z Millera się powoli zaczyna robić drugi Ikonowicz... tylko co z tego, że głosi teraz hasła socjalne, jak gdyby w następnych wyborach przejął znowu stołek Premiera, to znowu zacząłby wprowadzać w zycie postulaty liberalne.
Palikot wydobywa się z koryta, w jakim szczególnie w ostatnich latach grzęźnie europejski strumyczek. Chce znów państwo uczynić odpowiedzialnym za jakość życia swych obywateli. Środkami do tego mają być funkcje regulacyjno-korekcyjne ale także a może przede wszystkim, funkcje wytwórcze / Chińczycy to robią bardzo dobrymi – jak powszechnie wiadomo – rezultatami/ . Odbiera zatem świętość prywatnej własności. I to jest coś. To jest rzeczywiście lewicowość. Bo ta z samej swej istoty wymaga dominacji społecznej własności środków produkcji i niektórych usług. A Miller niestety nadal grzęźnie. Bo tylko żebractwo w postaci większych obciążeń podatkowych i emerytury bez środków na nie z kasy państwa inaczej nazwać nie można. A szkoda, że Miller przegrywa z Palikotem, bo ten mimo wszystko jako lewicowiec jest mniej wiarygodny od tamtego.
steff - kogo chcesz rozsmieszyc???
facet, który "sprzedał firmę w jednym z rajów podatkowych, rejestrując to jako darowiznę - należność zaś od obdarowanego jako całkiem niezależną od darowizny pożyczkę. Zero podatku i wszystko zgodnie z prawem "
wodzuś, którego ekipa głosuja wspolnie z PO za podneisieniem wieku emerytalnego i przeciw podatkowi bankowemu...
burzuazyjny radykał antyklerykalny- a nie zadna lewica
ale klon PO w postaci RP tym bardziej nie jest lewicą
Palikot zapowiadal 20 tys. uczestnikow. Bylo co najwyzej 4 tys. A co do programu to zchecam do przeczytania: felieton "Palikot w owczej skórze" ktory jest komentarzem do depeszy gratulacyjnej wysłanej przez Janusza Palikota do Leszka Millera http://www.sldmokotow.pl/artykuly/2012/Palikot_owca.htm
Można stwierdzić bez większej pomyłki, że Janusz Palikot jest wygodny i użyteczny dla naszego establishmentu ponieważ swoimi działaniami odwraca uwagę obywateli od istotnych problemów społeczno-gospodarczych naszego kraju.
Dlatego też media głównego nurtu z takim zapałem próbują go kreować na guru lewicy. Jest dla establishmentu nie tylko nieszkodliwy, lecz wręcz pomocny.
W mojej ocenie, nawet sztandarowe działania Janusza Palikota, a wiec działania antyklerykalne, nie prowadzą do zmniejszenia wpływów Kościoła katolickiego. Wręcz przeciwnie. Ostatnie badania wskazują, że następuje wzrost zaufania do Kościoła katolickiego. Sadzę, że wynika to z tego, że wiele osób wierzących, lecz krytycznie nastawionych do dotychczasowej ekspansji politycznej i gospodarczej Kościoła w zetknięciu z jarmarcznym i agresywnym antyklerykalizmem (eufemizm) zaczyna z powrotem udzielać poparcia Kościołowi.
Od Leszka Millera zaraz usłyszymy, że jest antykapitalistą! W ostatnich miesiącach zmienia on swój (oficjalny) światopogląd w nie mniejszym stopniu niż Palikot i wcale nie jest przy tym bardziej wiarygodny. A słowa Palikota na jego kongresie były, jak na polskie warunki, dość odważne:
http://wyborcza.pl/1,75248,11646756,Kongres_Palikota__kapitalizm_takim_samym_oszustwem.html
Nie wiem tylko, jakie konkretne propozycje tam zaprezentował.
Dodatkowo daję Wam zdjęcia z obchodów święta pracy na świecie:
http://www.guardian.co.uk/world/gallery/2012/may/01/may-day-rallies-pictures
Jak na Polskę sporo, jak na standardy światowe nie tak wiele. SLD zgłasza teraz jakieś postulaty lewicowe, więc ok. Oby tak dalej.
