CZEŚĆ INTERNACJONALISTOM-REWOLUCJONISTOM !!
W Łodzi, na osiedlu Koziny cały czas mamy ulice Bardowskiego, Ossowskiego i Pietrusińskiego.
CZEŚC TOWARZYSZOM !!
@O Proletariatczkach zapomniano,
Skoro lewica zapomniała o kilkunastu tysiącach męczenników lewicy zamordowanych w latach 1944-1948 przez prawicowe bandy czczone dziś jako "żołnierze wyklęci", to nie dziwi, ze nie pamięta się dawniejszych bohaterów.
i potrzebny (między innymi właśnie dlatego, że to bohaterowie zapoznani) artykuł.
Chyba to się bardziej nadaje na lewicę.pl niz agnosiewicze, gadzinowskie itp.
BKP, bardzo dobrze, że są takie ulice, chociaż ja nawet o nich nie wiedziałem.
mlm, porównujesz ubeków i ormowców do bohaterów tego artykułu? Brawo, lepsza prowokacja niż te poprzednie:)
@porównujesz ubeków i ormowców do bohaterów tego artykułu?
A cóż w tym dziwnego? Jedni i drudzy byli lewicowcami walczącymi zbrojnie o socjalizm, przeciwko prawicowej reakcji, jedni i drudzy - w przeciwieństwie do was - wywodzili sie z klasy robotniczej (zgodnie ze źródłami IPN w 1945 r. 66% "ubeków i ormowców" przed podjęciem służby było robotnikami, a 24% chłopami), jednym i drugim obca była też rusofobia tak bliska waszym "lewicowo patriotycznym" sercom.
A ja myślałem, że przedwojenni polscy komuniści byli zdrajcami i agentami Zachodu, na całe szczęście przejrzanymi i zlikwidowanymi przez Stalina.
CZEŚC ICH PAMIĘCI
ps. Wśród ofiar podziemia byli również bezrolni i wyrobnicy biorący ziemię z reformy rolnej !!
Więc mogą być "lewicowcy" esteci, którym śmierdzą ofiary prawicowego terroru z lat 44-48 (9 i później?) jako "ubecy" i "ormowcy"???
Czy to są wyperfumowane, sponsorowane i jedyne lewicowo słuszne różowawe świnki z "Krytyki Politycznej" od Kultu Kuronia i Michnika jako "lewicowych" budowniczych neoliberalnego balcerowiczyzmu???
A może obrażam nawet "Krytykę Polityczną"???
Jeśli tak to przepraszam bo za bezpodstawne podejrzenie w tak obrzydliwej sprawie każdego trzeba przeprosić.
Mówić szkoda.
Jeżeli idzie o autora który, podkreśla że w dwudziestoleciu pamiętano o proletariatczykach to przecież ostatnie PRL-owskie 100 zł było upamiętnienirm "Proletariatu".
o słusznych egzekucjach antyrosyjskich warchołów.
że rusofilia była w XIX wieku, do pierwszej wojny światowej domeną prawicy, nurtu z którego wywodzi się endecja. To te środowiska wzywały Polaków do udziału w carskim podboju Kaukazu, bogacenia się we współpracy z administracją zaborcy itp. Lewica traktowała Rosję jako groźnego żandarma tej części europy, pilnującego status quo.
"Woleli umrzeć stojąc, niż żyć klęcząc."
A swoją drogą muszę przyznać Cisza, że tym artykułem bardzo pozytywnie mnie zaskoczyłeś. Może kiedyś coś merytorycznego o KPP? Jakaś dyskusja wykraczająca poza nieprawdziwy banał, że to "zdrajcy Polski", którzy chcieli uczynić ją republiką sowiecką?
A jeśli chcieli i byli - jak dziś twierdzi IPN i prawica - agentami NKWD, to dlaczego Stalin ich wymordował? I co z oczywistym podziałem na "większościowców" niechętnych Moskwie i "mniejszościowców" bardziej jej przychylnych? Co z wezwaniem KPP do bezwzględnej walki z hitleryzmem, a wcześniej z czynną walką z reżimem Franco?
Co do poruszonej w kilku postach kwestii "zbrodni" UB - wszystkim zainteresowanym poznaniem PRAWDY, a nie IPN-owskiego mitu, doradzam lektury książek - nie tylko tych współczesnych, zawierających wspomnienia "wyklętych", ale i tych wydawanych w czasach PRL-u (w księgarniach oczywiście nie ma, ale można trafić na allegro). Ze wspomnień tych wyłania się obraz dwóch obozów, z których żaden nie przebierał w środkach, przy czym jedni i drudzy uciekali się do okrucieństw. "Wyklęci" zwykle rekrutowali się z dawnych elit (jak "słynny" Łupaszko, którego żona posiadał ogromny majątek na Wileńszczyźnie) i twierdzili, że walczą o "wolną" Polskę, czyli taką, w której dalej będą posiadali swe dawne majątki, natomiast druga strona walczyła o Polskę proletariacką i bezklasową. Żadna ze stron w tej walce nie była święta:
http://www.1917.net.pl/?q=node/7881
http://komsomol.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=51:zbrodnie-reakcyjnego-podziemia&catid=74:przeszlosc&Itemid=37
Dziś oficjalna wersja jest bliska filozofii Kalego: dobry uczynek to jak "wyklęci" zabili komunistę, zły - jak komuniści zabili "wyklętego"...
