@Harman, podążając za Cliffem, uważa, że ZSRR było inną formą kapitalizmu państwowego.
Błędnie podąża. Żadne inne państwo (choćby "państwowo-kapitalistyczne") na świecie nie wywłaszczyło kapitalistów jako klasy i nie zbudowało skolektywizowanej gospodarki planowej.
O istnieniu kapitalizmie decyduje nie to kto siedzi na stołku, tylko jaki ten stołek jest, czyli kapitalistyczne stosunki produkcji, a więc istnienie pracy najemnej i kapitalistycznej własności.
To wszystko występowało w ZSRR więc było to państwo, specyficznego, ale kapitalizmu.
Nieprawda, w ZSRR nie było kapitalistycznej własności, o czym zresztą wspomina sam autor, tylko nie wyciąga z tego logicznych wniosków.
"Nieprawda, w ZSRR nie było kapitalistycznej własności, o czym zresztą wspomina sam autor, tylko nie wyciąga z tego logicznych wniosków."
Była, własność prywatna czy państwowa to tylko "prawne formy" tej samej "kapitalistycznej własności".
to własność społeczna, prywatna własność to własność kapitalistów. Daj mi imiona kapitalistów i właścicieli prywatnych fabryk i środków produkcji nakama... nie dasz... bo nie było takich.
"Państwowa własność to własność społeczna"
Państwowa własność to własność Skarbu Państwa. Gadanie że to własność społeczna, to miłe ludzkiemu uchu, ale pustosłowie z którego nic nie wynika.
"Daj mi imiona kapitalistów i właścicieli prywatnych fabryk i środków produkcji nakama... nie dasz... bo nie było takich."
Hę ??????????