15 tysięcy ludzi to bardzo ładna frakwencja. To pokazuje, że jest w Polsce potrzeba społeczna na takie pochody, jest wola przynależnosci do lewicy. Tu jest duża szansa dla prawdziwej lewicy, która w takiej atmosferze może pokazać alernatywę. Potrzeba jednak wyjść do ludzi z gazetami czy ulotkami, jak na przykłąd Pracownicza Demokracja.
Alarmuje o tym "Rzeczpospolita". Chodzi oczywiście o symbole komunistyczne, które bystre oczy redaktorów gazety dostrzegły na zdjęciach z pochodu (nie zaś o użytkownika portalu).
W Polsce funkcjonuja 2 nowe religie: smoleńska i palikotyzm.
Chce wyznawcom Palikota przypomniec, ze liczy sie nie to co Palikot mówi lecz jak konkretnie glosuje w Sejmie. Ponizszy felieton "Palikot w owczej skórze" jest nie tylko komentarzem do depeszy gratulacyjnej wysłanej przez Janusza Palikota do Leszka Millera http://www.sldmokotow.pl/artykuly/2012/Palikot_owca.htm
lecz rowniez pokazuje jak Ruch Palikota glosuje w sejmie.
Jest tam komentarz na temat proponowanej przez Palikota obnizki skladki ZUS i czym to grozi. Z jednej strony Palikot chc uzusowienia umow cywilnych a z drugiej obnizki skladki ZUS. Wygraja na tym przedsiebiorcy. Przeczytajcie to zobaczycie jaki to humbug.
To chyba liczymy wszystkich przypadkowych przechodniów i turystów co sie z nowego światu zapałętali.
15 tysi a nawet nie zapełnili tego placyku pod siedzibą OPZZ. Jeśli tak wygląda 15 tysięcy ludzi to na narodowy wejdzie spokojnie pół miliona ludu.
PS pomysł z mini-wuwzelami w deche, nie ma to jak debilne trąbienie na wszystko
Uwielbiam tych kolesi... :D
O Kongresie Ruchu Palikota, na którym zresztą miałem przyjemność być, nawet się nie zająknęła. Była tam również Kancelaria Sprawiedliwości Społecznej z Piotrem Ikonowiczem na czele, który miał świetne wystąpienie, przemilczane niestety przez mainstream'owe media.
Po co na siłę promować emerytów z SLD? Jak powiedziała Kasia Piekarska, nic z tego nie będzie.
Strzelam - żarliwa obrona wydłużenia wieku emerytalnego?
Tak naprawde istotne jest to co pokaza media. A. Media pokazaly czlowieka, ktory jest jedynym, ktory ma wpływ na RPP, czyli Janusza Palikota. "Program", który przedstawił, przy dobrej mojej woli, w żaden sposób niepotrafie określić jako lewicowy. Ta "korekta kapitalizmu" to jakiś stek bzdur... a propozycja obniżania ZUS-u, co mnie wcale nie dziwi, wywołała na sali owację. To propozycja z gatunku tych, ze jak kapitalistom zrobimy dobrze to i nam coś skapnie, bo oni będą inwestować :-)))... Nigdy nie skapuje. Obnizenie skladki spowoduje jedynie głód emerytów. A opodatkowanie umòw smieciowych nie spowoduuje wzrostu umów o pracę. Umowa smieciowa to nie tylko
oszczędność na zusie, ale i brak urlopu, chorobowego.... I możliwość wylania na na ybruk w każdej chwili. Czemu kapitalisci z tej przewagi mieliby rezygnować? Ale na obniżce zusu zarobia natychmiast.
W telewizorni powiedzieli, że "po kongresie Palikot zaprosił uczestników na plac Grzybowski.... i tam zbierają sie właśnie zwolennicy Palikota... " To pepeesowski koamien już też do niego należy ?
wciąż się nie nauczył, że w wolnym Internecie nie ma podziału na producentów i konsumentów?
