A ten "sędzia" nie chciałby na zlecenie popracować? I zrezygnować ze swojej emerytury?
Ja znam dobrze taka sprawe gdyż też jestem pracownikiem ochrony
Z tego co wiem jeśli pracownik pracuje minimum 160godzin czyli etat to automatycznie powinien dostać etat gdyż spełnia role pracownika etatowego.
Autor jeszcze powinien dodac że firmy ochroniarskie oszukuja na ZUSie bo podpisuja 2 umowy zlecenia 1 na kwotę np.100zł brutto i od tej kwoty sa odprowadzone składki a 2 umowa jest z całości i z niej nie sa odprowadzane składki.
>>2 umowy zlecenia 1 na kwotę np.100zł brutto i od tej kwoty >>sa odprowadzone składki a 2 umowa jest z całości i z niej >>nie sa odprowadzane składki
Zapomniałem o tym, rzeczywiście, dzięki.
Bardzo trafna uwaga ale takich sędziów wyczuwających swymi prawniczymi nochalami, skąd wiatr wieje i jakie są wobec nich oczekiwania, nigdy i nigdzie nie brakowało. System dba o siebie i jego ludzie mają się jak pączki w maśle. Natomiast wyrobnicy na umowach śmieciowych są niczym cyferki w statystyce. No, chyba że się wreszcie wkurwią..
Jak tam klika sędziowska by się na takie korzyści zapatrywała sumie?
Dziwi mnie wyrok w tej sprawie. Miałem podobny proces, pracowałem w trzech firmach na fikcyjnych umowach zleceniach w Solid Security, a sąd uznał, że w rzeczywistości pracowałem w jednej firmie na czas nieokreślony, (zobacz Maciej Guz wygrywa z Solidem i wyrok Maciej Guz kontra Soplid Security) proces trwał trzy lata i następne dwa lata toczył się o ustalenie zapłaty za godziny nadliczbowe w sumie około 15 tyś. Ale ja nie słuchałem prawników związkowych, ani też nie korzystałem z pomocy działaczy związkowych, tylko wspólnie z prawnikiem z urzędu Przemysławem Skorupką do prowdziliśmy do wygranej. W Polsce nie ma precedensów, ale w tej sprawie trzeba walczyć do samego konca, z haniebnym procederem zatrudniania pracowników na tzw. umowy zlecenia (umowy śmieciowe), mogę służyć wszelką pomocą w tej sprawie i nie dla rozgłosu lecz w celu przeciwstawienia się takiemu sposobowi zatrudniania pracowników, gdyż obecnie pond 80% zawieranych umów o pracę, to umowy zlecenia.
Pracodawca podpisuje 2 umowy zlecenie!
1 umowa ze stałą stawką np.100zl.brutto i od tej kwoty jest odprowadzany ZUS zdrowotne itp.
2umowa zlecenie to reszta wypłaty z której niesą odprowadzane żadne składki tylko zaliczka na podatek dochodowy.
Przykład pracownik ochrony dostał 100zł.wypłaty z 1 umowy zlecenie i np.1000zł z 2 umowy zlecenie ale składki zostały odprowadzone tylko z 1 umowy zlecenie.
Dalej nic niekapujesz?
do p. ilnickiego - ten uznał, że sprawa jest przegrana przeze mnie. zresztą, nawet niespecjalnie się chyba nią zainteresował.
wycofałem pozew.
mój ojciec, który na emeryturze zajmuje się pomaganiem znajomym w sporach prawnych z pracodawcami - uznał, że sprawa jest do wygrania choćby z tego powodu, że pracodawca wykręcał się od ujawnienia realnej przyczyny rozwiązania umowy o pracę.
ja jednak nie kontynuowałem walki, bo miła pani prawnik z gdańskiej pipy tak pomogła mi skonstruować pozew, że wyszedłem na idiotę.
wycofanie pozwu pozwala mi więc cieszyć się urokami bezrobocia i niesamowitymi persppektywami,jaie w przyszłości przyniesie oraz tym, do czego juz tak wspaniale doprowadziło.
i teraz tak sobie myślę, że gdybym skorzystał z pomocy pana ilnickiego, a on zgodziłby się mi pomóc - pewnie dziś ciesyłbym się kwaterą na kurkowej w gdańsku.
Sądy są po to by prawnie "wyciszać" takie sprawy... Ani to nie ma nic wspólnego z prawem ani tym bardziej ze sprawiedliwością !
Jest po prostu "kapitalizm", który rządzi światem, śmieje się takim szaraczkom i naiwniakom w twarz i robi swoje.
Ja byłem zaangażowany w sprawę pocztową, gdzie czarno na białym było napisane o gwarancjach zatrudnienia, gdzie pozbyto się ludzi i gdzie sąd to olał. A na deser stwierdził, że zwolniony z pracy "powinien oszczędzać" na "kasację" bo mógł przewidzieć ... itp itd.
Bo kochani kasacje musi prowadzić ktoś z KASTY PRAWNIKÓW i za odpowiednim wynagrodzeniem. Tam nie ma "przedstawicieli".
I w ten sposób kończy się 99 % spraw, które powinny trafić do trubunałów europejskich.
Jedynym rozwiązaniem dla tego kraju, narodu i normalności jest więc wykopanie kos i karabinów i zrobienie z nich odpowiedniego użytku ale ...
Sami wiecie.
Pozdrawiam.