"inny sąd uniewinnił wielu gangsterów, a kilku skazał na śmiesznie małe wyroki. Źle się dzieje w polskim sądownictwie"
He, he, he - a czegoś się spodziewał po rządach liberalnej bandyterki z PO?
w Rosji lub na Białorusi....
NA TYM FORUM ZARAZ WYKORZYSTAJĄ TO ABY DOKOPAĆ PO.Tymczasem ok 140 więźniów kończy odsiadywać 25 letnie wyroki, są wśród nich min pedofile-mordercy którym po 1989 solidaruchy zamieniły KS na 25 lat.Problem jest szerszy, dotyczy całej tzw. klasy politycznej nie tylko PO , i całego sądownictwa ostatnich 20 lat.
Oba skrzydła prawicy PO czy PiS warte siebie.
Co do skazania, to będziemy mieć więźnia politycznego w III RP ?
Za PRL-u były kabarety, które otwarcie wyśmiewały się z władzy, partii, milicji. Socrealistyczną rzeczywistość stanowiła temat licznych żartów i anegdot. W wielu filmach nakręconych w PRL-u możemy zobaczyć rozrachunek z mniej chwalebnymi latami Polski Ludowej ("Przesłuchanie", "Człowiek z żelaza", "Człowiek z marmuru"). Czy ktoś w III RP nakręcił jakiś film krytykujący np. dziką prywatyzację epoki Balcerowicza?
Jeśli chodzi o szeroko pojętą wolność, III RP jawi się jako ponura dyktatura w porównaniu ze "zbrodniczą i totalitarną" PRL. No, chyba że mamy na myśli tzw. "wolność gospodarczą", czyli przyzwolenie państwa na okradanie biednych przez bogatych...
Frycz zostaje skazany za satyryczną stronę internetową. Od tej chwili naprawdę nie mamy już żadnego moralnego prawa do krytykowania "standardów demokratycznych" Białorusi czy Kuby, bo żyjemy w gorszym zamordyzmie. Bowiem dwóch w/w krajach śmietniki nie służą do szukania w nich pożywienia.
Pod pełnymi rządami PO wracają (o ile już nie wróciły) lata dziewięćdziesiąte, kiedy to normalny człowiek bał się zeznawać przeciwko bandytom, a policja czy sądy wyraźnie dawały mu do zrozumienia, że lepiej zeznań takich nie składać. Rozmowa Karowskiego na policji związana z kradzieżą auta w "Czterdziestolatek 20 lat później" to najprawdziwsza ówczesna rzeczywistość. Wtedy normą było nie tylko uwalnianie bandytów, ale nawet nakładanie kar na ofiary, które np. obraziły przestępcę (jakby w ogóle śmiecia można było obrazić). Jak widać teraz wracamy do tych czasów.
...
i etatowych obrońców wolności.
A dzwoniłeś tam? I potwierdzili, że tyle by dali? No popatrz jak szanują naszego Prezydenta, bardziej niż my.
które śpiewały o przegonieniu Putina?
Więcej lecytyny, kochanieńki :-)
zawróciło nas do czasów słusznie minionych.
"panienki," nazwa wiadoma,{paskudna}nie zostały skazane za obrazę Putina,ale obrazę "uczuć religijnych", to właśnie TY powinieneś TO popierać hipokryto. Jeśli Jesteś "podporą i zwolennikiem " tego dziadostwa, to nie dziwię się że Polska za waszą sprawą stała się grajdołem. To jest wasz "sukces",żaden kraj w UE nie zeszmacił sie tak bardzo,w tak krótkim czasie i na własne życzenie większości poszkodowanych delikwentów. Jak każde zło, i was kiedyś nie będzie .
Gosiu, masz racje. Bylem politycznym przeciwnikiem Lecha Kaczynskiego ale pamietam jak Go obrazano, zwlaszcza lider pewnej partii i warszawka uwazala ze wszystko jest w porzadku.
Taka ocena.. .Urząd prezydenta,to jedno,a ten który go sprawuje ,to na pewno podlega ocenie. już nie to jest istotne, że w oficjalnej "Księdze" P.Komorowski dał przykład że nie trzeba się uczyć, aby zostać prezydentem (czy to jakaś epidemia ?)ale kara,jest co najmniej dyskusyjna. Prezydentowi usłużny Sąd zrobił niedzwiedzią przysługę..gangsterzy i spółka na wolności albo ze śmiesznie niskimi wyrokami,a "twórca " głupawo-wulgarnego blogu w więzieniu..ot nasza III sprawiedliwa "do bulu"... I jak tu kochać Naszą władzę?
Aby kandydowac w PO w pra wyborach Komorowski podpisal wirnopoddancza umowe z dyktatorem PO Donkiem Tuskiem do ktorej sam Komorowski sie przyznal w wywiadzie dla Polityki. Ten wywiad byl opublikowany jeszcze przed pra wyborami w PO. A wiec teraz Komorowski jest tylko kundlem poruszajacym sie na smyczy Tuska.
Sam fakt ze podpisal on taka umowe jest profanacja urzedu prezydenta i obelga dla wyborcow.
Komorowski jest tylko jednym z ogniw koncentracji wladzy przez dyktatora aboslutnego Donka Tuska. To dlatego Tusk sam nie kandydowal. Bo majac kundla w urzedzie prezydenta urzad prezydenta mu i tak podlega.
Moim zdniem Komorowski i Tusk popelnili przestepstwo podpisujac te umowe przed pra wyborami w PO. To nie moze byc legalne ani konstytucyjne. To oni Tusk i Komorowski sprofanowali urzad prezydenta ta umowa i to oni powinni byc ukarani za obraze urzedu prezydenta.
Kara jaka otrzymal Frycz jest absurdem. To synonim faszystowskeij dyktatury Donka Tuska.
były u nas Targowice, były u nas rozbiory, był wojaczek Piłsudski - pracujący dla Niemców (skąd miał kasę na te wojenki? My przecież byliśmy po rozbiorach i byliśmy biedni!), potem, jak już udało się utworzyć Polskę po wojnie - w kształcie i sojuszu jaki był możliwy (pobłogosławionymi przez Zachód i nawet Watykan) to Polakom nie podobał się Bierut. Po Bierucie był Gomułka, który nie zrobił żadnych długów zagranicznych, ale i Gomułka się nie podobał. Przyszedł Gierek, ten też nie każdemu podchodził. Gdy Generał Jaruzelski chronił Polskę przed wojną domową i rozlewem krwi, stał się celem ataków do dnia dzisiejszego. Durnych polaczków nie interesuje, że bezboleśnie przeżyli ten trudny czas (czas zdrady naszego państwa, czyli nową Targowicę, jak zawsze zdrady na Zachód) i że mieli gdzie mieszkać i co jeść, lecz wycierają sobie zaplute gęby Człowiekiem Honoru, sami honoru nie posiadając żadnego. Potem mieliśmy już tylko coraz gorszych Gomułków i coraz gorszych Gierków. I coraz gorszą sytuację gospodarczą i polityczną. Ale Polakom nic to nie daje do myślenia. Teraz nie podoba im się Tusk - wybrany większością głosów dokładnie tak, jak robią to na tzw. Zachodzie. Polacy jednak nie chcą jak widać zachodniej demokracji, nie chcą również wschodniej demokracji (a jest ona bardziej demokratyczna niż ta zachodnia, z racji choćby tego, że na Wschodzei kraj reprezentują ludzie wybrani ogromną większością głosów, a nie tak jak u nas i na Zachodzie, gdzie przewaga procentowa jest minimalna). Czego więc Polacy chcą? najwyraźniej chcą, by zniszczyć do końca nasze państwo, a potem pracować jako nikt u zaborców. I marzyć o "wolności".
O jakości państwa decydują jego obywatele. Normalny obywatel wie, że silne państwo jest i w jego interesie. Bo takie państwo ma większe pole manewru na rynkach międzynarodowych i obywatelom silnego państwa żyje się po prostu lepiej. Normalny obywatel to wie, ale jak widać nie wie tego przeciętny Polak.
Człowiek, który zrobił tą idiotyczną stronę nie korzystał wcale z żadnej wolności osobistej. Bowiem gdzie są granice jego wolności, a gdzie przekracza on granice wolności innych Polaków, nie respektując ich wyboru? Gdyby tego naiwnego głupka posadzono za to, że chciał zorganizować nową partię, złożoną w samych mądrych i wspaniałych ludzi, by potem oni kandydowali w wyborach i przejęli władzę, no to faktycznie byłoby po co go bronić.
Natomiast w sytuacji, gdy ten naiwniak chce psuć coś, co z trudem utrzymuje nas wszystkich jakoś na powierzchni i chce posłać nas wszystkich na dno w imię dziwacznie pojmowanej wolności słowa, to skazano go słusznie i nawet dostał łagodny wyrok. Za swoje czyny człowiek musi ponosić odpowiedzialność.
Nie wiemy, co stało by się, gdyby rząd się rozleciał, a nie byłoby możliwe utworzenie żadnego nowego rządu. Ile zamętu by powstało, ile ludzkiego cierpienia. Ilu ludzi straciło by pracę z powodu bankructwa firm? Ile dzieci przymierało by głodem, bo służby socjalne załamały by się całkowicie? Ilu ludzi nie mogło by wziąć z banku nawet tych skromnych pieniędzy, przelewanych im przez pracodawców? Kto by zobowiązywał banki i firmy do działania zgodnego z prawem? Jakie to byłoby prawo i kto by pilnował jego przestrzegania? Czy ten dureń rozumie, co to znaczy zniszczyć struktury państwa i nie stworzyć nowych w zamian i to natychmiast?
Wolność nie oznacza nigdy i nie będzie oznaczać, że każdemu wolno robić to, co mu przyjdzie do głowy. Żyjemy w społeczności i powinniśmy wreszcie zrozumieć, że obowiązują nas pewne normy zachowań. Gdyby ten naiwniak żył sam na bezludnej wyspie, mógłby robić sobie co mu się podoba. Ale nawet wówczas i to nie, bo nie zmusił by wody, by płynęła pod górę, a płomienia, by miał zawsze jednakowy kształt. Nie zmusiłby chmur, by mu dały deszcz i nie zmusiłby słońca, by mu świeciło na jego rozkaz. Dla mnie ten facet to zwykły głupek i słusznie poniesie karę za swoje głupie działanie.
Kobito jakas ty naiwna.
Tusk nie zostal wybrany wiekszoscia glosow. Takich wyborow nigdy nie bylo. Tusk wycwaniakowal i wymanipulowal wladze. I prowadzi Polske do gigantycznej katastrofy. Komorowski porusza sie na smyczy trzymanej przez Tuska. Taka to wladza !!!
Brak elementarnego rozgarniecia doroslych polakow szokuje.
Polak kupi kazde byle gowno opakowane w ladny papierek i sprzedane przez rezimowi usluzne korporacyjne media.
swego czasu swymi decyzjami odseparował od świata Pana Łyżwińskiego i zniszczył psychicznie Leppera sprawą Pani Krawczyk, więc nie spodziewałem się innego wyroku, bo tu chyba wszystko polityczne... co ważne za rok tez decyzją tego sądu wychodzi morderca 4 chłopców, prawdopodobnie satanista, pedofil, nauczyciel, Pan Trynkiewicz... w fajnym mieście żyje kurwa
który jak rządzi Tusk to poprze Tuska, jak Gierek - Gierka, a jak Hans Frank to i Hansa Franka?