Bo to objaw ostrej schizofrenii i braku poczytalności
Dzięki za zdjęcia. Świat nie śpi, my na jego tle jesteśmy jednak parafialni, czyżby za wstawiennictwem Józefa robotnika?.
polecam nowy numer Dalej! traktujący o przypływie antykapitalistycznej fali i szansach lewicy w nowej sytuacji
http://pismodalej.pl/dalej/files/numery/Dalej-45n.pdf
guzik daj. miller jest technokratą i bezideowcem. tzn. jego bezideowość odnosi się do lewicy - może przybierać rózne lewicowe poglądy: dziś socjalista, jutro komunista, pojutrze anarchista, popojutrze syndykalista itd. w działaniu jest wybitnie neoliberalny. i nie pokajał się jakoś za buzi z kulczykiem i resztą.
palikot jest happenerem politycznym, aczkolwiek cholera wie, co on naprawdę myśli. trudno, żeby biznesmen był przeciwko swojej klasie. z drugiej strony jego partia nie jest totalnym monolitem, więc jest tam jakaś możliwość wychyłu na lewo. aczkolwiek skrajnej lewicyz tego nie będzie.
możecie, drodzy komentatorzy lewica.pl, szydzić sobie z piotra ikonowicza, bo czemu nie? ale pokażcie mi, kochani, bardziej konsekwentnie lewicowego polityka w polsce (z poglądów i działań). może i ikonowicz jest listkiem figowym dla palikota, gdyby współdziałał z millerem - byłby totalnie ignorowany.
Bogusław Zbigniew Ziętek (ur. 9 października 1964 w Zawierciu) – polski działacz związkowy i polityk. Współzałożyciel i przewodniczący Wolnego Związku ...
Przy nim Ikonowicz to niestety chłopaczek w krótkich spodenkach, radykalny krzykacz, który w swojej ewolucji doszedł do socjalizmu filantropijnego (fabianizmu). Masakra!!!
Ty z tym Zientkiem to tak na poważnie?;-)
A jak ten życiorys ma się do Lecha Wałęsy założyciela (sierpień założył niejaki Daniel P., więc niech żaba nogi do podkucia nie daje) 10 milionowego związku? Taki malutki! ;-)
Sierpik, przy Ziętku jesteś malusi. Możesz tylko poszczekiwać. Może spróbujesz kiedyś przy górnikach?
A on, dobry człowiek, z szamba cię wyciągał. Jak to ludzie potrafią za dobroć odpłacić.
swego czasu ten "dobry człowiek", Jedyny Przedstawiciel Swiata Pracy (a własnie, nie zastanawia cie, ze moze w naszym kraju może nie ma świata pracy?... skoro jedyny jego przedstawiciel - jak sam siebie okreslił;-) - nie moze sie dorwac do władzy na zadnym jej poziomie... i tylko te składki górnicze może sobie liczyc i zamieniać na Alfy;-)) razem z KPN-em i różnymi Strzeżkami pół lewicy próbowali do szamba wciagnąć.... dziś chyba tylko ty tam sobie jeszcze pływasz... z kanarami?
Powiem, ze o ile Palikot budzi we mnie masę watpliwosci, to nie znam bardziej kontrowersyjnego człowieka i wiekszego hochsztaplera, który raz po prawicy, raz po lewicy, a ostatnio równoczesnie tu i tu, sobie bryka. Ty znasz?
A co może Ziętek? Umie gdakać?
A jakiejż Ty jesteś Rumburaku postury? Zietek jak go gdzieś widziałem raczej postury nikczemnej. Wielki? Mały ciałem i mały duchem. Ze 2 centymetry wiekszy od tego konusa Millera.
Ale co ty mozesz przy tym "dobrym człowieku"? chrumknąć?