Po której stronie jesteś Getzz, Polski Ludowej czy pogrobowców Polski burżuazyjno-obszarniczej? Ubecy walczyli z reakcjonistami o taką Polskę, za jaką Proletariatczycy oddali życie - o Polskę robotników i mas pracujących. Reakcjoniści strzelali do komunistów, terroryzowali tych, którzy popierali rewolucję, więc trzeba było złamać ich opór. W walce tej poległo wielu milicjantów i żołnierzy i jako polska lewica musimy pamiętać, że zginęli za Polskę Ludową.
nie starajcie się dorównać w głupocie PT Sumowi.
Polska lewica była antycarska, ale jednocześnie utrzymywała kontakty z rosyjskimi lewicowcami, prosta nacjonalistyczna kalka anyrosyjski, filorosyjski nie przystaje tu
Na wiosnę 47r zabili brata mojej matki wyciągając chłopa z wesela, gdzie nieopatrznie bawił ze swoją żoną. Był ubowcem chroniącym m.in. geodetów dokonujących podziału ziemi. Reforma rolna najwidoczniej wymagała takich strat. Ciekawiło mnie dlaczego przy użyciu do tego celu pistoletu Mp miał roztrzaskaną całą głowę. Orzełek z furażerki,bez korony, przechowuję do dzisiaj. Kiedy po latach piliśmy wódkę z wykonawcą wyroku, ten starszy już wtedy pan, tłumaczył, że broń zacięła się i nie miał gdzie wystrzelić pozostałych naboi. Mógł niechcący postrzelić innych.
-Potem była amnestia, możliwość ujawnienia się. Stąd możliwość naszej rozmowy na ten temat. Człowiek zabijając mojego wuja wykonywał rozkaz. Akurat rozkaz syna dziedzica, który dowodził grupą. Celowo nie piszę nazwy organizacji. Było to w mazowieckiej wsi.
może jednak napiszesz odrobinę więcej na ten temat? Przynajmniej w której części Mazowsza to było.
nie szokuj się tak byle czym.
i skąd ci przyszło do głowy mnie kojarzyć z palantami z bezkrytyki politycznej?:)
walczyli o Polskę Ludową, a nie ubecko-sowiecką.
walczyli dokładnie o taką Polskę, to można dyskutować, jedno w każdym razie nie ulega wątpliwości - na pewno nie walczyli o Polskę "żołnierzy wyklętych", których ofiarami Getzz tak gardzi.
powiat pułtuski, a zabity Aleksander Koczara.
A Ty jesteś prawiczek czy lewiczek ......
, że lewa strona wojny domowej w Polsce Ci śmierdzi :(.
Cześć poległym lewicowcom i zwykłym ludziom w tej wojnie.
Cześć ich Pamięci.
Pamiętajmy owocem tej wojny był PRL dający 800 000 przyrost naturalny, dach nad głową i chleb milionom Polaków w latach 70-80 ubiegłego wieku.
Pozdrawiam.
jacekx marksista chrześcijański
z SLD
Ps. Boleję nad tym, że nie dożyję obiektywnych ocen Polskich Historyków lat Polski Ludowej czyli od 8 V 1945 - do 6 II 1989.
dali nam uwłaszczenie chłopów i zniesienie pańszczyzny.
>>>>>>>>>>>>>>>> info z netu
Figurka Matki Bożej Niepokalanego Poczęcia w Goździelinie. Figurka wystawiona w 1865r. przez mieszkańców Bodzechowa w dowód wdzięczności za zniesienie pańszczyzny przez cara Aleksandra II w 1864r.
Ks. Józef Nita, pierwszy proboszcz parafii w Bodzechowie, próbował przenieść figurkę i zmienić napis. Tak to opisał w swoim pamiętniku:
Miałem zamiar przenieść figurę Matki Bożej z Goździelina, pobudowaną przez mieszkańców gminy Bodzechów, na pamiątkę zniesienia pańszczyzny przez cara Aleksandra II; o tym głosi dość długi napis na cokole tejże figury. uważając ten napis za niewłaściwy ze względów narodowych jako też i religijnych (dzięki czyniąc Matce Najświętszej i Najjaśniejszemu Aleksandrowi – taki jest początek tego napisu) chciałem przy przeniesieniu figury zmienić go. Większość mieszkańców Goździelina sprzeciwiła się temu, nie chcieli zmiany napisu.
W naszym regionie jest to jedyna figurka dziękczynna za zniesienie pańszczyzny w XIX w.
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> koniec
Dali nam też PRL i Ziemie Zachodnie, i Gdańsk, i Wrocław, i Szczecin, i Koszalin, i Olsztyn, i Zieloną Górę, i prawdziwy dostęp do morza...... itd. ....
a zabrali i owszem obszary na Wschodzie gdzie rodziły się krwawe konflikty z Białorusinami, Litwinami i Ukraińcami.
Mój pradziad był chłopem i też o tym pamiętam.
jacekx marksista chrześcijański
z SLD
patrząc na to, jak polactwo dewastuje byłe niemieckie tereny - trochę mi jednak smutno, że ruscy wykazali się taką głupotą i nie okroili polski do warszawy i okolic, łodzi i okolic i takiego tam pasa na południe, coby ten zapyziały kraków i tereny goralenvolku objął. wystarczyłoby.
Czyżbyś chciał się zniemczyć ...... :( ?
jacekx marksista chrześcijański
z SLD