Skoro 2,31% podatników zarabia ponad 7100zł/m-c (bo tyle trzeba zarabiać aby wejść w drugą stawkę podatkową) to ilu zapłaci proponowaną stawkę 50% (zarabiają ponad 20.000) ? Ułamek procenta.
Korzyści dla budżetu niewielkie - nawet gdy na potrzeby chwili umówimy się, że Laffer nie ma racji. Część ludzi przeniesie biznes na Cypr, inni na Karaiby.
Jedyna korzyść dla lewicy za ruch propagandowy, pod publikę.
najbogatsi obywatele powinni w większym stopniu brać na siebie ciężar NAPRAWY FINANSÓW PUBLICZNYCH poprzez płacenie wyższych podatków".
Hmm... jeżeli podatki mają NAPRAWIAĆ finanse psute od lat co najmniej dwudziestu, a nie POPRAWIAĆ KONDYCJĘ PAŃSTWA I OBYWATELI, to tylko siąść i rozpłakać się nad rozumieniem roli podatków przez OPZZ i nie tylko ich zresztą.
Osoby odpowiedzialne za psucie państwa, w tym jego finansów, powinny siedzieć w pierdlu, albo i wisieć - z Balcerowiczem na najwyższej gałęzi.
Chyba że ta NAPRAWA jest luźną interpretacją red. Szumlewicza, to sorry, entschuldigung, izwinitje...
Kwota wolna od podatku powinna wynosić przynajmniej połowę minimalnej płacy czyli ok 10 tys.... ale ja tego nie doczekam, mimo że mam zamiar żyć jeszcze z ćwierć wieku...
.
Interes w utrzymaniu kapitalizmu mają tylko kapitaliści, więc tylko oni powinni płacić podatki.
No, nie do końca - takich osób, które zarabiają 30 tyś. miesięcznie nie jest w Polsce tak mało - w sumie zbierze się niezły grosz, pod warunkiem oczywiście, że towarzyszyć będzie temu ograniczenie samozatrudnienia na kierowniczych stanowiskach w korporacjach i spółkach.
Z tym, że rzeczywiście - większe znacznie pieniądze uciekają z budżetu poprzez nieopodatkowany transfer zysków do zagranicznych spółek-matek. Można sobie podobno z tym poradzić, jak zapewniają ekonomiści, tylko trzeba chcieć!
Poza tym efekt społeczny też nie jest bez znaczenia.
"Część ludzi przeniesie biznes na Cypr, inni na Karaiby."
Takiego delikwenta należy pozbawić obywatelstwa i wyeksmitować z kraju.
http://www.obserwatorfinansowy.pl/forma/analizy/szwedzki-raj-dla-najbogatszych/?k=makroekonomia