Libia? Czy to nie ten kraj, gdzie trockiści ogłosili zwycięstwo permanentnej rewolucji?
Dlatego wciąż się leją, nie budują, niszczą. Ale ropa do zachodnich baków płynie... I to jest najważniejsze.
Mianowicie wszelkie rewolucje (pomarańczowe, fioletowe, demokratyczne, pokojowe), powodują że do koryta dochodzą jeszcze gorsze szumowiny.