szedłem ostatnio z moim siostrzeńcem, 19 latek dopiero studia zaczął. A tu kolejki na ten film takich koło 30tki. Mówi do mnie siostrzeniec, to chyba twoje czasy? Ja mu na to, jaka Paktofonika? Dla niego to jedna generacja wcześniej, dla siostrzeńca to jedna generacja później. Ja się wychowałem na Prodigy i techno, on to nie wiem czego oni tam teraz słuchają. Ale myślę sobie, ciekawe, zobaczę co to ta Paktofonika co po mnie przyszła.
Wow, o czym to w ogóle jest? Słucham tego i za nic nie rozumiem:
Łapię chwile ulotne jak ulotka
Ulotne chwile łapię jak fotka
Co to k... jest???
Prodigy to był zespół. I'm k... a firestarter, fucking firestarter, a nie jakieś k... łapanie ulotnych chwil jak fotka.
Pseudointelektualny bełkot ta cała Paktofonika.
jakieś prowincjonalne kompleksy.
Nie ma co ukrywać, że ta Paktofonika to jakiś symbol pokolenia 30 latków.
Co mnie trochę dziwi, bo to gówniany zespół robiący naprawdę gówniany rap (jak 95%, albo i więcej, rapu z Polski), ale że to symbol (niestety) nie ma wątpliwości.
Znam tę muzykę i w ogóle subkulturę hiphop od 4 roku życia (nieskromnie powiem, że naprawdę dobrze to znam, to i mogę oceniać) i prawda jest taka, że prawie każdy rap nie z USA jest nic nie warty, niestety.
Uważam, że Paktofonika miała teksty na bardzo dobrym i wysokim poziomie.Wybiórcze cytowanie tekstów jest nie na miejscu, bo tak można ośmieszyć wszystko. Od muzyki, przez publicystykę, do literatury.
Przejrzystość i prostota są wpisane w DNA tego gatunku muzycznego. To nie ma poezja śpiewana, tylko historie ze społecznych dołów.
Co poziomu produkcji w USA zgadzam się w 100%, są o wiele lepsze. Jednak jest mała garstka polskich produkcji które też zasłużyły na uznanie i Paktofonika absolutnie do nich należy. Podczas gdy oni śpiewali o ulotnych chwilach polskie społeczeństwo uwielbiało "Małe pieski dwa" Szazy.
"Znam jak Ty te noce nieprzespane
By nad ranem
Zawikłane kwestie podejść z nowym
Planem jak z taranem
Dokładnie znam to
Mam te same
Myśli skołatane
Znam to, jest mi znane uczucie z tym związane
Co jest grane?
Marzenia niewypowiadane
Zapominane bo nie doczekałem się na zmianę
Przekonanie
Że po którymś ciosie się nie wstanie
Co jest grane?
Czasem głupie pytanie, nie?"