W komentarzu zabrakło jednego bardzo ważnego wniosku.
Niewiara polskiego społeczeństwa w to , że można coś zmienić jest olbrzymia. Najlepiej pokazuje to frekwencja w tych wyborach.
W dodatku ci niedowiarkowie zostali umocnieni w swoim przekonaniu. Bo pomimo faktu odwołania, nic się nie zmieni.
Jak PO demolowało ich miasto, tak teraz będzie demolować bardziej bezkarnie. A opozycja z odwołanej rady teraz już całkiem nie będzie miała nic do powiedzenia.
No cóż , gdyby wybory miały cokolwiek zmienić, to dawno by ich władza zakazała.
też żeśmy odwołali prezydenta, nastał komisarz z PO , a później były wybory i wygrał Krzysztof Matyjaszczyk z SLD.
Matyjaszczyk miał piekne wyborcze hasło " Obudźmy energię Częstochowy ", ale za słowami jakże pięknymi nie poszły czyny. Nowy prezydent i jego świta ( większość w radzie miasta posiada SLD ) odbyli wycieczkę - WRÓĆ - roboczą wizytę do Chin w celu pozyskania inwestorów dla miasta , ha i się udało, teraz w samym centrum mamy wielki dom handlowy ( dawny MERKURY ) w którym obywatele państwa środka sprzedają śmierdzące chińskie badziewie. Więc energia Częstochowy została pobudzona, ale idźmy dalej. pobudzona energia zamiast tworzyć nowe miejsca pracy , zaczęła je likwidować poprzez łączenie szkół jednych ,likwidując w to miejsce inne ( cóż za wspaniały kreatywizm prezydenta na walkę z fatalnym stanem miejskiej kasy. kolejnym posunięciem obudzonej energii było wypowiedzenie układu zbiorowego pracy w DPS-ach ( domy pomocy społecznej ) w których miasto jest właścicielem / szefem.
Tak sobie myślę, czy aby mieszkancy Bytomia postąpili słusznie???
Wiem jedno, że My popełniliśmy błąd , bo aż 70% mieszkańców mojego miasta głosowało na Matyjaszczyka ,a teraz dołączyli do tych 30% i klnie na niego.
SLD nie jest zdolne aby rządzić piaskownicą ,a co dopiero miastem czy krajem , są tacy sami jak te k...y z PO, liczy się tylko układ i prywata, a społeczeństwo / mieszkańcy potrzebni będą znów przed wyborami.
nie mogę się doczekać kolejnego hasła tej wesołej ferajny.
Ja mogę im zaproponować tylko jedno : " uśpijmy energię Częstochowy " , bo ona budzi się w ludziach.
jednym z podstawowych powodów odwołania p. Koja było wprowadzenie podatku od deszczu. Dla firmy, która posiada halę 1000 m2 to roczny podatek w wysokości 22 tys. zł. Ale nie tylko firmy płacą, także domki, spółdzielnie mieszkaniowe za każdy 1 m2 powierzchni, na którą pada deszcz. Jest bez liku innych powodów, za które ten pan i ta rada nigdy nie powinien już więcej piastować stanowisk publicznych. Ale ponieważ psy gończe działają, więc nie będę nic pisać, by nie narazić się na więzienie lub kary pieniężne za "zniesławienie"