Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

„Super Etat”: Pierwszy syndykalistyczny tabloid

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

Skoro

zysk ma iść dla pracowników, to i strata powinna być płacona przez pracowników. Równość nie? Ale nie o taką równość chodzi kolektywowi. Kolektyw se wymyślił, my chcemy zyski, ale straty to niech płaci ktoś tam. Tak se kolektyw wymyślił, ten sam co ma biznes ryzyko w wysokości kosztu swojego pampersa.

autor: jliber, data nadania: 2013-05-22 22:48:45, suma postów tego autora: 4329

@jliber

Pracownik jet pierwszym i czasem jedynym, który płaci za stratę.

autor: poziomka, data nadania: 2013-05-22 23:58:16, suma postów tego autora: 576

rany, człowieku...

Przede wszystkim- kolektyw odrzuca istnienie rynku i konkurencji, więc wizji tej nie należy oceniać w kategoriach kapitalistycznych, bo to co proponują autorzy jest właśnie wyjściem poza kapitalizm w kierunku kolektywnych form produkcji i dystrybucji zasobów.

autor: pawlaczgmd, data nadania: 2013-05-23 00:25:41, suma postów tego autora: 5

poziomka

Skoro wierzysz w rzeczy których nikt nigdy w historii ludzkości nie widział, znaczy wierzysz także w Boga?

autor: jliber, data nadania: 2013-05-23 09:04:50, suma postów tego autora: 4329

pawlaczgmd

Właśnie oni nie piszą o powrocie do kolektywnych społeczeństw pierwotnych jak zwykli komuniści, ale chcą mieć "super etat" w ramach kapitalizmu, gdzie zasysali by całe zyski firm nie ponosząc żadnego ryzyka za straty.

autor: jliber, data nadania: 2013-05-23 09:11:43, suma postów tego autora: 4329

pawlaczgmd

Przyjmijmy na chwilę, ze masz rację. Konsekwencja takiego założenia jest to, że nie ma na tynku konkurencji. A jak nie ma konkurencji to mamy rynek, na którym rządzi producent, a nie konsument. A to jest z kolei prosta droga do obniżenia jakości, zmniejszenia asortymentu i generalnie do niedoborów. To już było ćwiczone w PRL-u.

Aby nie było strat, popyt musi być gwarantowany, a więc dana firma musi być na określonym terenie monopolistą. Jak już nim będzie, to będzie miała w nosie potrzeby klientów. Już to przerabialiśmy. Pamiętasz pewnie inspekcje robotnicze chłopskie, i później inspekcje składające się z oficerów wojska. A na sam koniec to i Jaruzelski chodził po sklepach i sprawdzał czy dobrze działają.

autor: kwak, data nadania: 2013-05-23 10:40:47, suma postów tego autora: 1207

kwak

kapitalizm też nie gwarantuje konkurencji, tylko dyktaturę najsilniejszego podmiotu i oszukiwanie klientów przez przemilczenia, przekłamania i dezinformację

autor: nikyty, data nadania: 2013-05-23 11:52:10, suma postów tego autora: 3572

nikyty

Owszem, masz dużo racji. Ale nic na to nie poradzisz, bo w niektórych ludziach tkwi chęć szybkiego zysku i stosują oszustwa, kombinacje, dezinformacje. To prawda takie przypadki się zdarzają. Ale jedynym skutecznym rozwiązaniem jest wolny rynek. Bo to na tym rynku, firmy toczą zażarta walkę o pieniądze szarego człowieczka. I jeśli w ramach tej walki trafia na jakieś fakty, które mogą pognębić konkurencję to szybko je wykorzystają. A zyskuje na tym klient.

autor: kwak, data nadania: 2013-05-23 12:22:55, suma postów tego autora: 1207

nikyty

Co ciekawe, ci którzy najgłośniej krzyczą o tym jak to klienci są dezinformowani, sami uważają że tak dezinformowani nie są. Jakaś odmiana paranoi pewnie.

autor: jliber, data nadania: 2013-05-23 15:30:14, suma postów tego autora: 4329

słyszę właśnie jak Komorowski kłamie

mówi on mianowicie, że teraz jesteśmy o 20% bogatsi niż było to w roku 1989.
Jesteśmy bogatsi niż dwadzieścia lat temu i on się tym chwali.
Że to niby za PRLu było biednie, a teraz jest bogato.
No nie!
Upłynęło 25 lat w czasie których ludzie pracowali. Więc co może dziwić, że stali się bogatsi? A jak wliczyli w te rachunkowe zabawy to, że ludzie mają mieszkania własne - wykupione - mieszkania wybudowane za PRLu - za symboliczne sumy, to faktycznie co jeden to bogacz.

