Zauważmy, że od 1000 lat Kościoły inwigilują wszystkich i wszystko. Zbierają dane osobowe, a nawet całkiem intymne.
Wszystko zapisują w księgach parafialnych.
Niektóre kościoły odsprzedają te informacje, za słone profity.
Nawet klechy katolickie dostarczały komuchom takie dane.
Protestanckie zresztą też.
Są też dowody, że wielu rabinów donosiło szwabom na swoich.
Ale co zabawne nikt o tym nie mówi
Pytam rzecznika od ochrony danych osobowych, dlaczego do k... nędzy nic z tym u nas nie czyni?
Jak towarzysze myślą ?
DLACZEGO SIEDZI CICHO NA DUPIE???
zajmuje się wywiad?
Są oburzeni? A sami to niby nie szpiegują...
a u nas w polsce to nie dosc ze szpieguja nas po-matoly to jeszcze te przyglupy jankesi jestesmy jakby podwojnie infiltrowani. biedny polski narod a propo kosciola to niby masz racje aczkolwiek moga zbieracv o tobie dane bez twojej zgody tylko jak jestes dzieckiem pozniej tylko ty sam decydujesz czy im udostepniasz swoje dane czy tez nie.