to nie rozumie, że chodzi o władzę i kasę. albo świetnie rozumie, że chodzi właśnie o to - i wtedy: albo się tym brzydzi, albo zrobił sobie świetną reklamę na początek nowego życia, jako zawodowy poseł i celebryta.
nieślubny syn Giertycha - z facjaty i temperamentu politycznego...
W jego wieku chłopcy piłkę kopią, fajek i piwa próbują, za dziewczynami ganiają, do szkoły i na uczelnię chodzą. Coś na opak mu się układało, film życia se od tyłu puścił, teraz "dorosłe życie" mu się znudziło i wraca odrabiać dzieciństwo.
Zawsze ma szansę papugą polityczną zostać, jak Giertych.
.