Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Bartosz Machalica: Euro2012 a lewica

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

To trochę nie tak

1. Pieniądze wydane na stadiony (realnie więcej niż 5 miliardów, bo to oficjalnych kosztów dochodzą jeszcze dodatkowe typu zagospodarowanie przestrzeni wokół stadionu, czyszczenie kopuły, wymiana murawy, w Warszawie dodatkowe 400 mln. za nadprogramowe prace, koszt obsługi kredytów) nie zostały by wydane na autostradę bo samorządy nie budują autostrad.
2. Faktem jest, że bez Euro polityka społeczna pewno by się nie poprawiła, jednak faktem jest też, że dzięki Euro na pewno się pogorszy. Po pierwsze już dziś pieniądze przez Euro były przesuwane z obszarów społecznych na imprezowe np. ze żłobków na strefę kibica, i fakt że i do tej pory żłobki były nie dofinansowane tego nie zmienia. Po drugie cięcia wydatków związane z zadłużeniem miast-gospodarzy, będą zgodnie z neoliberalną logiką dotyczyć sfery społecznej - zmniejszy się liczba szkół, ilość osób otrzymująca dodatki mieszkaniowe itd. Oczywiście w tych obszarach do tej pory panowało dramatyczne niedofinansowanie - teraz będzie po prostu gorzej.
3. Podnoszenie do znudzenia kwestii kosztów Euro, które gdyby nie kampania Chleba zamiast igrzysk, zostały by gładko zamiecione pod dywan, ma konkretny aspekt ideologiczny - od teraz typowo neoliberalne wytłumaczenie "nie stać nas na to" "jesteśmy krajem na dorobku" itd. nie będzie już tak gładko przełykane przez robotników i mieszkańców miast - skoro stać nas na takie imprezy, to stać nas także na podwyżki, stać nas na tańsze bilety itd. Autor nie będąc zapewne działaczem, tej taktyki nie rozumie.

autor: DK, data nadania: 2012-06-12 13:53:50, suma postów tego autora: 119

Nie czytałem tego,

ale jak zwykle tekst tego Machalicy pewno jest straszny (o czym swiadczy początek).
Jest pełno powodów, żeby sprzeciwiać się euro, np. robienie ze sportu biznesu dla korporacji, ale już ten sam początek: najpierw coś o środowiskach lewicowych, anarchistycznych, feministycznych, a później "głośny cytat z Kazimiery Szczuki". Każdy cytat z tej głupiej antypatycznej osobniczki jest głośny, bo jak ona się tylko odezwię to zaczyna mózg boleć.
Dajcie spokój z takimi tekstami tu, zostawcie Szczuke na gorsze media.

