Szkoda, że takiego oświadczenia "Solidarność" nie była w stanie wystosować w latach 80 przeciw Margaret Thatcher i Ronaldowi Reaganowi, ale wtedy skończyłoby się sponsorowanie niepodległościowej opozycji.
Szczere słowa uznania za zdecydowaną i jasną postawę po jasno określonej stronie.
To przełomowe wystąpienie polskiego lidera związkowego.
Duda zerwał z wieloletnią już tradycją nijakiego, pozbawionego kręgosłupa aparatczyka, którego celem jest bycie przewodniczącym i lizanie dupy politykom i biznesowi.
Może wreszcie Solidarność się odrodzi przy tym przewodniczącym.
twa wypowiedź tchnie sarkazmem.
głos dudy, w końcu, to tylko kolejny głos w pseudosporze po-pis. gdyby jarek romneya zaprosił - duda musiałby milczeć.
ten,który uważał sie za zbawcę Narodu. Marionetka amerykańskich 'służb" i rodzimych cwaniaków znowu w akcji.Tym razem lizus po propozycji "spałowania " związkowców z lubością kolaboruje z anty robotniczymi "siłami"... Wielki bumelant PRL,błysną kiedyś geniuszem hipokryzji ale tym razem trafił na prawdziwego Związkowca.
mlm i reszta zwolenników Bolka "bendem pałował" Wałęsy zaraz się uaktywnią ..
Poważnie. Duda naprawdę zrobił na mnie wrażenie.
Przy takich palantach jak Broniarz, Guz że o innych litościwie zmilczę ten facet wie po co stanął na czele związku zawodowego.
Myślę, że to Kaczyński boi się Dudy jak ognia. Bo Duda jako jedyny ma na tyle charyzmy, że gdyby chciał to zagospodarowałby PiS bez problemu w sytuacji kiedy Kaczyński ciągnie ten interes na dno. Ale bardzo dobrze, że tego nie robi. Teraz musi wzmocnić związek i przywrócić mu charakter prawdziwej organizacji broniącej interesów ludzi pracy. Reszta przyjdzie sama, bo coś takiego musi zaprocentować.
Jeśli związek będzie szedł w tym kierunku to zamierzam wrócić do "S", z której wystąpiłem jak Krzaklewski zrobił z tego szambo.
związkowiec, a nie biurokrata i to jest piękne. Ewoluuje we właściwym kierunku... jak jeszcze podniesie związek z kolan w koscielnej kruchcie... to zacznę go podziwiać.
mlm, dajże spokój z tymi Reaganami... to nie Duda tworzył tamtą solidarność. Mówi dobrze, wiec o co ci chodzi?
Sam sie burzysz, gdy ktoś komunizm ocenia tylko poprzez pryzmat Stalina. A robisz to samo z solidarnością, która naprawdę od czasu Dudy próbuje być związkiem zawodowym. Czy to źle?
w odróżnieniu od BOLKA Wałęsy noszącego w klapie najświętszą panienkę , Duda nosi w klapie GAPĘ , a jak wiadomo GAPA zobowiązuje , bo żeby ją otrzymać trzeba mieć naprawdę jaja.
To dobrze ,że przewodniczący związku ma fachowe wyszkolenie powietrznodesantowe , przyda się podczas rewolty.
Może ten komandos przynajmniej Wałęsę ośmieszy.
Nowe idzie. Może lepsze.
.
Czyżby Matka Boska przymierzała się do zejścia z osiołka?
Skoro po takiej informacji wije się nawet SN, zwykle inteligentnie kontrujący, to coś znaczy. Co konkretnie? Otóż wygląda na to, że tradycyjna linia podziału w polskiej polityce wynikająca z jakichś drugorzędnych (np. towarzyskich) przesłanek może zaniknąć, a pojawi się wreszcie podział na obóz liberalny i prospołeczny. Prawicowy związek zawodowy - to samo w sobie brzmi głupio. Ale Solidarność a'la Duda ma sens.
poważnie pisze o swej wierze w Dudę to znak, że nawet pseudolewica miewa czasem głębsze przemyślenia.
do jakiego stopnia "zDudnieje" lewactwo wszystkich nisz po przymierzu solidurnego dudostwa i Ojca Oszuścika,które ma stać się ciałem już we wrześniu roku bieżącego.
głosem. Ale nie zapominajmy, że cała reszta wierchuszki "Solidarności z kapitałem" to katoliberałowie (betonowa konserwa w sprawach społecznych + liberalizm gospodarczy) od Kłamczyńskiego.
nie sądzę, żeby w "S" chcieli działacza KSS: przybudówki ruchu poparcia Palikota.
