu jak Chiny".
Z tym, że my byśmy to robili z demokracją, wolnością i praworządnością, o które niepodległościowy obóz Kaczyńskich walczy od dekad.
program jarkacza - cala wladza w rece chomika i calej reszty chamow
.
A Kwaśniewski to może nie jest zwolennikiem kompromisu aborcyjnego i Traktatu Lizbońskiego? Theatrum.
Chyba, że coś się zmieniło?
***
"świnie w komplecie, folwark wrze" nikyty
10/10 :)
W Polsce nie ma lewicy jako projektu ogarniającego teraźniejszość, odpowiadającej na współczesne wyzwania - co stwierdzam ze smutkiem. W uproszczeniu w Polsce mamy farsę dwojakiego sortu: realpolityczne koterie i odrealnione kanapy, zwane radykalnymi. Kwachu i jemu podobni - przez Wybiórczą, Łżepospolitą i lewicę.pl - zwani lewicą, nigdy nie będą, w żadnym calu, moją polityczną reprezentacją. Chłopo-robotnicze pochodzenie zobowiązuje :).
oboz Kaczynskich walczyl o niepodleglosc nawet jak ABCD pisal po postkomunistycznych pismach i popisal zawsze "nalezacego do formacji Palikota" Ikonowicza.
zaistnieje, bedzie to z pozytkiem dla ogolu..a to ze alek pije, to detal..wazne ze moze wzmocnic podupadajaca lewice.
Słyszałem, że SLD zwolniło przed samymi świętami swoich pracowników etatowych z biura w W-wie. Na ich miejsce przyjęto nowych, z polecenia nowych władz. Zwolnionych zaś miał podobnież przejąć Palikot.
Lewica jak się patrzy. Nagroda za pracę - wyrzucenie przez świętami. To samo w Rzeczpospolitej i Wyborczej, gdzie zwolniono właśnie całe działy fotoreporterskie. Ale oni nie nazywają się Sojusz Lewicy...
z butelka wodki w reku.
Nic nie istnieje czego Kwasniewski by nie zdradzil. Jako prezydent byl tylko wasalem na uslugach amerykanskiego imperializmu. Zeszmacil Polske tajnymi wiezieniami i torturami. Kwasniewski nie jest zadnym lewicowcem. To bandyta i wasal.
Kwasniewski nie ma nic do zaoferowania tzw lewicy i nie ma on nic wspolnego z lewica. Jak nie ma co robic niech jedzie do Afganistanu walczyc na wlasny koszt dla amerykanskiego imperialisty pod warunkiem ze jest trzezwy. Niech wysle tam swoja corke i zone. Niech jego rodzina placi za jego polityke.
Axiom1 dobrze gada w górę dziada!
Kwachu to lokaj burżuazji i imperialistów!
To ma być lewica? Być może, ale to lewica w obozie burżuazji i imperialistów. Nam idzie o lewicę robotniczą i komunistyczną.
Kwaśniewski spasł się na koszt klasy robotniczej, a wysługiwał się burżuazji i imperialistom.
Temu panu już dziękujemy! I wypier... znaczy do widzenia!
mianowicie tzw. królów eRekcyjnych (bo było to ten tego, no, tego tam - u Panów: tu - warte)
Nie mamy wyjścia; musimy robić polską politykę przy pomocy polskich polityków - lub tych, którzy się za polskich polityków uważają - takich, jakich mamy. Znasz lepszych, to ich dawaj! Będziemy głosować na nich brnąc nawet przez zaspy i w zawieję się przedzierając do lokali wyborczych. Nie oszukujmy się - nie mamy takich, którzy umiłowani byliby przez cały naród bez wyjątku. Więc jedynym sposobem jest, wspierać tych, co są, a w międzyczasie wychować sobie lepszych i ich w najbliższych wyborach wepchnąć na stolec premiera lub prezydenta - mam na myśli ten stolec do siedzenia, a nie ten, na którym nieszczęśni mogliby połamać sobie nogi pośliznąwszy się nań.
Mniejsze zło często bywa większym dobrem, co pokazuje nam CZAS.
Pytanie brzmi: z jakiego powodu klasa robotnicza i pracownicy mają popierać takiego Kwaśniewskiego?
W czym on jest lepszy od liberałów?
Najpierw uczestniczył w obaleniu Polski Ludowej, później wspierał wojowniczy kurs burżuazji w stosunku do robotników i pracowników w kraju, a do tego wysłał wojsko polskie na imperialistyczną wojnę.
Popierać go bo nie ma lepszych? Nawet jeśli nie ma nikogo to ten gnom jest wrogiem ludu roboczego i lokajem burżuazji. Naszej i zachodniej.