autor: Getzz, data nadania: 2012-06-12 13:55:14, suma postów tego autora: 3554

Ano właśnie, panie Bartoszu

47% lewicowców i 49% prawicowców. Czyli - jak by nie patrzeć - wychodzi, że niespełna połowa polskiego społeczeństwa rajcuje się biznesowym, przede wszystkim, cyrkiem pt. piłka kopana. Niewiele więcej niż procent, który popiera PO.
A skala pierdolca, jaki towarzyszy tej imprezie, sugeruje jakoby, z wyjątkiem najgorszego lewackiego elementu, całe społeczeństwo zamieniło w ten czas łby na piłki (w których treści oprócz powietrza nie znajdziesz).
Jeżeli 5 mld wydanych na parę monstrualnych stadionów uważasz Pan za niewiele znaczącą kwotę, to... musisz być Pan cholernie bogatym człowiekiem.
Ja osobiście nie mam nic przeciwko samej piłce nożnej. Z dwojga złego, uważam, że lepszy to sport niż - np. w pewnym stopniu również lansowane - klatkowe napierdalanki sterydowych miśków. Nie podobają mi się jednak dwie podstawowe sprawy:
1. obłudna, skrajnie merkantylna otoczka futbolowego światka, gdzie żerując na ludowych emocjach, prowadzi się biznes na niewyobrażalną dla większości kibiców skalę, a opłacanych grubymi milionami, z reguły dość prymitywnych kopaczy lansuje się na bożków ciemnego ludu. Dlaczegóż lewicowy robotnik miałby za bohatera brać kopacza zarabiającego w miesiąc kilka razy więcej niż ten pierwszy zarobi w ciągu całego życia? Dla mnie to zagadka.
2. Jak pokazuje przykład chociażby polski, futbol jest dla wielu erzacem odwiecznych walk międzyplemiennych, co w naturalny sposób przyciąga do niego wyznawców najbardziej obleśnych, skrajnie prawicowych ideologii, którzy na front wysyłają sterowaną przez nich bezmózgą młodzież, spragnioną identyfikacji plemiennej i możliwości "bicia wroga". Co więcej, futbolowe potyczki nawet w tzw. przeciętnym Kowalskim są w stanie wywołać przerażający stan pseudopatriotycznego, ksenofobicznego otumanienia. Wielka tu zasługa mediów, które - patrz punkt 1 - również w dużym stopniu żyją z futbolu.
I wie Pan co? Pana widać nie, ale mnie to jakoś, k..., przeraża, że tylko z okazji futbolowych igrzysk władza jest w stanie wydać grube miliardy, którymi jak widać dysponuje, na naprawdę potrzebne rzeczy. Świadczy to daleko idącym infantylizmie polskiej klasy politycznej.

autor: xionc_fil, data nadania: 2012-06-12 14:04:57, suma postów tego autora: 63

Zachwalane

w tekście nowe dworce to wioski potiomkinowskie - co rusz słyszy się o wypadkach na kolei, a tabor kolejowy nadal jest fatalny. Do kuriozalnej sytuacji doszło w Poznaniu - nowy dworzec wybudowano obok starego, i to na starym wciąż kupuje się bilety.
Inicjatywa Chleba Zamiast Igrzysk wyszła od pracownic poznańskich żłobków, które - w przeciwieństwie do kawiarnianej lewicy (co Szczuka ma wspólnego z lewicowością i feminizmem?) - nie są wyalienowane od społeczeństwa, lecz są jego sednem.
Poza tym sama demonstracja nagłośniła wiele problemów społecznych (świetne przemówienie szykanowanej przez Neo Bank lokatorki z Poznania, które wzbudziło żywy aplauz wśród setek zgromadzonych) i była zachętą do dalszej, wytężonej pracy w związkach zawodowych, stowarzyszeniach lokatorskich czy na uniwersytetach.
A taka masówka sama w sobie jest potrzebna - pokazuje, że ideowa lewica wciąż istnieje, a wśród zgromadzonych tworzy poczucie siły. Siły jakże potrzebnej w codziennych, mało widowiskowych zmaganiach.

autor: Wojownik, data nadania: 2012-06-12 15:19:40, suma postów tego autora: 357

koszty wielkie i większe

do kosztów doliczyć trzeba straty z powodu pośpiechu
w tzw inwestycjach infrastrukturalnych i ich zła struktura
("autostrady" zamiast kolei)

doliczyć trzeba też nakłady na tzw bezpieczeństwo i ćwiczenia tzw sił bezpieczeństwa w zwalczaniu w przyszłości juz nie zamieszek wywołanych przez kibiców, ale protestów przeciwko polityce

największa zaś strata to kompletne wywrócenie hierarchii wartości - pospolita impreza, powiedzmy sportowa, z zakresu Brzezińskiego pipeentertainment, okazuje się najważniejsza, ważniejsza od prawie wszystkiego

no i przymus radości, kolorowa polska przeciw ponuractwu,
dyscyplinowanie przeżyć

a na koniec ten dach stadionu narodowego (kosza bez jaj) - sukces który dusi

tak więc chwalmy euro 2012, to lewicy przybędzie,
mozna by się pośmiać, ale trochę głupio

autor: peregrinus, data nadania: 2012-06-12 16:08:51, suma postów tego autora: 141

inne koszty

dodam jeszcze PGB,
a koszt upadłosci (jesli do niej ostatecznie dojdzie) może być duzo wiekszy, kiedy miejsce po PGB zajmie jakiś koncern hiszpański,
i tu jest rzeczywiście jest śmiesznie, z powodu udziału NCS w doprowadzaniu do tej upadłości

autor: peregrinus, data nadania: 2012-06-12 18:13:36, suma postów tego autora: 141

