Nawalny związany jest z neoliberalną Republikańską Partią Rosji. Jego program to walka z korupcją poprzez prywatyzację, deregulację etc. Taki soft-korwinizm.
Putin obszedł się z nim nader łaskawie. Robienie vivisekcji na żywym organizmie Rosji powinno być karane surowiej. Za wymysły jakiegoś Nawalnego ludzie w Rosji mieli by znowu głodować, mieli by znowu nie mieć pieniędzy na czynsz? Nie mieć emerytury? A paszoł won, Nawalny!
Skąd Nawalny ma pieniądze na życie? Pracuje? to kiedy ma czas na politykę? Pachołek Zachodu, i tyle.
co nie znaczy, że nie jest to proces polityczny i ze powinien siedzieć. Korwina też bym nie zamykał, choć rzeczywiście szkodnik z niego pod kątem propagandowym straszny, co rusz spotykam ludzi, których "wychował" politycznie, aż żal tracić czas na dyskusje...
Ostatnio jeden mi powiedział, że prawo głosu powinni mieć tylko właściciele nieruchomości, a na pytanie, dlaczego chce mi, biedakowi, ten głos zabrać i czy nie zna właścicieli mniej rozgarniętych niż niżej podpisany stwierdził, że... jakby był wolny rynek, to tez bym się dorobił własnego "M" ;)))
Pod rządami Nawalnego straciliby jeszcze więcej. Słusznie więc, że przed takimi ludźmi Putin ich broni. Bo demokracja to nie tylko kartka do głosowania, bo to przede wszystkim praca, chleb i dach nad głową dla każdego. A o to Putin się stara. Dlatego Rosjanie mu ufają. I mają rację!
A skazany został za dosyć ordynarny przekręt finansowy. Nie przesądzając, czy wyrok był sprawiedliwy czy nie, oczekiwałbym od redakcji CO NAJMNIEJ podawania faktów (jeżeli już głębsza analiza jest niemożliwa). Chyba że autorzy newsa są na tyle zaślepionymi rusofilami, że wszelka myśl o przewałkach na styku publiczne-prywatne w Federacji Rosyjskiej jest przez nich z góry odrzucana.