Mam nadzieję,ze TK okaże sie godnym gremium i wyleje wiaderko lodowatej wody, na kombinujące główki rządowe z PO.
Nijak się te dysputy mają do bezrobocia, umów śmieciowych, pracy na czarno. Niekorzystne wszak nastąpiły decyzje dla przyszłych emerytów, a dzisiaj pracowników budżetówki - sądu, samorządu, rządu, policji, prokuratury i niewielu innych. Zawodów często nie odprowadzających na te cele składek,więc pasożytujących. Dla nich w tym sensie dzisiaj pensja brutto = netto.
Nijak się ten problem ma do drugiego artykułu Konstytucji. W naszym kraju występuje tak wiele rażących patologii, dyskryminacji, że powoływanie się na sprawiedliwość społeczną w tej sprawie jest jej aroganckim nadużyciem.
dotychczasowe orzeczenia TK, można mieć pewność, że organ ten "stanie na wysokości zadania"...
Trybunał Konstytucyjny jako organ sądownictwa konstytucyjnego w Polsce, powinien być niezależny od Władzy Ustawodawczej i Władzy Wykonawczej.
W Konstytucji RP art. 173 mówi że:
[cyt]Sądy i trybunały są władzą odrębną i niezależną od innych władz[/cyt]
Tak niestety nie jest. OPZZ powinien raczej się obudzić. Towarzysze posłowie nie po to wybierają sędziów do TK, aby oni im potem bruździli. Niestety, jak się nie zamieni towarzyszy posłów na przedstawicieli wyborców, to OPZZ sobie może szabelką wywijać.
a tak w ogóle to o co tu chodzi.Jeden robi za czterech a tych trzech roboty szuka.Najbardziej skomplikowana jest prostota.