powstanie prawicowego think tanku jest ogłaszane na lewica.pl?
takie zagadnienie jak świeckie państwo??
Liberalnego, nie prawicowego.
proponuję doprosić J. Reykowskiego, a nawet L. Millera
i podjąć najpierw zadanie podstawowe
czyli udwodnienie (w formie komiksu)
wiecznej wyższości kapitalizmu nad czymkolwiek
w tej perspektywie problem równoprawnienia kobiet
da się rozwiazywać przez nieingerowanie,
w końcu działa niewidzialna ręka,
cow takiej fabryce myśli wie się z mlekiem Palikota
a gdzie chociażby postulat świeckiego państwa ???
polityka społeczna?
Za Wikipedią:
"Pismo finansowane jest m.in. z grantów Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan, Fundacji im. Friedricha Naumanna, Fundacji im. Stefana Batorego, Microsoft oraz Atlantic."
lewicowego punktu widzenia wolny rynek jest konserwatywny.
Palikot - to wciąż negacja. Kiedy zacznie pisać pozytywny program swoja prawą ręką, to szybko przekona się, że od dawna gniła ona w jego nocniku. I wszystko zacznie się od nowa. Bo kapitał oderwał elity, bez względu na jej sztandary, od mas ludowych, czyli od nas.
niedochodowe przedsięwzięcie? Świat zszedł ostatecznie na psy.
Prawica czy konserwatyzm to jedno, neoliberalizm to drugie. Inna sprawa, że obecnie największym zagrożeniem dla nas wszystkich, dla lewicy, jest neoliberalizm, nie żadna prawica czy konserwatyści. To neoliberalizm odpowiada za obdzieranie nas ze wszystkich wywalczonych zdobyczy socjalnych. Ale to każdy wiedzieć powinien już dawno.
A to ciekawe, Krzysztof Iszkowski pracuje w Centrum Studiów nad Demokracją Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie.
Jak wiec moze on rowniez pracowac w ruchu palikota zdominowanym przez kult jednostki dyktatora.
Jedno przeczy drugiemu. Brak charakteru, typowe polskie poplatanie, zagubienie ideologiczne i umyslowe.
Czy ktoś jest na tyle g..... by wierzyć że RP to lewica, to nic innego niż demokraci.pl bis ot taka centroprawica.Niestety SLD ustami Millera pokazuje totalną bezideowość.Czyli prawdziwa lewica to lewica pozaparlamentarna a może antyparlamentarna wszak demokracja przedstawicielska to tak na prawde szopka biurokratów i technokratów
Mówimy partia - myślimy Palikot
Mówimy Palikot - myślimy partia
Węgiel! Traktor! Palikot!
;-)
od lewicy demoliberałowie są z pewnościa na prawo, ale na obecnej scenie politycznej, nie tylko polskiej, ale i europejskiej, raczej sytuuja się bliżej lewej strony.
przecież to właśnie neoliberalizm to najprawdziwsza i najskrajniejsza prawica.
Chyba, że dla ciebie (i niestety wielu innych polityków, ziewnikarzy, itp.) prawicowość to tylko chodzenie do kościoła i brak walki o prawa człowieka dla warzyw.
Sprawy ekonomiczne są najważniejsze przy podziale na lewicę i prawicę.
Przez takie myślenie czasem socjalny, chadecki, solidarystyczny PiS (oczywiście niestety najczęściej tylko w deklaracjach, nie działaniach) jest przedstawiany jako bardziej prawicowy niż prawdziwa neoliberalna prawica z PO czy SLD.
Witam,
dla zainteresowanych, w okresie od XI 2011 r. do 07-02-2012 r. KP SLD przedłożył 11 projektów ustaw - dobrej jakości – dot. spraw światopoglądowych, społecznych oraz polityki historycznej. Każdy projekt jest zwięźle przedstawiony a jeżeli ktoś chce pogłębić temat może kliknąć na link i otworzy się druk projektu.
http://krzysztofmroz.blog.onet.pl/Dzialalnosc-legislacyjna-SLD-o,2,ID452732802,n
Dodam, że przygotowywany jest kolejny projekt ustawy dot. spraw światopogladowych i wolnosciowych przy współpracy organizacji humanistycznych.
