kolejna pozytywna wolność w RP - do ukrywania przynależności związkowej,
normalne w tak hałaśliwie zachwalanej demokracji.
groteska
dostrzegł.że prawo nie chroni pracownika i że trzeba zmieniać tę "kapitalistyczną demokrację" na bardziej ludzką .
schodzą do katakumb.
.
uznał w ten sposób, że ochrona przynależności do związków zawodowych przed napastliwością pracodawców jest niezbędna. Brawo III RP!
natomiast na interii już od paru dni mamy do czynienia z ciekawostką przyrodniczą o kształcie następującym:
"Chcesz nowego premiera?
Donald Tusk napisał list do członków Platformy z prośbą o głosy."
i tuż pod tym:
"Popierasz Jarosława Kaczyńskiego?
Dlaczego?"
czy są u nas jeszcze tak durni ludzie, którzy się na ten chwyt dadzą złapać? (nie mam na myśli początku ABeCaDła ani czarnych bram - do piekieł najwyraźniej - bo tu sprawa jest jasna, ale przeciętnych, myślących ludzi)?
wyżej pytanie jest tak ciekawe, ze chętnie odpowiem:
jasne, że popieram.
w praktyce sądów. Po pierwsze, orzeczenie to nie wiąże innych sądów. Po drugie, przepisy w tej sprawie nie są jednoznaczne więc za chwile SN może orzec inaczej, bo inaczej je zinterpretuje.
widząc w tym swoje korzyści. Siły zużyjesz, plecy zmarnujesz, a i tak nic z tego nie będzie. Ludzie nie są ślepi, choć tak sobie wyobrażasz. Dbaj o zdrowie, to łatwiej zniesiesz porażkę. Czy jak to kiedyś pewien sportowy prezenter powiedział: POrycz GOraszki :))))
PiS jest skończony, to, co go sztucznie utrzymuje przy życiu też już ledwo zipie. Skończy się transfuzja, to skończy się i PiS. Nie trzeba wcale patrzeć daleko.
daje ludowi pracującemu jakąś nadzieję.
Sąd Najwyższy raz daje nadzieję, raz ją zabiera...
Sąd Najwyższy czasem bywa zaporą przeciwko zamordystycznym, antywolnościowym zapędom Konfederacji Pracodawców Prywatnych, BCC czy korwinowców.