Pisz, że "komuniści" represjonowali gejów, nie zauważaj różnicy między komunizmem a stalinizmem, rób wywiady z parlamentarzystką... Partii Odrodzenia Komunistycznego!
Takie to typowe!
Tym, że wygrani mają odwagę robić to czego boją się przegrani.
Na skutek Palikotyzacji polityki prędzej czy później ktoś wyciągnie sprawę odszkodowań i ... prowadzonych przez Rzad Tuska TAJNYCH negocjanci w tej sprawie.
Nadchodzi kryzys ... niby banał ale....
W grudniu dodatek gospodarczy GW mówił, że szczyt kryzysu będzie teraz, a dzisiaj w TVN biznes (chyba Rostowski mówił), że obecny rok jeszcze nie będzie taki zły ale 2014 to dopiero kryzys w Nas pierd.....
Ad rem: już niedługo bezrobocie osiągnie ten poziom co w Hiszpania a deficyt dorówna temu Greckiemu. Pola manewru w ekonomi praktycznie nie ma a więc zgodnie ze starą rzymską maksymą: chleba & igrzysk. Im mniej chleba tym większe igrzyska.
Dzisiaj na KP wywiad z posłanką Grodzką.
Mówi mniej więcej to samo co Anka Zet, tj. związki partnerskie zmiotą konserwę ze sejmu tj. rozpoczyna się karnawał obyczajówki.
Chcecie się pod to podpiąć to ok. Ikonowicz już się przejechał. Ale pamiętajcie Prawica też ma swoją obyczajówkę tj. odszkodowania za holokaust & tajne negocjacje rządu Tuska w sprawie ich wysokości.
Za czym pójdzie Proletariat?
Niestety, to nie jest jedyny problem. Równie niewiele mówi się o eksterminacji Cyganów (Porajmos), świadków Jehowy, osób psychicznie chorych, radzieckich jeńców wojennych. Nie tylko Żydzi byli niewinnymi ofiarami, niech wszyscy zostaną godnie uczczeni.
W moim poście chodzi o odszkodowania za holokaust w wysokości 56 mln dolarów. Senat USA zobowiązał Polskę do ich wypłacenia.
Rząd Tuska prowadzi w tej sprawie TAJNE !!! negocjacie.
Pisze o tym Michalczewski, Korwin Mikke i Najwyższy Czas.
Być może już Najwyższy Czas przejrzeć na oczy !!!
Czego to polska "lewica" nie wymyśli, nie ma jak bluzgać na komunizm po czym robić wywiad z komunistą
Widać w oczach polskiej "lewicy" kulturowej do zaakceptowania jest tylko homoseksualny komunista.
A tak na marginesie o bezdomnych, bezrobotnych, eksmitowanych na bruk w ogóle w Polsce się nie mówi.
"lewica" kulturowa to pożyteczni....... prawicy !!
z Najwyższego Szajsu i sam Korwinsyn?
Bo to co piszesz kreuje taki dysonans logiczny.
prawica ma prostacką, tym niemniej kompletną filozofię społeczno-ekonomiczną, którą nie tyle nie obawia sią rozwijać, ale tez wprowadzac w życie
część lewicy nadal trzeba przekonywać do odpowiedzi na wyzwanie, choć gra już jest w toku, była kiedy tzw lewica szła na kompromisy z kościołem - prawica korzystając z niemrawości lewicy uchwaliła swoje pomysły jako obowiązujące prawo i teraz broni swoich zdobyczy
tzw lewica nie podejmowała się realizacji ekonomicznych celów kiedy byla u władzy, nie podejmowała się obyczajowych w imię kompromisu i "spokoju"
więc mi tu nie piernicz z resztą troli co napierniczyłeś właśnie
Nie potrafi wyjść poza sprawy obyczajowe-kulturowe, pierdzielą ciągle o prawach LGBT nie dostrzegając problemów społeczno-ekonomicznych
problem nie w tym że lewica nie chce porzucić spraw obyczajowych, ale w tym że tak naprawdę wzdraga się ich podjąć
W swoim czasie czytałem sporo wspomnień więźniów obozów koncentracyjnych i wynika z nich, że wśród kapo często (przeważnie?) występowali niemieccy kryminaliści i h o m o s e k s u a l i ś c i . Zjawisko łatwe do wyjaśnienia - to naturalne, że pomocnikami strażników najczęściej zostawali więźniowie z najdłuższym (przedwojennym) stażem i do tego Niemcy. Tym niemniej porównywanie represji wobec homoseksualistów z Holocaustem Żydów jest niestosowne.
Warto też przywrócić właściwe proporcje nazistowskiej homofobii. Wbrew pozorom nie towarzyszyła ona nazizmowi od początku. W niemieckim volkizmie i nazizmie silny był nurt homoerotyczny: od Wandervogel i George-Kreis przez Freikorpsy po SA. W latach 30. to prasa lewicowa wytykała nazistom homoseksualizm (szok, co nie?). Dopiero po Nocy Długich Noży, gdy homoseksualizm stał się jednym z głównych oskarżeń pod adresem grupy Roehma, nasiliła się kampania przeciw homoseksualizmowi, za którą stał Himmler (zawzięty heteroseksualista, zwolennik zalegalizowania bigamii ;)).
Co ciekawe, w Niemczech tradycje nazi-homoseksualizmu przetrwały do dziś. Jeden z czołowych niemieckich nazistów Michael Kuehnen był otwartym homoseksualistą (nb. zmarł na AIDS). Wspomina o tym ten (skądinąd politycznie poprawny ;)) artykuł: http://www.interalia.org.pl/en/artykuly/2007_2/12_straight_macho_nationalism.htm
prezentuje typowa "tolerancje" obyczajowej "lewicy", ataki osobiste pełne nienawiści.Ja jako przedstawiciel lewicy społecznej wole zajmować się ważnymi sprawami, właśnie wybieram się na protest w sprawie eksmisji z mieszkania pewnej kobiety.
baw się w leczenie objawów, a nie skutków, ja cię nie trzymam :)
nikt(y)
prezentuje typowa "tolerancje" obyczajowej "lewicy", ataki osobiste pełne nienawiści
------------------------
Pytanie do redakcji:
Jak długo jeszcze będziemy musieli to znosić?
czemu prawiczkom się wydaje że lewica to taki oddział karmelitanów bosych? :)
Czy karmelitów bosych, czy trzewiczkowych to akurat nie wiem, wiem jednak, że na pewno lewica nie może być (i nie będzie) zbiorem osób z mniej lub bardziej widocznymi zaburzeniami psychicznymi powstałymi na tle "płciowym".
nie jest przedstawicielem "lewicy" obyczajowej wszak jedynie słuszną orientacje ma -))
Gdyby jeszcze należał do pewnej innej mniejszości byłby "lewicowy" komplet.