Zabawny ranking, przyjmujący burżuazyjne ograniczenia niczym dogmat Trójcy Świętej. A prawda jest taka, że wolnej prasy jest tym więcej im mniej propagandy kapitalistycznej, zaś najbardziej wolna jest tam gdzie jest ona w ogóle zakazana.
Najważniejsza w tym rankingu była pozycja USA, niż Polski, o której w ogóle zapomniał:)
Wolność prasy zawsze podporządkowana wyraża interesy tych którzy płacą. Sami tego doświadczamy od 25 lat.
hahaha, wolna tam gdzie zakazana, ty czytasz czasami co piszesz?
o jakie prerogatywy polityczne chodzi, w życiu jeszcze się nie spotkałem w USA z jakąkolwiek cenzurą, może tylko żabojadom z siedzibami w paryżach jest tam jakoś źle?
Wolność danego środka przekazu podporząkowana jest z reguły tym którzy mają tense środki przekazu. W socjalizmie wiadomo wszystko ma partia więc wolności słowa nie ma i być nie może. Idea kapitalizmu zaś to własność rozproszona zamiast skoncentrowana w rękach jednego centralnego organu.
No właśnie: jaka jest pozycja Polski?
Aresztowany za zadanie pytania:
http://www.youtube.com/watch?v=uxB4wPZv8bk
Polska koloru jasnozielonego (duża wolność słowa). USA koloru żółtego (problemy).
http://rsf.org/index2014/en-index2014.php
czy Finalndia, Norwegia i Holandia to są właśnie te miejsca w których jest zakazana?
bo naprawdę nie chciałbym dojść do wniosku, że swoje poglądy opierasz na połowicznych przesłankach :)
#czy Finalndia, Norwegia i Holandia to są właśnie te miejsca w których jest zakazana?
W w/w propaganda kapitalistyczna nie jest zakazana, wręcz przeciwnie, trudno więc mówić o wolnej prasie w tych państwach.
nie dziwię się że trolle tutaj ciągle kubę i koreę płn wrzucają - takie komentarze jak twoje aż ich o to proszą...
Punktem odniesienia powinna być dla nas prawda a nie "trole". Prawicowcy z zasady są bezrefleksyjni ale smutne, że lewicowcy łykają takie "rankingi", nie zauważając, że u ich podstaw leży ukryta burżuazyjna ideologia, według której każde państwo, które zabroni prokapitalistycznej propagandy staje się modelowym państwem o zniewolonej prasie, toż to komedia.
czyli twoim zdaniem gwarancją wolności prasy jest zakaz wolności drukowania w zgodzie z wolności definicją?
Hehe, ciekawe, "aresztowany" za zadanie Bushowi pytania o to czy nie powinno się zlikwidować banku centralnego (federal reserve), powinniście być zadowoleni ;)
Alex Jones nigdy nie trafił do żadnego aresztu, jak się burzył na zebraniu to go wyprowadzili, ten gość ma codzienny 4 godzinny show na więcej niż 60 AM i FM stacji radiowych z około 2 milionów słuchaczy, do tego ma dwa sajty Infowars.com and Prisonplanet.tv z miesięcznym czytelnictwem ok 4 milionów i wyprodukował ok 25 dokumentów filmowych, jest więc świetnym przykładem jak dobrze działa wolność słowa w USA, mimo bycia konkretnym krejzolem wierzącym w praktycznie każdą teorię spiskową:
http://www.forbes.com/sites/jeffbercovici/2013/01/09/who-is-alex-jones-anyway-five-fun-factoids/
Żaden socjalizm oficjalnie nie zabraniał prokapitalistycznej propagandy, nie było nigdy potrzeby, przecież w socjalizmie każde medium należy do Partii, więc trzeba być samobójcą aby puszczać coś niezgodnego w 100% z linią swojego szefa, tyle że oczywiście to oznacza że nikt, nawet najbardziej zatwardziały komunista, nie może krytykować Partii.
46. miejsce. To daje do myślenia. Nawet w Polsce jesteśmy o niebo lepsi (19. miejsce). Jako socjalista, dla którego Wolność jest największą wartością, powiem ci coś na ucho ale nie powtarzaj tego nikomu: liberalizm gospodarczy to de facto zamordyzm. To taki system, w którym mnie o tobie wydaje się, że możemy wiele, choć tak naprawdę obaj możemy gówno.
