Niektórym antyklerykalizm uderza do głowy i niestety dużej części "lewicy" też uderza do głowy. Dla niektórych katolicyzm,księża czy JP2 są większymi zagrożeniami niż wyzysk itp smutne...
"Z kolei na lewicy jest moim zdaniem miejsce także dla osób wierzących, a nawet praktykujących"
Dokładnie,na lewicy(od socjalistów,komunstów czy socjaldemokratów) było masę osób wierzących
"feminizm" i "antyklerykalizm" w takim wydaniu to v kolumna, włazić do cerkwi albo z gołymi cycami ścinać krzyż ofiar stalinizmu (wiadomo że wiele ofiar stalinizmu to ateiści,komuniści,anarchiści,trockiści)niczego nie wnosi do dyskursu, "lewicowość" neoliberałów Palikota to farsa, a ich "antyklerykalizm" jest bardzo powierzchowny, na poziomie świńskiego ryja. Zresztą to nie jest atak na klerykalizm tylko na religię, nie na hipokryzję, zakłamanie i najgorsze FIDEIZM katolicyzmu w Polsce.
Poniekąd racja. Jednak np. Bakunin, jeden z najbardziej znanych anarchokolektywistów przywołany w tekście był głębszym krytykiem religii, widział w niej system opresji kulturowej już w samej istocie Boga jako władcy. Posuwał się wręcz do pochwały satanizmu, oczywiście w formie symbolicznej. Jednocześnie sprzeciwiał się nadmiernemu zaangażowaniu ludu w aktywność i w kościołach, i w karczmach (czyli w takich jego zdaniem "aktywnościach zastępczych") wzywając do rewolucji. Ale były też ruchy o charakterze religijnym czy parareligijnym i jednocześnie ludowym oraz wywrotowym, z najnowszej historii to np. teologia wyzwolenia w krajach latynoskich. Z kolei Marks określał religię, jako "opium" i zdaje się "westchnienie" mas, nie będąc zagorzałym wrogiem religii samej w sobie, ale oceniając ją raczej jako efekt uboczny określonych stosunków społecznych i gospodarczych. Trudno nie zauważyć, że religia staje się często systemem władzy zorganizowanej w formie instytucjonalnej hierarchii, trudno także nie zauważyć sojuszu tronu i ołtarza. W Polsce (neoliberalnej, neofeudalnej?) zinstytucjonalizowana religia katolicka jest na ogół wykorzystywana do tego, aby łatwiej "pacyfikować" ludzi. Teraz np. zamiast strajków organizowane są przy poklasku związków zawodowych pielgrzymki. Finansjera i finansjerka oraz kler odcinają kupony, a ciemny lud to kupuje. Cóż, punkt widzenia zależy od punktu ... posadzenia.
Religia, ideologia po prostu może być wykorzystywana w różnych celach (społecznych, indywidualnych) i na różne sposoby. Ma różne odsłony i zazwyczaj jest to "nakładka" na panujące stosunki społeczne.
Bardzo rozsądny i trafiający dokładnie w realia tekst.
Hierarchii KK w Polsce można bardzo wiele zarzucić, choćby ów dziwny „neoekumenizm”:), który w stosunku do „nowej wiary” w istocie swej antychrześcijańskiej, neoliberalizmu stosuje na ogół zadziwiającą tolerancję, a może i wyrozumiałość. Ten aspekt należy właśnie podkreślać w krytyce KK.
Natomiast „antyklerykalizm głupców” tak jak go określa autor to śmieszna i jednocześnie żałosna cecha ludzi, dość często występująca także wśród uważających się za lewicę.
Także w Biblii, która jest zbiorem różnych ksiąg różnych autorów można znaleźć wiele tekstów antyautorytarnych oraz przeciwnych wyzyskowi (np. List Jakuba), chociaż z drugiej strony nie brakuje też tekstów usprawiedliwiających chociażby niewolnictwo czy seksistowskich. Wszystko zależy od epoki, w której powstawały oraz od autora. Nic nie jest takie proste.
...Antyklerykalizm głupców prowadzi do powstania nowej religii – skrajnego neoliberalizmu...
Cieszę się, że to zauważa coraz więcej aktywistów.
ale podzielam zdanie towarzysza C. antyklerykalizm powinien piętnować patologie a nie samą religię.Antyklerykalizm nie oznacza negacji wiary, człowiek wierzący może być antyklerykałem, piętnować korupcje, zboczenia, fideizm, pazerność.
poza ostatnim akapitem tekst i poglądy tragedia i beznadzieja
a przedostatni akapit, to jego żenującego poziomu komentować wręcz niewarto
sory Piotrze, ale jak zawsze ceniłem Pana wypowiedzi, to tym razem opadły mi wszystkie kończyny
I jeszcze jedno w temacie. Treści nauk Jezusa były postępowe jak na ówczesne (a w pewnych aspektach nawet dzisiejsze) czasy, antyelitarne i egalitarne, wiązały się z głęboką refleksją społeczną, chociaż nie były ultraradykalne, nie wzywał do czynnego przewrotu ustroju, no, a że później stały się narzędziem w rękach aparatu władzy i instytucji..., cóż, bywa. Wspomniany Bakunin oceniał religię w dużej mierze przez pryzmat swoich czasów i państw, katolickich, prawosławnych, w których przebywał, gdzie władcy (np. car) byli traktowani niemal jak Bóg. Marks pisał o religii momentami wręcz romantycznie (jako o "westchnieniu mas"). Kler to nie tylko oficjele kościelni, ale także w innych instytucjach i środowiskach może wytwarzać się taka zamknięta i hierarchiczna warstwa quasikapłanów dzierżących "jedyną prawdę", dogamtycznie rozumianą i czerpać z tego profity na niekorzyść innych. Wiara może mieć różne formy i aspekty, także pozytywne. Nic nie jest proste, czarne ani białe.
http://lewicachrzescijanska.blogspot.com/
Dziękuję ......
a dla bezkrytycznych antyreligijnych lewicowców
do zastanowienia -->
Z Chrystusem do wiary naszych Starszych Braci doszła bardzo ważna jakość w stosunkach z bliźnim ...... to
Bóg Człowiek.
jacekx marksista chrześcijański
Niestety, ruch antyklerykalny czy szerzej laicki cofnął sie o kilka - kilkanascie lat. Jeżeli rozmawiam z kims o panstwie świeckim, to czesto gesto musze wyjasniac , że nie mam nic wspolnego z Palikotem czy jego Ruchem. Ale czesto i to nie pomaga. jestem ustawiony od samego poczatku jako chlopiec do bicia. Ruch laicki ma, mowiac kolokwialnie, kilka-kilkanascie lat w plecy.
