Rezultaty badań CBOS to w gruncie rzeczy mapa mapa złudzeń, odbicie rzeczywistości wirtualnej.. Czy ci, którzy przyznają się do wpływu na sprawy publiczne, opowiadali się za likwidacją stoczni i są za sprzedaniem LOT-u? Zapewne nie ale nikt ich o to nie pyta, bo decyzje są podejmowane w trybie mafijnym za zamkniętymi drzwiami, a uczynne media głównego nurtu ładnie to później uzasadniają. Ma rację komentator portalu pisząc o erozji społeczeństwa obywatelskiego, aczkolwiek jak sięgnę pamięcią, największą popularność miało to określenie w chwilach przełomu. Takich jak teraz,gdy rzeczywistość coraz głośniej skrzeczy i gdy budzi się nasz zbiorowy rozumek oraz obywatelska wrażliwość..
http://technowinki.onet.pl/telewizory-i-projektory/oplata-wizualna-nie-tylko-za-telewizory/jm2z7
http://www.polityka.pl/rynek/1554273,1,premier-oglosil-zmiany-w-ofe-rewolucja.read
Skokiem na pieniądze składane przez ludzi do OFE, Tuskorząd zyskuje sporą sumę (ponad 100 mld złotych) na "kiełbasę wyborczą".
Jest to też przykład "kreatywnej księgowości", dzięki ktorej będzie można nadal zwiekszać dług publiczny, a inną metodą już się żadnego budżetu nie skleci.
ZUS i tak zbankrutuje. Emerytury będą głodowe. Albo - w ogóle ich nie będzie.
W kapitalizmie wpływ na sprawy publiczne jest wprost proporcjonalny do zawartości portfela, jak widać nawet Polacy podświadomie to czują.
Wczoraj, w pracy, wchodzę do kuchni a tu 2 naszych sympatycznych kierowców zamyślony siedzą nad herbatą, pytam o czym dumają a oni odpowiadają, o świecie, ze tak się zmienia na gorsze, przez chwile pomyślałam ze świat gdzie ich szef na jednym lunchu wyda to co oni zarobią w miesiącu im się coraz mniej podoba, ależ nie, oni się martwili o gejach, którzy się coraz bardzie panoszą w Polsce.
zmieni zdanie:), bo Wódz Narodu odniósł się do tego posunięcia z umiarkowaną sympatią, maskowaną jedynie wygłoszoną pro forma krytyką doraźnych motywów, które za nim stały. Przy okazji Wodzu łgał jak z nut, jakoby "nie było przesłanek" wzięcia OFE za pysk za jego rządów, gdyż... "koalicjanci nie byli gotowi".:D
proponuje wolny wybór miedzy ZUS i OFE (do których praktyki rzeczywiście odnosi się krytycznie).
Nie ma to nic wspólnego z kradzieżą pieniędzy odkładanych przez pracowników na swoje emerytury, której dokonał rząd Tuska.
OFE nie mają żadnych swoich pieniędzy. Mają tylko pieniądze powierzone im przez ludzi, którzy się do nich zapisali.
To samo dotyczy ZUS-u. Skandalem jest konsumowanie kapitałów ZUS-owskich przez rządy, które wykorzystują oszczędności ludzi do łatania budżetu.
A jeśli idzie o "koalicjantów" rządu J.Kaczyńskiego. Nie wiem, czy w OFE miał zainwestowany jakiś kapitał Ryszard Krauze. Od tego zalezało stanowisko Leppera i Samoobrony.
Słowem, udokumentowana krytyka OFE i nakłanianie ludzi do powrotu do ZUS - tak. Zabieranie ludziom oszczędności na "kiełbasę wyborczą" rządu - nie.
http://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/wywiady/kontrwywiad/news-marcinkiewicz-oszustwo-i-kradziez-to-nie-reforma-ofe-to-dran,nId,1021587
Wódz Narodu nie mógł zrobić porządku z OFE, bo agent FSB Lepper stał okoniem.
