Bardzo dobra akcja!
A obłuda europosła z PJN porażająca...
ci idioci sami siebie kompromitują.
ciekawe, co na to wrażliwi europosłowie z sld tak chętnie pochylający się nad niedolą bogaczy w polsce? czy zauważą i jak zareagują na wystawę poświęconą hołocie, co nie umiała się w nowym wspaniałym świecie znaleźć?
wracając do prawicy - polacy to ludzie litościwi i osobnikom specjalnej troski życzliwi, więc taki migalski ojroosłem będzie dożywotnio...
Mają gębe pełną frazesów o narodzie, ojczyźnie a nie widzą ludzi
Co taka wystawa ma na celu?
Chyba normalne że nie chce sie robić z biedy we własnym kraju miedzynarodowego widowiska, poczucie estetyki nie ma tu nic do rzeczy.
polskie żebractwo z drugiej. Obrzydliwe.
coś ci się pomyliło. Migalski nie jest Niemcem.
"Jej organizatorką była Gabriele Zimmer, europosłanka z ramienia Die Linke (...)".
pedofilia w kościele-zamieść pod dywan, bieda,wykluczenie zamieść pod dywan bo nie będzie............ pluł nam w twarz,zaściankowy szowinizm rodem z XIX wieku
tym się różnisz od człowieka inteligentnego, że trzeba ci tłumaczyć co jest ironią i co aluzją.
Marek Migalski przygotuje w takim razie wystawę o obszarach biedy w, dajmy na to, Holandii.
Przypuszczam, że zdjęć na niej byłoby równie wiele, co stron w książce, poświęconej antywirusowym zabezpieczeniom systemu Windows XP.
jest zaraz ironią. Choć czasem usiłuje nią być.
o patologii w Holandii czy takiej Ddanii można by zrobić nie gorszą prezentację niż o biedzie w Polsce, wystarczy pojechać z kamerą/aparatem na Vollsmose i poczekać chwile, materiał sam sie znajdzie. Problem może być tylko z wyjściem (samochód pewnie i tak spłonie, nie ma co sie nastawiać na wyjechanie) z tej pięknej dzielnicy w jednym kawałku.
Bieda jest obecna pewnie w każdym europejskim państwie, również w Danii i Holandii, ale jakiekolwiek porównywanie pod tym względem sytuacji np. Danii i Polski zakrawa na kpinę i przekracza 1000 razy wszelki możliwy do wyobrażenia poziom absurdu... To w Polsce są jedne z najwyższych wskaźników nierówności społecznych, obszary najprawdziwszej nędzy i wykluczenia, a polityka kolejnych rządów po '89 tylko pogłębia ten problem.
Jeżeli pan Migalski i inni europosłowie nie chcą się więcej wstydzic niech wreszcie zaczną rozwiązywac realne problemy zamiast zamiatac je pod dywan i uprawiac prymitywną propagandę sukcesu opowiadając o cudach polskiej transformacji.
Żeby coś z tym zrobic najpierw jednak trzeba zacząc głośno o tym mówic, a w Polsce gdzie opinię społeczną kształtują głównie liberalne media nędza jest tematem wstydliwym i na ogół przemilczanym.
Uważam więc, że wystawa, choc pewnie nie odniesie żadnego skutku, była krokiem w pożądanym kierunku i mam gdzieś czy organizowała ją Niemka czy Mongołka.
I na zakończenie cytat sprzed 20 lat:
"Mówią mi - wstań i zapracuj!
Raz jeszcze zakasz rękawy,
Albo zabieraj się z placu
Bo szpecisz piękno Warszawy.
Tu zagraniczni turyści
Widzieć chcą cud odbudowy
A ty wrażenia im niszczysz
Żebrząc na placu Zamkowym."
Zgadnijcie skąd pochodzi ta zwrotka i kto to napisał?
... zaciekawiło mnie to.... czyj ten wiersz?
gdyby obok tych zdjęć polskiej nędzy i rozpaczy dla kontrastu znalazł się ten Migalski i reszta tych "naszych" tfu!"reprezentantów" ... jak mieszkają, jak spędzają wakacje, jakimi jeżdżą furami.
Dzieci na trzepaku - obok Migalski w hamaku. Dzieci na podwórku jedzą słoninę - a obok Buzek wpieprza sarnine. Wnuczek z babcią toczy wózek - obok Kalisz macha ze swego jaguara... itd.
JACEK KACZMARSKI - BALLADA ŻEBRACZA
Dajcie mi proszę, co łaska.
Żebrak - też człowiek do diaska!
Śpiewać już nie mam siły,
Żarty mi się skończyły.
