Refleks szachisty... Po 50 latach ciulów olśniło.
Po 50-ciu latach ciule odkryli "amerykę".
Zamknąć ONZ i "amerykę" też... na cztery spusty...
.
tostery zalegalizowali na kubie w zeszłym roku? a w przyszłym prywatne warzywniaki na rogu? ten kraj idzie jak burza!
jest prezentem dla władz Kuby, gdyż pozwala usprawiedliwiać klęskę tamtejszego eksperymentu ustrojowego.
Dyktator Kuby, Raul Castro, prywatyzuje stopniowo tamtejszą gospodarkę.
Realizacja jego reform spowoduje, że problem embarga straci znaczenie. Bo niepowodzeniom gospodarczym Kuby winne jest skolektywizowanie gospodarki, a nie embargo.
osamotnione były, dajmy na to, Rosja i Iran, Zyniu napisałby, że "nikt się z nimi nie solidaryzuje ani nie identyfikuje, bo to byłaby wtopa". W tej sytuacji pewnie napisze, że przeciw głosowała Oś Dobra.
prawa ludzkie przestrzegane są wtedy, gdy nieliczni srają złotem a większość lebiodom albo po prostu przymiera głodem. Nareszcie do świata dociera świadomość, że ludzkie jest wyłącznie to, co służy każdemu. Czy w Polsce też ta świadomość znów zacznie narastać? Myślę, że to jest nieunikniony proces.
Embargo nałożone na Kubę przez USA, to wyłącznie sprawa Kuby i USA. I nikogo więcej. Po co jakieś mędrki mieszają się w nie swoje sprawy i usiłują wmawiać komuś jak ma żyć? Chory obłęd.
Czy zdajesz sobie sprawę z tego CZYM jest dla jakiegoś obszaru nałożenie embarga? To oznacza odcięcie od nowoczesnej wiedzy, techniki, obiegu handlowego, zdobyczy cywilizacji... Pozostaje tyko to, co uda się przemycić. To oznacza bardzo często ignorowanie dorobku naukowego ludzi z danego objętego embargiem rejonu (słynna już konieczność nostryfikacji dyplomów). Polska, jak i reszta tzw. krajów demokracji ludowej przez dziesięciolecia była odcięta embargiem od zachodnich technologii (COCOM), zachodnich uniwersytetów, zachodniej cywilizacji... Temu embargu w dużej mierze można zawdzięczać zapóźnienie cywilizacyjne.
po przeczytaniu kojiberka i porta nigry (co za pretensjonalny nick swoją drogą...) nie da się nie zauważyć pewnej prawidłowości wynikającej (zgaduję) z ilości mózgu rozcieńczonego w alkoholu
objawia się to argumentowaniem na zasadzie: znajdź drobiazg, byle drobiazg, taki drobiazg, co to choćby z tematem był nie związany, dałby ci możliwość wypowiedzenia się "w temacie" - czyli: emargo + kuba - powiedz coś o kubie (choćbyś pogodę miał tylko skomentować)
nigra przynajmniej się trochę wysilił w porównaniu z kojiberkiem - stworzył strukturę, ktorej centralnymi elementami są embargo, rząd i cynizm
:)
zaprawdę powiadam wam, świrów nie pokonasz, stukać nam tu w klawiaturkę będą, aż zdechną