to partia neoliberalna i neokonserwatywna
Kryteria, które Zachód doprowadziły do gigantycznego zastoju gospodarczego, narastającego bezrobocia, głodu, bezdomności, kazały autorowi komentowanego tekstu bluzgać na KPCH i pond miliardowe państwo, którym z powodzeniem ona kieruje, bo pod każdym względem ono kwitnie wzrastającym o kilkanaście procent z roku na rok dochodem, wielkimi rezerwami kapitałowymi, nowoczesnymi technologiami i dobrze zorganizowanym społeczeństwem. Trzeba być rzeczywiście zachodnim zadufkiem, by z pozycji truchła pluć na to, co zdrowe i co pozwala miliardowi ludzi bezpiecznie żyć. No cóż, to chyba wszystko, co można sensownie o tym tekście napisać.
albo taka albo taka, zdecyduj. Ciężko być obydwoma naraz, nawet w Chinach, gdzie paradoksów nie brakuje.
ty chyba sobie jaja robisz?
wierzysz w to, że w chinach panuje powszechny dobrobyt?
skoro jednemu z rozmówców autorki artykułu wyrwało sie, że szwecja jest bardziej socjalistyczna niż chiny - to zyskujemy dość jasny obraz socjalistycznego raju.
a wcześniej wspomniany podział na uprzywilejowanych i resztę - nie przypomina ci czegoś?
chiny, to kraj, który z feudalizmu przeszedł do tzw. komunizmu. podobnie jak rosja czy polska.
to jest dalej kraj feudalny, który swe bogactwo zbudował na niewolniczej eksploatacji obywateli - najpierw na rzecz partii i postępu, a potem na rzecz europejskich i amerykańskich koncernów i postępu.
jeśliw chinach są jacys ideowi komuniści - nie ma ich w partii.
kpch jest jak kpzr, pzpr czy dziś sld, pis, po, psl - bandą technokratów gotowych utrzymac się na stołku za wszelką cenę. oderwanych od problemów zwykłych ludzi.
ile z tego ponad miliarda ludzi realnie bierze udział w dzieleniu tortu postępu?
wierzysz, steff, ze tam jest raj czy choć jego namiastka?
Nie wiem czy słyszałeś ale ustrój Chin jest wymarzonym ustrojem Kurwina i całej friemanowsko missesowskiej sekty.
Nie ma tu nic do wierzenia czy nie wierzenia, wystarczy google, PKB na mieszkańca w Chinach jest niższe niż na Białorusi:
http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_countries_by_GDP_(nominal)_per_capita
Inna sprawa że to PKB jest tak "wysokie" tylko dzięki reformom liberalnym ostatnich 30 lat. Jeszcze 30 lat temu Chiny były równie biedne co kraje środkowej Afryki albo i gorzej.
Czyli orgazmiczne zachwyty steffa są nieuzasadnione o tyle że nawet z naszej polskiej perspektywy (a co dopiero zachodniej) Chiny to dalej bardzo biedny kraj, choć rzeczywiście już nie tak biedny jak gdy eksperymentował z komunizmem w gospodarce (a nie tylko polityce jak obecnie).
Jedźcie tam, zobaczcie a potem plujcie, jeżeli jeszcze będziecie mieli na co. PKB to też zachodnia miara, która do miliardowego państwa pasuje jak pięść do nosa. W każdym bądź razie kartka do głosowania raz na cztery lat nie zastąpi pracy,chleba i dachu nad głową, co państwo chińskie swoim obywatelom zapewnia a na pewno przede wszystkim o to się troszczy. Ciężko pracują? A u nas nie? Gdyby jeszcze mieli gdzie...
>>pod każdym względem ono kwitnie wzrastającym o kilkanaście >>procent z roku na rok dochodem
>>PKB to też zachodnia miara, która do miliardowego państwa >>pasuje jak pięść do nosa
No comments...
Gigantyczny dług, zastój gospodarczy, narastające konflikty społeczne - nie zesmaczają wielbicieli zachodniego kapcanienia, natomiast zesmacza ich chiński dynamizm. Czy właśnie to nie zasługuje na miano sklerozy? Co prawda przymiotniki nie są dowodem, to jednak w tym przypadku o mocniejszy i bardziej wymowny nie warto nawet zabiegać.
pełna gęga...i egalitaryzm! Rasizm kulturowy i antykomunizm w czystej postaci! Towarzyszom chińskim życzymy sukcesów! ...u nas lewica parlamentarna wszystko przepiła i liże zady czarnym i krezusom!
A najwięcej sukcesów życzymy towarzyszom miliarderom, którymi obrodziło w Chinach ostatnimi czasy.
Jak to się na tym komunizmie można dorobić, kto by pomyślał. Szkoda tylko,że dzieci pracują tam w fabrykach, ale to pewnie jest wilcza twarz komunizmu.
A tak na serio, to mogliby Chińczycy zmienić nazwę tej swojej partii, ponieważ ocierają się o śmieszność. Potem jeszcze cesarza trzeba wybrać, bo kasta mandarynów już jest gotowa :)
Chiński dynamizm:
http://en.wikipedia.org/wiki/Chinese_economic_reform
Postkomunistyczne płaczki broniące fanatycznie wszystkiego co ma w nazwie, słowo "komunistyczny" są przykładem na degrengoladę i dno jakie osiągnęła radykalna lewica.
Są jak te psy Pawłowa, które na zaświeconą czerwoną lampkę, reagują wyciem, ślinotokiem i kąsaniem. Zero krytycznego myślenia !!!
Nie wiem jak można z jednej strony bronić dziki kapitalizm (przykryty czerwoną propagandą) jaki panuje Chinach, a z drugiej ujadać na rzekomy socjalfaszyzm w państwach Skandynawskich.
Można dojść do wniosku że dla wielu naszych milusińskich komuszków, nie liczą się realne zmiany, tylko zmiana szyldu/fasady - dla nich bowiem, wystarczającym dowodem na "komunistyczność" danej osoby, grupy bądź kraju, jest "etykietka" jaką powyższe podmioty noszą. Tak jakby samo przylepienie sobie do czoła napisu ze słowem "komunistyczny" czyniło konkretną osobę komunistą. Śmieszne (i straszne) co nie ??? Ale wiele osób tutaj tak właśnie myśli.
Skutki wprowadzanego w Chinach od 1978 roku dzikiego kapitalizmu:
http://en.wikipedia.org/wiki/File:Prc1952-2005gdp.gif
czyli dokładnie to czym się podnieca steff...
Nanana, nie musisz padać na kolana, przymiotniki piszemy małą literą. Wszystkie, nawet tak cudowne jak: skandynawski, szwedzki, kapitalistyczny.
--
A na marginesie chciałbym przypomnieć, że skurwysyny z Volvo Bus przenoszą produkcję ze Szwecji do Polski, co w praktyce znaczy, że w Polsce będzie się produkować więcej w _istniejącej już_ wytwórni, choć firma _nie planuje zwiększenia liczby pracowników_. Dlaczego skurwysyny? Wyjaśniają to podkreślone fragmenty, opisujące cechy właściwe kapitalizmowi, choć niektórzy mogliby pomyśleć, że nie chodzi o życiowe sprawy, ale o jakieś "socjalfaszyzmy" i "komunizmy"...