ten Bereza ma wspólnego z lewicą?
choć jak tego siejaka próbowałem czytać, to do głowy nie przychodziła mi żadna "rewolucja artystyczna" niestety.
a lewicy nie ma - to konstrukt burżuazyjnych mediów, które do jednego wora wrzucają sld i anarchistów. jak słyszę gdy ktoś posługuje się tym słowem jako znaczącym, przestaję słuchać
właśnie dlatego wchodzisz na portal lewica.pl?
Jak dla mnie linia podziału między lewicą i prawicą jest jasna i klarowna.
między lewicą a prawicą może i tak, ale bez prawicy lewica nie istnieje - nie ma jej istotowo, zawsze tylko kontekstowo. Wchodzę tu z innych względów - nie Twoja brocha. A co powiesz o Berezie?