.
Ruchowi Palikota za ośmieszanie środowisk antyklerykalnych
OJCIEC DYREKTOR -))
Niestety mamy już uwsteczniony feminizm, teraz antyklerykalizm
A kto chce niech się o religię zabija. Mniej głupków to zawsze jakis plus.
Bakunin w 'Katechizmie rewolucyjnym' wyraznie zadal negacji boga, zastapienie kultu boga przez szacunek dla czlowieka. W programie slowianskiej sekcji Miedzynarodowki, ktora 'gloszac materializm i ateizm bedzie walczyla przeciw wszystkim religiom, bedzie starala sie zniszczyc idee bostwa we wszystkich jej przejawach' Mowil co prawda do rosyjakiej mlodziezy rewolucyjnej, by nie obrazala wiary ludu, zanim nie przekona ludu do swych idei. Nie wiedzial jednak Bakunin, jak bardzo perfidne stana sie religie (zwlaszcza rzymska odmiana), jak wspanaile potrafia przystosowac sie do nowych waruknkow, jak latwo przejmuja retoryke 'wolnosci, tolerancji i praw czlowieka', 'szacunku dla czlowieka' - i potrafia zmienic te slowa w przeciwienstwo. W stara praktyke.
Tak jak w programie erfurckim - religia nie jest sprawa prywatna w stosunku do marksizmu, partii robotniczej. 'Dlaczego religia utrzymuje sie wsrod zacofanych warstw proletariatu miejskiego, wsrod szerokich warstw proletariatu, a takze wsrod mas chlopstaw? Wskutek ciemnoty ludu - odpowie burzuazyjny postepowiec, radykal albo burzuazyjny materialista. A wiec 'precz z religią, niech zyje ateizm, naszym glownym zadaniem jest rozpowszechnianie pogladow ateistycznych'. Marksista powiada: nieprawda. Taki poglad to powierzchowne, burzuazyjnie ograniczone kulturnictwo. Taki pogląd tłumaczy korzenie religii nie dosc wnikliwie, nie materialistycznie, lecz idealistycznie. We wspolczesnych krajach kapitalistycznych sa to korzenie przede wszystkim spoleczne. (...) Strach stworzył bogów. Strach wobec slepej siły kapitału, ktora jest slepa, gdyz masy ludowe nie moga jej przeniknac, ktora na kazdym kroku zycia proletariusza i drobnego posiadacza grozi przyniesieniem i przynosi mu 'nagłą', 'nieoczekiwaną', 'przypadkową' ruine, zgube, smierc (...) Oto owe korzenie wspolczesnej religii, ktore przede wszystkim i nade wszystko winien miec na uwadze materialista, jeśli nie chce pozostawac materialista na poziomie przedszkola. Zadna uswiadamiajaca ksiazka nie wykorzeni religii wsrod mas zahukanych przez kapitalistyczną katorge, uzaleznionych od zlepych, niszczycielskich sił kapitalizmu, dopoki same te masy nie naucza sie spolem, w sposob zorganizowany, planowo i swiadomie walczyc z tymi korzeniami religii, z panowaniem kapitalu we wszystkich jego postaciach."
Pamietajac o tym wszystkim obawiam sie, ze nie jest mozliwa wspolpraca z osobami motywowanymi religijnie. Tekst PC stawia cala problematyke na glowie. 'Dosc jednego pana w niebie, by tysiace panow rozmnozylo sie na ziemi'. Ta wiez byla, jest i bedzie - wzajemna. Roznica miedzy x. Bonieckim, a x.Rydzykiem jest tylko roznica stopnia, pierwszy jest lagodny tylko na tle drugiego, a obiektywna ewolucja postaw religijnych zmierza w kierunku 'Rydzyka', gdyz inny jej kierunek godzilby w same podstawy religii i wiary. Bardzo niebezpieczne wydaje mi sie podkreslanie watkow prospolecznych w 'nauczaniu kosciola' - gdyz maja one zawsze inne motywy niz socjalne. Od czas Regana-Wojtyly trwa restytucja religii jako zbrojnego ramienia panstwa, oraz panstwa jako gwaranta dominacji obskurantyzmu religijnego (jako gwaranta podporzadkowania izolowanych jednostek). Kariera kreacjonizmu nie jest przypadkowa.
To nie neoliberalizm walczy z religia, to ludzie niszceni przez neoliberalizm walcza z tym, z czym walczyc jeszcze moga, gdyz wiedza ze jawny sojusz neoliberalizmu z religia oznaczalby jeszcze wieksza opresje.
Dlatego nie widze sensu zrownywania aktywistek ukrainskich (o ktorych klasowej swiadomosci nic mi nie wiadomo) z milionerem Palikotem. Nie widze tez powodu by na grobie mojego kuzyna ze strony dziadka, ideowego komunisty i ateisty, zamordowanego przez zdrajcow Rewolucji w 1937, ma stac krzyz - dlaczego symbol nietolerancji, ciemnoty i zabobonu, zawsze blogoslawiacego kapital i panstwowa przemoc, ma falszowac historie? Czy chodzi o neutralizacje i zapomnienie idei, w ktore wierzyl - tak jak po drugiej stronie 'kordonu' wierzyl i zginal Henryk Gradowski?
Tekst PC przywoluje mi z pamieci zachowanie p. Ciolkoszowej, ktora w rocznice powstania I Miedzynarodowki, podczas spotkania przy grobie Marksa, uznala za najwazniejsze zadanie pieczolowite usuniecie sierpa i mlota, narysowanego olowkiem (!) na marmurowym obramowaniu nagrobka. I nic dziwnego, ze w calej wspomnieniowej ksiazce tej zawolanej socjalistki KM jest wymieniony z nazwiska TRZY razy (lacznie z wspomnianym epizodem, ktory mowi wiecej o LC i calej PPS roznych obediencji, niz o Marksie i marksizmie oraz wolnosci czy wyzwoleniu). To tylko impresja, ale jak sadze oddajaca ducha epoki.
ukradłeś mi opinię :)
Kościół to zgromadzenie wiernych ,a zinstytucjonalizowanie i upaństwowienie religii a zwłaszcza zawieranie Konkordatów umniejszyło rolę Boga, za to "ubóstwiło " Papieży. Dekalog pozostał w swojej "człowieczej " części niezmieniony, za to pierwsze trzy za względów komercyjnych usunięte z Kościoła Katolickiego, podobnie jak nie przywoływane już od dawna t.zw. "grzechy główne",za to wymyślono nowe- antykoncepcję i in vitro.. znak czasu?,czy spadanie ?
