w czasie rzeczywistym czyli ten sam naród ale różne systemy:
http://www.theatlanticcities.com/technology/2012/12/new-highly-detailed-image-north-koreas-lack-electrical-infrastructure/4201/
Najlepsze socjalistyczne wytłumaczenie jakie do tej pory tu przeczytałem to że północnokoreańscy robotnicy w nocy śpią zamiast się rozbijać po kapitalistycznych burdelach, stąd w Korei Pn ciemno, a w Korei Pd jasno :) Czy ktoś to przebije?
Dodałbym skandalicznie wysokie nakłady na wojsko, które nawet uzbrojone po zęby nie obroni nas przed żadnym potencjalnym wrogiem. Bo każdy nasz potencjalny wróg jest dziś od nas jeszcze silniejszy niż w 1939 roku :) I najbardziej racjonalną postawą Polaków byłoby natychmiast się poddać, by uniknąć unicestwienia. A że kapitalistyczna władza o tym wie, najlepiej świadczy zniesienie obowiązkowej służby wojskowej.
.. dla tego zawsze trzeba go wprowadzać za pomocą policyjnej pałki.
Autor myli systemy ekonomiczne, nie zna podstawowych zasad wolnego rynku, dziwi się, że Bank na swoim własnym terenie, robi dokładnie to co chce robić i określa to postępowanie nieracjonalnym(!!!). Kuriozum, ale jaka gazeta, takie mędrki.
Dla wielu racjonalne jest to, co np. służy społeczeństwu, a dla innych racjonalne jest to, co pomnaża ich osobiste zyski (bez względu na skutki społeczne). Wszystko zależy od tego, jakie wartości stanowią kryterium oceny... To trywialne spostrzeżenie nie byłoby warte uwagi, gdyby nie fakt, że mamy za sobą kilkudziesięcioletnie niezbyt fortunne (żeby nie powiedzieć „fatalne”) doświadczenia z eksperymentalnym systemem „socjalistycznym”, w którym „dobro człowieka” było najczęściej jedynie na transparentach. Jeżeli zatem alternatywą do „racjonalnego inaczej” systemu jaki zagościł u nas po 1989 roku ma być system, którego trwanie ten rok zakończył – to trudno się dziwić, że dogmatyczne argumenty naszych czołowych ekonomistów (politycznych) mają znaczący wpływ na tok wydarzeń… Kompromitacja tego, co jest stanie się zarzewiem nieuchronnych zmian dopiero za jakiś czas – niestety. Obnażanie i eksponowanie dogmatycznych absurdów jest więc jak najbardziej pożądane.
... reprodukcyjnego, planowanie rodziny oraz dostęp do wody i jej uzdatnianie dla wszystkich mieszkańców Ziemi! -
- pisze Autor.
*
Nie problem braku pieniędzy w gospodarce światowej jest tzw. wąskim gardłem rozwoju.
Bo pieniądze można by po prostu dodrukować, tak jak to robią obecnie USA (a jedyną gwarancją wartości dolara jest gospodarka amerykańska).
Problemem , niezależnie od tego czy gospodarka będzie kapitalistyczna czy socjalistyczna ( taka jaką pamiętamy),
jest podaż wszystkich podstawowych surowców do zaspokojenia potrzeb tych miliardów żyjących ludzi - ropy, gazu, wody a ostatnio nawet zwykłego piasku, niezbędnego do betonu.
Ziemia nie zaspokoi potrzeb rosnącej lawinowo liczby ludności.
Więc problem biedy leży zupełnie gdzie indziej, niż to wskazuje Autor.
Postanowiłem jeszcze raz opublikować mój komentarz, tym razem bez znaków cudzysłowu, myślnika, nawiasu itp., które zostały dziwnie zaszyfrowane czyniąc tekst mało czytelny. Ewentualnych Czytelników przepraszam.
Dla wielu racjonalne jest to, co np. służy społeczeństwu, a dla innych racjonalne jest to, co pomnaża ich osobiste zyski, bez względu na skutki społeczne. Wszystko zależy od tego, jakie wartości stanowią kryterium oceny. To trywialne spostrzeżenie nie byłoby warte uwagi, gdyby nie fakt, że mamy za sobą kilkudziesięcioletnie niezbyt fortunne, żeby nie powiedzieć fatalne, doświadczenia z eksperymentalnym systemem socjalistycznym, w którym dobro człowieka było najczęściej jedynie na transparentach. Jeżeli zatem alternatywą do racjonalnego inaczej systemu jaki zagościł u nas po 1989 roku ma być system, którego trwanie ten rok zakończył, to trudno się dziwić, że dogmatyczne argumenty naszych czołowych ekonomistów politycznych mają znaczący wpływ na tok wydarzeń. Kompromitacja tego, co jest, stanie się zarzewiem nieuchronnych zmian dopiero za jakiś czas, niestety. Obnażanie i eksponowanie dogmatycznych absurdów jest więc jak najbardziej pożądane.
racjonalnosc jest subiektywna to punkt wyjscia szkoly austriackiej czyli libertarian takze uwazaj gdzie cie to zaprowadzi
Są dwa podstawowe rodzaje racjonalności w społeczeństwie: racjonalność społeczna oraz racjonalność indywidualna.
