Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Poznań: Odszkodowania za nieuzasadnione zatrzymania

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

I co widać po 20 latach?

Ano jedno. W Milicji, ach chciałem powiedzieć Policji nic się nie zmieniło. Od zawsze pracowali tam dewianci, bydlaki, zboczeńcy, bandziory, kanalie, itd.

Jak widać nic się pod tym względem w polszy od 200 lat nie zmieniło (tak tak chciałem napisać 200). Jak policja była granatowa, tak dalej jest.

Powstaje oczywiście pytanie, czy coś się może zmienić?
Ależ nie !
Za chwile ludzie wezmą sprawy we własne ręce, i dobiorą się do władzy do czterech liter..

Władcy będą więc chronić wspierać , wynagradzać na wszelkie sposoby takich bydlaków w o granatowych bebechach.


autor: dzeus, data nadania: 2012-01-05 16:06:22, suma postów tego autora: 1046

zapłacić

powinni niekompetentni policjanci - zgadzam się.
Nawet włos im z głowy nie spadnie, jeszcze podwyżkę przygarną.

autor: moskwa, data nadania: 2012-01-05 19:22:29, suma postów tego autora: 605

.

Racja. Te odszkodowania powinny wynosić po kilkadziesiąt tysięcy, płatne zaś być nie z budżetu państwa, lecz każdorazowo z kieszeni sprawców: urzędasów, policjantów, sędziów itp. Niemniej jednak w naszym urzędniczo-policyjnym państewku nawet tak symboliczne kwoty stanowią znaczący krok naprzód. Zresztą rzecz nawet nie w wysokości odszkodowania, raczej w samym fakcie przyznania się państewka do czynienia zła.

autor: Bury, data nadania: 2012-01-05 19:25:26, suma postów tego autora: 5751

Czy was kompletnie p...? Jakie dziesiątki tysięcy?

Pewnie dla zatrzymanych te 1500 to pół pensji jak nie więcej. Mało?

autor: west, data nadania: 2012-01-05 22:40:51, suma postów tego autora: 6717

west

i co z tego czy całość, czy pół, czy ćwierć? Strat moralnych po spotkaniu z wąsami ciężko zrekompensować.

autor: o. Tempora O'Mores, data nadania: 2012-01-05 23:42:13, suma postów tego autora: 327

west:

"Pewnie dla zatrzymanych te 1500 to pół pensji jak nie więcej. Mało?"
Mało? Poniżająco mało.
Bandziory powinny zapłacić ofiarom z własnej kieszeni nie kilkadziesiąt, a kilkaset tys.
A to, że zatrzymani mają małą pensję to argument nie za tym, że powinni dostać mniej, tylko właśnie odwrotnie - więcej.

autor: Getzz, data nadania: 2012-01-06 00:02:35, suma postów tego autora: 3554

...

I tak dobrze, że im się udało. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

autor: jazi, data nadania: 2012-01-06 10:05:41, suma postów tego autora: 493

>o. Tempora O'Mores. Getzz

Odszkodowanie powinno być proporcjonalne do szkody. Jakie straty materialne poniesli zatrzymani? Straty moralne powiadacie? Nie wiem czy policjanci obrażali anarchistów ale anarchisci na codzień obrażają policjantów (vide komentarze Ciszy czy Getzza)i nie słyszałem żeby ktos z tego powodu żądał od nich odszkodowań.
Krótko mówiąc - nie doprowadzajcie sprawy do absurdu.

autor: west, data nadania: 2012-01-06 10:38:12, suma postów tego autora: 6717

West, masz rację, że powinno działać to w obie strony

że anarchiści nie powinni obrażać policjantów, a policjanci anarchistów.

Dodać do tego można także i ten drobiazg - skoro już tacy wrażliwi się zrobiliśmy - by i za obrazę rządu płacić karę. Jak już - to już. Ile to by należało wypłacić kasy Tuskowi! I L.Miller też by sporo na tym zarobił.

A nawet i ja - z tej racji, że z reguły nie atakuję pierwsza.

autor: nana, data nadania: 2012-01-06 12:13:10, suma postów tego autora: 4653

west... jakiekolwiek bezprawne działanie policji i innych organiów

POWINNO podlegać karze. Zawsze. Czy to jest mord, potwarz, uchybienie czci, cokolwiek.
To powinno być bezdyskusyjne nawet w takiej poczwarce jak IV RPO...
Dyskusyjna może być ino nawiązka. Moim zdanie 3 średnie krajowe. Czy Kulczyk, czy inny menel... bo on też ma prawa człowiecze.
.

autor: Hyjdla, data nadania: 2012-01-06 12:31:31, suma postów tego autora: 5956

Nikt tu "na codzień"

nie obraża policjantów, ale właśnie największym absurdem jest to, że ci którzy z definicji powinni chronić przed zagrożeniem sami właśnie je stwarzają.
Ta grupa zawodowa powinna być krystaliczna z racji tego, że mają chronić przed przestępczością, a paradoksalnie jest tam więcej patologii i osób wywodzących się ze środowisk przestępczych, niż w innych grupach zawodowych.