Z drugiej strony informacje o tym co kształtuje świadomość dziewczyn z Femenu też.
"Finansuje je jakoby Wadym Rabinowycz, działacz żydowski, oskarżany o rozmaite przestępstwa, ale i nagradzany przez Cerkiew "
Ściąga dla ignorantów ;) http://pl.wikipedia.org/wiki/Lewica_chrze%C5%9Bcija%C5%84ska
Wasz grzech główny rewolucyjnych lewicowców to ...... brak miłości do człowieka :(
Przeczytaj sobie obecnie dostępne na rynku Utwory zebrane Izaaka Babla ......
bądź jak wolisz Armię Konną.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
Armia konna (ros. Конармия) – zbiór opowiadań wybitnego rosyjskiego pisarza Izaaka Babla, opublikowany w 1926.
Babel w cyklu opowiadań ukazał epizody wojny polsko-bolszewickiej z pozycji naocznego świadka - brał udział w działaniach wojennych jako korespondent przy 1. Armii Konnej Siemiona Budionnego. Prymitywność oraz okrucieństwo żołnierzy kontrastuje nie tylko z pięknem przyrody, ale także rzekomo szczytnymi ideami wypisanymi na sztandarach rewolucji.
Wydanie Armii konnej spotkało się z protestami Budionnego. Części opowiadań przez wiele lat nie publikowano. W 1940 pisarz został rozstrzelany za działalność trockistowską.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
Teologia wyzwolenia jest zaś blisko człowieka ......
jacekx marksista
Wasz grzech główny rewolucyjnych lewicowców to ...... brak miłości do człowieka :(
Przeczytajcie sobie obecnie dostępne na rynku Utwory zebrane Izaaka Babla ......
bądź jak wolicie Armię Konną.
Teologia Wyzwolenia jest zaś blisko człowieka ......
jacekx marksista chrześcijański
Dane z Wiki
bym nie był posądzany o nadmierną lewicowość :)
...... wszak w Wiki brylują prawicowcy
>>>>>>>>>>>>>> początek cytatu
Teologia wyzwolenia opiera się na związku między teologią chrześcijańską (głównie katolicką) i aktywizmem politycznym, szczególnie w kwestiach sprawiedliwości społecznej i praw człowieka. Ze względu na kontrowersyjną naturę tych zagadnień, ich miejsce w nauce Kościoła, oraz to, w jakim stopniu hierarchowie kościelni powinni się w nie angażować, zawsze była przedmiotem dyskusji.
Teologia wyzwolenia koncentruje się na osobie Jezusa postrzeganego jako wyzwoliciela. Nacisk kładzie się na te fragmenty Biblii, gdzie misja Jezusa jest opisana właśnie w rozumieniu wyzwolenia, i gdzie on sam przedstawiony jest jako ten, który przywraca sprawiedliwość.
Część z wyznawców tej teologii dodawała do niej elementy marksizmu, wspierała sandinistów. Główną kontrowersją jest doktryna o odwiecznej walce klas. Watykańska Kongregacja Doktryny Wiary nakazała tym teologom zaprzestania takich publikacji.
>>>>>>>>>>>>>>>>> koniec cytatu
jacekx marksista chrześcijański
przeczytałem artykuł raz przedwczoraj i drugi raz dopiero co właśnie
powierzchowna i stronnicza analiza - nie dziwię sie, że tak się trolom spodobał
mnie osobiście nie przeszkadza tv trwam na multipleksie. akurat tępienie stamtąd uważam za głupotę. niech sobie świat popatrzy...
jeśli już red. ciszewski czepia się ludzi nakręconych przez rydzyka i kaczora - to są oni przykładem tego raczej, że religia w każdej formie jest złem, że służy do większego ogłupiania głupich.
co do antyreligijnych zadymiarzy - cóż, póki nie znajdą sensownych źródeł antryreligijnej ideologii (nietzsche, dawkins): skończą jako słabi happenerzy.
A może ten krzyż runał za Dzierżyńskiego obalonego na placu bankowym? albo za ucięty napis im. Lenina ze Stoczni Gdańskiej?
Dlaczego moze stać krzyż, który jest ważny dla części społeczenstwa, a nie moze stać Feliks Edmundowicz, który też jest ważny dla części społeczeństwa? Potrafisz to redaktorze wytłumaczyć?
Feliks Edmundowicz wielu ludziom źle się kojarzy i jest posądzany o wiele różnych zbrodni i dlatego o usunieciu jego pomnika arbitralnie zdecydowała władza. Ale czy krzyż też nie kojarzy sie wielu ludziom z potwornymi zbrodniami czynionymi w jego imię... jak piszącemu te słowa?
Generalnie to w d... mam i Feliksa i tym bardziej ten krzyż... bardziej, bo Feliksa już nie ma a krzyży jeszcze tak wiele.... i wiele roboty czeka te dziewczyny.
W ostatnim czasie ucięto dwa symbole... jakiś krzyż na Ukrainie i napis na stoczni "im. Lenina"... czemu stajesz się redaktorze obrońca tego pierwszego a milczysz o tym drugim?
religia, niemal każda, to czyste zło. Sam nie określam się jako antyklerykał (wiec i uwag do antyklerykałów nie przyjmuję), bo antyklerykalizm to ateizm głupców... wczesniej czy później dojrzewają i stają się ateistami... albo maja cofkę na starośc i leżą krzyzem w kosciele za wszelka cenę chcąc przebłagać stwórcę gdy na drugi swiat juz im blisko. Antyklerykalizm to wczesne stadium ateizmu. Moment zwykłego ludzkiego buntu, gdy buntownik zaczyna dostrzegać przepaść miedzy ideą a praktyką. Do zrozumienia, że to idea jest źródłem zła jeszcze droga daleka.