A niektórzy mi to pisali że koloryzuję.
czy Tusk coś w y c w a n i a k o w a ł, czy nie, możesz się tego jedynie domyślać. Nie masz na to żadnych dowodów, nie rozumiesz tego? Istnieje zasadnicza różnica między "domyślam się" a "wiem i mam dowody". Nawet, gdyby było tak, jak piszesz, to czy nie jest lepiej dla ciebie, byś przestał walczyć z wiatrakami? Jak już naprężasz muskuły, to nie piszcz jak myszka, lecz zarycz niczym - a co tam! - niedźwiedź. Lecz na to cię nie stać, prawda? Chcesz żyć, prawda? No to po co udajesz mocarza, jeżeli można cię mieć już za kromkę chleba? Do katastrofy Polacy prowadzą się sami. Tusk, Komorowski czy kto by tam nie był, może być tylko wyzwalaczem tej katastrofy, ale na pewno nie jej przyczyną. Najpierw więc rozgarnij się sam, zanim będziesz kogoś pouczał. Nasza sytuacja jest zbyt złożona, byś mógł ją swoim rozumkiem objąć. I dlatego rządzi Tusk i Komorowski, a nie ty.
"Gdyby tego naiwnego głupka posadzono za to, że chciał zorganizować nową partię, złożoną w samych mądrych i wspaniałych ludzi"...et cetera und zu weiter.
Chociaż... zgodnie z nanologią stosowaną wszystkie głupki już partie pozakładały, łącznie z "większościowym" państwowtfórczym Tuskiem. To bronią swoich i pozycji i stolców...
Studiujcie głupkinie. To niezłe zajęcie jest.
.
Ino czemu się nany czepiasz? Nie pomachała ci rąsią onegdaj, to se używasz?
NANA NA PREZYDENTKĘ!!! I PREMIERKĘ!!! MOŻE NIE BĘDZIE LEPIEJ ALE BĘDZIE ŚMIESZNIEJ!!!
.
Właśnie rząd PO jest współczesną targowicą. Choć niektórzy pewnie myślą, że targowica będzie wtedy, gdy ją oficjalnie ogłoszą pod jakimś dzisiejszym Humaniem.
"Ilu ludzi nie mogło by wziąć z banku nawet tych skromnych pieniędzy, przelewanych im przez pracodawców?"
No ale z drugiej strony na co im one skoro w sklepach byłyby puste półki?
masz znacznie łatwiejsze zadanie w analizowaniu nany, niż my, szaraczki.
Wpisy nany są tak kuriozalne, że nie biorąc ich na serio można mieć bekę lepszą niż oglądając jakiś kabaret:)
Śmiech to zdrowie!
czy Ty nano w ogole rozumiesz za co skazano tego człowieka? Czy komus jeszcze przyszło do głowy, że by wyśmiać jakiegos bydlaka, polityka, satyryk musi pierwej zebrac 3000 podpisów i partię polityczną założyć? Bo tylko w kabarecie na wiejskiej można podjac ich krytyke? Ale jak sie nie ma juz gotowego nowego rządu, nowego prawa, konstytucji... To tez satyryk (niezależnie od tego jak jego dowcip jest udany) musi milczeć?
Oj nano, jakaś Ty niedemokratyczna i wolności słowa wróg...;-)
Co jeden to mądrzej wypowiada się w sprawach państwowych a nie przyjdzie mu nawet do głowy, że pierwszym obowiązkiem obywatela jest szanować te, już wybrane władze , a szczególnie Prezydenta, reprezentującego wszystkich Polaków.
Zdaniem tych parszywych opluwaczy nikt nie jest tak dobry jak
właśnie ten plujący jadem , a to przecież głupek i skazanie takiego na pracę społeczną nie jest żadnym zamachem na wolności osobiste.
Jest takie przysłowie: "od rzemyczka do koniczka" i ktoś, kto takiej prostej ludowej mądrości nie rozumie, niech lepiej zamilknie.
"Co jeden to mądrzej wypowiada się w sprawach państwowych a nie przyjdzie mu nawet do głowy, że pierwszym obowiązkiem obywatela jest szanować te, już wybrane władze , a szczególnie Gubernatora Generalnego, reprezentującego wszystkich Polaków w Generalnej Guberni"
Hans Frank
6 listopad 1939r, Kraków, podczas wykładu dla profesorów w Collegium Novum Uniwersytetu Jagielońskiego.
Mentalności niektórych nie zmienisz...
PS. Wiekszość Polaków nie wybrała co prawda Hansa Franka, tak jak i większość Polaków nie wybrała Komorowskiego... obaj jednak chcieliby być szanowani. Warum?
"...pierwszym obowiązkiem obywatela jest szanować te, już wybrane władze , a szczególnie Prezydenta, reprezentującego wszystkich Polaków..."
Pierwszym obowiazkiem wladzy jest szanowac obywatela. Bo obywatel utrzymuje te partyjna holote.
W Polsce obywatel nawet nie wybiera ani wladzy wykonawczej ani Parlamentu. Wybory sa farsa. Partyjni dyktatorzy wybieraja Sejm i sklad rzadu. Ani premier ani zaden z ministrow nie sa wybrani.
Partyjni dyktatorzy decyduja o pracy na wszystkich stanowiskach publicznych. To 3.5 mln miejsc pracy zarezerwowanych dla partyjnej holoty. Partyjni dyktatorzy decyduja o dozwolonym poziomie inteligencji na kazdym szczeblu zarzadzania krajem. Partyjna holota zawlaszczyla Polske. Obywatel sie nie liczy i nie man nic do powiedzenia.
Prezydent natomiast porusza sie na smyczy nigdy nie wybranego premiera i reprezentuje tylko solidarnych sabotazystow, ktorych regularnie odznacza za akty sabotazu.
Niech odznaczy Jaruzelskiego i Kiszczaka. Oni zrobili wiecej dla Polski.
Dwor prezydencki zatrudnia 700 osob i kosztuje 170 mln zl co rok. Krolowa Wielkiej Brytani kosztuje mniej !!!
Nie, takiego lajdactwa i zlodziejstwa szanowac nie mozna !!!
A za co do cieżkiej choroby mam szanować Komorowskiego,albo Tuska? po czynach ich poznacie... Czyny już są! i ja ich ZA NIE nie tylko nie szanuję, ale wręcz uważam, że to SA SZKODNIKI, Dla rządzących na PIERWSZYM MIEJSCU POWINIEN BYĆ CAŁY NARÓD i jego dobro,a nie światowa finansjera i Greckie Banki finansowane z naszego budżetu. Prezydent i Premier mają obowiązek dbać o najsłabszych,bo po to JEST BUDŻET ,czyli wspólny wkład w "funkcjonowanie "naszego państwa. Podstawą tworzenia BUDŻETU jest SOLIDARYZM,a nie jak się obecnym rządzącym (i nie tylko) wydaje ,wysysanie z narodu dla siebie i znajomych wszystkiego co się da nie licząc się z głosem obywateli..tak wybory były,ale oparte na kłamstwie i fałszu. Najlepszym dowodem na arogancję tej władzy jest niedopuszczanie do referendów.. i to mówi samo za siebie... Kłamcy i nieudacznicy w innych dziedzinach życia, nagle znajdują sie w kołach rządzących, albo blisko z rządzącymi... czy to jest państwo DOBREGO PRAWA?
"Nie wiem jeszcze, kto będzie moim następcą. Ale to jedno wam powiem, że musicie go tak samo szanować jak i mnie, bo zwierzchnika zawsze szanować trzeba, chociaż to i nie będzie na pewno żaden wielki mąż stanu, a może nawet spartoli to, co ja tak dobrze zrobiłem, ale zwierzchnik to zwierzchnik."
http://literat.ug.edu.pl/dyzma/0020.htm
Są różne idiotyczne komentarze na tym portalu, ale Pan bezsprzecznie dzieży w tej dziedzinie pierwsze miejsce.
Właściwie , to powinien Pan zasiąść na ławie oskarżonych obok tego właśnie skazanego i mały wyroczek, np.40 dni pracy społecznej na rzecz gminy, przywróciłby może Panu właściwe proporcje.
Demokracja liberalna to system, ktory nic z demokracją nie ma wspolnego. Demokracja, to RZĄDY LUDU a nie wybory ludu!
Demokracja liberalna i system partyjny to dyktatura mniejszości. Lenin miał rację. Z wrogiem nie wygrasz, jesli bedziesz przestrzegal zasad, ktore ten wróg ustanowił po to by cię zniewolić. W tekście Ikonowicza "Dlaczego przegrywamy wybory?" Znalazlem dobry cytat opisujący tą tfu! "Demokrację" - „W wyborach powszechnych masy nie podejmują decyzji, ich rola polega na przyłączaniu się do decyzji podjętej przez taką czy inną mniejszość”. Istotą tego gowna nazywanego demokracją nie są ludu rządy, ale ... Palec pod budkę...tych czy innych szubrawców. Dyktaturę łagodzi fakt, że poszczególne grupy szubrawców ze sobą konkurują... za pomocą populistycznych haseł, ale z takim samym celem - dla władzy i żłoba. To system daje natychmiast po przejeciu wladzy, a zmiane blokuje system prywatnej wlasnosci srodkow produkcji, wiec zmiana bez rewolucji jest niemożliwa. No i ktora z tych mniejszosci zaryzykuje, gdy ma przed sobą pewne 4 lata full wypasu? Ale i dyktaturę czyni niereformowalną fakt, że większość nie jest zorganizowana i praktycznie, nie teoretycznie, poza momentem wybuchu, zorganizować się nie jest w stanie... i stworzyć własną bandę, której celem nie będzie władza i żłób, a dobro ogólnospołeczne? Jakim cudem gdy nie ma nacisku? Gdy lud nie rządzi ale jedynie wybiera tych, ktorzy już wybrali... łatwe życie.
...zaskakuje.
Własne państwo jest wartością samą w sobie. Jeśli nie realizuje oczekiwań społecznych, to prawdopodobnie nie może z różnych powodów, wśród których na czołowym zawsze miejscu znajdują się te, związane z geopolityką.
Zło społeczne zaczyna się od dziennikarzy, którzy zamiast zadawać władzom państwowym MĄDRE pytania, prześcigają się w pytaniach bezczelnych, po których powinni właściwie dostać w pysk. Po takim przykładzie, każdy taki np. Axiom uważa, że lepiej by sobie poradził z rządzeniem niż Premier, który nie potrafi nawet obić mordy gburowi.
Więc niech zaczną ci Zbawcy Narodu od tego, że zdobędą władzę w powszechnym głosowaniu, tak jak to zrobił prezydent Francji, i dopiero wtedy gębują co jest dobre a co złe.
Jestem za tym, aby Sierpik popracowal te 40 godzin na rzecz gminy panataraka. Jeśli Sierp ma talent pedagogiczny, to jeszcze lepiej,bo wtedy 40 godzin wystarczy aby przysposobił pnataraka do życia w społeczeństwie PRAWDZIWYM a nie życzeniowo wydumanym na potrzeby aktualnie rządzących kłamczuszków. mam nadzieję ze Sierpik mi wybaczy że rozporządzam jego cennym czasem, ale czego się nie robi dla Idei ?
a jeszcze lepiej "Jego Ekscelencja Pan Prezes Rady Ministrów".
oni nawet nie widzą, że są nikim. Naprężają się potężnie, puszczą śmierdziela i tyle. To są nieudacznicy, lenie chcący by im wciąż coś dawać, lecz nie są skłonni na to zapracować. By móc pracować, potrzebny jest spokój społeczny. Więc na wszelki wypadek wolą, by było niespokojnie, bo a nuż musieli by zapracować uczciwie na swoje życie? Prostacy nie rozumieją, że zawsze jest przyczyna i skutek. I właśnie mamy widoczne na co dzień skutki ich postępowania. Oni wolą jednak być dalej szybsi w gębie niż ich własne myśli.
Pozdrawiam Pana serdecznie.