Ten czas

kiedy piłka kopana będzie kopana można świetnie wykorzystać na wzmożenie kampanii "Chleba zamiast igrzysk". To jeszcze 17 dni. Dopracować szczegóły, uwypuklić sprzeczności, wyostrzyć hasła, podkreślić prymitywizm, przejaskrawić mendowatość "elit" i gnidowatość meNdiów.
To, że 50% społeczeństwa pasjonuje się korporacyjnymi, skomercjalizowanymi "igrzyskami" - to tylko i wyłącznie zasługa wysługującym się im elit i meNdiów. Tak samo jak uprawianie jarmarcznego patriotyzmu lansowane jest przez prymitywy meNdialne i podwórkowe elity, które na tych podwórkach powinny pozostać, a nie robić z Polski takiego podwórka...
To nie Machalica ma rację, to moi przedmówcy.
"Chleba zamiast igrzysk"!
Czas na demonstracje. Europa patrzy...
.

autor: Hyjdla, data nadania: 2012-06-12 18:50:21, suma postów tego autora: 5956

wymiękłem

W połowie czytania wymiękłem, miałkość tego tekstu iście bagienna. Jeszcze punktem wyjścia i osią rozmyślań uczynił wypowiedź burżuazyjnej celebrytki. A fuj!

autor: o. Tempora O'Mores, data nadania: 2012-06-12 20:39:37, suma postów tego autora: 327

Igrzyska

Cała ta hucpa z igrzyskami dla ciemnego ludu to taki koncert na tonącym Titanicu. Przypominam, że Portugalia i Grecja też byli gospodarzami igrzysk.

autor: mlm, data nadania: 2012-06-12 20:40:01, suma postów tego autora: 4284

troche inaczej

Wspolczesny sport masowy nie ma nic wspolnego ze sportem, ktory popierali XIXw socjalisci.

Jezeli ktos, kto uwaza siebie za lewicowca, lubuje sie w ogladaniu Euro2012 to nie jest to kwestia gustu, ale falszywej swiadomosci.

Brak zwiazku przyczynowego miedzy wydaniem 5 mld na stadiony vel autostrady, a brakiem mieszkan komunalnych, jest wlasnie zwiazkiem przyczynowym.

autor: Czarek, data nadania: 2012-06-13 01:44:45, suma postów tego autora: 306

Kibicowanie odwraca uwagę klasy robotniczej

od ich własnych interesów i problemów. Polska wygra mecz czy Małysz wygra zawody- więc jest dobrze, nie buntujemy się na warunki pracy i życia w Polsce, czekamy tylko do następnych zawodów...

A pseudo-krytyką Szczuki- z purytańskich pozycji- w ogóle nie warto się zajmować... To nie ma nic wspólnego z lewicowością i socjalizmem...

autor: Luke, data nadania: 2012-06-13 09:44:25, suma postów tego autora: 1782

He he, niektórzy lewicowcy są zdaje się mocno przekonani

o wyższości konsumpcji indywidualnej (mieszkania) nad zbiorową (stadiony, drogi publiczne) :-)))

autor: west, data nadania: 2012-06-13 10:25:51, suma postów tego autora: 6717

west, dobrze to ująłeś-

stadiony zamiast mieszkań...

autor: Luke, data nadania: 2012-06-13 12:57:04, suma postów tego autora: 1782

A jednak jest inaczej...