A teraz tak realistycznie i pragmatycznie. Twoje bajki o tym, ze ktos sie o PPP bedzie licytował. Czy to Palikot czy SLD, są tak infantylne, ze szkoda gadać. To poziom szkoły podstawowej. PPP nie tylko nie interesuje nikogo w naszym społeczeństwie ale takze, co chyba oczywiste wśród polityków.... Ale dam ci rade i zanieś ja w zebach wielkiemu człowiekowi. Palikot, który chce uchodzic za lewice, tak się złozyło, że nie ma zwiazku zawodowego, który chocby formalnie z nim wsółdziałał. I tu SLD go cały czas wyprzedza. Wyprzedza go nawet PiS w tym wzgledzie. PPP nie zainteresuje sie pies z kulawą noga, ale jesli twój bożyszcz, PPP rozwiąże a potem zhołduje swój zwiazek u stóp pana Janusza... to może będzie mógł nawet nosic za Januszem teczkę?...
puścił do twojego wielkiego człowieka oczko, mówiac "pozdrawiamy zwiazkowców z sierpnia 80". Umknęło to twojej uwadze? Teraz tylko trzeba ta nacjonalistyczna partie zlikwidować... i już Zietek nosi teczke Palikota, a ty dalej teczke Zietka.
Nie jestem tu niczyim adwokatem... ale że sam zaczałes, porównanie Ikonowicza i Zietka... a że tez potrafie przeklejac z wikipedii to masz:
Piotr Igor Ikonowicz (ur. 14 maja 1956 w Pruszkowie) – polski polityk, dziennikarz, poseł na Sejm II i III kadencji. Redaktor pisma członków MRKS "Robotnik". Jeden z liderów Polskiej Partii Socjalistycznej od 1987 do 2001.
W zyciorysie, który wkleiłeś jest napisane - "polityk". o ile u Ikonowicza jest to uzasadnione juz w tym zdaniu co wkleiłem, o tyle ... w jakim sensie zietek jest politykiem? Różnym od polityków spod budki z piwem? W czasie wyborów nawet twierdził ten dobry człowiek, ze to jego zawód... wyuczony? Ale powiedz no mi Rumburaku jak człowiek moze byc politykiem jesli nigdy w zyciu nie pełnił żadnej fuknkcji politycznej z mianowania, awansu, wyboru... No nawet jeden raz! U Ikonowicza jest napisane, że z zawodu dziennikarz... ma ten twój zietek jakiś zawód ma? Oprócz polityka i zwiazkowego biurokraty?
1) Rozenek mówi: pozdrawiamy związkowców z Sierpnia
2) Sierpień to jest bojowy, klasowy związek, który może uwiarygodnić na lewicy każdego, nawet Sierpa i Młota
3) Co powie SLD? Zrozumie w czym rzecz, czy nie zrozumie?
SLD nie potrzebuje jakiegoś zwiazku, ktory go będzie uwiarygadniał na trockistowskiej lewicy (chyba ten już nie uwiarygadnia, to tez pieśń przeszłosci), bo ta jest zbyt niszowa w Polsce, by się było warto nią przejmować... SLD ma OPZZ, związek kilkanascie razy wiekszy i na pewno nie zamieni go na nie lepszy, ale duzo mniejszy Sierpień.
Gdyby SLD potrzebowało takiego uwiarygodnienia, to by smoliło cholewy do Inicjatywy Pracowniczej, słabego, może i nie najlepiej zorganizowanego, ale jedynego uczciwego zwiazku... tylko któremu z polityków zależałoby na uczciwym zwiazku? Ba, woli te nieuczciwe i gdyby sierpień też nie był niszowy, to by sie nim zainteresowało.
Palikot owszem, chetnie by taki zwiazek shołdował, bo na Solidarność czy OPZZ liczyć nie może. Więc stąd moja rada. Pozbądzcie się narodowców, zamknijcie PPP i udawajcie przed Palikotem związek... Jest duża szansa, że sie uda, bo zwiazków w Polsce już prawie nie ma... ale warunkiem jakiejś fuchy dla "dobrego człowieka" jest likwidacja PPP. No z tym sie trzeba pogodzić.