PS.Budujemy ze Starym właśnie w kurniku piec z gliny do ogrzewania, by w zimie kury miały cieplej. Udało nam się zrobić cegły - niewypalane, bo lepsze - przy pomocy podłużnych foremek na chleb; wykładaliśmy je folią plastykową, by glina łatwiej wychodziła. Z suchych zrobiliśmy piec oblepiając zaprawą także z gliny. Wygląda imponująco. To jest prawdziwe życie, a nie gderanie, co to Tusk robi źle i co powinien czy czego robić nie powinien. Oni myślą, że pieniądze są bogactwem. Nic bardziej mylnego! Bogactwem jest wszystko to, co można za pieniądze kupić. Oni za pieniądze mogą kupić coraz mniej, a mimo to wciąż chcą mieć coraz więcej pieniędzy, zamiast zrozumieć, że ich uwaga powinna skupić się na czymś zupełnie innym, czymś, co by wydatnie polepszyło ich los. Ale maniacko chcą tylko kasy i już od dawna są niewolnikami zadrukowanego papieru. Nawet mi ich nie szkoda, ponieważ sami tak chcą. Zdumiewające jest to, że im większy dureń tym bardziej się wymądrza i obraża, i puszy.
Reke dam sobie uciąć, że przy takim czolobitnym stosunku do wladzy i jej przemocy, w tamtych czasach byłbyś pan ... folksdeutchem.
Spoko, biore do klasy pantaraka i nane... cieżka to będzie praca z ludzmi, ktorzy beda podnosic do gory rece z palcami w litere V... I spiewać mi w swym oporze.. boże cara chrani... Czy cos podobnego... Ale dam rade. Zastosuje elektrowstrząsy.. 220 volt i pan pantarak na ludzi wyjdzie. A jak nawet nie, to przynajmniej przestanie pisac te bzdety.
Pracuje 8 godzin dziennie, od poniedzialku do piatku. Na weekend biore do domu czasem zlecenia.. jak dzis. I co? Jestem nierobem? I kto mi to mowi? Baba co sie na wsi zaszyla, nic spoleczenstwu nie daje i wszystkich namawia by sie zaszyli jak ona na prowincji, hodowali kaczki i wpieprzali lebiode... A panu premierowi w jego misji nie przeszkadzali? Żenada!
że wiejska baba jest kims... Kims dzieki komu rozbój trwa juz 22 lata. Szkoda, że mimo iż tak się stara, to władzunia nic o niej nie wie i nie może nagrodzic takich pożytecznych idiotów jak ona czy herrtarak.
By nana zbudowala sobie dymarke. Polski przemysl zniszczyl Tusk i jego poprzednicy i huty nie produkuja juz stali. No jakas tam jeszcze dla Hindusów robi.
Ale żelazo nadal jest przydatne, więc niech nana zacznie je sobie wytapiać... A nie kupować za pieniądze. W ten sposób stanie się już całkowicie gospodarczo niezalezna i nie bedzie żadnymi swymi potrzebami zawracać głowy zapracowanemu panu premierowi... A ten na swojej działce zacznie przygotowywać w spokoju następną aferę.
Dobra rada... Zacznij kopać... Może węgiel odkryjesz? Jakąś rudę? ... Złoto? Zrobisz kurom złote grzędy...
Co historyk ktory nawet nie ma doswiadczenia w prowadzeniu kiosku Ruchu jest w stanie zrobic dla kraju ?
Ty mi tu na wsiowych nie miotaj, bo ja w swym egoizmie posunęłam sie tak daleko,że wywiozłam mego Męża 250km na zachód,czego mi bieda do dzisiaj nie może wybaczyć, bo mu brakuje tego swoistego "burdeliku" made in Poland. Ale do rzeczy, nic tak nie wnerwia starych mieszkańców i dobrych gospodarzy,jak ta pazerność dobrodziei z Wiejskiej. To dla tego jest coraz mniejsza chęć do "chodzenia na wybory"które jak mówią i tak nic nie zmienią, bo "oni nas mają w ..i tu jest cenzura.Władza mówiła aby wykształcić dzieciaki, to wykształcili,koszty były duże, ale miała to być przyszłość dla nich..Teraz te wykształcone dzieci szukają pracy, jakiejkolwiek.I co? i nie ma dla nich pracy ŻADNEJ. Na roli przy rodzicach niewiele ,we wsi, to samo, w pobliskich miastach? jest czasami za 900zł, ale dojazdy to połowa zarobku, a i ubranie też kosztuje.Poza tym przedsiębiorcy dobrodzieje mają dobry sposób na młodych wykształconych,umowa na 3 m-ce i do domu. Ci bardziej ludzcy, nie zatrudnią, bo musieli by zgodnie z taryfikatorem, a wykształcenie nie pozwala na minimum ,tak jak "robolowi z łopatą" . Pozostają dorywcze prace przy budowie,albo wyjazd za granicę, ale tego boją sie rodzice, bo nie wszyscy mają skórę hipopotama,i nie każdy w obcym sobie świecie znajdzie siłę by sie nie stoczyć na dno.
Tam gdzie mieszkam też na wsi, nie można mieć kurników,ani kozy nawet mieć nie można ( działki budowlane, nie produkcyjne w nadwiślańskim pasie ochronnym ) więc i ja nie mogę zrobić komina, ani hodować boczniaków w piwnicy, bo i piwnic też nie można mieć to jak widzisz, mam przechlapane.
... za pieniądze kupić." - pisze pani Nana.
Ma Pani całkowita rację i to jest powód, dla którego zsumowane dochody pracownicze przeznaczane na konsumpcję nie mogą przekroczyć zsumowanej wartości wytworzonych przez gospodarkę produktów i usług. Zachwianie tej proporcji zawsze odbije się
negatywnie na poziomie życia ludzi pracy ( poprzez inflację,
która pochłonie te wymuszone podwyżki).
No, ale nie o tym teraz dyskusja.
Gratuluję pomysłowości z tym kurnikiem i podziwiam determinację w realizacji projektu.
I ja Panią pozdrawiam.
Pomine te bzdety o "wlasnym" panstwie, bo panstwo, na ktore nie mamy żadnego wpływu, nie jest nasze ale tych co mają władzę. To kraj jest i zawsze bedzie nasz, niezaleznie od tego jaka nazwe w danym momencie historii przybiera aparat ucisku i przemocy.
Ale wyobraźmy sobie rok 1934, 35, 36 etc. w Niemczech. Wyobrazmy sobie, ze na jakims forum antyfaszysci krytykuja Hitlera, a jakis satyryk nieprzychylny władzy trafia do Dachau.... Na prace spoleczne.
Czy ktos taki jak pantarak, konkretnie herrtarak, nie mógłby napisać czegoś takiego:
"Co jeden to mądrzej wypowiada się w sprawach państwowych a nie przyjdzie mu nawet do głowy, że pierwszym obowiązkiem obywatela jest szanować te, już wybrane władze , a szczególnie Kanclerza, reprezentującego wszystkich Niemców."
Jak trzeba być chorym i głupim człowiekiem, by obowiązek (k... Jaki obowiązek?) Wywodzić li tylko z racji zajmowabwj funkcji a nie to co ktos dobrego dla społeczeństwa zrobił. Nie byłoby tu żadnej sprzeczności logicznej i herrtarak na krytyke Adolfa zareagowałby identycznie. Bo czyż Hitler nie został wybrany w taki sam "demokratyczny" sposób w jaki został "wybrany" Komorowski? Hitlera wybrało jeszcze więcej Niemców niż Gajowego Polaków. Ergo, czyz nie był jeszcze bardziej reprezentantem wszystkich Niemców?
Wtórowałaby mu Frau nana nazywając krytykow władzy nierobami... I przyklaskując gdy tych nierobow władza zamknelaby w obozie reedukacyjnym. Tez by pisala, że wladza obeszla sie z nimi zbyt łagodnie?... krzyczalaby tez - więcej armat, mniej masła... A po cichu - masło se sama zrobie. Co za świry?
Trzeba cenić ludzi o umysłach otwartych - nawet na przestrzał.
uzna publicznie, że jest durniem, leniem i człowiekiem miernej wartości. Oburzy się i będzie pyszczył. Jeden już się załapał. Czyżby inni już zrozumieli? Byłby to pierwszy krok, kto wie, czy nie najważniejszy. Może Polacy, niektórzy Polacy, nie są aż takimi głupkami? Daj Boże!
Jest Pan panie Sierpie-i-Młocie ( z naciskiem na "młocie") żywą ilustracją zasady, że bez obicia mordy nie zrozumie, że błądzi.
Jakby nie patrzeć - to smutna konstatacja !
" durniem, leniem i człowiekiem miernej wartości". Takim durniem i czĺowiekiem bez żadnej wartości jesteś ty nano i twoj akolita panpantarak.
Jestes z tą afirmacją samodzielnego, egoistycznego wiejskiego życia poza społeczeństwem i mimo spoleczenstwa. Z tą pochwałą samowystarczalności .... jestes osobą wyjątkowo aspołeczną, ktora mysli tylko o sobie i nie wykonuje żadnej pozytywnej pracy, z ktorej spoleczenstwo mialoby korzysc, a jedynie tą ktora zmierza do napełnienia własnego kałduna czerniną z zatłuczonej przez siebie kaczki. Kto zna twoje wpisy tak cie musi postrzegac.
Zawsze stajecie przeciwko społeczenstwu i zawsze za wladza... Bo taki jest wasz interes.. poki wladza nie przyjdzie po wasze kaczki.
Ale zbyt tempym by to pojac... Zebym to tylko ja na te wymioty tak reagowal... Ale ja jestem tylko jednym z wielu na tym portalu. I dam ci ciulu rade. Gdy ja ci powiem - śmierdzisz.. to mozesz wierzyc, ze nie mam racji. Ale gdy powie ci to 10, 20 czy 30 osoba jak tu... To zacznij się dozglądać za mydłem... Bo z kazdym dniem smród narasta. Albo znajdz sobie inne miejsce, gdzie tez cuchnie i nikt nie zauważy... Kurnik nany?
Nano, o jakiej demokracji myślisz pisząc o rządzie p. Tuska? Tobie raczej podoba się dzierżymorda (tak mi wychodzi czytając Twoje komentarze).
W Polsce powinna być demokracja przedstawicielska, a jest ordynarny totalitaryzm partyjny. Towarzysze mając opanowaną władzę ustawodawczą, opanowali i podporządkowali sobie władzę wykonawczą i władzę sądowniczą. Tak było w PRL, tak też jest dziś. Towarzysze wybierają Trybunały, KRRiT, o wszystkim decydują. To jest normalny zamordyzm, nie demokracja.
Janusz Sanocki pisze dziś na Prawica.net – cytuję:
Teoretycy demokracji, Ojcowie – założyciele Stanów Zjednoczonych - przewidzieli podział władzy na ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą. Żeby uniknąć despotyzmu te trzy rodzaje władz miały się wzajemnie kontrolować, ale każda z nich miała podlegać zwierzchnictwu suwerena – Narodu.
Ojczymowie założyciele III Rzeczpospolitej, co prawda zapisali zasadę zwierzchnictwa Narodu w czwartym artykule Konstytucji, ale w dalszych artykułach zrobili wszystko, żeby rządzących od nadzoru Narodu uwolnić. Szczególnie udało im się to na odcinku: "sądownictwo".
– Nic dodać, nic ująć.
