- 0 : 31 !!!!
Bez komentarza. Znowu przychodzi mi ratować honor lewicypeel.
Czas przywrócić 80% postulatów Sierpnia na transparenty. Wystarczy lekka korekta.
W cywilizowanych państwach od dziesiątków lat przestrzega się żelaznej zasady, iż najniższe wynagrodzenie za pracę powinno wystarczyć na utrzymanie czteroosobowej rodziny. I to bez względu na formę prawną takiej gwarancji (ustawy, czy umowy zbiorowe). Nikt poważny nie zakwestionuje tego oczywistego faktu... Każdy pracownik musi mieć szansę na założenie i utrzymanie rodziny. Żywność, mieszkanie, odzież, higiena, leki, edukacja, kultura, komunikacja - to wszystko kosztuje! Czy stwierdzenie tego faktu jest populizmem, czy też określeniem najbardziej podstawowego spośród ELEMENTARNYCH PRAW CZŁOWIEKA?
Zagadnieniem pierwszorzędnej wagi jest też sposób określania poziomu minimalnej płacy. U nas, niestety, USTAWA O MINIMALNYM WYNAGRODZENIU ZA PRACĘ jest oderwana od rzeczywistości. KOSZTY UTRZYMANIA RODZINY PRACOWNICZEJ mogą być precyzyjnie określane na wiele sposobów. Blog poświęcony temu zagadnieniu zamieszcza comiesięczne komunikaty oparte na normach i cenach. Polecam.
walczył o społeczną sprawiedliwość? Nie przypominam sobie...