Komentarze czytelników portalu lewica.pl Komentarze czytelników portalu lewica.pl

Przejdź do menu

Komentowany tekst

Węgry: Szykuje się kolejna porażka lewicy

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz

Orban jest bardziej prosocjalny

niż "lewica" jak i cała opozycja

autor: Fred_BB, data nadania: 2013-10-24 09:32:30, suma postów tego autora: 676

Czy

węgierskich "socjalistów", o których mówiono, że "sprywatyzowali nawet powietrze", można określać jako lewicę?

autor: Porta Nigra, data nadania: 2013-10-24 18:23:28, suma postów tego autora: 1682

nie ma jeszcze komentarzy

nie ma jeszcze komentarzy wyznawców Orbana?
to dziwne

autor: tomasz_rysz, data nadania: 2013-10-24 20:24:50, suma postów tego autora: 1727

-

"Do sojuszu nie przystąpił też ciągle dość popularny, inny z byłych szefów rządu, Ferenc Gyurcsany, który przewodzi aktualnie liberalnemu ugrupowaniu Koalicja Demokratyczna."

Dobre.

autor: A.Warzecha, data nadania: 2013-10-24 21:40:36, suma postów tego autora: 2743

@

Na Węgrzech jedyna partią w historii tego kraju, która prowadziła politykę pro-socjalną była partia komunistyczna. Określanie tego co się dzieje po 1989 jako polityki prosocjalnej (patrz: fred_bb) można rozumieć tylko w kategoriach czarnego humoru.

autor: mlm, data nadania: 2013-10-25 19:38:08, suma postów tego autora: 4284

Ja tylko przypomnę,

że Orban zbił bezrobocie do minimum. Podobno udowodnił to naukowo prof. Rońda.

autor: bolo, data nadania: 2013-10-26 21:42:50, suma postów tego autora: 4522

Rzeczywiście,

Węgry mają jeden z najniższych wskaźników bezrobocia w Unii Europejskiej.

autor: Porta Nigra, data nadania: 2013-10-28 17:06:02, suma postów tego autora: 1682

Na czym

polegał "prosocjalny charakter" polityki węgierskiej partii komunistycznej?
Czy na tym, ze po roku 1945 ponad poł miliona Węgrów moglo skorzystać z bezpłatnej turystyki: z Budapesztu i okolic na wysepki rozleglego Archipelagu Gułag?
A nadto, blisko milionowi Węgrow zapewniono pracę, chleb i dach nad głową w - jak określiłby to Michel Foucault - "Wielkim Zamknięciu".

autor: Porta Nigra, data nadania: 2013-10-28 17:09:41, suma postów tego autora: 1682

Nie ma sprawy, Zyniu,

kontynuuj swoją komedię: zdradź nam, jakie państwa UE mają niższe wskaźniki bezrobocia niż Węgry. I przy okazji jak na ich tle wypada Polska.

autor: bolo, data nadania: 2013-10-28 23:14:14, suma postów tego autora: 4522

Dobra, Zyniu, nie męcz się.

Szkoda czasu na ich wymienianie. Otóż mniejszy niż Węgry wskaźnik bezrobocia ma... 13 państw UE. Polska ma praktycznie taki sam wynik, więc zapewne też należy do krajów z "jednym z najniższych wskaźników bezrobocia w Unii Europejskiej".

autor: bolo, data nadania: 2013-10-29 08:46:37, suma postów tego autora: 4522

bolo,

wątek spadł, a zatem dyskusja z tobą traci problematyczny sens, jaki by miała, gdyby ten wątek ktoś czytał.
Wiem, ze zgodnie z twoją prawdą najniższe wskaźniki bezrobocia ma i zawsze miała Polska pod rządami Donalda "Mniejsze Zło" Tuska. Rywalizować z nią mogły jedynie Węgry za czasów Gyurcsanya.
Nadużyciem wydaje mi się posługiwanie przez ciebie zaimkiem "my". To pluralis maiestatis? Bo przecież dałeś sie poznać chyba wszystkim użytkownikom portalu jako nudny troll od "zbrodni Romaszewskiego", z którym nikt się nie solidaryzuje ani nie identyfikuje, bo to byłaby wtopa.

autor: Porta Nigra, data nadania: 2013-10-29 08:50:47, suma postów tego autora: 1682

Zyniu jest ekspertem od Węgier,

niczym Rońda od lotnictwa.
Ostatnio wieszczył, że Orban "zbił do minimum inflację i bezrobocie". Gdy wykazano mu ewidentne kłamstwo jeśli chodzi o bezrobocie, nasz Rońda zaczął odwracać kota ogonem: "Zaryzykuję i przypuszczę, ze dane "bola" o bezrobociu są ścisłe. Zauważmy, ze o inflacji nie dyskutuje on w ogóle, czyli pośrednio przyznaje, że Orban coś "zbił do minimum"."
No to jedziemy Zyniu z inflacją - w 2008 r. (ostatni pełen rok rządów Gyurcsany'ego) wynosiła 6%, w 2012 r. - 5,7%. Tyle warte są te twoje Rońdowe teorie o Węgrzech.
Fred - skąd wziąłeś "najniższą od 40 lat inflację" na Węgrzech? Z GaPola?:) No i zdradź proszę, na czym polega ta "prosocjalność" Orbana.

autor: bolo, data nadania: 2013-10-29 08:58:31, suma postów tego autora: 4522

Niby wątek spadł,

a zatem dyskusja z trollem od Romaszewskiego straciła sens, ale zawsze ktoś może się dokształcić.
Warto zauważyć, że troll antykaczystowski już jawnie wychwala rządy Tuska w Polsce i Gyurcsanya na Węgrzech. Dziwne? Wcale nie takie dziwne.
Przypuszczę optymistycznie, że troll nie manipuluje danymi na korzyść swoich idoli: Gyurcsanya i Tuska.
I tak jednak nie rozumie on, że Orban rządzi na Węgrzech w sytuacji ogólnoeuropejskiego kryzysu. A wobec tego, utrzymanie wskaźników inflacji i bezrobocia na wysokości porównywalnej z czasami przedkryzysowymi można określić jako "zbicie ich do minimum". Szczególnie, jeśli uwzględnimy narzucający się kontekst porównawczy, jaki wyznaczają inne kraje Unii Europejskiej.

autor: Porta Nigra, data nadania: 2013-10-30 08:47:07, suma postów tego autora: 1682

Świetnie, Zyniu, chodziło mi właśnie

o takie perełki: "utrzymanie wskaźników inflacji i bezrobocia na wysokości porównywalnej z czasami przedkryzysowymi można określić jako "zbicie ich do minimum"". :D
Zgodzę się przy tym, że kontekst porównawczy narzucają inne kraje UE. W tym te 13, w których bezrobocie jest znacznie mniejsze niż na Węgrzech (które, jak wiadomo, mają "jeden z najniższych wskaźników":)))).
W jeszcze jednym masz rację - może się ktoś dokształci. Np. ci, którzy plotą androny o "najniższej od 40 lat inflacji na Węgrzech".

autor: bolo, data nadania: 2013-10-30 17:20:54, suma postów tego autora: 4522

Dodaj komentarz