Nagonka? TU , na Lewicy.pl ? Sierp i młot?.. Tarak, blogi ci sie pomyliły.. Nie tylko zresztą Tobie. paru innym prawicowym wyrobnikom też. Wróć do siebie i tam siej swoją propagandę sukcesu PO i spółki w akcjach przeciwko wielu niepogodzonym z niesprawiedliwością społeczną, z odrzuceniem słabszych, z beznadziejnością, tym bardziej dotkliwą, że niezasłużoną. Nie wszyscy potrafią oszukiwać,obiecywać gruszki na wierzbie i pasożytować na bliżnich,nawet tych "głupszych" i tych naiwnych którzy uwierzyli w sprawiedliwość i szacunek dla pracownika. Kazaliście wielu młodym "brać sprawy we własne ręce" i ten gamoń założył portal aby móc w sposób najbardziej wg niego dosadny dać upust swojej złości na bezsilność swoją i swoich "kolegów".Ten młody człowiek jest wytworem waszej chorej polityki. Kara nic tu nie pomoże, bo jego odczucia są odczuciami sporej liczby młodzieży bez perspektyw .. To tylko wywoła gorycz i nienawiść w zderzeniu z innymi równoległymi prawie wyrokami za prawdziwe ciężkie przestępstwa przeciwko życiu i za rozboje.Wasze dyrdymały o posłuszeństwie władzy ,z samego faktu że ona władzą jest, to za mało na akceptację. Władza MA BYĆ DLA LUDZI a nie przeciwko ludziom.Pamiętajcie, że zło rodzi się z krzywdy jednostki.Budowanie największego nawet w UE kurnika, nie przegna biedy z kilku milionów gospodarstw domowych, bo kury i tak nie przeżyją,jeśli w tym cholernym kominie nie będzie czym palić, a wg prawa leśnego, nawet szyszek bez zezwolenia leśnictwa nie wolno z lasu wywozić, nie mówiąc o gałęziach i drzewie, nawet tym spróchniałym...nana zastanów sie czy warto służyć bogowi "mamony". Nie wszystko trzeba kupić, ale są potrzeby podstawowe, których bez pieniędzy nie uzyskasz nawet gdybyś sobie chciała uklepać "gliniany dom, bo i na to musisz uzyskać jakieś zezwolenie "płatne" + odbiór itd . zdrówka życzę.
ludziska mają ubaw po pachy. Oni sami przymarzają zimą pod pierzyną, bo nie mają czym w piecu palić, a nana kurom piec postawiła!!! Pewnie, żeby im się w rzyciach jaja od razu gotowały, albo jajecznica smażyła...
A z Pantaraka nareszcie wylazło, co wylazło - kawał obmierzłego ciula. A tak długo fason trzymał..
Bambosz... to na balkonie chociaż pietruszkę posadź. Trza oszczędzać!!!
.
Pietruszkę już mam, ino słabo rośnie bo pogoda tyż do rzyci.Gorzej jeszcze jest z burakami bo wszystkie w Warszawie se urządziły fajne życie na nasz koszt i jeszcze smieją się w kulak,że to "społeczeństwo"tyle razy zrobione w "bambuko" ciągle ma nadzieję, że stara partia w nowej nazwie, tak jak A.Gold da,a nie zabierze. Chyba już nikt nie ma wątpliwości że inflacja rośnie lawinowo, tylko Rostowski tego nie może potwierdzić, bo mu sie chyba cyferki na stare lata poprzestawiały i idzie w "zaparte",żeby nie podwyższyć płacy minim. i oczywiście rent i emerytur. A jak to zrobi z nożem strajków na gardle,to tak wyliczy "odpowiednie podwyżki" aż nam oczy wyjdą z orbit, aby je dostrzec.Zima będzie bardzo długa, ciężka,więc dobrze,że jabłuszka obrodziły, to jak na wiosnę nabiorą odpowiedniej konsystencji ( zgniją po prostu)to przydadzą sie jako dobry, argument w rozmowach dwustronnych..czyli rządzący i obywatele... Hyjdla i nie tylko Ty ..byle do wiosny,.. a pietruszka też sie przyda, wszak to dobre ziółko.
Kolega Bury napisał czego to można spowdziewać się po stronie liberalnej "bandyterki" PO, a mianowicie wspierania przestępczości. Chciałbym zauważyć, że neoliberalizm jako taki wspiera przestępczosć finansową oraz bossów przestępczości jeśli nie jawnie, to ukrycie. Ale nawet wśród przestępców są swoiści proletariusze od czarnej roboty, wiec nie wszystkich należy traktować się tak samo.
Ja nie mam nic do wieźniów politycznych, wręcz uwazam że powinni być - np. trudno będzie lewicy, jeśli kiedyś przejmie większosć władzy, nie powsadzać do władzy iluś kapitalistów czy prawicowców, którzy torpedowaliby nasze władze i posunięcia. Często trzeba po prostu pewnych ludzi usunąć z pola widzenia. To jest realpolitik.
Jest to walka PO i PiS, i skoro PiS za swoich ludzi wsadzało ludzi PO, to i PO wsadza, a raczej skazuje na roboty społeczne, ludzi z PiS. Jakby nie było jest to posunięcie pożyteczne w nazbyt egoistycznym społeczeństwie.
Ten facet bawił się w strzelanie do człowieka (kimkolwiek on nie jest) i fałszował dokumenty. Roboty społeczne to i tak lekka kara. Ale za to pożyteczna. I bardziej pasująca do programu lewicy niż prawicowe odwety i zemsty.
Zresztą nie cenię wolności słowa wyżej niż wolności do owoców rozwoju gospodarczego. W sytuacji polskiej niewątpliwie ważne jest, aby tymi owocami dzielono się równiej. Wolnośc słowa jest trochę mniej ważna.
Kolega fancom pisze o radosnej sytuacji na Kubie. Nie wiem,nie byłem, ale oglądałem dokument, z którego wynika, że kto na Kubie może kupić dolary, ten ma lepiej niż inni obywatele. Państwo, pomimo deklaracji nie jest już tak socjalistyczne jak było. Kapitalizm wiele wyrwał. Rozkręciła sie prywatna turystyka, prostytucja na rzecz obcokrajowców, państwo przestało dbać o mieszaknia, nic nowego się nie buduje, kamienice się sypią - ogólnie inwestycje publiczne kuleją. To nie jest socjalizm, choć po socjalizmie został tam pewien duch wspólnoty (spółdzielnie spożywcze i rolne - to na zasadach niekomercyjnych rzeczywiscie dobrze tam funkcjonuje).
Bury, to nie jest portal pisowski, aby całego zła upatrywac w przestępczości. To efekt uboczny transformacji. Natomiast wybacz, ale opowiadasz głupoty w sprawie nakładania kar na ofiary - to jakaś fantasmagoria.
Frycz niech odrobi karę i będzie dobrze. Nie wiem, czy on przepada w ogóle za taka czy inną lewicą, raczej mi się nie wydaje.
Odnośnie Targowicy, to przypomnę, że to ówczesna prawica zdradziła Polskę w Targowicy w obronie pańszczyzny i przywilejów szlachty i kleru, a przede wszystkim magnaterii, nad innymi warstwami.
Poza tym przestrzegam przed jakąs antyprzestępczą retoryką, to domena prawicy. Kiedy przestępcy dokonują przestępstw, jak na przykład kibole, to głosują za prawicą. Ale kiedy stają się więźniami, więc w jakiś sposób niewolnikami, to zmieniają przeważnie poglądy na bardziej lewicowe, jakkolwiek są one pojmowane, stad popularność w więzieniach nieprawicowych kandydatów w rodzaju Leppera czy Palikota, a niechęć do Ziobry czy Kaczyńskiego.
Jeśli to użyte słowo znaczy to, co myślę, to może sobie Hyjdla pogratulować - wszak udało jej się swe codzienne osobiste doświadczenie przenieść na forum publiczne.
Bardzo Panu dziękuję za poparcie.
Jest ono dla mnie tym cenniejsze, że pochodzi od
rycerza tak świetnie wyposażonego, że z zakutego łba,
jedynie zębiska wystają.
... gdy powie ci to 10, 20 czy 30 osoba jak tu... To zacznij się dozglądać za mydłem... Bo z kazdym dniem smród narasta" - pisze
Sierp-i-Młot i, jakby to śmiesznie w odniesieniu do niego nie brzmiało, PAN Sierp-z-Młotem.
Czuję tu doświadczoną rączka zawodowca - prowokatora.
Prawda panie SiM ?
jak się czyta komentarze popierające ten POjebany wyrok.
Idźcie w chuj z taka demokracją. Jeszcze trochę to Gajowy podpisze z batiuszką Putinem porozumienie, że Wołodia w ramach outsourcingu przejmie kibitki z politycznymi i tranzytem pogoni na Sybir. Suwalszczyzna chłodna, ale to nie to samo, trza pomocy bratniego prezydenta.
poziom Pańskich ripost drastycznie się obniżył. To przykre.
Ależ Hyjdla, nie czepiaj się Nany i jej kur, czy to tak źle, że znalazła bratnie dusze? ;-)
Ja jestem tylko ciekawy co Pantarak rzeczywiście na ten temat myśli. No, ale tego się nie dowiemy, niestety...
Jest Pani, tu na tym portalu, stosunkowo niedawno i może nie wiedzieć, że w żadnym wypadku nie popieram polityki Platformy Obywatelskiej, więc całkiem uzasadnione Pani żale, kieruje Pani pod złym adresem.
Zachęcam do szanowania własnego państwa z powodów praktycznych -
bez cieszącego się autorytetem własnego rządu, nasze wspólne losy potoczą się jeszcze gorzej niż obecnie.
Wewnętrzna słabość Polski jest siłą potencjalnych przeciwników.
Jako naród przerabialiśmy ten schemat już kilka razy w przeszłości i zawsze wewnętrzna słabość prowadziła bądź to do rozbiorów, bądź nieudanych powstań.
I z tego każdy rozumny Polak powinien wyciągnąć wnioski.
zniosę wszystko ... nawet Misia Buckmachera... ale plissss, zabierzcie tego idiotę! On czytać nawet nie umie... a przecież na samej górze musiał zauważyć napis - Lewica.pl.
No każdy sie moze pomylić. Chciał wejść na portal popierajacych POwska mafie... ale mu sie źle klikło i jest... mimo to został tu i stawia kolejne klocki... weźcie mu pomóżcie!
gdy słyszy o nowym piecu ogrzewajacym kurczaki... (Halama to im internet też założył... pomyśl o tym nano!) to stwierdza - ma pani rację! Gdy pani nan opowiada o tym jak se lebiody narwała i ja zjadła, to pan pantarak mówi - ma pani rację, lebioda pyszna jest! etc.
To albo taki sam pokręcony gość jak nana, albo nie chce tracić jedynej wielbicielki jaką tu ma.
nie przesadzaj... popiera tu ten wyrok jedynie dwoje dziwolągów ;-)
... na konia wsiadał)."
A czy aby na pewno wiedział gdzie ten koń ma łeb a gdzie ogon? Bo po progeniturze można spodziewać się wszystkiego.
Przykre to jest to panie Sumienie Narodu, że muszę pisać tak aby Pan zrozumiał.
Pantarak oficjalnie stwierdza "ma pani rację", ale jakie wyroki taki stalinowiec w myślach wymierza, to już inna sprawa :-)
porobiło się... to ja tak poważnie..kto jest z lewicą,kto z prawicą,a kto jeszcze nie wie ? bo Kto Sierp,wiadomo,Hyjdla, też,Pająk ,no..też,Polak 17 oooo.. czysta lewica,a Miś? i to Bucharin, no ,no,wojujący i Bolo też.. Został Tarak, z Naną i Sumienie (nie zgadzam się,ale cóż)Narodu ,no chyba że nie naszego, o to przepraszam (ktoś napisał, ze to nazwisko)i Ci państwo, to "brzmią" jak prawica, a Tarak twierdzi że nie i dlatego trudno się połapać w tych poglądach...Nie wszystkich wymieniam, bo nie wszystkich tak z pamięci potrafię wymienić,wiec pomóżcie,bo przejrzystość ułatwi komunikację, a przecież o to chodzi, by nie było zamieszania.. z poważaniem i ciekawością...
Oczywiście Bury (ładnie mi się kojarzy)wiadomo -lewica, o i "program prawicowy" West,
bo ciul to komplement jest przy folksdojczu... co dosadnie ujął Pyrlik:
"przy takim czołobitnym stosunku do władzy i jej przemocy, w tamtych czasach byłbyś pan ... folksdeutchem".
Lepiej niech się Pan Pantarak z tego ciula cieszy...
