Mafiozi w porównaniu z sektorem publicznym to amatorzy. U nas zresztą jest to samo.
jakies konkretne dane, czy tylko osobiste przekonanie, ze twoje porownanie ma jakikolwiek sens?
dokładnie i mimo okradania połowy rocznego pkg włoski rząd nie daje sobie rady z prywatną mafią zbierającą tylko 1%, trudno o bardziej dobitny przykład niudolności państwa dobrobytu pod względem podstawowej funkcji państwa czyli ochrony prywatnej własności obywateli, no ale nic dziwnego, jak ma państwo ją chronić skoro samo specjalizuje się w okradaniu obywateli