To jakby wybierać w 1914 za Tórporozumieniem albo Trójprzymierzem, Lenin chyba takich dylematów nie miał ?
Szkoda, że go nie ma?
Dla mnie sytuacja w Syrii bardziej przypomina sytuację w Libii aniżeli w Iraku.
Interwencja krajów zachodnich w Libii przyniosła szkodę samym krajom zachodnim a nie tylko Libijczykom.
W skład opozycji antyasadowskiej wchodzą m.in.
- Blok Niezależnych Liberałów,
- Syryjska Demokratyczna Partia Ludowa,
- Syryjska Partia Socjal-Nacjonalistyczna (Intifada),
- Ruch na rzecz Sprawiedliwości i Rozwoju,
- Narodowy Sojusz Liberalny,
- Blok Narodowy,
- Arabska Rewolucyjna Partia Robotnicza,
- Komunistyczna Partia Pracy,
- Damasceńska Wiosna,
- Arabski Demokratyczny Związek Socjalistyczny,
- Arabska Demokratyczno-Socjalistyczna Partia Baas,
- Arabski Ruch Socjalistyczny
- Razem ku Wolnej Demokratycznej Syrii,
a także różne partie etniczne i konfesjonalne jak Asyryjska Organizacja Demokratyczna czy Syriacka Partia Jedności (sama tylko Kurdyjska Rada Narodowa skupia 15 partii). Ale nie ma się co oszukiwać - w większości to ugrupowania kanapowe, po stronie powstańczej główną siłę stanowią islamiści (też zresztą podzieleni - Bractwo Muzułmańskie to nie to samo co Al-Kaida).
"która przynosi korzyść jedynie radykalnym sunnickim ugrupowaniom islamistycznym i napływającym do Syrii bojownikom zagranicznym."
Skoro Zachód nie chciał im pomóc, to zwrócili się o pomoc do radykalnych islamistów. Proste.
" W przeciwieństwie do rewolucji tunezyjskiej i arabskiej..." A w Tunezji to żyją Chińczycy?