Solidanośc coś robi, OPZZ planuje... a co zrobi ten twój zwiazek w sprawie emerytur? Moim zdaniem próbował wejśc do wyższej ligi, nie udało się i spadł juz na dobre do Klasy A. Juz go w głównym nurcie nie zobaczymy. Od jakiś 2-3 lat praktycznie nic o tym "bojowym" związku nie słychać. Jak to wytłumaczysz?
Palikot chce grać lewicowca i szuka uwiarygadniających sojuszy. Ikonowicz podpisał mu weksel in blanco i siedzi w gównie po uszy. Ziętek napił się z nim piwa na karczmie ale przed współpracą chciał solidnego kontraktu programowo-politycznego. Głosowania RP w sejmie raczej nie przypadły związkowcom do gustu. Moim zdaniem to koniec romansu Sierpnia z Palikotem, chyba że ten zrobi jakiś zwrot polityczny i podbije stawkę na lewo.
Leszek Miller poprowadził kiedyś SLD do największego zwycięstwa w historii a potem omal nie skończył na śmietniku historii. Moim zdaniem wystarczyłby jeden telefon Kwacha do Michnika, żeby ukręcić łeb tzw. "aferze Rywina". Komuś jednak zależało na rozdmuchaniu tej sprawy i zrobieniu z Millera politycznego kozła ofiarnego. Miller, choć bardzo się starał nigdy nie został przyjęty do grona eleganckich liberałów z LID. Zawsze robiono mu mordę komucha i partyjnego betonu. Millera poznałem osobiście i wiem, że on jest "wierzącym" liberałem.
Teraz trwa gra na rozmontowanie SLD i zbudowanie liberalnej, antyklerykalnej i gejowskiej lewicy przy Palikocie. Dawne miejsce SLD "wrażliwych społecznie, nowoczesnych i proeuropejskich liberałów zajmuje sam Tusk z PO.
Miller nie ma wyjścia. Jeśli chce przetrwać w polityce musi iść ostro na lewo - prezentować się jako nieprzejednana lewica społeczna broniąca interesów ludzi pracy - bo tylko tam jest jeszcze miejsce. Jeśli tego nie zrobi, Kwachu do spółki z Urbanem rozmontują SLD a Millera znowu zgnoją. Jeszcze trochę niebieskich pewnie odpłynie z SLD. Lukę po nich powinien wypełnić zdecydowanie ostrzej grający Guz z OPZZ-em i sojusze (oparte na solidnych kontraktach programowo-politycznych) z ugrupowaniami na lewo od SLD. Tak może powstać lewica społeczna, która wygra wybory.
tworzyć jakiś sojusz lewicy społecznej?
Musieliby sie podzielic władzą, wpływami, a tego ani nie chcą ani nie za wiele nie mają do tego podziału i juz tylko 20 osłów. To sie nie stanie. To tylko my na lewicy.pl uparcie twierdzimy, ze "oni" nie mają wyjscia, ze oni muszą pójść na lewo... od lat tak samo... a oni wcale nie idą. Dlaczego? zapewne jak zwykle chodzi o pieniądze i interesy. Bo czy biznesmen zasiadający w ławach poselskich SLD, więcej ma z posłowania czy z biznesmenowania? Jesli z tego drugiego, to w lewo nie skreci , bo tego co może kraść nie zrekompensuje mu głupie 12 tysi diety poselskiej.
1)Żeby dzielić się władzą i wpływami trzeba ją najpierw zdobyć.
2) Publiczność nie pójdzie już na liberalny film do "czerwonego" kina po nazwą SLD. Jeśli chcąc ściągnąć publikę, muszą zmienić repertuar.
3) Lewica społeczna ma bardzo duże szanse na wygranie następnych wyborów
"Narzuciliśmy dyskurs w kampanii wyborczej. Przed jej rozpoczęciem temat umów śmieciowych nie istniał, pod koniec kampanii był na ustach wszystkich ugrupowań. Nie zdołaliśmy jednak uzyskać satysfakcjonującego wyniku wyborczego. Im więcej ludzi mówi mi, że mamy rację, tym częściej słyszę, że nie mamy szans. Trzeba to zmienić" - Bogusław Ziętek, przewodniczący PPP w przemówieniu do aktywu partyjnego.