.
jeszcze raz przeczytałam p.komentarz i.." Lewica", tak jak szlachectwo.. zobowiązuje.Mamy obowiązek bronić każdego pokrzywdzonego,bez względu na jego poglądy. Niehonorową sprawą jest stosowanie niegodnych "środków" aby tylko wygrać.Sprawiedliwość, to kara adekwatna do złego uczynku,a nie zemsta, czy sposób na zdobycie i utrzymanie władzy,i tylko tak pojmowane prawo,będzie DOBRYM PRAWEM.Może te (moje) poglądy to utopia,ale ja mam nadzieję dożyć takiego czasu, gdy tak będzie wyglądał nasz świat.
może i utopia... ale bez utopi w naszej głowie, nic się samo nie zmieni. A jeśli zmieni, to tylko na gorsze. Bez oporu, każda władza poczyna sobie coraz śmielej. W jednym tylko celu - zniewolenia nas.
Rezygnacja w oporze przeciw złu prowadzi w końcu do akceptacji... a akceptacja odbiera nadzieję na to, że moze być inaczej.
"JAKI PREZYDENT TAKI ZAMACH" można powiedzieć "JAKI PREZYDENT TAKA STRONA"... znawcy twierdzą, że głupawa...
Oczywiście, że trzeba sprzeciwiać się tak kur(w)iozalnym wyrokom i kur(w)iozalnemu naginaniu prawa. Dziś antykomor.pl, jutro lewica.pl...
Ryszu... gdybym naną była, to powiedziałabym Ci, że np. za smarkaty jesteś, by móc się wypowiadać na tematy, o których nie masz pojęcia. Były tutaj takie nano-wejścia. Nie powiem. Proponuję, byś przemyślał to młodzieńcze, tym bardziej, że w swoim komencie czepiłeś się sfałszowanych dokumentów, a z tego zarzutu nawet reżimowy sąd zrezygnował. Przeoczyłeś?
.
niesłusznie się tak na nanie "wyżywamy"?
Może jej kurczaki mają jednak w tym kurniku internet?... i czasem logują się na jej konto?
szanować nie potrafią i w związku z tym nie szanują innych. Jakbym miała wolny czas, to bym im współczuła. Gdyby mi się chciało to zrobić. A tak to czytam tylko niektóre wpisy i swój cenny czas mogę poświęcić na adorowanie Pana, za pozwoleniem. Największym wrogiem człowieka jest ignorancja, dlatego podpierają się chamstwem. Nic innego nie znają. Oni sami chętnie walili by się po swoich durnowatych łbach, ale są świadomi, że to i tak nic nie zmieni. Z gówna złota nie zrobią. Więc by sobie ulżyć, wysilają się na atakowanie innych.
Mnie to nie przeszkadza, bo skoro Bóg stworzył także i takich ludzi(?) to widocznie są oni do czegoś potrzebni. Przecież nawet nie trzeba im żadnej krzywdy robić, bo oni krzywdzą się sami i to nieustannie. Ja nawet nie jestem ciekawa, do czego to ich doprowadzi. Brzoskwinie dojrzewają i zamierzam zrobić powidła brzoskwiniowo jabłkowe, na to poświęcę czas. Zajrzałam tu, żeby popatrzeć, jak Pan sobie radzi. No i przesłać Panu wyrazy mojej sympatii.
Na Nowym Ekranie Pan Bogusław Jeznach napisał bardzo ciekawy artykuł. Przesyłam link i pozdrawiam Pana raz jeszcze.
http://jeznach.nowyekran.pl/post/74297,rezyseria-rewolucji
pani nano "Z gówna złota nie zrobią" to oczywiste... bo według nas złoto powstało tylko w supernowych... ale co my tam wiemy? ;-). Wierzymy za to w panią i pani alchemiczną wiedzę... i jeśli z gówna nawet złoto nie wyjdzie pani to jestem pewien, że osoba tak wyćwiczona w wiejskim polskim survivalu ... uplecie z niego przynajmniej sznurek... do snopowiązałki.
Pozdrowienia dla kokoszek ślę ;-)
się, że wreszcie spędzi Pan zimę w przytulnym i ciepłym miejscu. Pańska wdzięczność wobec nany jest całkowicie zrozumiała.
A może to sam Balcerowicza z damską asystom? Kto wie? Dlatego cię podziwiam, że chcesz ich reedukować... A może lepiej niech powalą ich fakty, które nieuchronnie nadciągają?
Nie ważne jakie są fakty... im bardziej odstaja od wizji tej dwójki... tym gorzej dla faktów.
Posłuże się tu klasykiem gatunku "Własne państwo jest wartością samą w sobie. Jeśli nie realizuje oczekiwań społecznych, to prawdopodobnie nie może z różnych powodów, wśród których na czołowym zawsze miejscu znajdują się te, związane z geopolityką" i wszystko jasne, i władza jest zawsze wytłumaczona ze zła, które czyni... geopolityka i ch... na nią poradzimy. Kiedy Niemcy pod koniec wojny chcieli masła i chleba, ich wódz tez chciał dla nich dobrze, ale jeśli nie dał im tego masła i chleba to przeciez nie dlatego, że chciał źle, ale że nie mógł. Toczył przecież wojnę czego niektóre głupki nie rozumiały, i masło musiał przetopic na armaty. Ale do tego potrzeba klasyka, by to zrozumiec (a takich klasyków od Ordnung musst sein w III Rzeszy nie brakowało). Tylko głupcy i ludzie bezwartościowi (ze tym razem użyjemy myśli klasyczki) wkładali Hitlerowi szpilki... to nie ludzie, to wilki...
A dlaczego niby państwo, ich państwo, chciałoby czynić dobro? To juz tylko klasyk wie. Bo jest dobre?
Madlen Albright, Ribbentrop w rządzie Busha seniora, zapytana przez dziennikarza, jak się czuje ze swiadomością, ze podczas I wojny w Zatoce Perskiej, na skutek amerykańskich sankcji zmarło kilkaset tysiecy irackich dzieci... odpowiedziała - The United States is good... A III RP to gorsza?
tu jest pewien problem... oczywiscie pan pantarak w ciepłym kurniku to krzepiąca wiadomośc... ale co z Kurczakami? Obawiam się, że jak się rozgrzeje... to bedzie chciał coś rzucić na ząb... i po kurczakach:-(. Czy nana zdaje sobie sprawe co czyni? Czy adoracja aż tak przesłoni jej oczy, że nawet nie zauważy braków na grzędach? Czy jak pewnego dnia, wejdzie do kurnika, a na grzędzie (tej najwyższej oczywiście) bedzie juz tylko pan pantarak, to szlag jej nie trafi? Pachnie mi to religijnym uwielbieniem... ale dobrze radzę... na religii troche sie znam i do adoracji wystarczy sam obraz http://mimg.sulekha.com/events/tarak-mehta-ka-oolta-chasma/tarak-mehta-ka-oolta-chasma30.jpg
To co napisałem pod Pańskim adresem nie jest stekiem obelg
a, w moim przekonaniu, dość łagodną odpowiedzią na Pańska napaść.
To Pańskie przyłączenie się do półgłówków troszkę mnie dziwi, ale przeważyła chyba u Pana chęć podlizania się najgłupszym komentatorom na tym portalu. A to nie jest dobra metoda zdobycia uznania - wręcz przeciwnie, bo dureń i tak tego nie dostrzeże.
Choć z drugiej strony, taki prawdziwy PAN z panów, jak Sumienie Narodu, powinien zachować pewien dystans do nas, hołyszy.
Otóż nie, nie od tego świat się chwieje.
Jest może marnie ale jak na razie nikt w Polsce z głodu nie umiera, a umieraliby gdyby posłuchać Twoich rewolucyjnych porad.
I to jest ta różnica.
Ja to wytłumaczę Pani w dwóch słowach: ja jestem socjaldemokratą a moi przeciwnicy to, w swoim mniemaniu, rewolucjoniści.
Z wyjątkiem Sumienia Narodu, który jest klerykałem bez jasno sprecyzowanych inklinacji politycznych ( bo nie liczy chyba na to, że biskupi przejmą formalną władzę ?).
w jego wieku różnie bywa.
Internet to jednak fajna rzecz. Każda potwora znajdzie swego amatora, a nawet potwory dwa (*_*)
Pyrlik... na złą geopolitykę najlepsza jest emigracja. Państwo samo zniknie. W obcojęzycznych podręcznikach historii napiszą kiedyś: "Tego i tego dnia wybory w Polsce się nie odbyły z braku obywateli. Na teren bo Polsce - zarosłe łopianem, pokrzywą i lebiodą - ogłoszono międzynarodowy przetarg. Wygrały Niemcy, Rosja i Jankesolandia. Przetarg był ustawiony przez PO".
Najpierw zadziwił Pana Bury, a teraz Sumienie Narodu. Jeśli tyle osób, na co dzień za sobą nie przepadających, mówi Panu, żeś pijany to może warto się położyć na piecu i pozwolić by blekot wyparował?
Pewnie ci na tym nie zależy, ale po tamtym wpisie na mój temat, wyobrażam sobie ciebie jako ulicznicę i to z bagażem doświadczeń,
o których mówiąc normalni ludzie używają niedomówień.
To nie jest tak, że tylko my dwoje na tym portalu stajemy na przeciw głupocie. Wielu innych myśli podobnie ale dla świętego spokoju pozostawiają takich SiM-ów w spokoju, zgodnie ze znaną zasadą, której tu nie wypada mi przypominać.
Może i ja tak powinienem ?
Pozdrawiam Panią.
Niech ci będzie, że się dopiero chwieje... Przyznasz jednak, że przyczyną tego nie jest to, że chce się równo dzielić lecz przeciwnie to, że silniejsi chcą słabszych skazywać na permanentne zdychanie. I właśnie całe twoje "nauczanie" do tego w istocie rzeczy zmierza, żeby usprawiedliwiać to draństwo i w wymiarze klasowym i narodowym też. Dlatego budzi ono mód sprzeciw. Mam jednak nadzieję, że Sierp i Młot swoją wytrwałością i cierpliwością rozbudzi w tobie humanizm, co nas wszystkich bardzo ucieszy. Poproszę go też, by nanę nie zniechęcał do tworzenia dobrych warunków kurom i marchwi. Ostatecznie wszyscy z tego możemy mieć korzyść, jak z każdej użytecznej działalności.
- Nie damy! - odpowiadały zgodnie damy uliczne widząc PanTaraka...
Wcale nie mam satysfakcji, że pierwsza tego kulturalnego fiuta tu wyczaiłam. Wystarczyło "ulicą" przejść i potknąć się o jegomościa. Cuchnął, mimo że wypomadowany. Teraz się nawet nie myje.
.
Pantaraku, gdyby nie to, że obelga takiego osobnika jak Ty, to komplement dla porządnego człowieka, to za tę "ulicznicę z bagażem doświadczeń" powinieneś zastosować wobec siebie swoją własną uczoną zasadę pn. "bez obicia mordy nie zrozumie, że błądzi". Tylko kto tutaj uwierzy, że mogłoby Ci to pomóc? Lepsze byłyby już te prace społeczne, o ile oczywiście "nomenklaturka" dwóch lewych rączek nie ma.
...językiem Hyjdli i SiMa, a to w ustach Jaśnie Oświeconego
byłoby trudne do zaakceptowania przez takich skromnych ludzi jak ja, więc dla Pana dobra, zamykam tę wymianę "uprzejmości".
Za co Panie Tarak i Ty Margaret Nano takim uwielbieniem
obdarzacie Pana Tuska i Pana Komorowskiego?
Zacznijmy od Jaśnie Hrabiego panującego nam Prezydenta.