Ktoś oczywście moze powiedzieć, że na podobnej zasadzie można szukać źródeł antykomunizmu, że tu tez sama idea jest złem. Otóż odpowiadam od razu, że nie. Komunizm to nie religia i nawet najbardziej uznanego autora można odrzucic czy się z nim nie zgodzić, bo nikt nie twierdzi, ze choćby "Kapitał" Marksa to pismo natchnione. Ta idea jest i moze być żywa i zmienna. Z religia jest odwrotnie. Nie da się w niej nic naprawdę zmienić. Kosciół się oczywiscie zmienia i nie moze juz palic na stosach, nie dlatego, że odrzucił pisma autorów Tory (która np. za cudzołustwo nakazuje kamienowanie), czy pism św. Pawła i innych najaranych ziołem oszołomów, ale dlatego, ze społeczenstwo się zlaicyzwoało, ucywilizowało i religii, jej zbrodniczym nakazom przeciwstawiło. Na kamienowanie i stosy jest po prostu ciche moratorium, które w sprzyjajacych warunkach zostanie odwołane, by czynic zadośc woli bozej jasno wyrażonej w świetych ksiegach... i niezmiennej. Jesli kosciół by to wszystko odwołał, to co by z tej religii nienawisci jeszcze zostało? Pierdoły o facecie co chodził po wodzie?
"czemu stajesz się redaktorze obrońca tego pierwszego a milczysz o tym drugim?"
Bo uprawiam politykę... tego pierwszego łatwiej bronić, a tego drugiego trudniej... w tych czasach i w tej rzeczywistości katolandu.
Na stronie Racji jest artykuł Wyznawcy Boga Ignoranci katoliccy, wyznawcy chrześcijańskiego Boga! p://www.racjapl.org/wyznawcy-boga/2726
Proszę zwrócić uwagę do kogo Racja się odwoluje. Oto, co znalazłem na stronach Wikpedii.
Jestem ateista ale uzywanie takich argumentow dobija mnie.
krzysiek mróź
Judy Zebra Knight (urodzona jako Judith Darlene Hampton 16 marca 1946, w Roswell w stanie Nowy Meksyk) – Amerykanka, która twierdzi, że drogą channelingową (kanałową) otrzymuje przesłanie od żyjącego 35 tysięcy lat wcześniej na Lemurii ducha-wojownika oraz nauczyciela duchowego o imieniu Ramtha[1]. Bardziej znana jako J. Z. Knight.
Do objawienia się jej Ramthy miało dojść w 1977 roku w Tacomie, w jej kuchni. W 1988 roku założyła szkołę Ramtha's School of Enlightenment (RSE, Ramthańska Szkoła Oświecenia). Ośrodek mieści się w Yelm w hrabstwie Thurston w stanie Waszyngton. Do tej pory uczęszczało do RSE ponad 10 tysięcy uczniów[2]. W nauki Ramthy wplecione są m.in. motywy fizyki kwantowej.
Judy Zebra Knight nie posiada żadnego dyplomu ukończenia studiów w zakresie nauczania lub nauk przyrodniczych czy ścisłych[1]. Ukończyła szkołę średnią i została wyrzucona ze szkoły biznesu[1]. Zanim, jak twierdzi, objawił jej się Ramtha, pracowała w branży telewizji kablowej[1].
J. Z. Knight jest właścicielką praw autorskich Ramthy. Prowadzi waszyngtońską korporację JZK, Inc, w której skład wchodzą m.in. Ramtha's School of Enlightenment, wydawnictwo JZK Publishing publikujące książki i nagrania audio i wideo, a także sklep JZ Rose (pierwotnie The Outback Boutique) oferujący akcesoria związane z Ramthą[1]. Obecnie firma JZK, Inc, ma roczne dochody w wysokości od 10 do 20 milionów dolarów[3]. Jest również prezesem zarządu fundacji JZ Knight Humanities Foundation, która od roku 1988 do lipca 2006 przekazała prawie 1,2 miliona dolarów na stypendia dla uczniów Yelm High School[1].
Judy Zebra Knight mieszka w białym, mającym 1190 metrów kwadratowych[4] domu w stylu francuskiego pałacu, a tuż obok prowadzi zajęcia i kieruje swoją szkołą[1]. Twierdzi, że dorobiła się majątku inwestując w firmę Primus Software Corporation[1].
Tygodnik Time nazwał ją „prawdopodobnie największym celebrytem ze wszystkich współczesnych mediów kanałowych”[5]. Występowała w popularnych amerykańskich programach telewizyjnych, takich jak Larry King Live[6] i The Merv Griffin Show. Wystąpiła również w filmach paradokumentalnych What the Bleep Do We Know!? (2004)[7] oraz What the Bleep!? Down the Rabbit Hole (2006) wyprodukowanych przez członków Ramtha's School of Enlightenment.
W Polsce autorka spopularyzowana została dzięki książce Ramtha: Biała księga (Ramtha: The White Book).
W religiach nic się nie zmienia?
Zmienia się i to sporo, zarówno w dogmatach jak i przepisach etycznych, są jeszcze schizmy i herezje, natomiast podobnie jak ideologie, religie z czasem z jednej strony kostnieją (nie ma ostrych sporów dogmatycznych bo nikogo to już specjalnie nie obchodzi), a z drugiej łagodnieją, tak samo stało się z komuną, ale i niektórymi monarchiami - vide Austro Węgry. To oczywiście dotyczy wielkich, ale w sektorze mniejszych ruch w interesie jest dość spory i zawzięty, wystarczy poczytać coś o sektach itp.
A propos Racji, racjonalizmu itp.: Racjonalista.pl wziął patronat medialny nad pismem "Euroislam", wydawanym przez islamofobiczne neokonserwatywne stowarzyszenie "Europa Przyszłości". Redaktorem naczelnym jest Grzegorz Lindenberg - jeden z założycieli "Gazety Wyborczej", członek zarządu Fundacji Stefana Batorego, członek rady nadzorczej "Wprost".
