Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Jerzy Szygiel: Jezus socjalista. Chávez chrześcijanin

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

Jerzy Szygiel: Jezus socjalista. Chávez chrześcijanin

A $LD ultra kapitalistyczna zmowa komunistycznych czerwonych książąt.

autor: dzeus, data nadania: 2013-03-31 12:21:41, suma postów tego autora: 1046

Ważny tekst !

Należy podziękować za taki tekst!. Nie może być obojętny, szczególniej dla polskiej autentycznej lewicy, dialektyczne fundamentowanie, iż =królestwo z tego świata= może być na niebie o ile najpierw zapanuje na ziemi.

Roberto Cobas Avivar

autor: RCA, data nadania: 2013-03-31 16:15:39, suma postów tego autora: 37

Swoją drogą, blog autora też bardzo ciekawy

Choć wiele rzeczy wielu z nas się nie spodoba (choć różnym osobom-różne).

autor: west, data nadania: 2013-03-31 17:15:31, suma postów tego autora: 6717

Chavez w raju

http://polish.ruvr.ru/2013_03_31/Bajka-o-tym-jak-Chavez-trafil-do-raju/

autor: Crystiano, data nadania: 2013-03-31 19:04:54, suma postów tego autora: 1590

czy Czawes

wydostawał się ku świetlistym maczoherosom poprzez ciemny waginalny tunel?

autor: dr(e)s, data nadania: 2013-03-31 23:18:17, suma postów tego autora: 1539

.

Z ogólnym przesłaniem oczywiście zgoda, ale w tych sprawach trzeba jednak uważać, łatwo bowiem zejść na manowce. Protestanci w sumie też dość podobnie zaczynali, a gdzie zaszli szkoda mówić.

autor: Bury, data nadania: 2013-04-01 01:35:11, suma postów tego autora: 5751

praca

Rzeczywiście, praca ludzka była wysoko postawiona w pierwszej encyklice JP2. Było to w czasach walki obu systemów o dusze ludzkie. Jednak kolejne encykliki odchodzą od radykalnego opisu rzeczywistości. Ostatnia, ogłoszona po historycznym zwycięstwie jednego systemu, jest otwarcie prokapitalistyczna.

autor: Roger, data nadania: 2013-04-01 11:38:17, suma postów tego autora: 514

Bardzo mi się podoba ten tekst,

zresztą nieraz w dyskusjach wskazywałem na zbieżności chrześcijaństwa z socjalizmem. Dzisiaj obok teologii wyzwolenia również i ruch racjonalistyczny może przyczynić się do upadku Neoliberalnego Kościoła Kapitału raz, że jest Kościołem, a po wtóre, że wiara neoliberalna nie jest racjonalna i nie ma racjonalnego powodu, żeby większość ludzi żyła w biedzie i poniżeniu.

autor: Adrem63, data nadania: 2013-04-02 15:58:29, suma postów tego autora: 2307

Tak jestem członkiem kościoła .....

To, co twierdzę bądź piszę jest bądź będzie dla niektórych
wiernych czasami trąciło herezją .......
ale chciałabym by kościół instytucjonalny w Polsce zaczął wreszcie pochylać nad losem prostego, zwykłego człowieka i prowadzić go dobrymi ścieżkami do Pana.

Kapłani powinni zejść z ołtarzy do swych wierny, czyli nie tylko nauczać przez słowo, ale przez czyny.
Słyszymy z ambon módlmy się i to jest dobre, ale jeszcze głośniej powinniśmy słyszeć czyńmy dobrze.

Jest taka ostatni akcja w kościele katolickim tzw. duchowej adopcji
kapłanów przez wiernych .......
polegająca na tym, że mamy wybrać fizycznie jakiegoś kapłana i modlić się za niego i jego działania w drodze do Pana.

Może tak by trochę inaczej.......
jest dużo niedostatku w tym kraju, biedy i nędzy, która szczególnie jest dolegliwa dla dzieci.

Może ta więc każdy kapłan a może i alumn znajdzie ubogą rodzinę ...... wybierze jedno dziecko i adoptuje je w obszarze materialnym spełniając uczynki miłosierne dla ciała i duszy jego tzn.
a) karmiąc
b) pojąc
c) odziewając
d) wspomagając w kształceniu i nauce
e) wspierając moralnie swym przykładem

a ono, gdy dorośnie trafi do Pana ( działanie to nie powinno być indoktrynacją a prowadzeniem swoim przykładem po ścieżce życia ).


Pozdrawiam.

jacekx marksista chrześcijański
z SLD

autor: jacekx, data nadania: 2013-04-03 11:12:53, suma postów tego autora: 3088

Cóż emocje i literówki

Kapłani powinni zejść z ołtarzy do swych wiernych, czyli nie tylko nauczać przez słowo, ale też przez czyny.
Słyszymy z ambon módlmy się i to jest dobre, ale jeszcze głośniej powinniśmy słyszeć czyńmy dobrze.

Była i jest chyba jeszcze taka akcja w kościele katolickim - naszym kościele tzw. duchowej adopcji
kapłanów przez wiernych .......
polegająca na tym, że mamy wybrać fizycznie jakiegoś kapłana i modlić się za niego i jego działania w drodze do Pana.

Może tak by trochę inaczej.......
jest dużo niedostatku w tym kraju, biedy i nędzy, która szczególnie jest dolegliwa dla dzieci.

Może tak, więc każdy kapłan a może i alumn znajdzie ubogą rodzinę ...... wybierze jedno dziecko i adoptuje je spełniając uczynki miłosierne dla ciała i duszy jego tzn.
a) karmiąc
b) pojąc
c) odziewając
d) wspomagając w kształceniu i nauce
e) wspierając moralnie swym przykładem

a ono, gdy dorośnie trafi do Pana ( działanie to nie powinno być indoktrynacją a prowadzeniem swoim przykładem po ścieżce życia ).

autor: jacekx, data nadania: 2013-04-03 11:53:44, suma postów tego autora: 3088

Dodaj komentarz