ale nie do konca. Chodzi mi o Hollanda. Dla mnie nawoływanie do wojny przez niego to kompromitacja. Zastanówcie się następnym razem, redaktorzy i komentatorzy, gdy będziecie chcieli nazwać tego gnoja socjalistą czy też lewicowym prezydentem. Lepszy jest w czymś niż Sarkozy w sprawie napaści na Libię?
Mała uwaga, rząd Asada nie walczy ze zwykłymi obywatelami tylko ze zjadaczami wątrób i obcinaczami głów wspieranymi przez rząd USA, Arabii Saudyjskiej oraz Kataru.
To smutne Sierp ale jest toczka toczka takim samym burżujem jak tamten. Ale czy może być innym, skoro jest Prezydentem kapitalistycznego państwa? Tuczą się krwawicą Północnej Afryki od dziesiątek lat. On nie chce tej krwawicy swoich współrodaków pozbawiać. Stąd te wszystkie rzekomo humanitarne gest i stąd to zrozumienie wielu dla nich.