Siedzę na Placu Zamkowym
Z tym, co na plecach zostało,
Sięgam po rozum do głowy,
Lecz rozum by żyć - to za mało!
Tłuką o pierś resztki serca,
Serce nadzieją frymarczy,
Lecz - może jestem oszczerca -
Serce - by żyć - nie wystarczy!
Dajcie mi proszę, co łaska...
Mówią mi - wstań i zapracuj!
Raz jeszcze zakasz rękawy,
Albo zabieraj się z placu
Bo szpecisz piękno Warszawy.
Tu zagraniczni turyści
Widzieć chcą cud odbudowy
A ty wrażenia im niszczysz
Żebrząc na Placu Zamkowym.
Dajcie mi proszę, co łaska...
Gdybym łez trochę miał jeszcze
To bym nad sobą zapłakał
Kto dziś pamięta w tym mieście
Że to ja budowałem barbakan!
Człowiek bez daty urodzin,
Człowiek bez dnia swych imienin -
Życie oddałem urodzie
Renesansowych kamienic.
Dajcie mi proszę, co łaska...
Nigdy nikomu nie znany,
Po łokcie w glinie i w piachu
Ryłem, jak kret tresowany
Tunel na Trasie Wschód-Zachód.
Jakby mi było za mało
Pracy do grobowej deski
Póki sił jeszcze starczało
Stawiałem Zamek Królewski.
Dajcie mi proszę, co łaska...
Nie mówcie więc, że coś niszczę,
Nie mówcie mi, że coś szpecę
Bo moje myśli są czystsze
Niż wasze myśli i serca.
Tkwić chcę tu duszą i ciałem!
To miasto - ja zbudowałem
By mieć na starość gdzie żebrać...
Dajcie mi proszę, co łaska...
Tak se brzdąkał, brząkał i wybrzdąkał...
.
Bo tekst pasuje już do czasów "WOLNEJ" Polski.
8.9.1989.... Czyli juz w wolnej Polsce.
A ten album o biedzie projejtował graficznie i złożył moj kolega ... Etatowy Ideowiec, jakby powiedział etatowy oportunista Bukmacher.
Może twierdzić , że bieda nie jest powszechna. Jeśli się zgromadziło takie oszczędności z pieniędzy podatników rzeczywiście można nie wierzyć, że bieda jest zjawiskiem powszechnym: http://orka.sejm.gov.pl/euposel7.nsf/0/52B2377B215F9955C1257A0E00480D3E/%24File/OSWUE10_028.pdf
wypasiony na kasie podatników, co za oportunizm, przesłonięty biało-czerwoną flagą i wiecznym wrzaskiem łojczyzna, dla łojczyzny, w obronie łojczyzny
Ponawiam pytanie:
Załóżmy, że żaden tłusty poseł nie wmieszał się w temat i wystawa była powszechnie i długo wizytowana przez wszystkich eurokratów z okolicy którzy ze smutkiem czy wręcz gniewem oglądali obrazy krańcowego ubóstwa.
Jaki cel osiągnieto i jaką wystawa przyniosła zmianę w sytuacji bohaterów swoich zdjęć?
Może zmusić to państwo do przestrzegania ludzkich praw? Piętnować publicznie na arenie miedzynarodowej za głodzenie dzieci, wypędzanie z kraju ludzi młodych i eksterminację emerytów? Komisja Europejska nieraz nam coś narzuca... Moze jest w stanie narzucić RPIII to, że dzieci głodzić nie wolno?
Należy uświadamiać Europę czym jest to barbarzyńskie gówniane państewko.
pokazuje, że nie tyle zielona wyspa zgniła lub utonęła, co jej nigdy nie było.
Zielona Wyspa (Irlandia) to neoliberalny mit. Nikt mi nie wmówi, że kraj mały, peryferyjnie położony, nigdy nie odgrywający żadnej roli, o marnych warunkach naturalnych, swą ekonomikę opierający o usługi, do niedawna lokowany w rejonie Portugalii i Grecji - stał się nagle, ni stąd ni zowąd gospodarczą potęgą. W statystyce możliwe jest wszystko, nawet wyższy poziom życia w Irlandii niż w RFN, Włoszech, Francji.
wystawa dotyczy zdjęć z całej Polski od Lubelszczyzny po Łódź a Ty na to mówisz że w jednej dzielnicy stolicy Danii też jest taka biedna dzielnica co by można takie zdjęcia porobić?
Całej to może nie, ale dla dopełnienia obrazu przydały się zdjęcia z Polski zachodniej geograficznie.
Całej Polski od Lubelszczyzny po Łódź? To jest cała Polska? to co jest na zachód od Łodzi i Północ od Lubelszczyzny? IV rzesza piastowska i tereny zamiszkałe przez plemiona Suwałów i Apaczów?