PS
deabastard jak zwykle błysnął "oryginalnością" - Nietzsche jako patron lewicy. :))) Pewnie takiej www.jacek.kardaszewski.pl/ lub http://www.youtube.com/user/Polonocentryzm albo http://opolczykpl.wordpress.com/ czy nawet http://ns-zadruga.blogspot.com/ ;)
lewica.pl zaczyna zalatywać proszkiem na mole podczas styczniowej sumy
Uzytkowniczka/k poslugujaca/y sie psedonimem "angka leu" po raz kolejny dokonuje dezinformacji. Tym razem laczy partie Racja Polskiej Lewicy z portalem racjonalista.pl. Racjonalista (zwlaszcza od czasu przejecia redakcji przez red. Koraszewskiego) jest pismem proamerykanskim, proizraelskim, prokapitalistycznym (w wydaniu neoliberalnym), antyklerykalnym i liberalnym obyczajowo. Nie ma nic wspolnego z najszerzej nawet definiowana lewica.
Dobre! Użytkownik posługujący się pseudonimem "czarek" najpierw zarzucił mi dezinformację a potem potwierdził to, co napisałem: że współczesny polski antyklerykalizm (a w każdym razie jego dominujący nurt) niewiele ma wspólnego z lewicą. :)
Czaruś, możesz częściej? :)
A co do Racji - jak wiadomo ta sekta została założona przez redaktora tygodnika "Fakty i Mity" Kotlińskiego. A o tymże ciekawą informację znalazłem tu http://www.mlodzisocjalisci.pl/f/viewtopic.php?t=13802
zdanie: 'A propos Racji, racjonalizmu itp.: Racjonalista.pl wziął patronat medialny nad...' sugeruje, ze Racja i racjonalista.pl sa organizacjami o jednakowym stopniu 'lewicowosci', co nie jest prawda. Niezaleznie od tego, kto zalozyl Racje polskiej lewicy, jest to partia socjaldemokratyczna (w europejskim znaczeniu tego slowa).
Z programem partii mozna zapoznac sie na stronach RPL. Np. wbrew oslom i koniom trojanskim partia nie postuluje podatku liniowego itd Por: http://www.racjapl.org/o-partii/program-partii
Mam nadzieje, ze doczekam czasow gdy konie trojanskie w rodzaju 'angka leu' zostana odsuniete od wypisywania szkodliwych bzdur na forum lewicy.pl To moj nieustajacy postulat pod adresem PT Moderatorow
Chłopczyku, niedoczekanie twoje. Wiesz ilu takich frajerów już tu przeżyłem? :)
A co do Racji to z tego, co powyżej wkleił K. Mróź wynika, że jest obecnie sekta czcicieli Wielkiego Ramthy :)))
EOT
A teraz poważnie: sierp_i_młot, na swoje pytanie o Lenina znajdziesz odpowiedź np. tutaj http://cia.media.pl/duda_lenin_i_lewica
"Nie zgadzam się z tym co bredzisz, ale oddam wszystko za to, abyś miał prawo bredzić". To zastosuj wobec PT AL i jemu podobnych.
PT Kontrasie - o sekcie z siedzibą w Watykanie przeczytałem aż zanadto.
Powyzsze pytanie nasunelo mi sie natychmiast po przeczytaniu artyklu pana Ciszewskiego. Ktoremu chocby samo istnienie panstwa wyznaniowego nie wystarcza jako uzasadnienie antyklerykalizmu, w jakiejkolwiek formie.
Osobiscie na przeroznych forach doswiadczylem bardzo wielu atakow ze strony spryciulek podszywajacych sie pod ateistow, i lansujacych "prawdziwego ateiste". Temu do kompletu bralowalo tylko cotygodniowe przyjmowanie komunii, bo z religia i kk nie mial ow ateista najmniejszych problemow. Podobnie pan Ciszewski lansuje "prawdziwego lewicowego antyklerykala", ktory nie jest glupcem.
Od siebie dodalbym antyklerykalowi pana Ciszewskiego jeszcze jedna ceche. Mianowicie antyklerykal ktory nie jest glupcem nie pozwala sobie na kopanie po kostkach innych antyklerykalow, oraz na dorabianie im geby glupca. Oczywiscie pije do wzmianek o Palikocie. Ten nie kazdemu antyklerykalowi musi sie podobac, ale tez zaden przyzwoity antyklerykal nie bedzie Palikotowi podkladal nogi i publicznie go obsmarowywal. Dlatego, ze Palikot jest po tej samej stronie(!) Ci od krzyza z puszek po piwie - takze.
Pan Ciszewski jest zapewne mlodym i niedoswiadczonym publicysta, przez co nie wszystko ma doglebnie przemyslane. Tymczasem chocby wysmiewanie i osmieszanie zabobonu ma na celu pozbawianie kk coraz to wiekszej liczby wiernych. By w efekcie kler nie mial za soba poparcia wystarczajacego do obrony wyznaniowego panstwa, i wplywow kleru w nim. Nawiasem mowiac szyderstwo, zart, kpina, natrzasanie sie... ma znacznie wieksze szanse na realizacje wymienionych celow, anizeli bardzo madre artykuly przeroznych teoretykow, ktorych nikt nie czyta.
'Nie zgadzam się z tym co bredzisz, ale oddam wszystko za to, abyś miał prawo bredzić'.
Przykro mi, ale sie nie zgadzam: 'nie ma wolnosci, dla wrogow wolnosci'. Zycie nie jest zabawa.
Z kwestii praktycznych: chciabym zwrocic uwage i bardzo mocno podkreslic, ze nie ma rownowaznosci z forami katolickimi/ neoliberalnymi e tutti quanti - tam wypowiedzi krytyczne, prezentujace inny poglad, nie trwaja nawet 24 godzin.
Ponadto 'angka leu' (stosuje te nazwe jako oznaczenie zjawiska) nie uprawia polemiki, dyskusji, wymiany mysli - a jedynie podrzuca nieprawdziwe mysli, stawia mylace drogowskazy i zatyka faszyna dziury (a dziury - bo takie sa - trzeba zatykac duzo wytrzymalszym materialem; a najlepiej budowac nowe mosty). Z 'angka leu' nie mozna niczego zbudowac. A humor 'angka leu' ma wysmienity - przezyla/przezyl, bo PT Moderatorzy nie moderuja. Ciekawe czy PT Moderatorzy tez maja rownie wysmienity humor...
A ostatecznie, jesli 'angka leu' chce bredzic, to niech bredzi u Glodzia na imieninach, ewentualnie u Barcerowicza na konfirmacji, ale nie na forum lewicowym (lewicowym?).
