- to spadek po rządach Zapatero.
Dokładnie, jak się walczy z Kościołem, to takie są konsekwencje.
Dlatego Bogu niech będa dzięki,że w Polsce do władzy nie doszedł Gregory Zamiatero vel Grune Apfel.Najwierniejsi słudzy świetego Josemarii Escrivy nigdy nie dopuszczą do najmniejszego bezrobocia w Polsce.PRACA i zwykłe okoliczności są okazją do spotkania z Bogiem, do służenia innym i do poprawy społeczeństwa.Tak niech będzie po wszystkie wieki wieków i trzy dni dłużej.Amen.
ściślej biorąc: po lewicy odwołującej się wyłącznie do walki z Kościołem i tradycją narodową, trudno się spodziewać, że weźmie się ona za bezrobocie.
Więcej nawet: można być pewnym, że taka lewica bedzie miała bezrobocie w dużym poważaniu.
A czemu? Bo, jak to świetnie opisuje Zybertowicz, jedynym układem odniesienia dla tej "lewicy" są paneuropejskie elity.
Czyli - w moim języku - pcha się ona do namiotu Merkozy-chana, nie zwracając uwagi na pogardzane przez nią plemię Moherów.
to bezrobocie wynosiłoby 0%. Każdy to wie. I zima nie byłaby wiosną, jak obecnie.
pójść jeszcze dalej:
społeczeństwo zdezintegrowane pozbawieniem go religijnych wyróżników swojej tożsamości i wmówieniem mu, że jego historię tworzyły potwory zionące ogniem (za wyjątkiem okresu, w którym jego ojczyzną raczył się zainteresować generalissimus Stalin, podbijając ją nieskutecznie - w przypadku Hiszpanii - i na pewien czas skutecznie - w przypadku Polski) da się bardzo łatwo wysyłać na bezrobocie.
nie wiem, kto to jest "Zimny". I nie zamierzam wiedzieć.
Wprawdzie zbarbarzyzowane potworki, pokazane w Przebudzeniu J.Lichockiej, pokrzykiwały coś o "zimnym Lechu", ale nawet nie dopuszczam do siebie myśli, że mógłbyś pospołu z podobnymi monstrami znieważać poległegłego prezydenta Rzeczypospolitej.
Najpierw Zimny, teraz Kim. Kto następny? Tragedia za tragedią.
który podpisem pod TL wcielił nas do eurokołchozu?
nie mają te dwie rzeczy nic ze sobą wspólnego i Pan dobrze o tym wie, będąc doctorem humanum czy jak nam tam. Kaczyńscy są/byli zarówno prokościelni, jak i robiący dobrze bogatym, a więc występują/owali przeciwko zwykłym ludziom.
Proponuję dzisiejszy news i artykuł o propozycjach BBC skrytykować za brak bogobojności.
Chodzi o propozycje pozbawienia pracowników praw ogłoszone przez Business Center Club. Ciekawe, czy pański JarKacz je skrytykuje w ramach swojego solidaryzmu, Panie Jacku.
Anachroniczny system, który nie jest w stanie poradzić sobie z bezrobociem. A ile procent wynosiło bezrobocie w Polsce Ludowej? Grzecznie pytam.
bezrobocie ma źródło w organizacji systemu, organizacji pracy, oraz jest wynikiem rozdziału pracownika od jego pracy, i osobnego traktowania produkcji i zaspokajania potrzeb
bierze się z postrzegania wszystkiego w kategoriach podaży i popytu, ręce i mózgi są do wynajęcia, gdy nikt nie chce zapłacić to stają bezużyteczne
a sam ten system bierze się z uproszczenia, które opiera cały układ na jednym z jego elementów i z lenistwa, które przeszkadza w przeanalizowaniu układu z punktów widzenia pozostałych elementów dla ustalenia bardziej skutecznej strategii
napisał dziadek Bolesław na fabrycznym murze kiedyś przed wojną.
Chciałbym się jakoś odnieść do tematu, dostosowując się do poziomu tej dyskusji :).
Moim zdaniem Neoliberalny Kościół Kapitału który zarządził w Hiszpanii pokutę za grzech wydatków ponad dochody, polegającą na cięciu wydatków budżetowych nie wywoła błogosławieństawa Kapitału, a raczej spowoduje zjawisko pogłębionej recesji. Miliony nowych bezrobotnych to wprawdzie końska kuracja, skuteczny egzorcyzm przeciw szatanowi inflacji, ale jednocześnie mogący spowodować dobre pole działania dla diabła sekularyzacji. Stąd już tylko krok do oburzenia i zbuntowania się owiec przeciw Bogu.
IN GOLD WE TRUST
:)
To są po prostu współczesne lumpy. Lewica, nawet ta najbardziej nienawidząca Kaczyńskich, nie powinna mieć z tym g.wnem nic wspólnego.
nadal nie rozumiem kryptonimu "Zimny".
Ale, jeśli przeprowadzasz analogię między śmiercią Lecha Kaczyńskiego a Kim Dżong Ila, to jakie widzisz podobieństwa między tym pierwszym, znawcą Czarodziejskiej góry a tym drugim, fanem van Damme`a?
Jak można w ogóle zestawiać - poważniej pytając - demokratę i działacza związkowego z paranoicznym dyktatorem, katem i ludobojcą?
Kaczyńscy nigdy nie występowali przeciwko "zwykłym ludziom", odwrotnie - bronili ich przed elitami "Rycerzy Okragłego Stołu".
A co do bogatych, to Kaczyńscy - podobnie jak np. Olof Palme - mieli problem nie z nimi, tylko z biednymi (w tym sensie, żeby tych ostatnich nie było.
Co do BCC, to jego reprezentacją polityczną są - zwalczane przez opozycję PiS-owską - PO i SLD.
tu zresztą daleko szukać:
najlepsze kontakty z BCC mają - często wspominani ciepło na tym portalu - "mesjasz lewicy", Janusz P. oraz jego ekspert i agitator, Piotr I.
Kto ma zastrzeżenia do inicjatyw ustawodawczych BCC, niech ich poprosi o pośrednictwo w nawiazaniu "demokratycznego dialogu" z tą strukturą.
Co ja Ci na to poradzę, że Ty zasadniczo mało rozumiesz i nie tylko o Zimnego chodzi...?