Nie wiesz czy policjancji obrażali? Wynika z newsa, że nie tylko - "Sąd zaznaczył również, że zatrzymani byli bici, kopani i poniżani przez policjantów."

autor: Getzz, data nadania: 2012-01-06 12:42:02, suma postów tego autora: 3554

Getzzz...

Gliny w PRLu to były mendy ludzkie były . W IV RPO to NAJEMNICY są... do tępienia wszystkiego co się rusza...
Do siego Roku, bo się spóźniłam!!!
(*_*)

autor: Hyjdla, data nadania: 2012-01-06 13:02:42, suma postów tego autora: 5956

>Hyjdla, Getzz

Nie wydaje mi się, że wszystkie działania "bezprawne" powinny podlegać karze. Chyba że chcecie żeby wam któregoś dnia większość sejmowa uchwaliła (z poparciem "patriotycznej opozycji" rzecz jasna) zakaz strajków na przykład, z karami wiezienia za złamanie zakazu. Tym bardziej nie jest racjonalnym przerzucanie odpowiedzialności na szeregowych wykonawców. Trudno, aby policjant podczas interwencji miał na uwadze głownie to żeby czasem nie za mocno przyłożyć zatrzymywanemu. Nawet kasjerka w warzywniaku ma pewne widełki w których może mieć niezgodność stanu kasy z zarejestrowanym obrotem, trudno aby takich "widełek bezpieczeństwa" pozbawiać policjantów.
Nie ma grup "krystalicznie czystych", łajdakiem może się okazać zarówno menel jak i rektor uniwersytetu czy prezes banku. Problem kadrowy w policji, o ile się orientuję, jest związany m. in. z niskimi płacami i marnymi warunkami służby. Trudno przebierać w kandydatach skoro proponuje im się pracę za marne grosze. No niestety.
Getzz, czy jak ci ktoś w sprzeczce w knajpie wyzwie od "ch..." czy szturchnie, serio będziesz oczekiwał zaraz kilkuset tysięcy odszkodowania? Myślę że jednak istnieją bardziej naturalne zachowania, od dania delikwentowi w mordę do zignorowania incydentu, z całym wachlarzem wariantów pośrednich (wszystko w zależności od okoliczności rzecz jasna).

autor: west, data nadania: 2012-01-06 13:18:20, suma postów tego autora: 6717

west

W policji nie pracują owieczki, nawet w wilczej skórze, lecz osobnicy o stosownie - za przeproszeniem - przeoranych beretach. A znieważania i lżenia ludzi nauczyli się od starszych kolegów z poprzedniej formacji.

autor: o. Tempora O'Mores, data nadania: 2012-01-06 13:38:50, suma postów tego autora: 327

obrażanie?

"jedna z przetrzymywanych do tej pory osób doznał poważnego urazu nogi i miał być wzywany dla niego ambulans, który w końcu nie dojechał. Ponieważ nawet adwokatowi przetrzymywanych w areszcie demonstrantów komisariaty nie chcą udzielić informacji na ich temat, nieznany jest pełny obraz sytuacji.

Poważnie rannych, obok ww. przetrzymywanego, jest jeszcze trzech innych uczestników protestu. Poddali się oni obdukcji. Dodatkowo urazy (opuchnięte kończyny, rozbite nosy) ma jeszcze kilka innych osób. O tym, jak brutalna była interwencja służb prewencji świadczą zrobione przez część poszkodowanych demonstrantów zdjęcia, na których widać fragmenty pałek policyjnych połamanych na demonstrantach. Brutalność przy zatrzymaniu widać też na materiałach nakręconych za pomocą komórek i umieszczanych w Internecie"

http://www.rozbrat.org/informacje/ruch/661-oswiadczenie-w-sprawie-oskarzen-wobec-demonstrantow

"Trzem osobom, które złożyły na miejscu skargi na działania funkcjonariuszy natychmiast postawiono zarzut "naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza policji". Jednej z zatrzymanych osób policja odmawiała kontaktu z lekarzem, mimo że doznała ona obrażeń ciała i wysokiej gorączki związanej z szokiem pourazowym.

W ciągu kilku dni po wydarzeniach do prokuratury trafiło 15 skarg w związku z przekroczeniem uprawnień przez funkcjonariuszy policji, złożono również wnioski dowodowe i listy świadków do przesłuchania.