Kiedy w latach siedemdziesiątych Polacy strzelali gole szyby w oknach na moim osiedlu pękały od krzyku radości, dziś, kiedy Polacy robią to samo, słychać byłoby nawet pierdnięcie, gdyby ktoś choć na to się zdobył. No cóż wówczas każdy był pewny swej pracy i chleba, dziś nie jest, wówczas Polska była nasza, dziś jest złodziei. Faktu tego nie zmienia krzyk tych kilkudziesięciu tysięcy zgromadzonych na stadionach i gdzieś tam jeszcze... Wysiłki zatem "czynników", by się cieszyć odnoszą skutek niewielki. Dziwnym trafem autor je w swych rozważania przeoczył.

autor: steff, data nadania: 2012-06-14 10:10:41, suma postów tego autora: 6626

racje są podzielone

Ma trochę racji i autor i mają troche racji krytycy Euro.
Sam zaliczam sie do krytyków tych wielu niepotrzebnych wydatków. Jednak autostrady wkurzały mnie... dopóki nie zjechałem na wysokości Selgrosa z Połczyńskiej na A2, wcisnąłem gaz i płynnie jadąc cały czas 160 trasę, którą pokonywałem dotychczas od 30 do 40 minut, przejechałem przez minut... 10.... i beda wkurzały nadal... gdy postawia na niej juz bramki z opłatami ;-).
A co do samej piłki nożnej. To nie system stworzył we mnie zamiłowanie do ogladania footballu, on jest piekny sam z siebie... system tylko wykorzystał fakt, że jest to najpiekniejszy, najbardziej widowiskowy sport, więc ktos stara się na tym zarobić. w każdym sporcie chodzi o rywalizację... ale nie każdy jest tak piekny jak piłka nożna. Porównując piłkę, najbardziej widowiskową grę zespołową np. z zawodami lekkoatletycznymi.. w obu jest rywalizacja, ale tylko piłka potrafi być piękna. Bo jak ktoś biegnie setkę przez 12 sek czy przez 9... to jakoś to inaczej wygląda? ... a każda bramka jest inna... niektóre pamiętamy przez wiele lat, a nawet i do końca życia.
Komercjalizacja piłki oczywiscie jest zła... ale nic na nią nie poradzimy. Bardzo fajne sa te inicjatywy niekomercyjnej piłki... ale pięknu jej (poza ideą) wiele brakuje do tej komercyjnej. Żyjemy w państwie kapitalistycznym i tu system kupi każdego kto się wybije w tej piłce komercyjnej i jeśli bedzie dobry, to ze swych walorów skorzysta dla poprawy własnego życia, zarabiając na kopaniu piłki ogromne pieniędze.
Bo z piłka nożną jest też tak jak z piwem. Nie ma nic lepszego niż zimny Budweiser* w upalny dzień na hamaku i nic gorszego niz ciepły Budweiser w tych samych okolicznościach. Tak samo jest z piłką. Jej piękno i finezja budzi w nas zachwyt gdy ma wysoki poziom... i patrzyć się na to nie da, gdy gra jakaś szmacianka.

*tekst zawiera lokowanie produktu ;-)

autor: sierp_i_młot, data nadania: 2012-06-14 11:33:24, suma postów tego autora: 6205

steff

te szyby pękały i w stanie wojennym gdy gralismy w Hiszpanii w 1982... nie było jeszcze wtedy takich indywiduów jak naczelna feministka kraju Kazimiera Szczuka czy inni lewicowi mądrale, kórzy nie wytłumaczyli nam, że zamiast cieszyć się wspaniałym widowiskiem jakie zafundowała nam nasza reprezentacja ... powinniśmy obalać huntę... no to cieszyliśmy sie jak dzieci... teraz na szczęście już wiemy, że piłki mamy nie lubić ;-). Lewico... quo vadis? Może czasem warto "zniżyć" się do poziomu własnego wpołeczeństwa?

autor: sierp_i_młot, data nadania: 2012-06-14 11:40:13, suma postów tego autora: 6205

sierp i młot:

"system tylko wykorzystał fakt, że jest to najpiękniejszy, najbardziej widowiskowy sport, więc ktoś stara się na tym zarobić"
Masz rację.

autor: Getzz, data nadania: 2012-06-14 11:58:49, suma postów tego autora: 3554

@autor

"takie postawy służą autogettoizacji"
Dokladnie, niestety. Postulaty moze i sluszne, ale efekt jak zwykle.

