Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Szymon Andrzejewski: I szybko, i bezpłatnie

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

***

arytkuł jest doskonałym przykładem tego jak nie argumentować

przykład Hasselt w Belgii: taryfa zerowa ma już 16 lat tradycji, obejmuje tylko lokalnych mieszkańców i rezygnuje się z niej w obliczu przeciągającego się kryzysu, który w połączeniu z rosnącymi kosztami transportu ciagnie budżet w dół

autor posługuje sie przykładami tak wybiórczo i stronniczo jak tylko może żeby nawet przykłady nie popierające jego tezy popierały jego tezy

autor: nikyty, data nadania: 2013-06-10 09:56:40, suma postów tego autora: 3572

Kto nie ma samochodu

ten jest zwierzęciem, wożonym wagonami z innymi zwierzętami jak bydło. No chyba że ten ktoś mieszka na Manhattanie, to jeszcze jeszcze. Inni niech sobie wezmą do serca, emigracja, zmiana zawodu, cokolwiek, byle nie umrzeć jak zwierzę.

autor: jliber, data nadania: 2013-06-10 20:08:51, suma postów tego autora: 4329

Przesadzasz, jliber

Istnieją jeszcze taksówki. Po co tak naprawdę np. robotnikowi samochód?

autor: west, data nadania: 2013-06-10 23:07:41, suma postów tego autora: 6710

west

Klasa robotnicza to nie zwierzęta, więc ma też nie-zwierzęce potrzeby, myślałem że stać cię na więcej west...

autor: jliber, data nadania: 2013-06-11 08:35:56, suma postów tego autora: 4329

Ciekawa przemiana na gorsze

zaszła u jlibera.
Kiedyś pisał dość merytorycznie, snuł te swoje zwariowane opowieści z zaczarowanej krainy Misesa (to miało swój urok), a teraz to po prostu zwykły burak (ty w ogóle widziałeś ten Manhattan, albo w ogóle cokolwiek poza Piasecznem i Warszawą?).
Chyba że to takie wpisy żartobliwe.

autor: Getzz, data nadania: 2013-06-11 09:10:33, suma postów tego autora: 3554

Aa,

west, po co robotnikowi samochód?
Przecież jakiś czas temu sam tu pisałeś (na globalnym przykładzie Kaczyńskiego i lokalno - komentarzowym moim), że w dzisiejszych czasach człowiek bez prawa jazdy i swojego samochodu jest ciężko upośledzony.
Zmieniłeś zdanie czy robotników uważasz za upośledzonych z definicji?

autor: Getzz, data nadania: 2013-06-11 09:14:29, suma postów tego autora: 3554

>Jliber

Samochód to narzędzie jak każde inne, użyteczny jest rzeczywiście ale jakoś mi umyka jego cudowny charakter. To prawda że niektóre starsze osoby do dzisiaj mierzą swój "status społeczny" posiadaniem auta (kiedyś to był maluch na talony, dzisiaj dwudziestoletni volkswagen zdjęty z niemieckiego drzewa), które dumnie parkują przed kościołem albo działką pracowniczą, ale nie przypuszczałem że zaliczasz się do ich grona :-)

autor: west, data nadania: 2013-06-11 14:51:10, suma postów tego autora: 6710

Getzz

Samochód to udogodnienie jak każde inne - smartfon, pralka automatyczna czy zamek błyskawiczny w spodniach. Nie ma co go fetyszyzować. W czasach słusznie minionych (a w krajach wysokorozwiniętych jeszcze przed wojną) wprowadzenie motoryzacji indywidualnej było przewrotem w sposobie życia - nagle każdy mógł jechać DOKĄD CHCIAŁ i KIEDY CHCIAŁ. Ale w praktyce użyteczność samochodu dla większości osób (pracujących od-do, w jednym miejscu, stąd przykład robotnika, równie dobrze mogłaby być ekspedientka czy nauczyciel) w warunkach współczesnego dużego miasta jest ograniczona - z/do pracy można sprawniej dojechać komunikacją miejską, pozostałe potrzeby obsłuży taksówka, na urlop polecisz samolotem czy (w normalnych krajach) pojedziesz pociągiem.

autor: west, data nadania: 2013-06-11 14:59:10, suma postów tego autora: 6710

West,

właśnie naprawdę prawie to samo, co w twoim ostatnim komentarzu (14:59) napisałem tu kiedyś, to wtedy wyleciałeś z czymś w stylu: "w dzisiejszych czasach tylko niedorozwinięty nie ma samochodu".
Ale dobrze, że chociaż zmieniasz poglądy na lepsze w tej sprawie.

autor: Getzz, data nadania: 2013-06-11 16:49:01, suma postów tego autora: 3554

west

Jeszcze rzeczywiście taki europejski robotnik, zeszmacony przez socjalizm i państwo dobrobytu, to do roboty i z roboty tramwajem (darmowym najlepiej hahaha, jak zwierzę), do sklepu po ser żółty i piwo na piechotę, potem telewizja, na wczasy raz do roku pociągiem. Amerykański już nie, bo tam się i więcej zarabia, i mniej oddaje w podatkach, więc i horyzonty robotnika szersze.

autor: jliber, data nadania: 2013-06-11 17:08:47, suma postów tego autora: 4329

dżej liberku

To ciekawe, co mówisz, ale co na to lekarze?
A jak już jesteśmy przy bydle - to ile w końcu budżetu UE idzie na ten WPR?

autor: bolo, data nadania: 2013-06-11 17:36:00, suma postów tego autora: 4522

jliber, west

List do Radia Yerevan:

Czy kazdy obywatel CCCP moze miec Wolge?
Oczywiscie!
Tylko po co kazdemu rzeka

autor: Rebel2, data nadania: 2013-06-14 01:21:53, suma postów tego autora: 3910

Dodaj komentarz