Prokuratura Rejonowa Poznań-Grunwald nie zapoznając się z żadnym wnioskiem dowodowym i bez przesłuchania świadków hurtowo odrzuciła wszystkie skargi uznając, że funkcjonariusze mieli prawo użyć środków przymusu bezpośredniego, gdyż demonstrujący przebywali na terenie targów bezprawnie. Prokuratura zignorowała również opisy nadużyć, do których dochodziło w radiowozach i komisariatach, gdzie demonstranci byli bici, obrażani i zastraszani.

Poznańska prokuratura wydająca orzeczenie nie ma prawa zajmować się sprawą, w której oskarżeni są funkcjonariusze policji, będący de facto jej współpracownikami. Wszystkie wnioski powinny zostać dostarczone do zbadania prokuraturze w innym mieście, tak się jednak nie stało. Jeden z prawników prowadzących sprawę stwierdził, że z takim kuriozalnym postępowaniem nie spotkał się jeszcze w swojej karierze, i że związane jest to prawdopodobnie z politycznymi naciskami "z góry", aby jak najszybciej ukręcić łeb sprawie, bez nadawanie jej toku."

http://www.rozbrat.org/informacje/poznan/1111-prokuratura-odmawia-wszczecia-dochodzenia

"W konsekwencji, decyzją sądu, wszyscy oskarżeni zostali uznani za niewinnych! Sąd uznał, że wezwania do rozejścia nie było, a co więcej samo oskarżenie z art. 50 kw było błędne, gdyż przepis ten odnosi się do zbiegowisk, a nie, jak w tym przypadku, do zorganizowanego protestu.

Podkreśliła brak przygotowania policji, która miała wiele możliwości by wezwać protestujących do rozejścia się. Funkcjonariusze nie skorzystali także z urządzeń nagłaśniających, którymi dysponują, a na których użycie mieli wystarczająco dużo czasu.

Demonstracja miała, również na tyle spokojny przebieg, by policja podjęła się negocjacji z protestującymi. Demonstranci zgromadzili się przed bramą MTP w jasnym celu, starali się przekazać swoje postulaty, rozdawali ulotki wchodzącym na teren Targów, uczestnikom Kongresu z okazji 20-lecia samorządności. Pomimo tego policjanci zlekceważyli spokojny przebieg zgromadzenia i przystąpili do brutalnej interwencji. W swej zapalczywości funkcjonariusze, zatrzymywali nawet osoby, które stały z boku oraz spokojnie opuszczające teren MTP."

http://www.rozbrat.org/informacje/ruch/1442-anarchisci-uniewinnieni

autor: DK, data nadania: 2012-01-06 13:39:57, suma postów tego autora: 119

Delikatnie mówiąc żal was czytac, niektórych

Tak macie rację

-a nauczyciele powinni płacic jak nie przygotują ucznia do matury?
- a lekarze powinni płacic za pomoc udzieloną pacjentowi gdy okazało się że nie miał ubezpieczenia
-a pracownicy może powinni wnosic kaucję na poczet ewentualnego zniszczenia powierzonych im przez pracodawcę narzędzi?

Rękę powinno się karać a nie ślepy miecz, ale wy oczywiście wolicie pie... o osobistej odpowiedzialności, powtarzając ideologiczne śpiewki neokonserwatywnej prawicy...

P.S To mój ostatni post na lewica.pl, nie zamierzam dyskutować z ludźmi myślącymi według skrajnie reakcyjnych schematów, a mieniącymi się socjalistami i chrześcijanami...

Amen

autor: Postsocjalista, data nadania: 2012-01-06 16:59:16, suma postów tego autora: 1953

.

Anarchiści obrażają policjantów jako instytucję, policjanci zaś obrażają POJEDYNCZEGO człowieka. Szkoda że niektórym umyka ta elementarna różnica.

autor: Bury, data nadania: 2012-01-06 22:53:26, suma postów tego autora: 5751

Do Siego Hyjdlo Szanowna!