Nikt nie wie, jak byłoby obecnie, gdyby istniał polski przemysł i mielibyśmy nasze własne produkty i nie bylibyśmy tak horrendalnie zadłużeni za granicą.

Nikt nie wie, jacy bogaci byliby ludzie, gdyby PRL istniał i każdy - podkreślam: KAŻDY - miał pracę i pomnażał swój dobytek przez ćwierć wieku.

A tak, to jest to takie porównywanie jabłek z gruszkami.

Jaki bowiem sens ma porównywanie tego, co jest obecnie z tym, co było kiedyś? Tamto się zatrzymało w punkcie, w którym przestało istnieć, to obecne trwa i się rozwija.

Z niemieckich filmów z lat sześćdziesiątych widać, że oni tam mieli podobnie jak było u nas.
W latach siedemdziesiątych było podobnie także, dopiero jak nam rozwalali gospodarkę blokując nasze aktywa w bankach zagranicznych i wymuszając natychmiastową spłatę kredytów doprowadzając do załamania rynku wewnętrznego to się zmieniło na gorsze.

Namawia Komorowski do rodzenia więcej niż 1,1 dziecka, bo w unii jest współczynnik ponoć 1,7.
Twierdzi Komorowski że ludzie nie z biedy nie mają dzieci, lecz z wygodnictwa.
I mówi Komorowski, że gdy będziemy się kurczyli jako społeczeństwo to będziemy biedniejsi.
Ciekawe, to wielodzietne rodziny są bogate? Ja takich nie widziałam. Bo albo dzieci, albo dorabianie się. A tu takie kwiatki.

Uczesany Komorowski starannie, przypudrowany też bo się nigdzie nie błyszczy, ale to nie wystarczy, by mówić nie tylko do ludzi, ale także do rzeczy. Szkoda...

autor: nana, data nadania: 2013-05-23 20:25:53, suma postów tego autora: 4653

a kto to jest

Rudolf Hoess ???

autor: Mao Tan Wen, data nadania: 2013-05-23 21:09:36, suma postów tego autora: 368

kapitał zawsze ma straty

Jak wiadomo - właściciele środków produkcji, czyli kapitał "zawsze są stratni", zawsze wykazują straty, dopłacają do interesu, utrzymują "darmozjadów", czyli pracowników, a sami nie mają co do gęby włożyć - przynajmniej takie kity wciskają tym, którzy wierzą w bajki... Żal patrzeć na tych naszych zabiedzonych kapitalistów - taki Kulczyk, Karkosik, Soloż - bida z nędzą, łupiny z kartofli wkrótce będą musieli jeść; po prostu łza się w oku kręci. Tym bardziej, jeśli - uciekając przed podatkami w Polsce - nie zdążyli w porę wycofać dudków z Cypru.

autor: mateuszbirkut, data nadania: 2013-05-23 21:15:11, suma postów tego autora: 94

jliber

Muszą strasznie boleć cię powieki od mocnego zaciskania. A zaciskasz tak mocno, że nie tylko nie widzisz tego co jest ale jeszcze czytasz to, czego nie napisano.

autor: poziomka, data nadania: 2013-05-23 22:15:02, suma postów tego autora: 576

kwak

1. "w niektórych ludziach tkwi chęć szybkiego zysku i stosują oszustwa, kombinacje, dezinformacje"

praktycznie każdy produkt był dopuszczony do sprzedaży, albo bez odpowiednich badań, albo z badaniami opłaconymi przez producenta i przeprowadzonymi tak, żeby wszystko wyszło cacy

przypadki o których mogę pomyśleć bez zastanowienia:

tapety nasączone arszenikiem, butelki do karmienia mlekiem zaprojektowane jakby specjalnie miały pełnić rolę domowego siedliska bakterii, ołowiane zabawki (w uk legalne do lat 70'), azbest i DDT, papierosy nasączane chemią, żeby klienci się silniej i mocniej uzależniali, gotowe dania na półkach z tak dokładnie ustalonymi proporcjami cukru i soli, że mózg reaguje uwolnieniem całej palety związków chemicznych, a klient wraca po ten sam product coraz częściej - niezaleznie od wpływu na ciało i zdrowie, produkty bankowe zaprojektowane by wycisnąć z klienta co się da, niespłacalne długi sprzedane bankom europejskim przez amerykańskie z fałszywą oceną ryzyka, uprawy genetycznie zmodyfikowane sprzedawane jako niemodyfikowane do krajów, które ich nie akceptują (nawet jeśli producent wie, że na granicy będzie przeprowadzona kontrola), lekarstwa wypuszczane na rynek przy ignorowaniu skutkow ubocznych, oraz lekarstwa wypuszczane na rynek z ulotkami reklamowymi, jako jedynym publicznym źrółem wiedzy o danym medykamencie, kontrolowanie dostaw prądu do całego stanu Kalifornia, tylko po to, żeby podbijać ceny na wolnym rynku, kontrolowanie ilości diamentów dostępnej w każdym momencie na rynku, dla utrzymywania ich wysokiej ceny - przy pełnej świadomości tego, że podmioty podaż kontrolujące skupują na bieżąco wszystkie diamenty, co zostalo bardzo szybko wykorzystane do finansowania wojen w afryce, naświetlanie twarzom kobiet w usa dokonywane w podziemiu przy ignorowaniu dowodów szkodliwości tej praktyki, ukrywanie faktów wycieku promieniowania w elektrowni atomowej i zabicie robotnicy, która próbowała ostrzec ludzi...