Notabene, ile struktur regionalnych KSS założono za 10 diet poselskich, otrzymanych od Palikota?
Widzę Jacku, że jak się nie zacietrzewiasz w walce z lewactwem, to stać cię na ciekawe spostrzeżenia i celne komentarze :)
a publicystów "Forum Klubowego" chce "Solidarność" w swoich szeregach?
Nie wiem. Już jakiś czas w tym nie robię. A do Solidarności zakładowej przyjmą mnie z otwartymi rękami właśnie dlatego że mnie znają z działalności społecznej. zawsze coś tam potrafię dla związku zrobić. W przeciwieństwie do ciebie nie polezę tam po ochłapy jak łaziłeś do SLD i PiS.
Sugerujesz, że Sygne to Zychowicz? I ty, Brutusie...?
czy obecni fani Đuy z lewj strony bêda go nadal lubić po 29.09, kiedy to odbêdzie sie wspolny marsz ruchu na rzecz obrony wolnosci mediow z Solidarnoscia?
Zwłaszcza wstawka o pałowaniu.
Z drugiej strony podejrzewam, że jakby doszło do demonstracji przeciw spotkaniu Wielkiego Elektryka z Romneyem, dominowałyby standardowe hasła: "precz z komuną" i "raz sierpem...".
ale my Dudy już nie lubimy. W końcu krytyka Romneya = poparcie Obamy, czyli de facto Putina.
PRAWDZIWI LEWICOWI PATRIOCI
No wiesz...ten charakterystyczny styl pisania. Nietrudno się domyślić kto stoi za nickiem Sygne :)
Mogę się w sprawie Sygne mylić i jeśli tak jest to zwracam honr. Ale byłby to bardzo dziwny zbieg okoliczności. Bo styl pisania kojarzy mi się jednoznacznie.
Na razie nic o Kłamczyńskim, kaczce po smoleńsku czy goszystach.
lepiej popisz komentarze u kapitalisty Urbana (jeśli jest taka możliwość), tutaj jest już wystarczająco dużo prawicowców.
Chociaż nie dziwi mnie, że dobre, prawdziwie związkowe, propracownicze zachowania Dudy denerwują prawaków z eseldówa.
Stirlitz, po co piszesz o jakimś "Kłamczyńskim" jak wreszcie Solidarność ma porządnego przewodniczącego i może się stać prawdziwym związkiem zawodowym po tym jak Krzaklewski ją zniszczył? Chory byś był jakbyś o tym Kaczyńskim nie wspomniał. No ale ty raczej z tego samego środowiska co "Lewy" sierpowy.
Sygne, już się tak nie martw na zapas.
W każdym razie: Brawo Duda! (i to nie pierwszy raz pokazał się z dobrej strony, przy protestach przeciw pomysłowi Tuskaraka, żeby pracować do śmierci i później jak odpowiadał na ataki dziennikarzyn, posłańców, którym spieszyło się do domu i różnych balcerków też było ok. To że niektórzy, jak red spider, chcą wrócić do "S" mówi bardzo dużo o tym, że Duda jest w porządku).
ważniejsze nawet od tego, że Duda jest w porzadku (wolałbym określenie - zachowuje się w porzadku, by dnia przed zachodem nie chwalic) jest zapewne dla red spidera to, jakim związkiem jest Solidarnośc w jego miejscu pracy.
Przyznam, że jestem pod wrażeniem, socjalfaszysta pochwalił swojego towarzysza broni "w walce z lewactwem", po czym swą aprobatę podkreślił... demaskując go, czego ów, sądząc po tym, co pisze, wyraźnie sobie nie życzy...
Czytaj ze zrozumieniem. O Dudzie napisałem pozytywnie. A niezaprzeczalnym faktem jest, że reszta wierchuszki "Solidarności z kapitałem" ma silne ciągoty propisowskie o czym jako sympatyk "lewicy patriotycznej" sam dobrze wiesz. Pytanie zasadnicze: czy Duda to rzeczywista próba zmiany (co bez wyczyszczenia pisowskiej stajni Augiasza będzie niemożliwe), czy też medialny show?
