każdy rządowy program za podatki kocham miłością lewicową bezgraniczną bo wiem że rząd chce wyłącznie mojego dobra
jeśli jliber jest antyrządowy a rząd chce mojego dobra, to jliber musi być, chce mojej śmierci
jeśli jliber próbował zażartować i żartem tym swoim chciał mi uświadomić, że rząd nie chce mojego dobra, to już jliber wie, czego on dla mnie chce
rząd jest zatrudniony przez obywateli - ma chcieć tego, czego obywatele chcą od niego; jest celem nacisków struktur niedemokratycznych, eufemistycznie zwanych lobbistami tylko dlatego, że ma władzę wykonawczą - odpowiedzialnością wyborców jest monitorowanie polityki rządowej - pomiędzy wyborami wychodząc a ulice w razie naruszenia umowy społecznnej
jeśli ktoś ma nieszczęsnie mieć dostęp do telewizji amerykanskiej, taki jak ja mam (w necie można wsztystkie programy znaleźć, nawet tego mazgaji polecanego przez rebelka) amerykanie, wliczając Moore'a, mają głeboko w d aferę szpiegowską
i za tysiąc pokoleń do głowy im nie wpadnie, że to przykład moralności Kalego
dokładnie, rząd ma robić to czego obywatele chcą od niego, a nie żaden konkretny obywatel, więc rząd może robić co sobie chce, proste, tak zawsze było i tak zawsze pozostanie, dokładnie odwrotnie niż na wolnym rynku, gdzie jak ci się produkt czy usługa nie podoba to nie kupujesz, a z rządowymi programami płać horrendalne podatki i płacz, a lobbować i protestować sobie możesz do śmierci, społeczeństwo i tak bardziej obchodzi kolor majtek dody, więc śmiech na sali
1 - jeśli rząd ma pilnować tylko wolności prywatnej, to rząd nie jest potrzebny, wystarczy policja
2 - jak policja (lub rząd, któy pilnuje tylko własności prywatnej) uchroni mnie przed uszczerbkiem na zdrowiu w wyniku użytkowania zakupioncych dóbr (w wyniku użycia materiałów o których nigdy sie nie dowiem, a z którymi obcować będę na codzień)?
1 no jeszcze jest wojsko i własność publiczna typu drogi, rzeki morza parki narodowe, także nie tylko policją rządzi rząd nawet w państwie libertariańskim
2 pozywasz do sądu normalnie tak jak i teraz, przecież sądy i legislatura państwowe pozostają (ale fakt to nie władza wykonawcza czyli nie rząd)