Czy cenicie Pan Prezydenta za:
a) pochodzenie
b) intelekt
c) krasomówstwo i pustosłowie
d) promowanie Polski i Polaków w Świecie
e) piastowany stołek
f) przynależność do kolebki III, RP czyli Solidarności
g) nie wiadomo, za co
A teraz odpowiedzcie czy cenicie Pana Premiera RP za:
a) pochodzenie
b) z rzucanie kamieniami niegdyś w Ludową Milicję
c) za reformę emerytalną
d) za próby zintensyfikowania eutanazji w systemie opieki zdrowotnej poprzez prywatyzację szpitali w III RP ostatnich państwowych czy gminnych placówek zdrowia gdzie jeszcze ratuje się człowieka nie dla zysku :(
e) za reformę edukacji prowadzącą do zwiększenia bezrobocia
ludzi wykształconych
Słynne hasła Pana Premiera:
Nauczyciele na wózki widłowe ( na operatorów tych wózków)
Tysiące Szkół mniej na 3000 tysiąc lecie
f) za próby niszczenia spółdzielczości mieszkaniowej i bankowej
g) za zgodę na zniszczenie przemysłu stoczniowego w RP
h) za dryfowanie gospodarki RP w czasach kryzysu w stronę Grecji
i) zmanipulowanie RP w Euro 2012 i długi po nim, czyli np. zadłużenie TVP, niedokończone autostrady czy drogi szybkiego ruchu
j) nie wiadomo za co
itd ......
jacekx marksista chrześcijański
członek SLD
Pisze pantarak:
.."wyobrażam sobie ciebie jako ulicznicę i to z bagażem doświadczeń"...
i teraz ja se wyobraziłam jak pantarak se mnie wyobraża mając na mój temat jakieś marzenia senne, albo nawet zmazy nocne, że o polucjach ino napomknę. Na mój temat!!!
Ludziska!!! Wyobrażata se to stare próchno i jego majaki senne???
Ale przyznam, że nieźle wybrał. Ino po co on o tym głośno mówi? W jego wieku? Publicznie przyznawać się do masturbacji Hyjdlą?
.
Obrażacie innych a potem dziwicie się, że plwociny wracają do Was.
Margaret Nano My tzn. komentujący tu na lewica.pl nie opierniczamy się w RP, tylko zapierniczamy na suchy kawałek chleba...... niektórzy na chlebek ze słoninką a niektórzy ...... tacy jak SN na bułeczki z kawiorem :)
Natomiast Ty nasza Wioskowa Thatcher z Piekła Dolnego zapierniczasz tłustą gąskę żyjąc jak Jean-Jacques Rousseau. Kochasz też miłością bez granic Ten Rząd, To Państwo i Ten Kraj.
Chcesz to se kochaj, ale pozwól, że my będziemy kochać inaczej :) ......
jacekx marksista chrześcijański
ciągle w SLD
Moze i Polske zaorają... ale myślisz, że nana lebiode Nimcom odpuści w przetargu? Będzie jej bronic ze Starym, kurczakami i pantarakiem... aż do ostatniego kurczaka
Oj Ty nic nie rozumiesz... pamietasz taki film Kondratiuka - "Przyjecie na 12 osoób plus 3"? Tam jest taka scena pod budką z piwem. Do pijacych tam piwo, m.in. Maklakiewicza, podchodzi pies w mundurze. I zaczyna pouczać Maklakiewicza. - Czemu się pan tu kręci?
Na to odpowiada, nazwiska nie pomnę, naturszczyk, taki gośc z okularami spawalniczymi na oczach - jak mu pan da mieszkanie w Śródmieściu, z woda, gazem i babą... to nie bedzie sie tu krecił.
Na to glina - Panie (jakis tam), to że koledzy wołają na pana Król Albanii nie upoważnia pana do żartów... Tu nie ma żartów... tu organa władzy są!
I za to mniej więcej pan pantarak ceni Komorowskiego i Tuska
chyba nie najgorzej o nas wszystkich swiadczące.
Róznimy się, czasem spieramy, czasem ostro... ale jakieś podstawowe zasady nas łaczą i znamy granice, poza które na lewicowym portalu się nie wychodzi.
W tym konkretnym wypadku połaczył nas sprzeciw wobec dwojga aspołecznych oszołomów... na początek dobre i to ;-)
Od paru minut trzęsę się ze śmiechu, bo przypomniałeś mi tę scenę...:D "Przyjęcie na 10" - tak gwoli dokładności;)
P.S. Chyba zbyt optymistyczna konstatacja o "wspólnych zasadach". Jeden z "antytaraków" klaskałby entuzjastycznie rączkami, gdyby taki wyrok dotyczył "obrazy" głowy państwa występującej w białej sukience.
Twoje sugestie pod adresem Hyjldy odebrały mi nadzieje, że Sierp zdoła cię zmienić. Jesteś jednak ciężkim przypadkiem wychowawczym. Nawet jego Młot może okazać się nieskuteczny.
...Jest nadzieja,ze jeśli tak pan myśli o sobie, to być może, jeśli wyjdzie pan z "kokona" dobrobytu własnego" wmiesza się w zbiorowisko zwykłych ludzi,których nie stać na coraz wyższy czynsz w starych "komunalnych kamienicach,bez "ciepłej" nitki i co ,prąd coraz droższy ze sprzeniewierzonych" legalnie" zakł. energetycznych,gaz,śmieciowe produkty jedzenio-podobne,ubranie i wyposażenie dla uczących się dzieci i widmo eutanazji w postaci kolejek "dozgonnych" do lekarzy specjalistów i niewykupionych lekarstw i całej beznadziei życia z coraz bardziej zaciskającą sie pętlą biedy.NIEPRAWDĄ JEST że wystarczy chcieć, to pracę się znajdzie..
. czy wie Pan, jak wyglądają "kastingi do pracy"?to pasmo upokorzeń i coraz mniejsza nadzieja na znalezienie jakiegoś zajęcia ,nawet za marne grosze. Sposób Nany na życie na wsi jest dobry,jeśli ma sie własny kawałek ziemi i jakiś dach nad głową,ale miasto pozbawia człowieka biednego (nie z własnej winy)takich możliwości, bo i (dziękuję Hyjdlo za pomysł) balkonów "na pietruszkę" w mieście niewiele,a każda nowa odrzucona prośba o pracę jest krokiem do swojej i rodzinnej tragedii.Takie życie, to nie jest literacki wyciskacz łez, to niewidzialna dla rządzących warstwa podludzi o których zaczynają zabiegać 2 tygodnie przed "wyborami".Jeśli nie izolujemy się od tego " proletariatu" to wiemy ile w tym środowisku niezaspokojonych potrzeb i ile godności aby ukryć tę niezamożność. Jednocześnie jak wielka jest solidarność sąsiedzka, aby w tym oszalałym świecie gdzie "zysk" jest wartością bezwzględną"pomagać bezinteresownie sobie nawzajem, dużych i w drobnych sprawach,ale to znaczy,że jeszcze jesteśmy ludzmi.
jeśli to prawda,to pora wyjść z kokonu dostatku i zobaczyć" prozę życia ludzi borykających się z niemożnością przebicia się przez barierę obojętności .Każde systemowe ułatwienie dla tej części społeczeństwa to nasz obowiązek,bo sami często przyczyniliśmy sie do powstałej sytuacji i nic nie usprawiedliwia naszego samozadowolenia.Wszelkie spory ideologiczne są interesujące dla dyskutantów, ale "zle sie dzieci bawicie, dla was to jest zabawa, nam chodzi o życie "
Zdublowały sie moje odpowiedzi,- nr 1, najpierw wcięło jako "niezalogowany", a drugi krótszy ( z lenistwa) doszedł, ale jak wyżej.. tak przy okazji, to moderator, to raczej do tych szybkich nie należy.. Szczególnie dłłłłłlugo czeka sie na nowe wpisy w dni świąteczne.
Casa spadła przestało latać lotnictwo. Samolot do Smoleńska spadł, zaczęły się modły tragiczne dla narodu, giełdy i gospodarki. No trochę się już poprawiło, ale jakim kosztem dla całego narodu. Stąd dbałość o Tuska i Komora jest niezbędna.
Szkoda, że Boluś z właściwym sobie brakiem wyczucia chwili, musiał "ni procziom" wtrącić swoje i pochwalić się, że oprócz fobii czarnosukienkowej ma również białosukienkową.
No bo jak można wymagać po godzinie 20.00 weny od człowieka, który zwykle chodzi spać z kurami?
Tzw. rewolucjoniści ( pokroju M.Bucharina np.) i wielu innych na tym portalu, wyobrażają sobie naiwnie, że wystarczy mieć rację i już od samego "chcenia" sytuacja zmieni się diametralnie.
Ale tak nie jest.
Żeby przeprowadzić zmiany, trzeba mieć plan możliwy do zaakceptowania przez społeczeństwo, które tę akceptację zaprezentuje w wyborach, oddając władzę partiom zdolnym
te zmiany przeprowadzić.
Innym sposobem jest REWOLUCJA i za taką opcją opowiadają się
tutejsi "rewolucjoniści". Jakie nieprzewidziane skutki rodzi taka rewolucja wiemy z historii ( z wyjątkiem M.Bucharina, który pewnie nie wie nawet jak się nazywa). Więc jeśli pragniemy państwa policyjnego, prześladującego odstępstwa ideologiczne swych obywateli, to opowiadamy się za rewolucją.
To jest problem wyboru - albo stopniowo uzyskujemy cele społecznie oczekiwane albo robimy rewolucję i nie tylko dajemy się więzić w obozach ale i giniemy z głodu ( o ile w ogóle ta rewolucja się uda, co jest wątpliwe, bo większość społeczeństwa jest przeciwna takiemu rozwiązaniu).
Skupianie się jedynie na obietnicach "rewolucjonistów" jest bezbrzeżną głupotą i dlatego nazywam ich wszystkich hurtem półgłówkami.
A Pani ma wybór, niełatwy przyznam, bo trudno jest płynąć pod prąd demagogicznym hasłom.
Co do tego wyroku - głupcy używają tego wyroku skazującego, jako taranu przeciwko własnemu państwu, udając, że nie wiedzą, że bolszewicy ( ten ich ponadczasowy wzór) za takie przestępstwo nie wysłali delikwenta do robót społecznych a do piachu.
Rewolucja to najgorsze z możliwych rozwiązań, bo nie dość, że nie spełni swych obietnic ( z powodów, o których była już tu mowa wielokrotnie), to na dodatek spowoduje represje, o jakich naiwnym lub głupim smarkaczom nawet się nie śniło, skoro ten wyważony wyrok, wydaje się im zamachem na prawa obywatelskie.
A co ci pozostało kobieto? - jedynie Mocne Dębowe ( czy jakoś tak) i marzenia o własnej atrakcyjności, o co po piwku łatwo.
Nawet ktoś taki jak ty, ma prawo do marzeń, ale żeby zaraz namawiać do masturbacji na myśl o tym jakie to cudo skrywa twój nick, to już przesada, nawet w twoim zawodzie.
prosukienkowe nożyce się odezwały...
"No bo jak można wymagać po godzinie 20.00 weny od człowieka, który zwykle chodzi spać z kurami?"... znaczy się ... kogut?
, dawno sie tak nie usmialem czytajac komentarze na l.pl( sczegolnie obrazowe porownania SiM'a w deche!)
Nareszcie jakies ozywienie wsrod komentujacych! (to bez watpienia zasluga nany)
a generalnie argumenty naszej pary, no coz, po staremu...
"ojczyzne kochac trzeba i szanowac"...
coguto ergo sum... powiedział pan pantarak i wszedł na grzędę....
:)
Psujesz nastrój.
Pan pantarak nie jest wart dyskusji, ale potraktuje jego zdanie jako jedno z wcale nie odosobnionych w ty naszym biednym Kraju, a jego państwie... tak mu sie przynajmniej wydaje, ze jego ;-)
Cóż pisze nasz czuprny Kogucik? Maiała nana koguta wsadziła go do buta... tak mi sie jakoś przypomniało...