Porownajcie sobie frekwencje na demo "ChzI" w Poznaniu, z poznanska Strefa Kibica. Ludzie zaglosowali podeszwami.

Co do tej "inicjatywy pracownic zlobkow", to blagam, propagandy jest dosc na Onecie. Nie badzmy smieszni. Kogo chcecie nabrac? Co zlego w tym, ze to inicjatywa anarchistow? Wstydzicie sie? Przeciez to dobra akcja... Rozumiem, ze ma to swiadczyc o tym, jak to klase robotnicza przebudziliscie i jaka to sie robi samodzielna, rwie sie do protestow, ale nie oszukujmy sie- bez Rozbratu zadnej demo by nie bylo. I z reszta pisze to z szacunkiem, bo w sumie sie ciesze, ze ktos protestuje.

Steff.
Nie wiem gdzie mieszkasz, ale na moim osiedlu jak polska reprezentacja strzelila bramke byl ryk, ze hej. Uliczki puste, zywego ducha. Przepraszam, dwie staruszki siedzialy na placu zabaw. Natomiast jak strzelili ja "nam"- w ciszy az mozna bylo noz zawiesic. To wciaz- niestety- prawdziwe emocje.

Redakcja
Dziwne, ze na lewicy.pl nie ma zadnych newsow z zamieszek 12 czerwca. Ambasada Rosji sie obrazi? Czy to nie dosc lewicowe odnosic sie do burd wywolanych przez bandytow z sierpem i mlotem na koszulkach? I imperialnych pohukiwan Putina i s-ki? Tylko kibice i prawica przejmuja sie takimi sprawami?
No wlasnie. RPP w liscie do Ambasady FR zrzucili wine na... RadioM, PiS i Solidarnych2010. Po prostu w glowie sie nie miesci.

Lewica w Pl to totalna porazka. Pisze jako, w jakies mikroskali, wspolodpowiedzialny za to zjawisko:(

autor: MJ, data nadania: 2012-06-14 12:29:00, suma postów tego autora: 1280

MJ

"Czy to nie dosc lewicowe odnosic sie do burd wywolanych przez bandytow z sierpem i mlotem na koszulkach?"
Zapewniam Cię, ze oprócz ciebie mało kto w Polsce czuje empatie do tego bydła z orłem na piersi, które poszlo w Aleje by krzyczec - "ruskie k...y, Ruskie k...y" i bić gosci... Tak gości... Pomijajac fakt czy to euro potrzebne czy nie, to jeśli je organizujemy to znaczy, że wszystkich zapraszamy do przyjazdu do nas i wzięcia udziału w tej imprezie. Dlatego winnismy kazdym przyjezdnym gościne i szacunek.
Wiekszosci ludzi za to "polskie" bydło wstyd. Po co tam poszli? Co komu przeszkadzało by sobie Rosjanie przeszli na stadion w grupie? Jesli ktos tam poszedł to albo po to by sie z Rosjanami przejśc ten kawałek do stadionu... albo po to by wywołać burdę i się bić nie wiadomo o co. Jak tam poszedł jakiś Polak i nie po to by się z nimi przejśc to jest winien, bo wiadomo w jakim celu tam poszedł.
Generalnie p... ten cały Smoleńsk, ale nawet gdyby jakis ruski łobuz zrobił zamach na polskiego łobuza, to czy winny temu jest jakis rosyjski kibic? Taki sam człowiek jak my?
A jak chodzi o bydło, to ono nie ma narodowości i burda jest celem samym w sobie.
Osobiscie nie mam nic wspolnego z tymi bydlakami i w żaden sposób nie reprezentuje to bydło mojego społeczeństwa. Zdecydowanie się od niego odcinam i wstyd mi za tych bandytów.

autor: sierp_i_młot, data nadania: 2012-06-14 13:02:54, suma postów tego autora: 6205

autor - leń

nie zadał sobie trudu by połączyć tezy Urbańskiego z inicjatywą Chleba Zamiast Igrzysk, choćby stanowiskiem komitetu, a że głupi, bo nie widzi związku między rujnowaniem budżetów miast i euro, to już w ogóle inna sprawa.

