akurat prof.bielawski slabo znajacy arabski(klasyczny)przetlumaczyl sure kobiety opierajac sie na tlumaczeniu francuskim.proponuje spytac sie prof. daneckiego(prywatnie) :)
zreszta sam prof.bielawski w komentarzach dal wskazowke co do owego tlumaczenia :)male naduzycie z strony autorow :)
mnie to obojetne jako facetowi :)baby w zyciu nie uderzylem choc czasami co poniektorymi mam ochote potrzasnac tak zeby sobie jezyk przygryzly.ja tam jestem wyznawca tylko jednej sury. niestety wymazanej z ksiegi :"bog byl potwornie pijany tworzac pieklo i kobiete" albo jedno albo drugie.cwaniaczek. potworzyl, narobil problemow i poszedl sobie spac za zaslony :)))
autorzy tez chyba zapomnieli kiedy te religie byly stwarzane,w jakich warunkach i dlaczego.wydaje im sie ze jest jeden islam,jedno chrzescjanstwo itd..?
kobieta obecnie w religiach czy raczej co poniektorych odlamach pelni role "terroryzmu" taki psychiczny komfort :)