"Żeby przeprowadzić zmiany, trzeba mieć plan możliwy do zaakceptowania przez społeczeństwo, które tę akceptację zaprezentuje w wyborach, oddając władzę partiom zdolnym
te zmiany przeprowadzić." powiedział pan pnatarak... jakbyśmy wczoraj mieli ustrój feudalny a od jutra demokrację liberalną... i mamy teraz sprawdzić czy to to działa,.... bo tych 20 lat z hakiem tej "demokracji" to nie było? No to ja sie zapytuje o te plany, które miała którakolwiek z tych mafii nazywanych partiami, która te plany zaprezentowała, zdobyła przez to poparcie i je potem... ba! zrealizowała, wystraczy mi przykład takiej bandy, która choc raz podjęła próbe ich realizacji!... Takiego przykładu nie ma! Mamy za to, zamiast szczytnych planów, bezprzykładne niszczenie kraju, jego gospodarki i społeczeństwa. Mamy kraj, w którym po "realizacji tych palanów" Polska stała się krajem trzeciego świata. Krajem z którym nikt się na arenie miedzynarodowej nie liczy. Krajem który sam w spboe nie liczy się w niczym... ani w nauce, ani w sporcie... krajem, w którym prawie nic nie jest juz polskie... No to kur... rzeczywiscie udało im się tym ch... "zmiany przeprowadzić"... ale czy to były zmiany "oczekiwane przez społeczeństwo"?
Niektórzy się zatrzymali w czasie (wysiedli ze swojej daczy w 1989 roku na stacji wolnośc?) i od 22 lat powtarzają te same naiwne brednie lub kłamstwa.
Wczesniej pisze: "Tzw. rewolucjoniści ( pokroju M.Bucharina np.) i wielu innych na tym portalu, wyobrażają sobie naiwnie, że wystarczy mieć rację i już od samego "chcenia" sytuacja zmieni się diametralnie." Nie sądze, by ktos tak to sobie wyobrażał. To pan jesteś naiwnym głupkiem, jeśli myslisz, że jakakolwiek zmiana przyjdzie od głosowania! Naiwnym pacanem, który nie potrafi czerpać z zadnych doswiadczeń.... bo oczywiscie sytuacja diametralnie zmienia się po kazdych "wyborach"? ;-)))))))))))))
"To jest problem wyboru - albo stopniowo uzyskujemy cele społecznie oczekiwane..." przerwe to pianie i mam niesmiałe pytanie... kiedy zaczniemy? ;-) No te 22 lata to byla rozgrzewka, ja rozumiem? Ludziska się musieli do pokoi sejmowych i ministerialnych przyzwyczaić, do tych fur nie dla kur..., miasto poznać... odnaleźć kibel, jadłodajnie i Anastazje P w burdelu hotelowym.... ale moze już wystarczy? I ja sie teraz pytam - Kiedy kur.. zaczną?! " stopniowo uzyskiwać te cele społecznie oczekiwane" ???? ;-) Jak bezrobocie sięgnie 20%?, 100 000 głodnych dzieci, a bezdomnośc siegnie miliona... czyżby to juz w tym roku? Mają zacząć? Nic nie wiem! Na tefałenie mówili?
"... albo robimy rewolucję i nie tylko dajemy się więzić w obozach" hmmm to gdzieś pantaraku siedział za tej Komuny? Wronki? łapki były za lepkie? Czy za włażenie w dupe tamtym organom władzy? Nie moze być!...
"Robimy rewolucję"... hmmm... to naprawdę trzeba byc kurczakiem, zeby w ten sposób mysleć... Że to tu sobie zdecydujemy. Że to taki problem jak w kurniku, że albo albo podepczę te kokoszkę albo tamtą? Pan pantarak pisze: "bo większość społeczeństwa jest przeciwna takiemu rozwiązaniu" a skąd kogucik to wie? Ano stąd, że wiekszośc tego nie przegłosowała ... w "demokratycznych" wyborach ;-)))))).
Otóż to zupełnie o co innego chodzi. Bo nie da się zaplanować rewolucji gdy nie nadszedł jeszcze jej czas. zaplanowac można powstanie... rewolucja to troche co innego, ale fakt, kogucik trafił i ani na jedno ani na drugie ten czas nie przyszedł. Na rewolucje można czekać... a przygotowują ją przede wszystkim nieświadomie wszystkie kolejne rządy tego jego zbrodniczego państwa. Sam moment wybuchu zaś trudno przewidzieć. A obozy? No wybacz pan, ale za te zbrodnie ktoś będzie musiał odpowiedzieć... Żadna gruba kreska... czekają Żuławy! A jak rewolucja nadejdzie... to i ten wasz kurnik znajdziemy (lubuskie zdaje się?).... i może sobie kogucik mysleć o niedzieli a w sobotę i tak łeb poleci ;-)
PS. "wyważony wyrok" ;-) dobre sobie. za żarty z publicznych osób, które wybierając łatwe życie naszym kosztem nie powinny podlegać przecież żadnej ochronie przed krytyką i satyrą (mimo, ze to organa władzy są ;-), a jedyne co ich może bronic, to przewaga pozytywnych opinii nad negatywnymi (jedne i drugie mają takie samo prawo istnienia a prawdziwej cnocie żadna krytyka nie groźna!), a gdy tych pozytywnych nie ma, władza stosuje kary. By uciszyć hołotę i dać im w spokoju porządzić? Jakiś taki kawał był o Stalinie, ze był wyjatkowo dobrym człowiekiem. Dlaczego? Bo skarcił jakieś dziecko a przecież mogł strielat! Takoz samo zadziałał Gajowy... choć ma przecież strzelbę.
kim pan pantarak był za komuny? Tu występuje dosłownie i w przenośni per coguto, ale przed 89 to musiał być ktoś ważny:-) ...z nomenklatury na stołeczku. Stąd chyba ten szacuneczek dla każdej władzy.
literówke zrobiłem... in coguto mialo być...
Za komuny pan pantarak był byle jakim referentem w śmiesznych zarękawkach w jakimś podrzędnym urzędzie. Jedną z jego zalet była znajomość wszelkich regulaminów od A do Z. I ich przestrzeganie. Zdarzały się pewnie i jakieś donosiki, by awansik na starszego referenta dostać. Żadnego samodzielnego myślenia i działania, żadnej innowacyjności. Wszystko na rozkaz i z pokorą. Żadnego myślenia abstrakcyjnego i alegorycznego. No chyba że ktoś coś w cudzysłów ujął (vide "masturbacja Hyjdlą"), to aluzję rozkminiał przez tydzień.
Teraz to ino głąb wyschnięty z pantaraka został i znajomość komuszych regulaminów, a także bajek o łagrach, przed którymi trząsł się jak w febrze...
.
wysilił, hehe... Nie pierwszy raz zresztą i zdecydowanie nie ostatni.
P.S. Może coś jeszcze o ciosie główką w posadzkę i zegarku na Komunię? Dawno nie było czegoś "śmiesznego".
Piszczyk po prostu....
.
mam tu na myśli rewolucje. Człowiek tak jakoś jest skonstruowany, że niby już wie, ale zaraz potem to już znowu nie wie. I dlatego dobrze jest, gdy Pan o rewolucji i jej skutkach wciąż przypomina. Ludzie są w stanie sobie wiele wyobrazić, ale jednak nie wszystko. Zrozumienie to proces nauki na błędach. Nie każdemu jednak jest dane odpowiednio to zobaczyć. I tu pomaga trzeźwe stanowisko kogoś takiego, jak Pan. Ja sobie to bardzo cenię. W ogóle przyjemnie jest wiedzieć, że są na świecie takie osoby jak Pan. Osoby wykształcone, kulturalne i posiadające rozum. Pozdrawiam raz jeszcze.
Wydaje mi się, że Piszczyk to nie tyle karierowicz, co raczej człowiek, który po prostu chce spokojnie żyć - tak w każdym razie ja odbieram książki Stawińskiego. W filmie może tej zwyczajnej ludzkiej tęsknoty za spokojem nie widać, ale w książkach jest ona dość wyrazista, zwł. w trzeciej części, dociągniętej do 1989. Typowym (czyli obrzydliwym) karierowiczem jest tam natomiast Zdzisiek Pasionka.
dopiero teraz dowiedzieć się, że świat jest pełny oportunistów... ale czy to dobrze dla świata? Czy za to można cenić? Zdecydowanie nie. Oportuniści zatrzymują wszelki postęp ze strachu przed zmianą. Gdyby typ pantaraka dominował w czasach niewolnictwa, Spartakus nie robiłby powstania, niewolnikom by się nie polepszyło, a samo niewolnictwo by nie upadło i do dziś chodzilibyśmy na łańcuchu... Wspierałaby go nana, dając stosowne do miejsca i czasów przepisy jak mimo to przeżyć godząc się ze swym losem... ale pana szanować! Własciwie ta dwójka oportunistów, egoistycznych i bezużytecznych dla społeczeństwa... w każdych czasach zachowywałaby się tak samo. Taka to już poddańcza mentalność.
Odpowiadam Panu tylko dlatego, że włożył Pan wiele trudu by podważyć zasady demokratyzmu .
Otóż nie ma Pan racji w żadnym z punktów, bo jeśli nawet przyjmiemy za prawdopodobne, że obecny rząd jest winien jakiś
hipotetycznych zbrodni, to jaki mechanizm proponuje Pan by w przyszłości ( po rewolucji, powiedzmy) do identycznych zbrodni nie dochodziło ?
Należy przypuszczać, że byłby Pan z rewolucją permanentną,
ale z tego to już dobrobytu dla takich jak Pan na pewno nie będzie.
Troszkę szwankuje Pan na wykształceniu, skoro nie wie Pan, że korupcja jest nieustannym bólem każdego ustroju społecznego
i walka z nią nieustannym powodem kolejnych przewrotów, po których nieuchronnie powraca .
Wydaje się Panu naiwnie, że jest obecnie w Polsce tak źle, że gorzej już być nie może. Zapewniam Pana, że pod rządami takich niewykształconych jak Pan rewolucjonistów, byłoby stokroć gorzej, bo wprawdzie dobrobyt nie jest jedynie pochodną wydajności pracy ale głównie.
Poza tym komu ja to tłumaczę - wychudzonemu z głodu biedakowi, czy zawistnemu o lepszy samochód prowokatorowi ?
I na zakończenie dodam jeszcze, że elementarna uczciwość
( której Panu brakuje) nakazuje odróżnić krytykę rządu od napaści na władze państwowe i pamiętać o tym, że wbrew pozorom, wszyscy Polacy i biedni i bogaci, jadą na tym samym wózku i jeśli ten wózek uda się Panu przewrócić, to razem z bogaczami trafi Pan do tego samego ziemskiego piekła, jakim jest okupacja i zniewolenie.
Pan Sierp-i-Młot do spółki z Hyjdlą, z braku argumentów, nieustannie starają się mnie obrazić.
Ale w moim wypadku nie jest tak, żeby dureń do spółki z ulicznicą byli do tego zdolni, nawet wtedy gdy użyją na ogół
niezawodnej broni - rynsztokowego, chamskiego języka .
Sukinsyn też może być wykształcony a nawet kulturalny...
To Piszczyk teraz pod pseudonimem pisze swoje referaty, pyrliku? Hmm... takie czasy.
.
jest albo głupia albo perfidna. Na jedno wychodzi. Podpuszczając Dziadunia swojemi komplimentami nakręca wapniaka do nie przytomności. Pantarak rzeczywiście nastroszył się jak kogut i choćby polec - polegnie na placu Śmieszność...
Okej... ja wysiadam z pociągu Lincz na przystanku Litość.