PT Postsocjalisto, nie obrażaj się. Niemniej przerwa jest wskazana. Ja właśnie zrobię następną ;)

autor: szczupak, data nadania: 2012-01-07 01:00:15, suma postów tego autora: 3747

Bez przesady:

aktywiści skłoterskich kolektywów częstokroć naruszają prawo. Na swoich stronach nawołują do używania koktajli Mołotowa. Blokują też legalne demonstracje. Samo ich istnienie wydaje się sprzeczne z duchem i literą konstytucji, ktora zakazuje nawiązywania do totalitarnych symboli, ideologii i praktyk XX-go wieku.
W sumie, policja ma pełne prawo tych aktywistów monitorować, natomiast oni - zamiast na to narzekać - powinni się raczej cieszyć z ogromnej łaskawości, którą okazuje im państwo polskie.

autor: ABCD, data nadania: 2012-01-07 11:59:50, suma postów tego autora: 20871

Czego to warte:

Anarchiści dość niewybrednie0 atakują policję, a jednocześnie korzystają z jej ochrony podczas swoich demonstracji i blokad (na przykład - 11 listopada).

autor: ABCD, data nadania: 2012-01-07 12:01:03, suma postów tego autora: 20871

@ABCD

Bzdury piszesz o tym "korzystaniu z ochrony policji". Pokaż mi demo, na które anarchiści zaprosili policję do ochrony manifestacji. To policja zjawia się sama celem "zapewnienia porządku" i bynajmniej anarchiści wcale jej tam nie chcą.

Co do reszty to kwoty wypłacone poszkodowanym są śmiesznie niskie, biorąc pod uwagę, że sąd w zasadzie przyznał im całkowitą rację.
Argumentacja przedstawiona przez Westa, wskazująca na wysokość zarobków poszkodowanych jest po prostu żenująca. Idąc tym tokiem rozumowania bezdomnemu człowiekowi bez pracy, pobitemu (przez policjantów) powinno zostać zasądzone odszkodowanie w kwocie powiedzmy 1 zł albo w ogóle taki czyn powinien zostać nagrodzony. Wszak nie lada łaską jest to, że pozwalamy mu stąpać po ziemi.
W newsie zabrakło bezczelnej wypowiedzi rzecznika Borowiaka, który w oświadczeniu przesłanym „Gazecie” stwierdził, że: "Policja działała zgodnie z prawem i w jego obronie". Oburzająca jest tak butna wypowiedź w obliczu zapadnięcia wyroku, który mówi, że to policjanci złamali prawo. W stosunku do każdego policjanta biorącego udział w zajściu powinny zostać wyciągnięte surowe konsekwencje, zarówno jeśli chodzi o dowódców jak i szeregowych pałkarzy, którzy postanowili bardzo "skrupulatnie" wypełnić rozkazy. Gdyby teraz skończyło się na kilku zwolnieniach w stosunku do co bardziej "aktywnych" policjantów, być może ich koledzy następnym razem mieli by trochę większe opory przed pałowaniem nieuzbrojonych i nieagresywnych ludzi. Z kolei społeczeństwo miałoby cień szansy na to, że policja nie będzie czuła się bezkarna i nie będzie dochodziło do przekroczenia uprawnień.

autor: jotte, data nadania: 2012-01-08 14:13:24, suma postów tego autora: 48

naiwności

Warto też dodać, że osób które wystąpiły o odszkodowanie, było znacznie więcej, ale wszystkie zostały odrzucone jako przedawnione, te 3 udało się tylko dlatego przepchnąć, że odbywały się w innych miastach i sądy przyjęły inną interpretację.

Do tego osoby oskrażone kłamliwie o napaść na funkcjonariusza, mimo tego że już na pierwszej rozprawie okazało się, że oskarżenia są całkowicie sfabrykowane (przepisywane notatki policjantów, ustalone zeznania, naoczni świadkowie, których nawet tam nie było itd) to prokuratura cały czas ciąga po sądach oskarzonych, a w przypadku policjantów, nawet ich nie przesłuchała w związku ze skargami.

Droga prawna to fikcja...

autor: DK, data nadania: 2012-01-08 19:43:03, suma postów tego autora: 119

ABCD

W jakim miejscu anarchiści (bo pewnie ich masz na myśli pisząc skłotersi) odwołują się do symboli totalitarnych? Jestem ciekawy.

autor: o. Tempora O'Mores, data nadania: 2012-01-08 23:19:55, suma postów tego autora: 327

nie pytajcie

forumowego błazna o podanie logicznego wytłumaczenia jego błazeńskich wypowiedzi.

autor: Cisza_, data nadania: 2012-01-09 08:38:36, suma postów tego autora: 2083

Anarchiści

odwołują się do totalitarnych ruchów Durruttiego i Machno.
Czy hasło tego pierwszego: "Jedyny kościół, ktory oświeca wiernych - to kościół płonący" nie było totalitarne. Tym bardziej, że praktyka postępowania wobec księży i zakonnic dzielnie mu sekundowała.

autor: ABCD, data nadania: 2012-01-09 16:25:44, suma postów tego autora: 20871

:D

Co jest TOTALITARNEGO w stwierdzeniu Duruttiego?

autor: bolo, data nadania: 2012-01-10 15:43:24, suma postów tego autora: 4522

Dodaj komentarz