Wyzysk (tym jest przecież kapitalizm) nazywasz zgodny z "wolności definicją"?. To może w takim razie zalegalizujmy również gwałty, w tym również gwałty zbiorowe ze szczególnym okrucieństwem.
ja tylko poddałem analizie twoje własne posty o wolności prasy - nie przypisuj mi poglądów na tej akurat podstawie, tym bardziej nie wykręcaj się od tematu :)
według ciebie wolna prasa to taka której nie wolno drukować niektórych rzeczy :)
Dokładnie, nie powinno się drukować niektórych rzeczy. Nie mylmy wolnej prasy z tolerancją dla zła.
no to albo nie wolno, albo nie powinno - to są dwa różne słowa
brakiem tolerancji dla "zła" tylko krótkowzroczność tłumaczy zakazy - zakaz wyklucza rzeczową dyskusję
Takie rankingi z miejscami gdzie jest "fajniej" mogę ci wyprodukowac dowolną ilosc, daj mi tylko ideologie ktora ma nimi kierowac, tak kochasz PRL to wiesz jak to sie robi.
gdzie "zło" i "dobro" zdefiniuje społeczeństwu mlm, proste, haha, co z ciebie za gość, mniej więcej poziom zaawansowania intelektualnego średniowiecznej cenzury kościoła katolickiego, a potem się taki dziwi że to samo wprowadził tylko sierp i młot zamiast krzyżyka na ścianie
Widzę, że przyjmujesz postawę, że im bardziej fakty przeczą mojej religii tym gorzej dla faktów". :)))
Myślę, że, kto jak kto, ale reporterzy i dziennikarze mają najbardziej zbliżony do obiektywnego ranking wolności słowa i mediów. Właśnie oni, a nie politycy czy wyznawcy religii wolnego rynku.
Z faktu, że w centralnych i południowych stanach USA króluje niepoprawny politycznie FOX NEWS, a nie wschodnim i zachodnim wybrzeżu demo-liberalny CNN nie wynika, że z wolnością mediów w USA jest dobrze. Pewnie większe znaczenie w rankingu ma to jak się pracuje dziennikarzom i reporterom małych mediów i jakie te małe media mają instrumenty, żeby bronić się przed wszechwładzą państwa i jego struktur.
I przed wszechwładzą korporacji mających w swoich rękach główne media. Właśnie te giga-korporacje bardziej nawet zagrażają wolności słowa niż politycy.
Tylko gdzie te fakty? Wyprowadzenie popularnego showmana radiowo internetowego z przemówienia Busha bo robił awanturę? To ten fakt na cenzurę w USA? U nas w radiu obrazisz czyjeś uczucia religijne i od razu dostajesz karę od KRRiTV i my niby jesteśmy wyżej w tym "rankingu" od USA? Poważnie?
>>giga-korporacje bardziej nawet zagrażają wolności słowa >>niż politycy
Wasze rozumienie wolności słowa jest takie jak babć z radia maryja, czyli jak nie po naszemu to nie wolność słowa. Prywatnych firm nie kontrolujesz będąc totalitarnym szefem Partii, więc wszystko trzeba znacjonalizować i krytykę Partii zakazać, ot, cała wasza wolność słowa.
przestań bredzić - korporacje cenzurują wszystko co mogą i mają negatywny wpływ na rozwój kultury
"Szołmen radiowo-internetowy" to mój osobisty przykład. Nie jest uzasadnieniem niskiej pozycji USA w rankingu Reporterów bez Granic. Ranking tej organizacji opiera się na sumie doświadczeń i analiz setek dziennikarzy i redaktorów w różnych częściach świata + analizie prawa i jego stosowania w zakresie wolności słowa i mediów. Jestem niemal pewny, że nawet do tego raportu nie zajrzałeś.
Moje rozumienie Wolności jest inne niż twoje do czego mam prawo. Gdybyś mi nakazał je definiować tak samo jak ty lub Janusz Korwin-Mikke, czułbym się przez was zniewolony. Mam prawo myśleć inaczej.
Dodam, że moje rozumienie Wolności ma niewiele wspólnego z tym jak je opisałeś.