panstwo czeka na to jak glodni zjedza bezrobotnych i dwa problemy rozwiaza same przy pomocy niewidzialnej reki rynku :)
Pełna zgoda z komentarzem redakcyjnym. Żebractwem głodu nie zlikwidujemy. Niektórym tylko pozwoli ono uspokoić sumienia po dokonanych systemowych złodziejstwach.
"największe sklepy spożywcze", no co się tak boicie, powiedzcie to słowo, hipermarkety, hahahaha, boshe jacy wy na tej lewicy jesteście słodcy hahaha, ciągle uciekają, ciągle w rozdwojeniu jaźni haha.
stałem kilka razy, szkoda, że ludzie są jacy są i w inny sposób nie można by koniecznych środków zebrać - wtedy można by kupić niezbędne produkty bezpośrednio od polskich (i tylko polskich) producentów, bez nabijania kabzy zagranicznym korporacjom handlowym. Tyle, że 90% ludzi którzy zaczepieni przez wolontariuszy dają się ponieść nastrojowi i przy okazji swoich zakupów wrzucają coś i dla ubogich niestety przelewu by nie zrobiła, z gotówką też by się trudniej rozstali. Więc handlarze dostają swój procent. Szkoda.
Ciekawostka: z mojego doświadczenia wynika, że zdecydowana większość ofiarodawców to ludzie starsi i ubożsi - empatię kształtują własne trudne przeżycia.
neoliberalnych ekstremistów, pokazywać ich hipokryzję !!
http://opole.gazeta.pl/opole/1,35114,14953435,Ksiedzu_z_milionami_sie_upieklo__Nie_zaplaci_gigantycznego.html#BoxSlotII3img
Idź ty i czyń podobnie ;)
znowu daje popis inteligencji :P