Syria? Czy to ten kraj, w którym według trockistów, lewicowych wolnościowców etc. wybuchła "rewolucja ludowa"?
z tego co słysze i czytam, to sunnici to musi być jakieś dzikie bydło w przeciwieństwie do szyitów, którzy cywilizacją biją ich na głowę... tylko że tych pierwszych jest znacznie więcej.
Pisanie o ludziach per bydło, czy że jedna cywilizacja bije drugą na głowę zalutuje rasizmem. Prawda jest taka, że większość ludzi pragnie żyć ze sobą w pokoju. Problemy zaczynają się wtedy kiedy grupka wyrachowanych cwaniaczków zaczyna używać religii jako narzędzia do realizacji własnych partykularnych interesów, podburzające jednych przeciwko drugim. Tak było w Indiach, Libanie, Nigerii i tak jest zawsze gdzie występują wojny religijne.