Moim zdaniem jest interes polityczny do zrobienia (w tłumaczeniu dla L. Millera - business opportunity), w którym obie strony będą wygrane (win-win situation)a głównym beneficjentem będzie polski świat pracy. Tak to widzę, choć oczywiście mogę się mylić. W końcu nawet Lenin czasami się mylił.
listy płockiej PPP krytykuje PPP
nie usprawiedliwiaj sie Leninem.... mylisz sie jako Rumburak a nie jako Lenin.
Rumburaku, mówisz o lewicy społecznej, a pomijasz to co ważne... i tu nie chodzi o złośliwości ale o czyste fakty. Proste moje pytanie zbyjesz jak zwykle jakimś frazesem, że tak trzeba było, że później nastąpi oczyszczenie z elementów nacjonalistycznych itp. itd. a na razie Alleluja i do przodu?... na kłamstwie, na oportuniźmie, na intrygach... Ale ja nie dam za wygraną, bo twoja partia jest całkowicie niewiarygodna. Bo czy ta lewica społeczna to Ziobro czy moze Jan Strzeżek?
Tak jak w Palikociarni, czy Ruch Palikota to tylko Palikot, a tych biznesmenów co siedzą w ławach sejmowych bedziemy udawać, że nie widzimy? Jan Strzeżek tez zrobił się przezroczysty czy jak? Rumburaku po takich numerach (w każdych kolejnych wyborach) wiarygodności juz nie odzyskacie.... nie tylko dlatego, że ludzie maja dobra pamięć... wtęcz przeciwnie w polityce mają ją bardzo króką... ale dlatego, że na nastepne wybory, korporacja wyborcza bedzie miała następne numery... ponizej pasa
pleć sobie pleć... Ziobrem nie jestem ;-) wiec nie moge byc liderem PPP ;-).
A ty też należysz do tych co przełknęli ślinę tylko gdy sie dowiedzieli, że ich kolega partyjnym jest antysemita i obrońca krzyża? Żadnych refleksji? Co musi sie stać, by sie takiemu Warzesze oczy otworzyły? Gdzie jest granica oportunizmu, której przekroczyć byś nie potrafił?
Jak to nie! Przecież chciałeś startować w wyborach na przewodniczącego PPP przeciwko Ziętkowi. Szkoda, że nie wystartowałeś - zobaczyłbyś jakie masz poparcie.
Gdybym był tym kim chcecie, miałbym zapewne więcej smaczków do opowiedzenia o tej sekcie Jana Strzeżka. Gdybym był byłym członkiem SLD też byłbym w krytyce Millera lepszy niż teraz, gdybym znał ich wszystkie brudy. To samo z Palikotem, najlepszym krytykiem byłby ten co jego partie zna od wewnątrz... Niestety nie jestem (w tym wypadku na wasze szczęście ) żadną z tych osób i komentuje jedynie powszechnie znane fakty, szalbierstwa i przekręty.... Wszyscy te fakty znamy. Tylko inaczej oceniamy. Dla was Strzeżek to lewicowy patriota, a dla mnie klerykalny antysemicki oszołom. Chyba dobrze mówię? Nie? Inny macie wy stosunek do waszego partyjnego towarzysza i inny mam ja bo nie jest on moim towarzyszem:-) to oczywiste. Inaczej oceniamy też Ziobre;-)
To już przecież pokonanie JPŚP miałbym za sobą. Całkiem niedawno Ziobro uzbieral przecież kilka razy więcej głosów niż ten co razem że swymi nacjonalistami pretenduje do reprezentowania interesów ludzi pracy;-). Nie stać was podnozki nawet na jedno zdanie ad rem? I zamiast tego szukacie personam? Bo jeśli personam zdezawuujecie to fakty znikną? Nie da rady, nie da się ciągle uciekać od tematu i kiedyś z tym narodowym socjalizmem trzeba się będzie zmierzyć.... inni już to zrobili... I chyba nie ma ich już w szeregach pypypy...