Nie wiem czy mam usiąść,czy śmiać się,czy płakać?Spróbuj przeczytać mój krótki komentarz ze zrozumieniem i ten Sygne:"Ciekawe,
czy obecni fani Đuy z lewj strony bêda go nadal lubić po 29.09, kiedy to odbêdzie sie wspolny marsz ruchu na rzecz obrony wolnosci mediow z Solidarnoscia?
autor: Sygne, data nadania: 2012-08-02 16:49:42, suma postów tego autora: 189
Dla ułatwienia powiem Ci,że"pijemy"do tego samego.-:)) I przestań dudać!
Bucharinku w sumie za pomawianie kogoś i nazywanie faszystą można dostać ładny paragrafik. Gdybyś nie był tchórzykiem i podał swoje imię i nazwisko, to może i bym skorzystał z tej opcji, żeby dać tobie i koleżkom lekcję, ze nie można pisać wszystkiego co tylko do pustego łebka wpadnie.
Nie uważasz, że w Twoim wieku takie nadużywanie zdrobnień jest nieco dziwne i budzi podejrzenia co do Twojej infantylności?
W przekonaniu tym może utwierdzać dodatkowo fakt, że chyba (jeszcze) nie rozumiesz, że jak się kogoś prowokuje tytułując per "lewactwo", to należy spodziewać się równie sympatycznej reakcji, o czym zresztą sądy również wiedzą, orzekając zwykle winę prowodyra, albo obu stron, jeśli sprowokowany przesadzi. Tutaj nie ma z tym problemu, oba terminy funcjonują w przestrzeni publicznej jako równie obraźliwe epitety. Nawiasem mówiąc, "socjalfaszysta" nie jest synonimem faszysty, lecz nieprzychylnym określeniem socjaldemokraty.
A to Miś miał być kapusiem...
Jesteście tak zepsuci i zmanierowani, że ze zwykłego przyzwyczajenia nazywacie z automatu ludzi faszystami. To obrzydliwe. Gomułkowskie metody jak widać są nieobce tzw. "demokratom". Jesteście dziecinni i śmieszni.
bo choć niby komunę obalił a Matką Boską w klapie wszystkich w oczy kłuje to jednak w dobrym momencie podpisał lojalkę, no i internowany był jak towarzysz Edward Kredytobiorca ...
Czy tylko ja mam wrażenie, że trafił się tu zawodnik, który w całkiem efektownie parodiuje pewnego innego antylewackiego komentatora? To komicznie egzaltowane oburzenie, godne najbardziej nadętej dulszczyzny, jest nawet zabawne.
--
Sumie, z Dudą jest ten problem, że to wciąż ten sam człowiek, który nazwał się "sierotą po POPiS-ie", i którego martwiły "zbyt wysokie koszty pracy", tudzież nadmiar nie tylko liberalizmu, ale i... socjalizmu w Polsce.
W końcu red. Cioch i paru innych autorów piszą tam wypisz wymaluj jak Duda - prolewicowe informacje i tezy, których próżno by szukać w Wybiórczej, Łżepospolitej, a nawet gazecie Wolskiej czy Ówarzam Że z Ziemkiewiczem wiecznie żywym.
1.
Jak chcesz kogoś pozywać bo Cię obraża to idź na policję a nie straszysz.
2.
Nie masz zielonego pojęcia na temat Gomułki. Albo się doucz albo temat przemilczaj.
Salut.
których stopień lewicowości mierzy się poziomem akceptacji dla władzy strzelającej do robotników.
Sumie, ale są dwa rodzaje, że się tak wyrażę, takich "sierot". Wciąż zwrócone ku przeszłości, jedne wciąż tęsknią, drugie wciąż przeklinają :-)
Natomiast dzisiejszym problemem jest to, żeby nam tych "wysokich kosztów pracy" za bardzo nie obniżano, chroniąc nas przed nadmiarem "socjalizmu", bo od tej "wolności" umrzemy i bez strzelania.
trzymał kolorowe parasolki nad reformą matoła balcerka.
Mam wrażenie, że Duda na swój list nie doczeka się odpowiedzi. Chyba, że Wałęsa znajdzie ghost-writera...
Trochę umiaru Panowie ...... wszak piszecie o przewodniczącym prawicowego związku zawodowego na lewicowym portalu :) ......
Ochłodźcie gorące umysły ......
Pozdrawiam i o umiar proszę towarzyszy z ultralewicy ......
jacekx marksista
Ps. Brakuje mi jeszcze w ostrej wymianie zdań ...... Precz z Komuną!!!