@sierp_i_młot
Napisales, ze "antyklerykalizm to ateizm głupców... wczesniej czy później dojrzewają i stają się ateistami"
A ja pozwole sobie nie zgodzic z powyzszym. Bo widzisz, ateista jestem od dziecka, a antyklerykalem stawalem sie po 1992r. - w miare zawlaszczania panstwa przez kk, a po publikacji tresci konkordatu, w 1993r., i uchwaleniu wasalskiej wobec kleru Konstytucji, cztery lata pozniej, stalem sie antyklerykalem z cala pewnoscia.
Jak widzisz moj antyklerykalizm nie wynikl byl z "mlodzienczego buntu" (jestem po 60tce), a jest reakcja na klerykalny skok na panstwo, i jego kase, oraz na spoleczenstwo. Ja po prostu nie lubie klamcow i zlodziei.
No tak, Palikota krytykować nie wolno bo wszystko jest dozwolone w walce w największym wrogiem twardogłowej komuny: kościołem i wiarą. Pal licho wiarygodność czy moralno/etyczne kryteria, kto bije w krzyż jest nam bratem! - choćby to była oportunistyczna kanalia najgorszego sortu.
Nie histeryzuj. Palikot nie jest kanalia najgorszego sortu, a wiec tym bardziej jest mi bratem.
Co do reszty, to samiscie tego chcieli, kreujac panstwo wyznaniowe i z jego pomoca okradajac podatnika na finansowanie swojej religii. Dlatego nalezy was niszczyc. Razem z religia. I bez zahamowan.
choćby to była oportunistyczna kanalia najgorszego sortu.
To zdanie dotyczy Palikota? Taki się zrobił ważny wróg ludzkości? Trochę śmieszne ze wielu z lewicy tak przezywa dzisiejszych niby wrogów kościoła, po co, prawdopodobnie Palikot wcześniej czy później się zwinie i zostanie pustka po nim którą, niestety, prawdziwa lewica nie będzie w stanie zagospodarować.
to dobrze że przeczytałeś, teraz pomyśl co z tego wynika, bo z Twojego wpisu raczej niewiele poza tym, że nie rozumiesz słowa sekta.
negatywne emocje przeważają nad zdolnościami poznawczymi. A może chcesz się wykazać śmiałością? Nie ma potrzeby, wierzymy w nią.
Pastuszku, ja bym się tak nie rozpędzał z tym brataniem z kapitalistami na lewicowym portalu...
Przecież nie każdy tutaj musi mieć pierdolca na punkcie teorii spiskowych o "państwie wyznaniowym", ale każdy powinien czuć przynajmniej rezerwę w stosunku do wyzyskiwaczy i ich przydupasów. Rozumiesz?
PT Kontrasie - KRK spełnia wszelkie definicje sekty... które sam ustalił na potrzeby swoich antysekciarskich ośrodków. Scripta manent. Ale dziękuję za odpowiedź, chociaż mylną w ocenie.
PT PT A.L. i Krzysztofie M. - "autorstwa" tego opisanego przez was "Ramthy" czy też owej Amerykanki, jest też książka pt. "Jezus Chrystus - życie Mistrza"... to również wg Was bzdura?
Szczupaku, w mojej ocenie, nie mozna traktowac powaznie wynurzen, tych czy innych, opisywanych przez osobe która, jak twierdzi, otrzymuje przesłanie od żyjącego 35 tysięcy lat wcześniej na Lemurii ducha-wojownika oraz nauczyciela duchowego o imieniu Ramtha. Zachecam do przeczytania, tekstu zamieszczonego na stronie RACJI " Wyznawcy Boga Ignoranci katoliccy, wyznawcy chrześcijańskiego Boga! p://www.racjapl.org/wyznawcy-boga/2726 " i ocenienie, uczciwie, poziomu zamieszczonego tekstu. Dla mnie osobiscie jest zalosnym powolywanie sie na wzmiankowany tekst tylko po to zeby sprobowac uderzyc w religie. Napisalem o probowaniu uderzenia w religie bo co bardziej rozgarniete osoby odrzuca taki nadwislanski antyklerykalizm czy ateizm. Z tego typu antyklerykalizmem czy ateizmem pierwszy lepszy proboszcz w Polsce C sobie poradzi. Polski antyklerykalizm i ateizm cofnal sie o kilka - kilkanascie lat.
czy książka która opisuje Jehoszuę (Christosa) pozytywnie jest zła czy nie, obojętnie kto ja stworzył. W "przekazy" nie wierzę i to jest oczywiste.
Szczupaku, nie sadzisz chyba , że czytam ksiazki autorów ktorzy maja przesłania z innych planet. Szkoda na to czasu. Jest tyle sensownych racjonalistycznych opracowan dot. Jezusa i tego okresu historycznego. Jezeli Ty i Twoi znajomi nie macie stosownej biblioteki to skorzystajcie z Portalu Racjonalista Pl.
Jezeli moge doradzic Tobie i Twoim znajomym to nie zajmujcie sie tez pierdolami takimi jak Maria Magalena zona Jezusa, tajemnicami templariuszy dot. Jezusa , Grala itp. Mozna to przeczytac jak powiesc sensacyjna i nic wiecej - do czasu az pojawia sie konkretne nowe materialy pisane czy archeologiczne.
Historia Kk, tworzenia sie zrebow religii (roznego rodzaju dogmaty), biezaca dzialalnosc kosciola zupelnie wystarczaja racjonalnemu antyklerykalowi i ateiscie.
@duszpastuszek
Przypisywanie mi poglądów/działań z którymi następnie dyskutujesz to technika mizerna, odpuść sobie proszę.
"Dlatego nalezy was niszczyc. Razem z religia. I bez zahamowan." Paru już takich było co w imieniu swojego ideolo rozpalali stosy - czerwoni totalitaryści mają tu bogatą historię z którem możesz, duszpastuszku, czerpać inspirację całymi garściami.
Jak rozumiem poruszamy się tutaj w innych kategoriach bo ja generalnie nie odmawiam nikomu prawa do istnienia i zabierania głosu w dyskusji poglądowej.