A jedną ze smieszniejszych rzeczy, strzelaniem kula w płot jest wieszanie psów na tej gazetce, która wydawał przecież wasz mocodawca;-)))... A jak wydawał to o "rewolucyjny" orgazm was ona przecież przyprawiała. Naprawdę, to jest chyba najbardziej żałosne i głupie, bo nawet nie widzicie, że przez swą zajadłość uderzacie w swego guru;-)
" To pasjonujące jak lider listy płockiej PPP krytykuje PPP". A czy Ziętas nie należał kiedyś do Solidarności? No należał. Czy równie pasjonujące jest to, że jako były członek związku Solidarność nieraz krytykował swego byłego szefa Lecha Wałęsę? A jak przestał być na etacie u Jurczyka i razem że swym kolesiem doprowadzili do rozłamu w Solidarności 80, najbardziej wtedy bojowym zw. zaw. (Do dziś nie wiadomo na czyje zlecenie... ale to raczej tajemnicą poliszynela)To nie pamiętasz jak na Jurczyku, który z dobrego serca dał mu etat psy wiedzał;-) A wasz ideowy guru Kowalewski to nienalezal kiedyś do PZPR? Oj należał i pieniążki brał i po Kubach se latał. A potem co na Gomułke, Jaruzelskiego i innych swych dobroczyńcow wypisywal?;-) naprawdę, z tymi wyżartymi przez sektę mózgami to nie żartowałem ;-).
Twierdzisz że NIGDY nie kandydowałeś z listy PPP tak?
Wejdzie na stronę PKW i sprawdź w wyszukiwarce. Wpisz Sierp Młot a potem enter.... I jak już sprawdzisz to może przestaniesz odwracać kota ogonem i odpowiedz na pytanie czy twierdzisz, że Jan Strzeżek nie jest twoim kolega partyjnym???? Czy to nieprawda, że w ostatnich wyborach pchaliście się do żłoba szerokim frontem razem z narodowcami, nacjonalistami, antysemitami, obroňcami krzyża i zwolennikami intronizacji chrystusa na cesarza Polski... oraz biznesmenami? O tym rozmawiamy a nie o nicku sierp i młot. Za te numery poniesliscie i dalej będziecie ponosić odpowiedzialność. Od tego nie uciekniesz przerzucajac piłkę z polityka na komentatora z forum... Bo to Warzecho jest tanie i żałosne.
Nie pieprz jeszcze w ostatnich wyborach do europarlamentu kandydowałeś.
I wtedy kandydowałeś razem z byłymi działaczami KPN, ZCHN i było ok ale teraz będziesz mnie za Jana Strzeżka rozliczał z którym nie mam nic wspólnego.
Jadę tu po każdym partyjnym degeneracie. Jeśli jadę po tym twoim to chciałbyś wejść na mojego... Ale że nie możesz, bo żadna świnia nie jest moim kandydatem to się czepiasz mnie. A odwal ty się w końcu ode mnie. Ja mam cię gdzieś i słowem bym o tobie nie wspomniał gdybys nie stawał w obronie jednego z tych degeneratow i złodziei. Możemy tu rozmawiać o osobach publicznych, bo te świnie same na strzały się wystawiają, grając o miejsce przy korycie. Co ma do tego Sierot i Młot? Co ma do tego Warzecha? Ale czy to ja atakuje Warzeche za to że on mówi źle o jakiejs partyjnej świni czy odwrotnie? Mów prawdę o Palikocie, Millerze, tusku etc. Nawet słowem sie nie odezwę, jak ty ujadasz gdy ja obnazam inna świnie. Jestem porządnym czllowiekiem i nie bronię łobuzów. a ty?
Toż przecież rozmawiacie sobie o "partyjnej świni" :-)))
członek conajmniej dwóch partii i kandydat w ok. 4 wyborach mnie uczy antypartyjniactwa śmiech na sali.
I tak to redakcja portalu internetowego "Władza Rad" wystawiła do Europarlamentu swojego sierp_i_młota.
Politbiuro może spać spokojnie.