do "pozytywisty z duszą romantyka" to głupota.
on był po prostu frajerem z kasą, co się w kurwie z "rodziny z tradycjami" zakochał i tyle.
"lalka" to piękna opowieść o narodzinach polskiego antysemityzmu (pamiętnik starego subiekta) i otwartej już degeneracji szlachty.
"Lalka" Prusa podobnie jak i "Ziemia Obiecana" Reymonta są dziś jak najbardziej aktualne, w odróżnieniu np. od "Krzyżaków" czy Trylogii Sienkiewicza. Kapitalizm się bowiem niewiele zmienił od końca XIX wieku a i coraz bardziej się do niego upodabnia.