@Margo
Oczywiście, że się zwinie. Rzecz w tym, że to właśnie jest politykierstwo najgorszego sortu: absolutnie oportunistyczne i pozbawione nawet cienia przyzwoitości. Krańcowo niewiarygodny Palikot i jego zbieranina rzucili kilka haseł wyczekiwanych na lewicy i co?
Słowa są tanie, zwłaszcza, że zawsze znajdą się obrońcy takiej "real polityk" która ślizga się po powierzchni zjawisk zamiast zająć konsekwentnie jakieś konkretne stanowisko.
Ja nie musze Tobie nic przypisywac. Jestes po prostu bardzo czytelny. Nawiasem mowiac nie tylko Ty, na tym forum.
Ponadto mowie o niszczeniu was slowem. Na nic innego nie pozwolilbym sobie; do niczego wiecej bym nie namawial. Znow histeryzujesz.
Wasz zlodziejski kosciolek, i wasza zlodziejska religie, nalezy niszczyc na wszelkie mozliwe sposoby - obok konstruktywnej krytyki takze z uzyciem kpiny, czy szyderstwa. Krasnoludki najlepiej wybija sie z glow poprzez osmieszanie. Nie dyskutuje sie o nich na powaznie. Pan Ciszewski zbyt malo wie, a jeszcze mniej rozumie.
to problem odwieczny..: jest? albo nie ma..nierozstrzygnięty.. Problem naszej Polskiej, w większości fasadowej religijności, to jedno, a uzależnienie się Państwa świeckiego, jakim była Polska od Watykanu, to polityczna nieodpowiedzialność rządzących. Nikt przy zdrowych zmysłach nie popada w dobrowolne opodatkowanie za "Bóg zapłać" nie pytając wszystkich uczestników opodatkowania, czy chcą płacić .Nikt mnie nie pytał o moje preferencje "duchowe",ani innych "poszkodowanych ". Ilu jest wierzących,a przynajmniej tych "chodzących regularnie do Kościoła ? 20,30 % może nawet mniej nie ważne,ale wpychanie religii do szkół, z coraz bardziej okrojonym budżetem , obciążeniem katechetami,Fundusz Kościelny z zabieraniem wszystkiego co się da w imię rekompensaty za skubanie gęsi (Polek)i strzyżenie baranów (panów) przez wieki..oto nasza państwowa religijność. Kto chce, niech wierzy, mnie np. podoba się"Swiatowid", albo jak w Starej baśni, święty Dąb..ale nie mam zamiaru nikomu narzucać swojej wiary, albo niewiary. I tu jest pies pogrzebany, bo każdy chce mieć wolność w wybieraniu tego co mu bliskie. Nie chcę także być obiektem napaści i molestowania przez zdewociałe towarzystwo w samym centrum Stolicy.Jedno jest pocieszające,większość religii i sekt po jakimś czasie umiera śmiercią naturalną ,a Polski katolicyzm, jest w odwrocie.
Racjonalistę.pl czytuję. Moi znajomi analizą religii się nie zajmują. Wątki pozostałe o których piszesz istotnie nie są godne uwagi. Rozumiem jednak że książki o działalności Jehoszuy są OK.
Wprawdzie podobnie wyglada i moje spojrzenie na "afere" Pusy Riot, niemniej moze zdanie austriackiej noblistki rozjasni nieco w glowie autora dyskutowanego tu tekstu.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114881,12429163,Elfriede_Jelinek_o_wyroku_na_Pussy_Riot__Dobry_car.html
A nie ona jedna wypowiadala sie w podobnym, lewicowym duchu.
obrona 'panienek ..."przez P. Jelinek jest dość mętna i nieprzekonywająca, ale cóż,jej pisarstwo, też mi nie odpowiada. Intruz zawsze jest intruzem, obojętnie jakimi wzniosłymi argumentami by nie szermował.Krucjaty,które były dziełem Kościoła katolickiego, są równie złe jak wprowadzany przymusowy ateizm, czy niszczenie symboli wyznawców. Każdy człowiek ma prawo do praktyk "religijnych", czy odmiennych ideologii pod warunkiem,że nie godzą w prawa człowieka.Równie nieskuteczną walką, jest niszczenie "niesłusznych" już pomników. Nie ma sensu niszczenia ich, Chyba że są wyjątkowo "szkaradne" bo taka walka, rodzi odwet i jeszcze większe zainteresowanie.
Jaki masz stosunek do działalności internetowej Kardaszewskiego?
Pytam z ciekawości, bez podtekstów.
"A co do Racji - jak wiadomo ta sekta została założona przez redaktora tygodnika "Fakty i Mity" Kotlińskiego. A o tymże ciekawą informację znalazłem tu http://www.mlodzisocjalisci.pl/f/viewtopic.php?t=13802 "
Warto jednak trochę więcej pogooglować i nie bazować tylko na mlodychsocjalistach.pl. Autorem tekstu jest JANUSZ Kotliński, a nie Roman (z "FiM"), ksywka Jonasz. Oto dowód: http://www.ciechanowiczpublikuje.strefa.pl/tom1_chrzescijanstwo.htm
Nie wiem, co to za Janusz Kotliński, ale widać było, że coś tu nie gra... Niestety więcej na ten temat Internet milczy.
@bambosz0
Wiadomo,ze bardzo byscie chcieli by koscioly i wierzenia byly swieta krowa, ktorej - ma sie rozumiec - nawet kwiatkiem nie wolno uderzyc. Nie ma tak dobrze. W ramach ochrony wlasnych wierzen, ktore staracie sie wyniesc do rangi absolutu, wybieracie obrone wierzen innych - liczac na wzajemnosc.
Mnie przekonuja argumenty Jelinek, gdyz sa to i moje argumenty.
Pussy Riot potestowaly w cerkwii, gdyz tam wlasnie bylo najlepsze miejsce dla ich protestu. Cerkiew sama o to prosila.
Cóż niektórzy uważają, że wyznawcy Ojca Dyrektora są
nawiedzeni ...... :)
Niestety Ty drogi Pastuszku nowe sumienie ateistyczne lewica.pl też jesteś nawiedzony ...... tyle, że inaczej :)
jacekx marksista chrześcijański
Napisałeś o postawie antyklerykalnego głupcy .....
Cóż uderz w stół a nożyczki się odezwą jak mówi stare przysłowie .....
Chwila moment i odezwało się kilku antyklerykalnych głupców :).