Nie bez kozery piszę o dobrej jakości ustaw ponieważ często chęć wykazania się aktywnością powoduje, że ten czy inny klub poselski przygotowuje projekty ustaw nie najwyższych lotów.
nieprawda ze nie ma pieniedzy tych jest mnostwo tylko sa marnotrawione na potege.
No tak, "lewicowiec" pandada broni Palikota. :) Dlaczego mnie to nie dziwi?
PS
Odpisałem ci w sprawie Dmowskiego, króliczku.
dla nich w USA panuje komunizm, a wielkie korporaceje to socjaliści-)))
Neoliberalizm to neoliberalizm, a nie najskrajniejsza prawica. Jak Wy chcecie budować lewicę, jak nie znacie podstawowych pojęć politycznych? Wrzucanie wszystkich do jednego worka niczemu nie służy, bo skończy się, jak wiele razy, że wszystko poza wami okaże się... faszystami. :-)
felieton "Think tank Palikota" http://krzysztofmroz.blog.onet.pl/Think-tank-Palikota,2,ID452985193,n
Właśnie rózni frondziarze, ten cały Terlikowski, itp. chce żeby ludzie myśleli tak jak ty, 1234.
Że lewica to "lewacka" elita z "salonu" zajmujacą sie tylko tak zwaną obyczajówką, nie mająca nic wspólnego ze "zwykłymi ludźmi", a dobra prawica stoi po ich stronie i nie ma nic wspólnego z neoliberalizmem.
Takie całkowite odwrócenie, zawsze lewica kojarzyła sie z ludem, a teraz ma niby być największym przeciwnikiem tego ludu, pogardzać nim, zabrać mu to co jest dla niego ważne (np. religię, tradycję). Jak widać to prawica "odrobiła lekcję z Gramsciego". Udało im się stworzyc taki obraz lewicy, wyalienowanych elitarnych salonkowców, ewentualnie miłośników zomowskiej pały i "człowieka honoru" Kiszczaka.
I sądzę, że lewicowcowi chyba łatwiej będzie się dogadać z prospołecznym, socjalnym konserwatystą czy chadekiem niż z neoliberałem ultrakapitalistą. Tak że lepiej nie mów o "podstawowych pojęciach", jeśli uważasz że neoliberalizm to nie jest prawica.
pewne rzeczy trzeba wyprostować. Na dziś tzw. społeczna gospodarka rynkowa to prawie ekstremum lewicy jakie może pojawić się w polskim Sejmie. SGR głosi, że rynek ma służyć celom społecznym - zyski firm mają wspomagac dobro ogółu.
Ja przeciw temu ideowo nie jestem,bo niby dlaczego? Taki model obowiązuje w Skandynawii, gdzie ubóstwo jest najnizsze. Oczywiście wiele zalezy od konkretnych rozwiązań. Np praw pracowniczych, płacy minimalnej, struktury podatkowej, przepisów celnych, co będzie wyłączone z rynku, jaki będzie koszyk dóbr należnych każdemu itd.
Nie jestem fetyszystą. Realny Socjalizm był mniej równościowy niż model szwedzki. Kto kogo zna, kto wyżej, załatwiactwo.
Polecam samokształcenie, od tego poczynając:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Politologia
Potem możemy przejść wyżej.
Będziesz mnie doktryn politycznych wikipedią nauczał...
Nieważne zresztą, wiesz lepiej na pewno.
Reagan, Thatcher, Pinochet
Niejaki Mazowiecki z niejakim Balcerowiczem cuś takiego wykombinowali. A właściwie wykombinowała to wcześniej elyta "komuchów" z elytą solidaruchów w Magdalence, a następnie podczas pieprzenia trzy po trzy przy pewnym okrągłym meblu.
Nie trzeba kończyć wiki-kursu burżuazyjnej politologii, a może właśnie nie powinno się kończyć, żeby wiedzieć, że tu chodzi po prostu o stary, dobry kapitalizm bez "lewackich", czy też "postępowych" wypaczeń.
Przy czym warto zauważyć, że ten z "wypaczeniami" to też jednak kapitalizm, a więc nawet z takimi obcymi sobie domieszkami socjalnymi nadal pozostaje systemem skupiającym ekonomiczną władzę w gronie elity, zatem jest obcy lewicowej wizji świata.