Izrael chce panować a nie współpracować. Jego panowania nie chcą sąsiedzi, stąd nieustanny konflikt. Wywoływane są nawet tzw rewolucje, by osłabić sąsiadów. Na razie jest tak, że ropa do baków płynie a oni się zabijają. Ale jak długo to trwać będzie, tego nikt nie wie. Przykład Iraku, Libii a przede wszystkim Syrii jest przerażający. Może to odbić się nam czkawką, bo nie zostają w swoich krajach lecz zalewają nasze po części zresztą z naszej winy..
a właściwie Izraela, bo chce panować.
jeśli jest cokolwiek o Żydach to tylko po to by potępić Polaków za nieskończone pokłady antysemityzmu. Przynajmniej jeden obowiazkowy artykuł co miesiąc