A bzdury o "powierzonych przez ludzi oszczędnościach" litościwie pominę. Ale to ciekawe, że nie jesteś na bieżąco z aktualnym stanowiskiem Partii. Spadek formy?
do chwalenia tego rządu, ale to co zrobili z OFE jest ich najlepszym posunięciem od 2007 roku, czyli od momentu zdobycia władzy. Nawet jeśli zmusiła ich do tego sytuacja budżetowa, a nie przekonanie o wadach dotychczasowego systemu. Z drugiej jednak strony, zlikwidowali to, co sami kiedyś wprowadzili.
że Papa Smerf musi chwalić posunięcia rządu PO, przez który jest dotowany, ale może bez przesady, bo jak te laurki pasują do prób przyklejenia się do - z deklaracji antyrządowej - Platformy Oburzonych?
Hasło "grab nagrabliennoje" sprawdziło się dotychczas raczej średnio. Nie inaczej będzie z bezprawną konfiskatą majątku OFE przez Tuskorząd.
określił decyzję rządu w sprawie OFE jako "przekreślenie elementarnej wiarygodności państwa".
że niedługo pojawi się tu wpis:
"Remik, przepraszam! Pomyliłem się! Poprawię!"
by zrozumiało, że jak ktoś ci mówi, że nie ma przyjemności z tobą prowadzić dyskusji, to nie powinno się napastliwie, przy każdej okazji pisać "tutaj jestem! zauważ mnie! nie ignoruj mnie!". Poważny pracownik państwowej uczelni dotowanej przez reżim Tuska (a jakże!) ma z tym jednak problem. To już nawet śmieszne nie jest, to raczej żałosne, że dorosły człowiek zamiast zachować się honorowo i odpuścić, próbuje za wszelką ceną zwrócić na siebie uwagę. Mówcie mi co chcecie, ale to nie jest normalne. Dorośli ludzie się tak nie zachowują. Facet kiedyś pisał naprawdę fajne teksty,a dzisiaj ma radochę z tego, że młodemu na forum zapodał złośliwy tekst (i jeszcze myśli, że kogoś to rusza). To chyba objaw jakiś osobistych problemów, dlatego ja już nawet nie mam serca szydzić, znęcać się i się śmiać. Po prostu przykre.
zostanie odcięta!
PATRIOTYCZNY MIŁOŚNIK FINANSJERY
zwrócić honor Smerfowi. Choć mógłby on, oczywiście, lepiej się postarać. Zazwyczaj na temat: My, Smerfy, nie rozmawiamy z "krasnoludkami", Papa pisał 5 postów, on zaś - dwakroć tyle.
Papa też chwali, rzeczywiście, na stronie internetowej swojego medium, rząd Donalda "Mniejsze zło". Smerf zatem nie musi poprawiać. Papa twierdzi nawet, że w Polsce dokonał się przełom "antyneoliberalny", którego wyrazem jest właśnie akcja "Mniejszego zła" na kasę OFE. Przełom ten był konsekwencją nacisku wywieranego na rząd "Mniejsze zło" przez oddolny ruch obywatelski (z Papą na czele).
Śmiać się czy płakać z tak wstrząsającej ignorancji politycznej?
Ale, żeby nie kończyć smutnym akcentem: nasz miły forumowy "bolo" będzie musiał polubić "lewicę patriotyczną". Bo też od dawna gra z nią w jednej drużynie, tylko że jeszcze o tym nie wie. Ja wiem, drogi "bolo", że masz ze Smerfami rachunki krzywd. Ale czy to teraz ważne? Trzeba się jednoczyć w obronie przesuwającego się na lewo rządu "Mniejszego zła"!
mądrzejszy głupszemu musi ustąpić. Pa Zyniu!
Pyta gość, według którego (a raczej wg postaci, którą odgrywa) ma miejsce "skok na nasze pieniądze, dobrowolnie powierzone OFE". :D