Te dzielnice dałem jakop przykład, każde większe miasto w Europie zachodniej takowe posiada, myżle że mógłbyś zrobić wystawe obejmujacą zdjęciami miasta od Lisbony po Sztokcholm i z 10-20 pomiędzy nimi.
@sierp
Real politik wykorzystuje takie przypadki by ugrać swoje interesy państwowe a nie by poprawiać los biednych i głodujących. No chyba, że faktycznie USA robi, dajmy na to w Iraku, demokrację i prawa człowieka - potwierdź proszę, że tak właśnie uważasz.
@bury
W takim razie wystawa jest niepotrzebna - jak widać Tobie do nienawiści względem Polski i Polaków nie jest potrzebny żaden dokument o biedzie :). Myślę, że polonosceptyczni eurokraci ani inne fundamentalistyczne antypolskie lewary również nie potrzebują dodatkowych materiałów by wyznawać swoją wiarę.
@Cisza_
Zgadzam się, bajdurzenie o zielonej wyspie zawsze mijało mi się z obserwacją. Pytanie czy wystawa coś tutaj realnie zmieni na lepsze czy tylko dołoży cegiełkę do kiepskiego wizerunku Polski za granicą a w takim wypadku nie wiem czy jest się z czego cieszyć.
to nie cała Polska ale jeśli mamy podobne scenki krajobrazowe i w jednej z największych aglomeracji w PL i na terenach wybitnie wiejskich to oznacza raczej że mamy do czynienia z jakimś zjawiskiem w skali makro nie mikro.
Co przy tym znaczy jedna dzielnica Kopenhagi? Miałem przyjemność przebywać wielokrotnie w najbiedniejszej dzielnicy Londynu wg. danych. Jednak była różnica pomiędzy "średnią londyńską" a Stratford. W Polsce ciężko dostrzec różnice między "najbiedniejszą" warszawską starą Pragą a przeciętnym małym miasteczkiem na Lubelszczyznie, Podlasiu, Swiętokrzyskiem czy na Mazowszu.
o "pogarszaniu wizerunku" Polski za granicą bo się pokazuje polskie biedne dzieci. PR uber alles? Wsie potiomkinowskie wyblakły od słońca?
@Warzecha
Mamy do czynienia z wyborem między głodującymi dziećmi a wizerunkiem kraju?
Czy zmiana jednego wpłynie na zmianę drugiego?
PR może być całkowicie oderwany od realite, tak jak domysły i wydumane poglądy od codzienności.
vollsmose nie jest dzielnica stolicy danii czyli kopenhagen tylko odense.lezy na fyn.jest to getto,takie eksperymentalne.rzadzone przy dziwnym ukladzie gangow motocyklowych(hell angels,banditos) i policji pod przykrywka politykow z koalicji det konservative folkeparti i dansk folkeparti(df) taki pis.najbardziej skryminalizowane miejsce w danii.jest tam ogromna populacja tzw nydansker (w swoim czasie obrazliwa) nazwa sa potomkowie tureckich pracownikow reprezentowana przez partie polityczna enhendslisten( w eu znana jako zielono-czerwony sojusz).
dzielnica jest mocno niedofinansowana pod wzgledem socjalnym jak i edukacyjnym.najnizszy poziom edukacji w danii(ktory i tak nie jest wysoki na terenie calego kraju).problemem tej dzielnicy jest wieczny brak bezpieczenstwa i "bezczynosci" policji.to wlasnie w tych oddzialach policji byly tzw "kontrolowane zakupy" narkotykow w ilosciach wielotonowych ktore "dziwnym trafem" pozniej ginely z magazynow policyjnych.co wykazaly 2 sledztwa specjalnie powolanych komisji parlamentarnych.
dobrodziej przesadza z tymi podpaleniami samochodow to jednak dania a nie ny.jednak zamieszki tam sie zdarzaja szczegolnie czesto w wyniku wlasnie dzialalnosci gangow motocyklowych ktorych glownym celem sa wszelkiego rodzaju kluby mlodych ,kulturcenter itd...co owocuje powstawaniem roznych milicji czy grup samoobrony czesto spenetrowanych przez migracje albanska specjalizujaca sie w roznych narkotykowych biznesach.ostanio byly tam jakies afery korupcyjne i rzad nawet zwolal tam nadzwyczajne posiedzenie ministrow od spraw socjalnych i bezpieczenstwa.co dalej wyniklo to nie wiem ,malo juz poswiecam uwagi danii odkad tam nie mieszkam i nie pracuje:)moge sie spytac syna ktory studiuje w kopenhagen.