.
ale jak widać, emocje są silniejsze.. . każdy broni swego,a w takim układzie nie jest to możliwe... Nie wszyscy potrafią zrozumieć, że wrażliwość na ludzką krzywdę i zachowanie stoickiego spokoju aby "przeczekać, bo może nie będzie tak zle"to nie zawsze wychodzi na dobre pokrzywdzonemu. Dystans, tak.. ale 20 lat "z okładem" czekać na obiecywane polepszenie bytu z wizją komornika i bezdomności (to spora część wyborców 89 roku)albo bardziej optymistyczna sytuacja: praca za niewysokie wynagrodzenie,ale za to zabierająca 14-16 godzin dziennie,bo dyspozycyjność jest wpisana w niewolniczy system pracodawcy-dobrodzieja. Powiedz Nano, Taraku, na co mają ci ludzie czekać? Już zabrano im Dobrą opiekę zdrowotną, płatne 30 dniowe urlopy (mieli wszyscy)prawie bezpłatne wczasy i kolonie dla dzieci,przedszkola,żłobki,zwrot kosztów za dojazdy do pracy,Emerytury 60/65 i sanatoria,bezpłatne leki dla emerytów.a najważniejsze, to PRAWO DO PRACY,czyli zapewniony byt .Oczywiście że nie wszyscy byli zadowoleni z tego co mają, bo taka jest natura człowieka, a że lepsze jest wrogiem dobrego, to wyszło jak zwykle.Dla Ciebie Nano i Taraku, "wasza chata z kraja", to reszta póki wam nie zagraża, to nie będziecie się do tego mieszać... Ale,ale, jest to sprzeczność, sytuacyjna, bo co w takim razie tu robicie na Lewicy PL,wrażym blogu.. Czy to nie jest wasza krecia robota? a może ktoś wam to zlecił? .. bo jakże tak, z samego altruizmu ( gdzie ten altruizm ? hę..) bo chyba nie z powodu sympatii do Sierpa i Młota i do wojowniczej Hyjdli?
Ja w drodze do Poznania taraka wysiadłem na przystanku Kórnik.
Ma Pani rację - nie ma na co czekać i trzeba w najbliższych wyborach głosować na partie lewicowe.
Z deklaracji składanych na tym portalu widać jasno, że najbardziej w swym przekonaniu poszkodowani obecnymi rządami
albo wcale nie chodzą na wybory ( bo nie ma rzekomo na kogo głosować) albo głosują na PiS, w przekonaniu, że jest to partia sprawiedliwości społecznej.
Problem tu polega na tym, że jedyną partią lewicową, która ma szanse wpływać na naszą rzeczywistość jest SLD, okrzyknięty
przez media ( nie bez powodu przecież - im więcej ludzi w to uwierzy, tym mniej zdobędzie głosów) partią liberalną.
Jest to zgodne z prawdą jeśli rozumie się, że jest to liberalizm w znaczeniu europejskim ( a więc socjalno-wolnościowy) a nie neoliberalizm, którego przedstawicielem jest u nas PO.
Ci dziennikarze , którzy rozgłaszają takie opinie o SLD doskonale o tym wiedzą, ale celowo sieją zamęt w umysłach wyborców, bojąc się lewicy.
I to jest wszystko - bo jeśli większość mimo to zagłosuje na partie prawicowe, to będzie tak trwać nadal bez jakiejkolwiek szansy na poprawę. Tu muszę zaznaczyć, że nawet gdyby lewica wygrała wybory ale nie zdobyła większości parlamentarnej i musiała rządzić z niby to ludowym, ale w rzeczywistości prawicowym PSLem, to ten układ , jak to już miało miejsce w przeszłości, będzie krępował lewicę w reformach prospołecznych z uwagi na arytmetykę sejmowa.
Wbrew zawartej w Pani wpisie niedopowiedzianej sugestii, że możliwe są inne możliwości zmian w Polsce, zapewniam Panią,
że to są jedynie mrzonki.
Czy to mi się tylko wydaje, czy też Pantarak nigdzie nie wyjaśnił jakiż to destruktywny wpływ na sytuację gospodarczą i polityczną Polski mają SŁOWNE "napaści na władze państwowe" czynione w Sieci, a zatem dostępne tylko dla zainteresowanych, przez jakiegoś "tylko głupka"? :-)
A nie, przepraszam, Pantarak dowodzeniem swoich genialnych tez się nie zajmuje, bo przecież wychodzi z założenia, że tylko półgłówki "wyobrażają sobie naiwnie, że wystarczy mieć rację". Dlatego też on rozumuje tak, aby tej racji nie mieć, co dla niego jest najlepszym dowodem, że słuszność jest po jego stronie. Zresztą doskonale mu to wychodzi, poczynając od naukowej ignorancji w dziedzinie elektrowni opartych na zimnej fuzji, a na sofistyce typu "władza robi dobrze, a jak nie robi to też dobrze" kończąc.
Także nana tamto wspomina dobrze. A ona przecież też nie chce rewolucji. A więc trzeba znacjonalizować to, co bez naszej zgody zostało sprywatyzowane. Na tej bazie zaś prawo do pracy, chleba i dachu nad głową znów uczynić podstawowym prawem każdego z nas a rząd odpowiedzialnym za wykonywanie tych praw. I nie jest to coś, czego nie moglibyśmy osiągnąć, bo już to wszystko mieliśmy ale niestety, złodzieje nas tego wszystkiego pozbawili! Jeżeli więc nie byłeś jednym z nich, nie masz się czego bać.
Nie lituj się Hyjdlo, każde twoje następne zdanie pozbawia cię na przyszłość jakiejkolwiek wiarygodności - więc proszę bardzo,
pisz nadal, że jestem grubym ci..lem, sklerotycznym dziadkiem itd. Takimi tekstami, niby to dowcipnymi ( chyba w więzieniu, albo w burdelu), dajesz dowód swojemu prymitywizmowi, a mnie to w niczym nie przeszkadza - ostatecznie kto przejmowałby się wyzwiskami jakiejś ulicznicy.
A tak przy okazji, za "komuny" Pantarak nie był żadnym byle jakim referentem. Za "komuny" Pantarak wprowadzał stan wojenny, a potem "transformował" :-)
Nie tłumaczyłem tego o czym Pan pisze, bo wydawało mi się, że każdy rozumie, że zanim się kogoś zaatakuje fizycznie, należy najpierw pozbawić go godności i zobaczyć jak na to zareaguje społeczeństwo.
Pewnie każdy z tych, co atakują Prezydenta to rozumie, no ale
jak zawsze nie Pan.
Żeby odebrać to, co Polakom zabrano, a więc bezpieczeństwo socjalne, w obecnych warunkach trzeba by przeprowadzić rewolucję.
Albo stopniowo odbudowywać korzystając z zasad demokratycznych
obowiązujących w naszym kraju.
Zalecam tę drugą opcję, bo pierwsza zakończyłaby się tak, jak w Libii.
to co nam zabrano... a ktoryż to z tych złodziei... Tusk, Pawlak, Miller etc. bedzie stopniowo oddawał to co sam zap...lił?... też zresztą stopniowo? I w takim razie po co zap...lił jesli teraz miałby stopniowo oddać, bo sobie "zasady demokratyczne" przypomniał? ;-) Dla JAJ?
Czyżby oznaką tego, że zaczynają stopniowo oddawać to co zap...lili, był dzisiejszy news w TV, że Lot szykuje się do prywatyzacji? Że stołówki szkolne sie prywatyzują? Że lada moment lasy i szpitale będą czyjąś własnością?
można by pomysleć, że gdyby II Wojna Światowa skończyła się ze dwa lata później. Że gdyby Niemcy nie musieli się wycofać ze zburzonej przez siebie Warszawy,... to z całą pewnością zaczęliby ją stopniowo odbudowywać.... ale im Armia Czerwona przeszkodziła ;-)))
Do kogo właściwie adresujesz te swoje idiotyzmy panie Sierpie ?
;-)))
Nie interesują mnie nawet najświętsze przekonania Pantaraka, ani jego tandetna erystyka, bo dla mnie on nie jest żadnym autorytetem. Czekam na konkrety.
Tymczasem mam do czynienia z rozumowaniem na poziomie osiedlowego dresiarza, który uważa, że jak ktoś z niego zakpi, to należy takiego delikwenta "skarcić między oczy", bo inaczej zaszkodzi to jego "szacunowi na dzielni" (-:
pamiętam Pana bardzo mądre wypowiedzi w związku z dyskusją o anarchistach. Dało mi to bardzo wiele do przemyśleń i szansę ma dopracowanie mojego zdania o anarchistach. Inaczej spojrzałam też na sprawę istnienia naszego państwa i konieczności istnienia naszego państwa dla nas jako Narodu.
Chętnie przeczytałabym ponownie Pana zdanie na temat państwa jako instytucji, o jego roli i funkcjonowaniu. Ludzie często nie zdają sobie sprawy z tego, co istnienie państwa za sobą pociąga i co jest konieczne do jego istnienia. Dlatego jak stado spłoszonych baranów biegają myślami to tu, to tam nie tylko siejąc spustoszenie, ale też czyniąc innym szkody.
Uważam, że jest Pan stworzony do czegoś więcej niż tu Pan prezentuje - proszę wybaczyć! - i czuję lekkie rozczarowanie, że tyle czasu poświęcił Pan na byle co.
podaj mu maila i niech Ci te bzdety wysyła na skrzynke... nikt tu wiecej nie jest zainteresowany "mądrościami" z TVN-u....
"Własne państwo jest wartością samą w sobie."
I po co wyciągać z trumny trupa Hegla?
"Jeśli nie realizuje oczekiwań społecznych, to prawdopodobnie nie może z różnych powodów, wśród których na czołowym zawsze miejscu znajdują się te, związane z geopolityką."
Bolszewicy też nie mogli wielu rzeczy zrobić z powodu rzekomych "czynników obiektywnych".
"Jako naród przerabialiśmy ten schemat już kilka razy w przeszłości i zawsze wewnętrzna słabość prowadziła bądź to do rozbiorów, bądź nieudanych powstań."
Pierdolę ten naród i te jebane polskie karaluchy, ja jestem lewicowcem dlatego, żeby mieć co żreć i mieć wolność do opluwania sobie takich Komorowskich gdy mam taki kaprys. Jako zdrowy psychicznie człowiek jestem EGOISTĄ. Naród nie istnieje, tak jak ta kurwa niebieska Bóg.
Muszę zgodzić się z Sierpem,żeby Pan dla swego własnego zdrowia psychicznego nie "wypróżniał się psychicznie" na Lewicy, bo oprócz Nany nikt Pana nie aprobuje. Pana "ego" może tego nie wytrzymać i będziemy mieć Brejvicka nr 2.a takiej tragedii z kolei żaden szanujący sie Lewicowiec nikomu nie życzy. Polecam blogi Prawicowców, bo misja na tym blogu zakończyła się niepowodzeniem.. zdrówka życzę i powodzenia na nowej ,miłej Państwu niwie.. p.s, mam nadzieję, że Nana pójdzie z panem choćby w ogień.
że zaraz napisze ... "Albercik, wychodzimy!"
- pisze p.Obłomow.
To rozumiem - jasno i jednoznacznie.
Tyle, że nie na tym polega lewicowość !
Zadziwiasz mnie. Więc nie wiesz nawet tego, że w Libii była kontrrewolucja w interesie zachodnich korporacji? Właśnie sprawców tamtego draństwa Libijczycy teraz zabijają...
Państwo - to organizacja działająca w interesie klasy panującej. Jeszcze dwadzieścia parę lat temu byliśmy nią my, dziś są nią nasi złodzieje.
Jedno jest pewne - w tej sprawie zbyt dużo czasu poświeciłem tłumaczeniu Pani spraw, których ani Pani chce ani potrafi zrozumieć, więc radzę iść za p.Obłamowem, to dobry dla Pani kierunek, choć lekko samobójczy.
Niestety rozczaruję Panią bardziej, bo nie będę powtarzał po raz drugi czy trzeci tego samego.
Kto , jak Pani , zrozumiał - to wie, kto nie - niech zajrzy do książek.
Pozdrawiam.
a co będzie jak Bercik się uprze i zakotwiczy na zawsze ????....Jerunie, i w dodatku bez Nany...jo nie strzymia..
Czyli gada Pan sam do siebie ! - oj, niedobrze.
...zakotwiczył...
Koziołki matołki z lewa i z prawa może byście tak
z łaciny przeszli na język ojczysty?
Ja dopuszczam eksperymenty językowe w końcu język to żywe tworzywo ale to co prezentujecie to kloaka słowna :(
jacekx marksista chrześcijański
Ps. Czyżby język rynsztokowy osiągnął miano języka rewolucji
i anarchii.