W tym przypadku nie są ważne, żadne inne hasła głoszone przez Rację, bo i tak najbardziej podkreślaną jest antyklerykalizm. Palikot na początku kadencji robił to samo, ale jak sondaże poszły w dół to wydaje się, że zmienił ton. W kraju gdzie 50% przyznaje się do regularnego uczęszczenia na msze św. a w święta jest to około 80% nie można wygrać czy nawet wejść do parlamentu opierając się na antyklerykaliźmie, bo zajadłych antyklerykałów w społeczeństwie jest ile? 2-3%?
Ooo biedaczki z Racji. Palikmiot ich wykiwał. I bardzo wam tak dobrze, skoro postanowiliście wejść w konszachty z tym krętaczem. O!
o lewicowych postulatach. Z drugiej strony PT Samsonie - ile % "narodu" płaciłoby podatek kościelny? 40 czy może jednak 20?
bardzo optymistyczną liczbą, było by 5% płacących podatki, to głównie emeryci, bo to Oni w większości uczestniczą w kościelnej liturgii.Za 3- 4 lata, na tacę już prawie nikt nie bedzie rzucać, bo starzy wymrą, a nowi emeryci, bardzo nieliczni z KK sie rozstaną, bo nie będą chcieli utrzymywać darmozjadów przy głodowych emeryturkach.
Przewodniczący empirycznie odkrył prawo zjadania przystawek przez dużo silniejszego koalicjanta. Leiej późno niż wcale.
Jaki więc wniosek?
Związać się sojuszem z SLD, które też kiedyś oszukało :-)
Jedyną dobrą strategią i taktyką jest sojusz z podobnej wielkości partiami a więc PPP czy PPS czy Polską Lewicą ...
Z bloga; http://krzysztofmroz.blog.onet.pl/2012/11/30/sukcesy-polityczne-racji-polskiej-lewicy-i-rozne-arytmetyki/
Z dużym zainteresowaniem przeczytałem na portalu Lewica.pl wywiad Pana Ryszarda Dąbrowskiego przewodniczącego RACJI PL zatytułowany „Ryszard Dąbrowski: Sprzedadzą nas na mięso i skórę”. Z pełnym tekstem można zapoznać się: http://www.lewica.pl/?id=27310&tytul=Ryszard-Dąbrowski:-Sprzedadzą-nas-na-mięso-i-skórę
Osobiście uważam, ze RACJA PL ma szanse zawojować politycznie lądy, morza i kontynenty, ale pod warunkiem, że znacznie bardziej przyłoży się do arytmetyki. Zwłaszcza wyborczej.
Piszę o tym dlatego, że w wywiadzie znalazłem takie zdanie : „Przypominam że w ostatnich wyborach urwaliśmy SLD 5% poparcia. Nabrali szacunku do RACJI”.
Postanowiłem to sprawdzić, posługując się danymi z Państwowej Komisji Wyborczej, komunikatem/ podziękowaniem/oświadczeniem Zarządu Głównego RACJI Polskiej Lewicy zamieszczonym np. w Biuletynie informacyjnym RACJI PL "Masz Rację" nr 1 styczeń 2012 r., i oczywiście, podstawowymi działaniami matematycznymi.
1) Otóż w tym komunikacie podziękowaniu/oświadczeniu Zarządu Głównego RACJI Polskiej Lewicy jest napisane że : „Szanowni Wyborcy Racji PL, Czytelnicy "Faktów i Mitów". Dzięki Wam w wyborach do Sejmu 9 października br. kandydaci RACJI PL otrzymali 134 tys. głosów (pogrubienie moje - K.Mróź)...."
2) Z danych PKW możemy się dowiedzieć, że:
1) ogólna liczba ważnych głosów wynosi -14 369 503
2) SLD uzyskało 1 184 303 ważnych głosów co stanowiło 8,24% głosów ważnych
3) Teraz czas na działania arytmetyczne. Otóż 134 000 głosów oddanych na RACJĘ PL w wyborach parlamentarnych 2011 r. stanowi TYLKO 0,93% ogólnej liczby ważnych głosów które, przypomnę, wynoszą 14 369 503.
Tak więc gdyby nawet wszyscy wyborcy kandydatów RACJI PL w liczbie 134 tys. zagłosowali w 2011 r. na SLD, to SLD uzyskałby 1 318 303 ważnych głosów, co stanowiłoby 9,17% ogółu ważnych głosów. Jeżeli od 9,17% odejmiemy 8,24% głosów jakie SLD faktycznie uzyskał, to znowu pozostaje liczba 0,93% czyli to co faktycznie RACJA odebrała SLD w wyborach ( to drugie wyliczenie należy traktować jako kontrolne w stosunku do pierwszego wyliczenia).
Oczywiście, mógłbym się zastanawiać czy nie nastąpiły wyjątkowe okoliczności które spowodowały, że kandydaci RACJI PL osiągnęli aż 0,93% poparcia wyborczego, ale ponieważ nie należę do ludzi upierdliwych, a także dla jasności wywodu przyjmuję, że RACJA PL miała i ma nadal poparcie wyborcze na poziomie 0,93% . Ba, pójdę dalej, i przyjmę, że gdyby Ruch Palikota nie startował w wyborach 2011 r. to te 134 tys. wyborców w 100% głosowałoby na SLD ( a przecież to nie jest wcale takie pewne, bo mogli zostać w domu i nie głosować. Ale nie bądźmy drobiazgowi).
Dlatego z rozbawieniem przeczytałem jak Pan przewodniczący Ryszard Dąbrowski na pytanie Pani Bożeny Dunat : "Wyobraża Pan sobie, że zbliżają się kolejne wybory parlamentarne, a Pan siedzi na jednej ławeczce z Millerem, Palikotem i wspólnie kombinujecie, jak ograć prawicę?" odpowiedział: „Czemu nie? W polityce nigdy nie mówi się nigdy”
Komentarz:
Chce w tym miejscu jasno i wyraźnie powiedzieć. Osobiście bardzo bym się cieszył gdyby, RACJA PL startowała z list wyborczych Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Jeżeli jednak, władze RACJI PL faktycznie uwierzą, że odebrali SLD w ostatnich wyborach 5% głosów i ,stosownie do tego, zaczną wysuwać pod adresem SLD żądania mocarstwowe, to się bardzo mocno przeliczą. Jestem pewien, że tak samo będzie, jeżeli zaczęliby zachowywać się mocarstwowo w stosunku do Ruchu Palikota.
Uważam też, że niefortunnym pomysłem władz RACJI PL byłoby przyjęcie koncepcji, że RACJA PL nie opowiada się konkretnie ani za SLD czy Ruchem Palikota, lecz jej kandydaci startują z list tych partii na zasadzie luźnych regionalnych porozumień. Otóż z pełna odpowiedzialnością za słowa mogę powiedzieć, że te kandydatury otrzymałyby poślednie miejsca. Kandydaci byliby tzw. wypełniaczami list wyborczych.
Zachęcam do przemyślenia moich uwag i proszę pamiętać o arytmetyce.
jaka partia, taki z nia wywiad. gratuluje poziomu dziennikarskiego.
Ten poziom dziennikarski jest na poziomie moich rozmów z Racją Stanu niejakim pantarakiem. Tutaj Dunat rozmawia podobnie z Racją Dąbrowskim. Ten sam sznyt i szyk...
A że na dodatek oboje uznają Konusa i Paligłupa za lewicę to już szczyt bezczelności, bo dowcip do rzyci.
.
kilka pesudodowciapnych wyzwisk i ksywek jest szczytem finezji w pogrążaniu dyskutantów :)))