Pan Ikonowicz jest bodajże ostatnim politykiem, którego śmiało można nazwać lewicowy. Walczy o najuboższych jest przeciwnikiem kapitalizmu w tej barbarzyńskiej polskiej postaci. Niestety większość tzw lewicy SLD i Palikot nie ma nic wspólnego z lewicowością. W czasach gdy bieda dotyka coraz większe rzesze społeczne lewica zajmuje się pierdołami, równouprawnieniem , klerem etc. Tymczasem kraj został doszczętnie wyprzedany, w czym swój udział miała także pseudolewica. Pozdrawiam pana Ikonowicza i wierzę, że po wyjściu z więzienia nadal będzie bronił oszukanych i zdradzonych przez III RP.
za celną bo prawdziwą ocenę. Przy tym (żeby ocena nie wyglądała jak laurka) Piotrek nie jest człowiekiem bez skazy. Wady dyskretnie przemilczę, ale one są. Nie bez powodów w przeszłości opuszczałem Nową Lewicę.