Pozdrawiam.
jacekx marksista chrześcijański
Ps. Sierpie ja Ciebie do nich nie zaliczam ...... tzn. do głupców w tym antyklerykalnych :)
słyszałeś czy czytałeś o państwie jezuitów w Ameryce Południowej ......
jeszcze raz powtórzę
Teologia Wyzwolenia to przyszłość Chrześcijaństwa
jeśli nie chce Ono zostać zmarginalizowaną sektą.
jacekx marksista chrześcijański
Jeśli chrześcijanie popierają rewolucję proletariacką, socjalizm i komunizm to są po naszej, komunistycznej i proletariackiej stronie. Jeśli popierają utrzymanie kapitalizmu (choćby w formie opiekuńczej) to są po stronie burżuazji i kontrrewolucji. W pierwszym przypadku są naszymi sojusznikami, w drugim wrogami. Decyduje stosunek do socjalizmu.
Cóż z tego, że w ramach katolicyzmu powstała swego czasu stosunkowo sensowna z punktu widzenia lewicowca teologia wyzwolenia, skoro nigdy nie była ona ani nie będzie dominującym nurtem teologicznym w tejże religii? Wynika to z hierarchicznej struktury Krk. Watykańska wierchuszka, której zawsze zależało tylko i wyłącznie na gromadzeniu jak największej ilości dóbr doczesnych, zawsze będzie ją wyszydzała, zresztą podobnie jak wszystko inne co choć trochę kojarzy się z socjalizmem. Co prawda wśród kleru katolickiego są bardzo nieliczne jednostki, które utożsamiają się z teologią wyzwolenia, lecz nigdy nie miały ani nie będą miały dostatecznej siły przebicia, by cokolwiek w tej skostniałej organizacji zmienić.
Czy ja pisałem i adresowałem swój komentarz tylko do katolików ......
Zwróć uwagę też, że Teologia Wyzwolenia narodziła się w Ameryce Południowej i Meksyku ...... tam są jej korzenie i tam ona nie zginęła.
To, co się dzieje w Ameryce Południowej
zmiany w Argentynie, Urugwaju, Brazylii, Wenezueli a może i w Chile to też pokłosie tej teologii ......
Pozdrawiam.
jacekx marksista chrześcijański
Ps.Mam też nadzieję, że Ty wężu nie masz nic wspólnego z rajskim wężem co zwiódł niewiastę :)
Nie spierajmy się o nazwy
kapitalizm czy socjalizm .....
Spierajmy się o Państwo Sprawiedliwe lub jak wolisz
Państwo Socjalne, Państwo Dobrobytu czyli Państwo pro publico bono .....
Kłótnie o nadbudowę moim zdaniem nie prowadzą do konstruktywnej dyskusji.
Pozdrawiam.
jacekx marksista chrześcijański
Jesli z nas dwoch ktorys jest nawiedzony to z cala pewnoscia nie ja. Ja nie wierze w Twoje krasnoludki, oraz inne krasnoludki. Ba, juz sam Twoj 'marksista chrzescijanski" wskazuje, ze jestes niezle porabany. Nawiedzony przez krasnoludki.
Dodatkowo, mnie nie podoba sie aktualne panstwo wyznaniowe i szczegolna pozycja kk w nim. Ty, i Tobie podobni - zaprzeczajac faktom - twierdzicie, ze skoro mowie o wyznaniowym panstwie to pewnie jestem nawiedzony (patrz w reakcjach na moje posty). Poniewaz jednak, jako sie rzeklo, panstwo wyznaniowe, itd. jest faktem, na nawiedzonego, czy tez religianckiego oszoloma, wychodzisz Ty. Nikt przy zdrowych zmyslach, kto nie broni na slepo tego zlodziejskiego kosciolka, oraz zlodziejskiej religii, nie zaprzecza faktom.
"Nie spierajmy się o nazwy
kapitalizm czy socjalizm ....."
Spór o socjalizm i kapitalizm ma być sporem o nazwy?!
"Spierajmy się o Państwo Sprawiedliwe lub jak wolisz
Państwo Socjalne, Państwo Dobrobytu czyli Państwo pro publico bono ....."
Celem nie jest "państwo sprawiedliwe", ani "socjalne" czy "dobrobytu", ale państwo socjalistyczne - państwo robotników i pracowników.
"Kłótnie o nadbudowę moim zdaniem nie prowadzą do konstruktywnej dyskusji."
O nadbudowę? Idzie o bazę - zmiany w bazie i jednocześnie w nadbudowie. Każdy twój wpis pokazuje, że kompletnie nic nie rozumiesz z marksizmu. Chcesz kapitalizmu z "chrześcijańską" twarzą.
"jacekx marksista chrześcijański"
Marks przewraca się w grobie...ze śmiechu.
chcesz, aby ludziom ---> pracownikom pracy najemnej było dobrze czy Tobie jako wyznawcy czy działaczowi socjalizmu
było dobrze ......
Bartku Stalinizm już przerabialiśmy władzy za socjalizmu stalinowskiego było dobrze :).
To co Ty prezentujesz socjalizm ortodoksyjny daleki od ludzi :( .....
A Ty pastuszku niestety nie zrozumiałeś mego postu
na siłę ludzi nie uszczęśliwisz chyba, że przez ateistyczne obozy reedukacyjne ...... :(
Pozdrawiam.
jacekx marksista chrześcijański
Ps. Ja nie do osoby, czyli do Ciebie ja do uszczęśliwiania Polaków ateizmem ..... czyli do ludzi pokroju Ojca Dyrektora
ale z drugiej strony :) ,:) :) ......
W przeciwieństwie do Ciebie nie jestem dogmatykiem :)
Z Marksa czerpię klasowy charakter społeczeństw i problem wartości dodanej.
Z chrześcijaństwa zaś założenie ..... Bóg = Bóg Człowiek.
Pozdrawiam.
jacekx marksista
opowieści o Republice Jezuickiej
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,3646
jacekx marksista chrześcijański
"Z Marksa czerpię klasowy charakter społeczeństw i problem wartości dodanej."
Nie wartość dodana tylko dodatkowa.
"Bartku Stalinizm już przerabialiśmy władzy za socjalizmu stalinowskiego było dobrze :)"
A co to ma do mnie?
Nie wartość dodana tylko dodatkowa.
masz rację.
jacekx marksista chrześcijański