Np. racjonalność społeczna nakazywałaby w Polsce zwiekszyć zasiłki, poprawić najniższe wynagrodzenia, stworzyć system płac niezależny od wolnego rynku, lecz zależny od publicznego uzasadnienia. Racjonalnością społeczną jest też poprawa wskaxników demograficznych w polsce. Racjonalność społeczna opiera się na twierdzeniu, ze kiedy w społeczeństwie jest źle lub gorzej w porównaniu ze stanem pożądanym czy innymi krajami, to nalezy ten stan poprawić.
Racjonalność indywidualna jest jakby podrzędna wobec racjonalności społecznej. planoiwanie dotyczy tu jednostek i toprzewaznie niektórych, anie całego systemu społecznego. Jednostki spontaniczne i planujące mieszają się. Racjonalność indywidualna potrafi zaszkodzić racjonalności społecznej. Racjonalna decyzja jednostki o antykoncepcji czy aborcji może prowadzić do nieosiągnięcia celów planowanej polityki demograficznej. racjonalna chęć zysku może prowadzić do spekulacji na rynku mieszkan i braku tych mieszkań w skali państwa (nieracjonalności społecznej) albo do budowy mieszkań, na których nikogo nie stać (II objaw nieracjonalności społecznej).
Soacjalizm czy gospodarka planowa (nawet w kapitalistycznych Chinach) jest przejawem racjonalności społecznej.
Kapitalizm, zwłaszcza w formie wolnorynkowej, wywodzi się z racjonalności indywudualnej, z której korzystają przede wszystkim jednostki, które posiadają kapitał ekonomiczny i w rezultacie tego wpływ na inne jednostki, a także na ogół lepsze wyniki w skali inteligencji, choć nie jest to regułą. System ten polega na żerowaniu przez jednostki bardziej racjonalne, lecz bardziej nieetyczne, na pozostałych.
W tym efektywnym, rentownym, kolorowym, atrakcyjnym i seksownym systemie mogłem kupić mojej niuni dildo nie wychodząc z własnej pięknej prywatnej willi (zamówiłem na portalu aukcyjnym). Musi sobie niunia jakoś radzić kiedy w delegacje wyjeżdżam. Niedouczone bolszewickie mohery po obskurnych komunistycznych zawodówkach pełnych karaluchów nigdy czegoś takiego nie zamówią, bo na samą myśl o podręczniku Wisłockiej dostają ataku serca bądź wylewu. I nigdy nie zrozumieją, że w kapitalistycznej Polsce jest lepiej, ponieważ mamy piękne stadiony, Lewego, Kubę Błaszczykowskiego... I mamy oczywiście Kubę Wojewódzkiego i Kubę Wątłego. Amęt!!!
Uważam, że względności nie można identyfikować z subiektywnością. Racjonalność jest względna, to znaczy, że nie jest absolutna (niezależna od wypracowanych przez Człowieka wzorców). Jest to pewnego rodzaju ocena określonego stanu rzeczy lub sytuacji. Ocenę natomiast formułuje się wówczas, kiedy stwierdza się zgodność (lub niezgodność) przedmiotu oceny z określonym kryterium. Przedmiot i kryterium, to dwa główne elementy każdej oceny. Zarówno formalna poprawność, jak i walor poznawczy oceny zależy od własności tych elementów, a mianowicie:
1) – od poprawnego rozpoznania przedmiotu oceny, czyli od stwierdzenia: jak jest?
2) – od doboru kryterium, czyli od określenia: jak być powinno?
Geneza kryterium (t.zn. skąd wiemy, jak być powinno?) pozwala wyróżnić trzy rodzaje ocen:
a) Ocenę subiektywną - kiedy kryterium oceny zależy wyłącznie od oceniającego (wówczas ocena nie podlega dyskusji, bowiem pozwala nam poznać jedynie gusty, czy przekonania autora oceny).
b) Ocenę intersubiektywną - kiedy kryterium oceny ugruntowane jest w opinii publicznej lub w przyjętych przez daną społeczność zwyczajach, wierzeniach czy tp. elementach kulturowej tradycji.
c) Ocenę obiektywną - kiedy kryterium jest uzasadnione aktualnym stanem wiedzy w dziedzinie, która swoim zakresem obejmuje przedmiot oceny. Ocena obiektywna jest najłatwiej weryfikowalna, ponieważ kryteria tego rodzaju są zwykle zawarte w normach technicznych, aktach prawnych, opisach celów działania czy innych naukowo uzasadnionych regulatorach naszego życia.
O racjonalności zatem można mówić z sensem wówczas, kiedy ujawni się KRYTERIUM, które upoważnia do uznania, że coś jest racjonalne lub nieracjonalne.