lista osób i firm, które chętnie wykończą wszystkich i każdego nie dla maksymalizacji zysku, ale dla zarobienia jakichkolwiek pieniędzy jest równa liczbie kapitalistów, oraz liczbie firm istniejących na rynku

2. "Ale jedynym skutecznym rozwiązaniem jest wolny rynek. Bo to na tym rynku, firmy toczą zażarta walkę o pieniądze szarego człowieczka."

błąd, który ci wyszedł albo z niewiedzy, albo z ignorowania faktów

wolny rynek skończył się, gdy jego początkowi gracze urośli na tyle, że mogą sobie pozwolić na monopolistyczne praktyki

nie powstanie dzisiaj nowe Tesco, nie przebije się, małe sklepy są otaczane siecią małych sklepów większych firm i padają jak muchy

wszystkie piwa wszędzie smakują tak samo - rynek piw produkowanych niezależnie jest dławiony przez wielkie koncerny przez imitowanie produktu niszowego, zanim zdobędzie pozycję na rynku i zdobędzie bazę wiernych klientów

drobni, samozatrudnieni są wypierani przez franchising... itd itp itd

wolny rynek zdechł zanim się urodziliśmy, więc nie wmawiaj mi bzdur, że klient coś zyskuje, szczególnie po 2008

autor: nikyty, data nadania: 2013-05-24 01:48:46, suma postów tego autora: 3572

poziomka

W bezsensownych ogólnikach jesteś dobry, ja tam wolę trzymać się planety Ziemia.

autor: jliber, data nadania: 2013-05-24 11:48:18, suma postów tego autora: 4329

patrzcie

a tacy bezrobotni nie ponoszą żadnego ryzyka, nie tworzą żadnego dobra a zasiłek dostają. Ci to dopiero wyzyskiwacze

autor: rojbr, data nadania: 2013-05-24 12:07:29, suma postów tego autora: 27

rojbr

Częściowo, ale też przecież urzędy pracy i zasiłki są utrzymywane z podatków które to bezrobocie podowoduje, więc koło debilizmu państwowego interwencjonizmu się zamyka.

autor: jliber, data nadania: 2013-05-24 18:35:25, suma postów tego autora: 4329

swoją drogą

wszelki postęp dokonuje się tylko dzięki temu, że rządy podejmują się inwestycji niekomercyjnych w nauce, kulturze i sztuce, a dopiero później ich osiągnięcia są podchwytywane przez prywatny sector i popularyzowane w społeczeństwie, bądź wykorzystywane przy obsługiwaniu potrzeb społecznych

kapitalizm nie generuje postępu, generuje wrażenie, że dobrze się w klatkach szczurom żyje

autor: nikyty, data nadania: 2013-05-24 22:54:49, suma postów tego autora: 3572

nikyty

Prawie wszystkie patenty na wynalazki są jakimś trafem zdobywane przez sektor prywatny, co delikatnie mówiąc troszkę bruździ ten twój obrazek, a mówiąc wprost, pokazuje tego obrazka skończony debilizm. Nikt nie neguje "osiągnięć" inwestycji państwa w badaniach podstawowych, osiągnięć które tak czy siak odkryte by zostały przez sektor prywatny. Jedyny efekt inwestycji państwa to ekonomiczna nieefektywność prowadząc do biedy i bezrobocia (jak każdy państwowy interwencjonizm): odkrycia dokonywane są za wcześnie, tj zanim sensowne jest ich wykorzystanie w celach komercyjnych, tj dla społeczengo pożytku.

autor: jliber, data nadania: 2013-05-25 08:52:30, suma postów tego autora: 4329

***

czekam na pierwszy cyclotron zbudowany przez coca-colę

autor: nikyty, data nadania: 2013-05-26 13:50:30, suma postów tego autora: 3572

nikyty

I co teraz bozon higgsa zatrudni te 60% bezrobotnej młodzieży w waszym państwie dobrobytu?

