Wiadomo, że w kapitalizmie nie ma szans na prezydenturę łowczyni nazistów, co innego łowca komunistów, takich demokratyczni kapitaliści przyjmują z otwartymi ramionami.
esledowcy głosują razem z tamtejszymi peowcami, żeby tylko "niebezpieczni radykałowie" nie wygrali. Niemiecka wersja elitkowej "obrony demokracji przed kaczyzmem" (komunizmem, radykalizmem, faszyzmem, właściwie można wpisać co się chce)?
Zielonym (?) nawet elektrownie atomowe u CDU przestały przeszkadzać.