pytanie tylko po co takie bzdury publikować w ogóle? dla czujności? że jacyś debile podszywają się pod lewicę? litości... gość myśli o robotnikach jako o elektoracie - co to jest ameryka lata pięćdziesiąte czy polska w globalnym kryzysie kapitalizmu?

przy takiej frekwencji jaką mamy tak myślisz ziom? i zarzucasz (niebezpośrednio, ale jednak) anarchistom, że nie myślą o ludziach per elektorat? weź się chopie zastanów nad sobą. może pisz dla kapitału otwarcie. piłka zawodowa to opium dla mas!

autor: sZ, data nadania: 2012-06-14 14:09:34, suma postów tego autora: 45

sierp

Kto pierwszy wywolal burdy? Kto pobil Polakow we wroclawiu? Komandos specnazu podeslany przez FSB i kilku innych bandytow z Rosji. Co bylo na sektorowce na Narodowym? Gwiazda futbolu? Nie, bohater- polityczny i antypolski (jasne, okupanci itd- ale fakt jest faktem, ze byl to akcent polityczny). Nie widziales napinek rosyjckich ministrow przed 12.06? Nie widziales kibicow z czerwonymi gwiazdkami, mowiacych, ze beda sobie w nich chodzic, czy to sie Polakom podoba, czy nie?

Nie podchodzi mi prawo o symbolach, to jakas bzdura, ale sobie wyobraz, ze robisz w Oswiecimiu pochod ze swastykami na koszulkach. Co zrobila armia sierpa i mlota podczas powstania warszawskiego? Pozwolila Niemcom zniszczyc miasto. A teraz sobie po nim maszerowali. A wszyscy, ktorzy staneli im na drodze to bandyci?
Putin sobie z nas wszystkich kpi.

Przeciez to byla prowokacja, demonstracja sily i przykrycie medialne demonstracji opozycji w Moskwie.
Jezeli tego nie rozumiesz, to jestes albo naiwny, albo... podejrzanie przychylnie traktujesz wersje Ambasady Rosji i TVN-u...

autor: MJ, data nadania: 2012-06-14 15:23:22, suma postów tego autora: 1280

MJ, identyfikujesz patriotyzm z chuligaństwem?

Coś w tym jest, przyznaję, ale żeby się aż tak odkrywać? :-)

autor: west, data nadania: 2012-06-14 20:31:48, suma postów tego autora: 6717

MJ

Widzę, że radny Maciejowski nie jest odosobniony.
Przy okazji okazało się, że Janek to kret FSB.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,39354,title,Jan-Tomaszewski-a-jak-niby-maja-przejsc-Rosjanie-Po-dnie-Wisly,wid,14564011,wiadomosc.html?ticaid=1ea17&_ticrsn=3

autor: bolo, data nadania: 2012-06-14 23:02:16, suma postów tego autora: 4522

SiM albo nie jest w stanie pojąć,

że kibole atakujący ruskich pikników to awangarda oporu przeciw putinowskiemu imperializmowi, albo sam jest komandosem internetowego specnazu podesłanym przez FSB.

autor: bolo, data nadania: 2012-06-15 11:05:08, suma postów tego autora: 4522

bolo

rozszyfrowałes mnie :-(... chcesz powiedziec iz powinienem się zastanowic nad głebią i ukrytym sensem hasła: ruskie ku..y! ruskie ku..y!;-)?

I z innej beczki. Ile goli strzeli dziś Szewczenko? Ukraina bedzie mistrzem! Wspomnicie moje słowa. Słowianie górą! Wysoko zajdą też Chorwaci, Rosjanie, Ukraińcy i być moze... my?... albo Czesi?

autor: sierp_i_młot, data nadania: 2012-06-15 17:24:10, suma postów tego autora: 6205

west

Po prostu czasem oba zjawiska sie pokrywaja- jak alterglobalisci i Czarny Blok rozwalajacy miasta ;)

autor: MJ, data nadania: 2012-06-17 12:44:11, suma postów tego autora: 1280

Dodaj komentarz