autor: jliber, data nadania: 2013-05-26 23:17:23, suma postów tego autora: 4329

***

jliber tylko potwierdził to co napisałem - sposób myślenia kapitalistów wyklucza możliwość postępu w kapitalizmie

postęp w nauce, kulturze i sztuce powstaje wyłącznie w przestrzeni publicznej i przez finansowanie przedsięwzięć niekomercyjnych

kapitaliści nie widzą powodu dla którego należałoby finansować cokolwiek, co nie przyniesie im zysków - wolą czekać, aż państwo stworzy coś, co dałoby się skapitalizować - a cokolwiek podchwycą przedstawiają jako swój wielki, własny wkład w poprawę jakości życia społeczeństwa - bezpodstawnie

autor: nikyty, data nadania: 2013-05-27 13:51:51, suma postów tego autora: 3572

nikyty

Można powiedzieć, państwo dobrobytu dla cyklotronów... a ludzie na bruk. Ładny mi postęp. Gratulacje.

autor: jliber, data nadania: 2013-05-27 17:23:10, suma postów tego autora: 4329

***

postęp rozwiązuje problem, kapitalizm je tworzy

ale widać kretynom ciężko to zrozumieć

autor: nikyty, data nadania: 2013-05-27 18:20:31, suma postów tego autora: 3572

nikyty

No, przynajmniej mam nadzieję pouczasz kolegów gdy farmazonią że postęp i automatyzacja powodują bezrobocie. I sam takoż nie farmazonisz.

autor: jliber, data nadania: 2013-05-27 21:08:06, suma postów tego autora: 4329

Ma rację pan Nikyty i jednocześnie jej nie ma...

...bo ostatecznie kto finansuje te badania podstawowe ?
Głównie rządy ale za podatki z sektora prywatnego, więc mają kapitaliści swój udział w postępie naukowym.
Moim zdaniem ten ich udział powinien być wyższy, proporcjonalnie do postulowanych wyższych podatków.


Co do "cząstki Higsa", o której ktoś wspomniał.
Nie ma takiej cząstki, jest jedynie bozon Higsa, tzn oddziaływanie.
Tak jak świadectwem istnienia pola elektromagnetycznego jest bozon foton, tak bozon Higsa jest świadectwem istnienia pola Higsa, w którym cząstki elementarne uzyskują masę.
To jest taki jakby cud - niematerialny po Wielkim Wybuchu wszechświat ( może raczej Wszechświat), pod wpływem tego pola uzyskuje postać materii.

To jest zagadnienie w sam raz dla znawcy nauki, pana Nikyty,
który nie widzi w tym nic nadzwyczajnego - ot, zwykła fizyka !

autor: tarak, data nadania: 2013-05-27 21:38:32, suma postów tego autora: 3283

tarak

W socjaliźmie też się prowadzi państwowe badania podstawowe a prywatnych kapitalistów nie ma. Wystarczy więc państwowy kapitalista do prowadzenia państwowych badań podstawowych. I też w socjaliźmie najlepiej obserwować jak te państwowe badania podstawowe zapewniają światu pracy... ocet.

autor: jliber, data nadania: 2013-05-28 13:40:42, suma postów tego autora: 4329

panie Jliber

Nie znajdzie Pan we mnie sojusznika.
Uważam, że podatki powinny być dostosowane do zysków firmy i uwzględniać inwestycje tej firmy w przemysł - im wyższy zysk netto wykazuje dana firma, tym wyższy procentowo powinna płacić podatek po to, by państwo mogło pokryć wydatki takie jak chociażby badania podstawowe.
A co do tego octu, to nie przesadzaj panie Jliber, jakoś Pan lub Pańscy rodzice na tym rzekomym occie przeżyli i dochowali się dzieci, co na samym occie nie byłoby możliwe.

autor: tarak, data nadania: 2013-05-28 15:41:40, suma postów tego autora: 3283

tarak

Ja tam uważam że im wyższy zysk ma firma, to trzeba jej to zostawić bo to najlepsza reklama aby zachęcić innych do tworzenia nowych firm i inwestowania aby powstawały coraz nowe miejsca pracy i podbijane były pensje klasy robotniczej.

Także sojusznikami byśmy zostali gdybyś miał za priorytet miejsca pracy i wysokie pensje klasy robotniczej, ale widać masz ważniejsze priorytety (bozony?).

Zresztą dla rozwoju nowych technologii też najlepszą motywacją jest zysk, co widać w Silicon Valley.

autor: jliber, data nadania: 2013-05-28 17:44:06, suma postów tego autora: 4329

Dodaj komentarz